Też fakt. Opcja "do wyczerpania przedmiotów" jest w tym momencie tak skopana, że ustawiając ten parametr wystawiło mi jeden sprzęt 99999 razy. A, że był w okazyjnej cenie, to kupiło go kilkadziesiąt osób... Całkiem możliwe, że facet się uchronił w ten sposób przed kretyńskimi błędami nowych formularzy.