FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: Łukasz_ERW w Luty 18, 2014, 20:55:49 pm
-
Panowie, temat nie dotyczy wprawdzie poloneza, ale może ktoś się wypowie. Otóż potrzebna chłodnica do fiata sieny. Jeśli chodzi o nowe to zaczynają się chińczyki gdzieś od 90-100 zł. Czy jest to coś warte? Koleś w sklepie twierdzi, że nie ma tragedii i można śmiało brać, ale wiadomo - on chce sprzedać. Czy lepsza byłaby używka jeśli miałoby być tanio?
-
Chińczyki potrafią cieknąć zaraz po montażu. Czasem wytrzymują z miesiąc. Nie polecam.
-
Ciekawi mnie, jakiej produkcji są te najtańsze chłodnice aluminiowe na Allegro do Poloneza za 130-150 zł. Bo jeśli też chińczyki, to w dwóch Polonezach teściów od ponad roku sprawują się ok. Ja kupiłem nową aluminiową Delphi i na pierwszy rzut oka różnicy nie było widać.
Moim zdaniem lepsza nowa chińska niż używka ze szrotu. Choć tak, jak pisze Rafał, może być loteria. Ale chyba jakaś gwarancja jest?
-
Ok, dzięki.
Bywają podobno jakieś tureckie po 120 do tej sieny, polonezowa chyba może być trochę droższa, więc może to taka właśnie.
-
chinol ma mniejsza sprawność, cieńsze kanały, co za tym idzie silnik na nim się lekko przegrzewa, dłużej chodzi wentylator, nie polecam, cały czas przy tej chłodnicy podejrzewałem upg robiłem nawet 2 razy, niepotrzebnie zupełnie.
-
Ja kupiłem za 150zł nową na 2 czujniki . Koleś ma dużą firmę z częściami , jak kupowałem to miał 2 rodzaje tę lepszą chyba 30zł droższą i tańszą . Kupiłem tę "lepszą" i jak na razie wszystko w jak najlepszym porządku . Z jakiego kraju ona to nie wiem ;> Temperatury dobre w mieście około 90 stopni nawet mniej odrobinę no w trasie niestety 70 ale to przez walnięty termostat na 99% no bo co innego ;) Jakoś się nie mogę przybrać i kupić nowego .
-
Nie miałem styczności z chińskimi chłodnicami, ale wolałbym chyba używaną oryginalną. Jak nie masz kaski, to popytaj w dziale "kupię" - może ktoś ma na zbyciu jakąś pewną używkę. Ja 8 lat temu kupiłem do Poldka używaną chłodnicę na szrocie za 1/5 ceny nowej i do tej pory zero problemów.
p.s.
Dopiero zajarzyłem, że to do Sieny i pewnie nikt tutaj takowej nie ma na zbyciu ;)
-
Ja we wrzesniu założyłem chinola, zapłaciłem 160zł, puki co nie mam żadnych zastrzeżeń.
-
W Turcji też chyba składali Sienę i Palio więc może warto dodać te dwie - trzy dychy do Tureckiej? Gwarancja gwarancją ale jeśli faktycznie ma mniejszą skuteczność niż nowa ori, to też będzie miało wpływ na ogólną eksploatację auta, używka będzie albo już zmęczona albo zabita kamieniem i skuteczność czegoś takiego będzie pewnie mniejsza niż chińskiej. Szukał bym czegoś "europejskiego" jeśli tu nic nie będzie w rozsądnych pieniądzach to wtedy chińczyk, używkę bym odpuścił lub traktował jako zło konieczne.
Jak Ci się taka chłodnica wysra po 2-3 miesiącach to pewnie usłyszysz że Siena to awaryjne dziadostwo, tak samo jest z Poldkami - kupuje się części po 2 złote a potem ma się pretensje do awaryjności auta ;-|
-
Spokojnie, to nie moje auto, ma być robione za jakieś sensowne pieniądze, a ja tylko zbieram informacje.
-
Bywają podobno jakieś tureckie po 120 do tej sieny
Tureckie w przypadku Poloneza też nie trzymają parametrów, sam się zastanawiałem nad zakupem tureckiej miedzianej za jakieś 200 czy 300 zł i na szczęście się na nią nie zdecydowałem. Sorry, że cały czas piszę o chłodnicach do Poloneza, ale co do Sieny nie mam żadnego doświadczenia, a bardzo możliwe jest, że do obu aut zamienniki, czy to chińskie, czy tureckie, produkowane są przez tego samego producenta. ;)
-
Ja we wrzesniu założyłem chinola, zapłaciłem 160zł, puki co nie mam żadnych zastrzeżeń.
poczekaj do czerwca i w stronę sierpnia