-= FOTKI =-

[KGB]

Jakoś nie widzę tekstów o "niszczeniu klasyka" okrągłymi lampami i blachą ryflowaną.

to jest prototyp czlowieku, a takie lampy jest najlatwiej zamotowac przy recznym wykonaniu,
dodatkowo okragle lampy sa jak najbardziej klasyczne, nawet archetypowe - to wariacje o innych ksztaltach sa nowoczesna odmiana

[Marek94]

tez z foty z zlotu to analog prawdziwy ? wow ma ktoś farta jak posiada takiego cukierka moim skromnym zdaniem to drugi najlepiej wyglądający po borku polonez.Jeszcze za szczeniaka miałem pomysł żeby coś takiego sam skonstruować z jakimś reduktorem,mostem o samuraja czy innego dziada ale z wiekiem życie zweryfikowało czas na takie zabawy.

[banned]

Wszystkie Analogi są w prywatnych rękach, z czego jeden w Korozjum Motoryzacji Otrębusy, a do fioletowego ktoś turbodiesla włożył i dał dodatkowy wlot na maskę, bo w latach 90tych część z tych aut normalnie tyrała, a z OHVką czy wolnossącym dieslem osiągi były, co tu mówić, słabe.

[Grzech#1938]

Jakoś nie widzę tekstów o "niszczeniu klasyka" okrągłymi lampami i blachą ryflowaną.

to jest prototyp czlowieku, a takie lampy jest najlatwiej zamotowac przy recznym wykonaniu,
dodatkowo okragle lampy sa jak najbardziej klasyczne, nawet archetypowe - to wariacje o innych ksztaltach sa nowoczesna odmiana

Oryginalnie to auto miało tylne lampy od 125p kombi.

[Gomulsky]

a do fioletowego ktoś turbodiesla włożył i dał dodatkowy wlot na maskę

Kruca fuks, przecież tego silnika nie wsadzali w latach dziewięćdziesiątych tylko jakoś 2005r, bo się gościowi, który to kupił mało mocy widziało, co ważne gość był świadomy tego jakiego rodzynka posiada... Co ciekawe jak tenże analog trafił do niego był czerwony, a nie żółty, także wychodzi na to, że to auto miało bujną historię. Teraz zdaje się jest w zbiorach Muzeum Motoryzacji w Niepołomicach i od czasu do czasu jest pokazywany szerszej publice. Z tego co kojarzę to ostatni jego pokaz miał miejsce jakieś 4 lata temu w krakowskiej "Bonarce".

[KGB]

żółtego to widzialem na jakichś pokazach techniki na narodowym, stal w srodku,tam gdzie powinna byc murawa (lub basen - zalezy od pogody)

[mp79]

Jakoś nie widzę tekstów o "niszczeniu klasyka" okrągłymi lampami i blachą ryflowaną.
Skoro jeszcze mogę edytować, to dodam historyczny załącznik:

Lampy są lublinowe, blaszakowe nowego typu. Skoro skrzyniowy lublin może mieć truckowe lampy, to analog równie dobrze może mieć lublinowe. "Niszczenie" jednych polskich aut elementami z innych polskich aut, było w całym okresie polskiej motoryzacji praktykowane już na etapie fabryki, więc w zastosowaniu pozafabrycznym też nie razi.
A co do blachy - na pace Trupka sam taką posiadam. Najprawdopodobniej fabrycznie, jeśli brać pod uwagę skalę zjawiska...

[banned]

Oryginalnie to auto miało tylne lampy od 125p kombi.

Tu wyjątkowo daruję, bo z tą blachą i lampami auto wygląda świetnie, zdecydowanie lepiej.

Kruca fuks, przecież tego silnika nie wsadzali w latach dziewięćdziesiątych tylko jakoś 2005r, bo się gościowi, który to kupił mało mocy widziało, co ważne gość był świadomy tego jakiego rodzynka posiada... Co ciekawe jak tenże analog trafił do niego był czerwony, a nie żółty, także wychodzi na to, że to auto miało bujną historię. Teraz zdaje się jest w zbiorach Muzeum Motoryzacji w Niepołomicach i od czasu do czasu jest pokazywany szerszej publice. Z tego co kojarzę to ostatni jego pokaz miał miejsce jakieś 4 lata temu w krakowskiej "Bonarce".

Tego miałem na myśli.

https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/Y36ktkpTURBXy9jNTYwZmE3NjY3OTNhOWYxMjk4YTJiZjdhNjkyZDEwNC5qcGeSlQMAI80EAM0CQJMFzQMCzQGx

Niemniej, bardziej niż wlot rażą te felgi i brak poszerzeń, takich jak w egzemplarzach białych.
Niemniej nie jest to jedyny egzemplarz, prototypy ewidentnie miały niedobór mocy, a przeróbka jest w pełni odwracalna, więc to nie aż tak źle.

[maciejowski]

widziałem tego fioletowego na żywo. zdrutowany trup, do kompletnego remontu.

[Marek94]

Czemu tak twierdzisz ?
W pełni odwracalna? co tam za motor wsadzili ?

[Gomulsky]

Gość wsadził tam 1,9 TD od PSA. Czyli silnik bliźniaczy jak polonezowski klekot. Teoretycznie można wrzucić z powrotem OHVke, ale jednak flansza łącząca silnik ze skrzynią, już jest podziurawiona... A zdrutowany może być dlatego, że teoretycznie gość kupił samą gołą budę na kołach, więc musiał dorabiać wiele elementów, min. w planach miął deskę z plusa, niestety stwierdził, że sprawa nie jest taka prosta jak się wydawało, więc zostawił "parapety" z plusa a deskę z minusa. No i parę podobnych kwiatków jeszcze tam było.

[El-Portero2]

coś ode mnie... winyl zainstalowany B/U



Składam dalej - byle do wiosny!

Pozdrawiam

[posiekany]

Portero no teraz to wygląda coraz bardziej in plus!, to jest zrobione z tego Caro co widziałem u Ciebie jak kupowałem części do Boreła?

[banned]

A szkoda że fabryka takich nie robiła. Na zachodzie mógłby się sprzedawać lepiej niż wersja standardowa.

[KGB]

jako karawan to na pewno

[Daniel#1984]

O cholera, to jest znacznie bardziej udane niż wszystkie prototypy poloneza kombi razem wzięte. Tylko wlew paliwa nie w tym miejscu, co trzeba, ale linia bardzo zgrabna.

[maciejowski]

jak dobrze strzelisz ze sprzęgła, to robi wheelie?

[Michu125p]

Szkoda że tył taki długi, trochę to nie wygląda

[Nole]

Czy ten Polonez to gdzieś na pomorzu powstaje

[mp79]

A szkoda że fabryka takich nie robiła. Na zachodzie mógłby się sprzedawać lepiej niż wersja standardowa.

Czapki z głów przed El-Portero2 za ogrom pracy popartej praktyczną wiedzą, włożonej w ten projekt.
Efekt? No cóż, kwestia mocno dyskusyjna, więc powiem tak: najważniejsze, żeby twórca był zadowolony.
Peany na temat tego poloneza to gruba przesada. Niby o gustach się nie dyskutuje, ale...