Ja odnoszę wrażenie że w tej chwili i tak nie ma w co grać.
Kiedyś było po kilka kilkanaście gier każdego gatunku i subgatunku w ciągłej sprzedaży, a teraz pustki.
teraz gier jest od zaj... i ciut ciut, tylko w ramach jednego gatunku sa do siebie bardzo podobne, robione i wydawane generycznie, wiec tak naprawdę trudno cos wybrac,
ale wszystkich gier dotychczas wyprodukowanych dobrych i uchodzacych za dobre jest tak duzo, ze i tak nie sposob je wszystkie ograc,
np. ja preferuje gry FPP i zaczalem kupowac tytuly, w ktore kiedys nie gralem, a ktore przeszly do historii jako dobre,
teraz te tytuly w formie cyfrowej mozna kupic od 3pln i tak kupilem za ~4pln FEAR, Bioshock ,Stalkera czyste niebo, DukeNukenForever ,za 10pln pudelka z plytami Stalkera zew Prypeci czy FARCRY,
sporo jest darmowych do wyrwania, sa gry ktore mozna przechodzic kilka razy jak Fallout3 i NV,
na dziesięcioletnim komputerze mozna grac do woli wydajac na gry grosze, wiec jezeli ktos ma potrzebe grania w najnowsze mialkie produkcje AAA tylko dlatego, zeby byc modnym to jego problem - nV juz puszcza nowe karty, ktore po raz kolejny podnosza poprzeczke ...cenowa
Nie kumam, dorosłe chłopy a zastanawiają się jaki zestaw kupić, żeby pograć w gry?
a co w tym dziwnego, przeciez gry maja swoje wymagania, ale jakos nie widzialem tu rozkminek co do nowych zestawow, tylko mowa o czesciach z demobilu, starszych niz 5 lat, wiec wlasciwie bedacych elektrozlomem w I świecie,
w przypadku planowania wydatku kilku tysiecy pln na komputer do grania to sam uwazam, ze to glupota - ale to pewnie kwestia zasobnosci portfela, bo przeciez bogactwo polega na wydawaniu pieniedzy nierozsadnie/na rzeczy zbedne,
tak samo glupie jest kupienie PCta za 5 kafli zeby pograc w gierki, jak jezdzenie samochodem osobowym za 400 kafli dla samego jezdzenia, a juz autobus za 1000 kafli moze miec jakis sens
co do samego tracenia czasu na granie, to jestesmy z takiego pokolenia, ktore w dziecinstwie i mlodosci gralo na komputerach - przyzwyczajenia do rozrywek czasami zostaja, a czasami zanikaja i zastepuja je inne,
jeden sobie zagra od czasu do czasu, ainny sie odzwyczail i zapomnial, wiec moze pojdzie zalac pale - granie w tym porownaniu jest niegrozna, zdrowsza i bardziej zroznicowana i angazujaca rozrywka,
tracic czas tylko przed komputerem mozna na rozne sposoby, zamiast garc mozna przegladac koty na necie, ślęczeć na pejsbuku w poszukiwaniu niczego, alebo pisac na forum - jeden traci czas pisaniem na forum ,a inny traci czas na tym samym forum usuwajac tematy - jest za stary by zalapac sie na pokolenie graczy, wiec prowadzi gierki na forum z wlaczonym godmode, bo bez chitow by polegl,
uczesniczac w tym coraz bardziej chce mi sie stoczyc "uczciwa walke" w grze, bo ostatni raz odpalalem cos chyba w marcu,
nie liczac oczywiscie HL:LC jako test graficzny - wyniki sa zaskakujace, ale to juz temat na inny wpis