Problem mam taki, Odpalam rovera do odpowietrzania po swapie i brawurowo szybko się zagrzewa. 90c w jakieś 4min wcześniej to mu zajmowało z 20 min no ale problem w tym, że przy połączeniu układu z nagrzewnicą jest taki pindolek i z niego się normalnie kopci na tym żelaznym połączeniu, i drugi który idzie od nagrzewnicy też się kopci. Teraz nie wiem czy dobrze to połączyłem i czy nie połączyłem dopływu zamiast odpływu i odwrotnie. Może mieć z tym związek to, że regulator z ciepłego nawiewu z którego linka idzie do tego połacznia w ogóle się nie da przesunąć ? coś ją blokuje