Autor Wątek: Problem z LPG - gaśnie po puszczeniu gazu  (Przeczytany 4985 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Problem z LPG - gaśnie po puszczeniu gazu
« dnia: Październik 21, 2009, 09:36:50 am »

ivan0206

  • Gość
Witam.Jestem tu nowy więc witam wszystkich serdecznie ;)
Niedawno kupiłem sobie polo caro GLI z LPG.Od wczoraj mam z nim bardzo uciążliwy problem, mianowicie po puszczeniu pedału gazu natychmiastowo traci obroty i gaśnie.Najdziwniejsze jest to że zrobiło się to nagle - poprostu rano wyjechałem do pracy i samochód już szalał - dzień wcześniej tego nie było.Pojechałem jeszcze tego samego dnia na regulację - instalację mam taką w której reguluje się jedynie parownik - regulacja na wężu odbywa się automatycznie(sory za mało profesjonalne określenia ale dopiero zaczynam przygodę z LPG ;) Po regulacji polonez zachowywał się świetnie - nie gubił obrotów i był bardzo dynamiczny.Lecz dziś rano problem powrócił.Dziwi mnie to że wczoraj właśnie pierwszy raz podłączyłem do tego samochodu prostownik w celu naładowania aku i gaz się zepsuł - dziś rano również był pod prostownikiem.Czy to mogło mieć wpływ na to gaśnięcie? Jeśli nie to powiedzcie co mogę sam posprawdzać bo niektórzy mechanicy są tylko od brania kasy i wolę sam porobić to co jestem w stanie.Pozdrawiam

Problem z LPG - gaśnie po puszczeniu gazu
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 21, 2009, 13:33:17 pm »

Offline damian9838

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 179
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1.4
Czy aby na LPG gaśnie? Może masz zanieczyszczony filierek od gazu Jak dasz gazu w podłogę nie zatyka go?

Problem z LPG - gaśnie po puszczeniu gazu
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 21, 2009, 13:47:44 pm »

ivan0206

  • Gość
na wysokie obroty nie mogę narzekać...jeździ płynnie i dynamicznie.Dziwne jest to że po regulacji było normalnie a kolejnego dnia znowu nawaliło.

Problem z LPG - gaśnie po puszczeniu gazu
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 21, 2009, 13:54:04 pm »

Online KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13839
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
prostownik nie ma znaczenia ,
pewnie masz twarde membrany i jak parownik nie jest jeszcze goracy ,to membrana pracuje zbyt ciezko ,by ustalic odpowiednia dawke - na wysokich tego nie czujesz ,a wolne juz nie daja sie utrzymac ,
czy po calkowitym nagrzaniu ( 90*C)  trzema wolne obroty ?
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Problem z LPG - gaśnie po puszczeniu gazu
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 21, 2009, 15:07:59 pm »

ivan0206

  • Gość
właśnie nawet po nagrzaniu obroty spadają prawie natychmiast.Membrana była wymieniana kilka miesięcy temu więc to raczej odpada.Wysokie obroty są równomierne nie falują natomiast te niskie to tragedia

Problem z LPG - gaśnie po puszczeniu gazu
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 22, 2009, 08:58:31 am »

ivan0206

  • Gość
jeśli dobrze rozumiem to sterownikiem jest kontroler sondy lambda - u mnie to STAG2-L z silniczkiem krokowym na przewodzie.Co do całkowitego nagrzewania - w moim poldi przy jeździe silnik nagrzewa się jedynie do 70st. 90st łapie sporadycznie podczas postoju.Wczoraj postanowiłem sprawdzić czy po nagrzaniu zachowa się inaczej - trochę go nagrzałem na luzie i przy 90st przestał gasnąć.Dzisiaj rano już przy 70st również nie gasł - lecz teraz jeśli wkręce go do 4tys obrotów i puszcze gaz to gaśnie prawie przy 500obr i faluje wskazówka tak między 700 a 1200.Powiedzcie mi co mam posprawdzać, jakieś złącza konektory coś rozkręcać?

Problem z LPG - gaśnie po puszczeniu gazu
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 22, 2009, 15:44:59 pm »

Online KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13839
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
stag2-l to taki sterownik jakby go wcale nie bylo,
da sie to ustawic ,ale raczej tak jak Igen z malym bonusem (utrudnieniem) ,
wyglada na to jakbys mial uboga mieszanke ,ale reki nie dam sobie obciac ,
najprosciej na szybko to odkrecic srube na parowniku i srube przy krokowcu (na parowniku o 1 obrot ,na krokowcu o 2 obroty) ,
przydalby sie jakis podglad na lambde ,to mozna to jakos ludzko ustawic
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Problem z LPG - gaśnie po puszczeniu gazu
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 31, 2009, 14:34:27 pm »

Tomek_

  • Gość
mysle ze niezależnie od przyczyny sprawdzenie filterka gazu nie jest takie trudne i czasochlonne, niezaszkodzi a nóż pomoże ;)
u mnie (brc)
wystarczy zapalić samochód, zakręcić zawór na butli i odkręcić filterek, oczyścić z syfu, założyc nowy lub stary ;) nowy to koszt ok 8 zł

jak zmienialem filterek to było tam naprawde dużo śmieci, taka pokaźna kupka na podłodze byla ;) właśnie sprawdzałem bo mi gaz uciekał przez filtr i nie bylo tak tragicznie, załozylem stary z braku nowego, ale nowy kupie i zamontuje

inna sprawa warta sprawdzenia ;)
to filtr powietrza, sprawdzenie to 2-3 minuty ;)

co do membran - ja płacilem 80 zł za komplet i 50 zł za robocizne, ale teraz zrobil bym sobie to sam
po zagrzaniu warto sprawdzić czy nie ma syfu w reduktorze, odkręcając śrube gdzieś tam na dole reduktora  :roll:  auto musi być gorace

Problem z LPG - gaśnie po puszczeniu gazu
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 06, 2009, 22:35:19 pm »

Meyron

  • Gość
Witam i podłączam się pod temat. Własnie dzisiaj w moim Poldku GLE wystąpiły identyczne ojawy jakie opisuje ivan0206, Tak samo stało się to nagle. Po południu zgasiłem samochód dobry a wieczorem zapaliłem zepsuty. Przy odpaleniu zimnego silnika na gazie usłyszałem lekkie kichnięcie,chyba z wydechu i od razu jakby inaczej palił, jak by się dusił. Jak trzymam nogę na gazie ok 1500-2000 obr. jakoś cięzko mu to palenie idzie. Po puszczeniu gazu nawet gorący natychmiast gaśnie. Do tej pory instalke regulowałem sobie sam i było git. Po tym zdarzeniu kombinowałem z ustawieniem na wszystkie możliwe sposoby i to samo-gaśnie. Membrany ,filterki wymieniane były jakoś na wiosnę więc nie dawno-czyżby tak szybko się zużyły? Na benie chodzi dobrze. Co typujecie? Dzięki za wszelkie podpowiedzi. :?:

[ Dodano: 08 Lis 2009 17:56 ]
Kontynuuje temat gdyż dzisiaj zauważyłem nowe dolegliwości silnika. Wcześniej pisałem,że usterka dotyczy tylko gazu a dzisiaj okazało sie również,że to samo zaczęlo się dziać na benzynie-czyli przy wciśniętym gazie jakoś perkocze, tak jaby sie zalewał a po puszczeniu natychmiast gaśnie. W międzyczasie dzisiaj pożądnie przegoniłem go po trasie (benzyna) na początku dusił się ale z czasem jak solidnie się nagrzał chodził pięknie. Teraz wieczorkiem ponownie go uruchomiłem i lipa- ledwo dyszy. Ponieważ miałem już kiedyś rózne przygody z niesprawną elektryką w samochodzie wiem ,że kolosalne znaczenie może tu mieć wilgotność powietrza a właśnie teraz leje. Dlatego podejrzewam teraz raczej coś z elektryki. Proszę o podpowiedz co konkretnie z elektryki może odpowiadać za zalewanie się silnika na gazie i benzynie, że nie przepala paliwa? Po tym jak stan spalania pogorszył się wraz z pogorszeniem pogody jestem prawie pewien, że gdzieś siadł jakiś podzespól z elektyki.

Problem z LPG - gaśnie po puszczeniu gazu
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 26, 2009, 17:06:36 pm »

Offline FaZi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, Mercedes, Fiat 125p
Pomozcie bo jestem bezradny...
Problem taki jak w temacie. Mam silnik fiatowski 1.5 + LPG. Najstarszy typ. Tam nawet nie ma chyba filterku gazu... (gdzie on sie w ogole znajduje?).

Taki problem, tez z dnai na dzien w sumie. Mam zastawione pol chlodnicy, zeby mi łapał temp. Wczesniej byl usatwiony, miał kopa, obroty trzymal, palił od strzała na cieplym. Teraz co sie stalo. Masakra.
Gdy jest zimny odpali, tak do 50* jeszcze gasnie (no to raczej normalne dla samochodu palonego na gazie od paru dobrych lat), ale powyzej 50 jest pieknie. 1000obr/min trzyma. Ale gdy temp dojdzie do 90 to juz pogasa, a jak czasem wejdzie troszke wyzej temperatura (tak max do 100*C) to juz masakra. Wlacze sprzglo, natychmiastowo gasnie... A i najlepsze. Przy 90* nie da sie go odpalic :/ Na temp. ok 70* pali od strzała. Nie wiem co jest grane ;/

Problem z LPG - gaśnie po puszczeniu gazu
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 26, 2009, 19:28:51 pm »

Online KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13839
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
parownik ci zdycha ,
zregeneruj i ustaw ,ale na poczatek przydaloby sie sprawdzic ,czy jak gasnie goracy to czy ma bogato ,czy ubogo,

najlepiej to dorob sobie ssanie gazu - trzeba troche naciac gaznik w tym celu  :P
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Problem z LPG - gaśnie po puszczeniu gazu
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 27, 2009, 12:53:14 pm »

Offline FaZi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, Mercedes, Fiat 125p
Cytat: "KGB"
parownik ci zdycha ,


tak jak myślałem... trza na jakis szrot podjechać

Cytat: "KGB"
ale na poczatek przydaloby sie sprawdzic ,czy jak gasnie goracy to czy ma bogato ,czy ubogo,

niestety nie ma takich mozliwosci, a nie chce do zadnych gazownikow jechac...

Cytat: "KGB"
najlepiej to dorob sobie ssanie gazu - trzeba troche naciac gaznik w tym celu :P

myślałem wlasnie kiedys nad tym :) zeby na zimnym po puszczeniu gazu nie gasł... myslalem zeby zrobic naciąg pedału gazu, linka od ssania, jak sie pociagnie to gaz wciska sie i wtedy sa obroty wyzsze:) a na zimnym nie beda wyzsze, tylko stanie sie tak, ze nie bedzie gasł. Dobrze kombinuje?  :mrgreen:

Problem z LPG - gaśnie po puszczeniu gazu
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 27, 2009, 19:23:49 pm »

Online KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13839
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
tempomat z DFa chcsze zrobic  :P  ?
tez kiedys jezdzilem z przerzutka od roweru zalozona na reczny  :mrgreen:  ,ale to byla awaryjna sytuacja ,bo musialem do stolca jechac ,a tam ciagle sie stoi ,wiec pilnowanie obrotow silnika bardzo meczy ,
nie polecam jednak tego rozwiazania na dluzsza mete - lepiej parownik zregenerowac i ustawic wszystko jak nalezy ,a na gazniku to naprawde mozna zrobic uzytek z ukladu ssania
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Problem z LPG - gaśnie po puszczeniu gazu
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 27, 2009, 20:34:40 pm »

Offline FaZi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, Mercedes, Fiat 125p
Cytat: "KGB"
nie polecam jednak tego rozwiazania na dluzsza mete


a to dlaczego? :)  przeciez to nic sie wtedy nie dzieje, wychodzi na to samo, jakbys trzymał gaz ;]

Cytat: "KGB"
tempomat z DFa chcsze zrobic :P ?

To w duzym Fiacie takie cos było?  :D