FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => NA SZYBKO => Szybkie pytanie / odpowiedź => Wątek zaczęty przez: Tales w Listopad 25, 2017, 23:02:58 pm

Tytuł: Kilka pytan odnośnie remontu Poloneza
Wiadomość wysłana przez: Tales w Listopad 25, 2017, 23:02:58 pm
Witam
Zaczynam kolekcjonowanie gratów potrzebnych do remontu mojego Poloneza 1.6GLE MR93 94r. Na pierwszy ogień idzie zawieszenie. Mam następujące pytania:
1. Jakie resory zamówić 2 czy 3-piórowe? Obecnie są zamontowane jeszcze oryginalne 2-piórowe i tył mocno siada po nawet lekkim obciążeniu. Słyszałem, że niektórzy montują trzy pióra, ale też nie chciałbym żeby tył był nienaturalnie wysoko bez obciążenia.
2. Amortyzatory Kayaba będą ok?
3. Czy nowe sprężyny przedniego zawieszenia są jeszcze gdzieś osiągalne? Można je kupić za normalne pieniądze i mieć pewność że nie są to przypadkiem sprężyny do Trucka np?
4. Czy tuleje w wahaczach da się wymienić bez prasy hydraulicznej?
5. Po zdemontowaniu zawieszenia, baku, wydechu, wyjęciu silnika i skrzyni, ogniska korozji zamierzam zamalować Corizonem a następnie cały spód zakonserwować Boll-em. Będzie ok? Auto nie będzie używane zimą.

Będę wdzięczny za odpowiedzi :-)
Tytuł: Odp: Kilka pytan odnośnie remontu Poloneza
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Listopad 26, 2017, 10:43:40 am
Ad. 4. Ja zawsze tak robię. :)
Potrzebny jest tylko młotek, imadło oraz tuleja lub łożysko o tej samej lub minimalnie mniejszej średnicy.
Niestety, akurat w Truckle w przednim wahaczu tuleja nie przeszła na wylot, lecz zatrzymała się pod koniec i ani drgnęła. To temu, że bardzo ciasno wchodziła, więc zostawiłem ją już w spokoju.
Tytuł: Odp: Kilka pytan odnośnie remontu Poloneza
Wiadomość wysłana przez: banned w Listopad 26, 2017, 11:12:28 am
1. Jakie resory zamówić 2 czy 3-piórowe? Obecnie są zamontowane jeszcze oryginalne 2-piórowe i tył mocno siada po nawet lekkim obciążeniu. Słyszałem, że niektórzy montują trzy pióra, ale też nie chciałbym żeby tył był nienaturalnie wysoko bez obciążenia.

Resory się (w pewnym zakresie) klepie przed założeniem. Trzypiórowe trzeba sklepać bardziej niż dwupiórowe żeby tył nie wystrzelił w górę.

3. Czy nowe sprężyny przedniego zawieszenia są jeszcze gdzieś osiągalne? Można je kupić za normalne pieniądze i mieć pewność że nie są to przypadkiem sprężyny do Trucka np?

Ile on przejechał że chcesz zmieniać sprężyny?

4. Czy tuleje w wahaczach da się wymienić bez prasy hydraulicznej?

Trochę OT: nie zmieniaj części na których nie ma luzu. Fabryczne mają trwałość nieporównanie lepszą do rzemiosła.

Po zdemontowaniu zawieszenia, baku, wydechu, wyjęciu silnika i skrzyni, ogniska korozji zamierzam zamalować Corizonem a następnie cały spód zakonserwować Boll-em. Będzie ok? Auto nie będzie używane zimą.

Nie znam Corizonu. Generalna zasada jest taka, że fabryczne zabezpieczenie (o ile je położono) jest lepsze od każdej chemii dostępnej na rynku. A jeżeli coś zaczęło gnić, to dokładnie wyczyścić i dla pewności wytrawić kwasem fosforowym (najbezpieczniej z pasywatorem) lub zamalować to pokładem typu wash-primer, na to podkład (najlepszy ale i najdroższy jest epoksydowy). Na epoksyd kładziesz dopiero jakąś masę chroniącą przed uszkodzeniami mechanicznymi, może to być baranek, blachogum albo poliuretan.

Niezbędnie konieczne przy każdej robocie lakierniczej jest używanie gumowej maski z filtrem przeciwchemicznym. W przeciwnym razie w ciągu paru minut nabawisz się uszkodzenia mózgu.
Tytuł: Odp: Kilka pytan odnośnie remontu Poloneza
Wiadomość wysłana przez: miedzian w Listopad 26, 2017, 11:37:24 am
a następnie cały spód zakonserwować Boll-em

ac bitum najlepiej się sprawdza... kilka różnych aut robiłem i po latach jest ok.
Tytuł: Odp: Kilka pytan odnośnie remontu Poloneza
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 26, 2017, 15:14:26 pm
Tectyl jest też dość mocno polecany, BOLL to najniższa półka (choć ich "fluidol" wydaje się być całkiem w porządku). Ja robiłem podwozie bollem parę lat temu i się strasznie sparzyłem. Badziew, pęka i odpada, pod nim oczywiście siedzi woda. Jak już robić, to porządnie.
Tytuł: Odp: Kilka pytan odnośnie remontu Poloneza
Wiadomość wysłana przez: banned w Listopad 26, 2017, 15:26:10 pm
Baranek bolla to rzeczywiście porażka, ale fluidol do profili zamkniętych jest ok.
Tytuł: Odp: Kilka pytan odnośnie remontu Poloneza
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Listopad 26, 2017, 15:53:22 pm
Co do tulei zawieszenia, tak jak pisze banned, jeśli są ok to nie ruszaj bo rzemiosło to kicha. Jeśli już zmieniać fabryczne, to na poliuretan  <spoko>
Tytuł: Odp: Kilka pytan odnośnie remontu Poloneza
Wiadomość wysłana przez: Tales w Listopad 26, 2017, 19:32:39 pm
Resory się (w pewnym zakresie) klepie przed założeniem. Trzypiórowe trzeba sklepać bardziej niż dwupiórowe żeby tył nie wystrzelił w górę.
Czyli co, nie wystarczy zdemontować starych i założyć nowe? Będę to robił pierwszy raz :-)

Ile on przejechał że chcesz zmieniać sprężyny?
Ma przejechane dokładnie 99066km ale mam wrażenie że mocno przysiadł po tych 23 latach. Kiedyś jak chciałem podnieść przód to podnośnik bez problemu mogłem wsunąć pod przedni zderzak. Teraz muszę ściągać z podnośnika rączkę.
Dodatkowo auto zrobiło się bardzo sztywne, twarde. Jak bujam nim na boki to strasznie skrzypi zawieszenie. :-)

Trochę OT: nie zmieniaj części na których nie ma luzu. Fabryczne mają trwałość nieporównanie lepszą do rzemiosła.
Może zadam głupie pytanie. Jak sprawdzić czy w zamieszeniu jest luz? W czasie jazdy nic nie stuka.

Jeśli już zmieniać fabryczne, to na poliuretan
Warto zmienić na poliuretan? Co to daje w ogóle?

Silnik polecacie wyjąć razem ze skrzynią czy osobno? Zamierzam kupić żuraw z balanserem.
Wszystkie prace będę wykonywał sam wiec wolę się dopytać o szczegóły.
Tytuł: Odp: Kilka pytan odnośnie remontu Poloneza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 26, 2017, 22:47:53 pm
Silnik polecacie wyjąć razem ze skrzynią czy osobno? Zamierzam kupić żuraw z balanserem.
wyjac lepiej sam,ale wkladac samodzielnie to lepiej ze skrzynia
Czyli co, nie wystarczy zdemontować starych i założyć nowe? Będę to robił pierwszy raz :-)
wystarczy, ale nowe z manufaktury to beda takie jak sie trafia - nie zgadniesz jak tyl sie ulozy
Tytuł: Odp: Kilka pytan odnośnie remontu Poloneza
Wiadomość wysłana przez: banned w Listopad 27, 2017, 02:25:35 am
Warto zmienić na poliuretan? Co to daje w ogóle?

Nic nie daje. Szajs nie pasuje rozmiarowo, a kule do drążków nie mają pierścieni metalowych (zresztą podobnie jak większość rzemiosła).
Poliuretan można włożyć jak się nie ma dostępu do fabrycznej gumy, a oryginalna się rozleciała ze starości.

Ma przejechane dokładnie 99066km ale mam wrażenie że mocno przysiadł po tych 23 latach. Kiedyś jak chciałem podnieść przód to podnośnik bez problemu mogłem wsunąć pod przedni zderzak. Teraz muszę ściągać z podnośnika rączkę.

Postaw go na kozłach na pół roku, to się podniesie.

Czyli co, nie wystarczy zdemontować starych i założyć nowe? Będę to robił pierwszy raz :-)

Nie. Resor trzeba sklepać na konkretną wysokość.

Może zadam głupie pytanie. Jak sprawdzić czy w zamieszeniu jest luz? W czasie jazdy nic nie stuka.

Jedziesz na stację diagnostyczną i prosisz o sprawdzenie zawieszenia na szarpakach. Kosztuje to 20zł.
Po tym przebiegu który masz, na 100% tuleje wachaczy górnych i sworznie wachaczy są sprawne i nie wymagają wymiany. Możliwe że tuleje dolnego też są ok. Jak na szarpakach nie wykaże luzów to nie ruszaj, bo fabryka wytrzyma jeszcze kilkadziesiąt tys. km. a rzemiosło potrafi paść po 10 tys. Fabryczne części wytrzymywały przebieg 15-20 razy większy niż zamienniki.
Tytuł: Odp: Kilka pytan odnośnie remontu Poloneza
Wiadomość wysłana przez: Tomasz#1969 w Listopad 27, 2017, 18:28:10 pm
Nic nie daje

A masz i używasz czy tak teoretyzujesz?
Tytuł: Odp: Kilka pytan odnośnie remontu Poloneza
Wiadomość wysłana przez: banned w Listopad 27, 2017, 21:19:31 pm
Jak ma działać tulejka która fabrycznie jest pokryta pierścieniem metalowym na którym podparty jest wahacz w dwóch punktach, a poliuretan ma dobraną twardość gumy i pierścienia brak?
Tytuł: Odp: Kilka pytan odnośnie remontu Poloneza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 27, 2017, 22:03:53 pm
normalnie ma dzialac, poliuretanowe tuleje sa rozmiarowo robione na bezposredni montaz w wahaczu - akurat w PN lepiej jakby byly dostosowane do montazu w "rurke" po starej tulei ,ale widac nikt sie specjalnie nie rozwodzil nad PN,
ale i tak dziala prawidlowo (w sensie geometrycznym,bo podatnosc jest inna niz gumy,ale to akurat szczegol malo kogo interesujacy)