Jak temat się powtórzył to proszę o przeniesienie w dobre miejsce....
Operacja założenia turbiny w starej nagrzewnicy nie okazała się bardzo skomplikowana... wchodzi dosłownie na styk trzeba tylko skrócić mocowanie silnika bo turbina zawiesza sie na mocowaniu i nie można jej głęboko włożyć. Jak skrócimy mocowanie to trzeba też opuścić trzymaki, ja podłożyłem po śrubce i była gitara... Jeszcze nie testowałem na ciepłym silniku bo u mnie silnik (najprawdopodobniej) ma luz i wpada w taki dziwny rezonans... Co do wiania to rewelacji nie ma ale i tak jest lepiej niż śmigło... włączy się na 1 bieg to czuć ruch powietrza a na 4 biegu wiaterek. Tylko że u mnie strasznie już trzęsie i nie jest to wymierny wynik... Czekam na wasze porady i sposoby montażu może ktoś już ma na gotowo zrobione, bo moja jeszcze potrzebuje dopracowania