Ostatnie wiadomości

Strony: [1] 2 3 ... 10
1
CAŁA POLSKA / Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Ostatnia wiadomość wysłana przez śledzik dnia Dzisiaj o 10:47:42 »
Tam żadnego łożyska nie na bo wał kręci się z tą samą prędkością co wałek główny skrzyni. Jeśli już to tylko obecnośc sprawdzić
2
Sprzedam / Odp: Sprzedam części blacharskie do POLNEZA głownie nowe
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Tomasz#1969 dnia Dzisiaj o 10:35:55 »
Cytat: FSO-PTK
Tematy dotyczące sprzedaży muszą zawierać następujące informację.

- stan: nowy / używany / uszkodzony
- cena
- sposób odbioru: osobisty / wysyłka / możliwość dostarczenia  do
- lokalizacja: województwo i miasto
- sposób kontaktu: pw / tel / email
- opis przedmiotu - wskazane zdjęcia
- link do aukcji/ogłoszenia (jeśli to możliwe) - jeśli jest to licytacja zrozumianym jest niepodawanie ceny

Proszę o dostosowanie ogłoszenia do zasad
3
NA SZYBKO / Caro 1.5GLE - dusi się bez ssania
« Ostatnia wiadomość wysłana przez johnu1 dnia Dzisiaj o 10:20:03 »
Witam,
podczas ostatniej jazdy pojawił się problem z nieprawidłową pracą silnika. Po pierwsze zauważyłem, ze silnik rozgrzany nie za każdym razem chce odpalić tak łatwo jak miało miejsce do tej pory. Jeździłem w rajdzie, gdzie często gasiłem i odpalałem auto i raz wskakiwał od razu a za kolejnym razem trzeba go było kręcić i ewidentnie ciężej się zapalał. Dodatkowo pod koniec drogi, po kolejnym odpaleniu zwróciłem uwagę, że auto bez ssania w ogóle nie chce jechać. Dławi się, szarpie i niema mocy. Dodanie ssania powodowało, ze jakoś dało radę dojechać do domu, no ale kultura pracy silnika i tak nie była taka, jak być powinna. Pytanie co to może być? Nie jestem specem od mechaniki, ale jak na moje amatorskie wykształcenie, wygląda coś jakby dostawał niewłaściwą mieszankę...
Macie jakiś pomysł?

Auto ma 75k km i nigdy nie było gazowane.

Z góry dziękuję za wsparcie.
4
CAŁA POLSKA / Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Ostatnia wiadomość wysłana przez CieniaczRider dnia Wczoraj o 19:30:28 »
I tam jakiegoś ukrytego łożyska czy coś nie ma?

Zapobiegawczo jest to sens zmieniać, czy sprawdzić obecność i tyle?
5
CAŁA POLSKA / Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Ostatnia wiadomość wysłana przez śledzik dnia Wczoraj o 19:25:13 »
Ale on się nie zużywa na tyle aby powodować wibracje. Dopiero jego brak jest odczuwalny
6
CAŁA POLSKA / Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ceva dnia Wczoraj o 17:59:27 »
między wałem a skrzynią jest jakieś łożysko centrujące czy coś w ten deseń?Nigdy tego nie zmieniałem, bardzo skomplikowana operacja?
Jest pierścień centrujący, na wałku głównym jest zamontowany na wcisk i zabezpieczony segerem. Mały ściągacz spokojnie daje radę.
7
CAŁA POLSKA / Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Ostatnia wiadomość wysłana przez CieniaczRider dnia Wczoraj o 16:06:11 »
Niedawno (jakiś 1000km temu) zmieniłem olej w moście i dorzuciłem ceramizer (nigdy nie testowałem, a ciekawość wzięła górę)

W efekcie podczas trasy z Wawy do Bielska-Białej Polonez zaczął wydawać dziwne dźwięki, w okolicach 40-50 potrafił zawyć jak stary Ikarus, co wcześniej nie miało miejsca.Oczywiście nie jest to zawsze, czasem słychać, czasem nie-ciekawe, czy nowy olej z ceramizerem mu nie posmakował, czy to zbieg okoliczności i coś innego dokazuje  <mysli> Momentami również w okolicach 90km/h pojawiały się wibracje-ehh, auto z duszą xD

Dziś zajrzałem pod spód, no ale wał na swoim miejscu, krzyżaki czy podpora nie wyglądają dramatycznie, no ale... Właśnie, między wałem a skrzynią jest jakieś łożysko centrujące czy coś w ten deseń?Nigdy tego nie zmieniałem, bardzo skomplikowana operacja?
8
CAŁA POLSKA / Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Multec dnia Wczoraj o 13:43:30 »
Ciekawe, jak trwałe są te elektrozawory?

Moje E46 jest z końca 2003 roku i ma 250k przebiegu, zawór jest fabryczny. Zdarzaja się awarie ale niezbyt często. W wielu wypadkach wystarczy go rozebrać i wyczyścić.
9
CAŁA POLSKA / Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Ostatnia wiadomość wysłana przez mihals dnia Maj 25, 2024, 22:52:35 pm »
Tak z dzisiaj, to zamontowałem sobie dysze sprysków mgłowych i wrzuciłem tweetery na trojkąty od lusterek ;p
10
CAŁA POLSKA / Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Buźka dnia Maj 25, 2024, 22:12:34 pm »
Jeśli miałoby to chodzić tylko na zasadzie włącz-wyłącz, a nie płynnie, jak zawory w minusach, to można to zrobić za pomocą nawet zwykłego stycznika od stopu, tylko ustawić to tak, żeby on zadziałał dopiero w położeniu pokrętła od temperatury na początku czerwonego pola i tyle. A czy to będzie za pomocą tego, czy jakiegoś innego przełącznika/stycznika, to już sprawa drugorzędna, bo zasada działania jest taka sama.
Ja sobie zrobię jak mówiłem, zaworek z Lublina (bo skoro już za niego przepłaciłem, to niech będzie, nie będę oddawał) i do niego siłownik centralnego. Plus tego rozwiązania jest taki, że napięcie jest tam tylko na chwilę, a minus jest z kolei taki, że trzeba pamiętać, żeby to włączyć przyciskiem, a nie robi się automatycznie, jak w przypadku w/w układu.
Ciekawe, jak trwałe są te elektrozawory? Bo np taka cewka gaszenia w Lublinach, padała nader często, ponieważ to było zrobione tak, że podczas pracy silnika, było cały czas pod napięciem i po prostu najzwyczajniej w świecie się grzało. Wystarczyło zrobić to odwrotnie, żeby podczas pracy silnika, cewka była bez napięcia, a przy gaszeniu, dawałoby na chwilę napięcie, po czym odłączało je z obwodu np po zapaleniu się kontrolki ciśnienia oleju, która dawałaby masę na przekaźnik odłączający ten obwód.
Uzmysłowiłem sobie dopiero dzisiaj, że muszę inaczej podłączyć parownik, przed zaworem, bo inaczej pozbawię go podgrzewania. Wcześniej miałem to podłączone normalnie szeregowo z wyjścia z nagrzewnicy, a teraz się nie będzie tak dało. Tak przecież chyba robili w minusach?Nie pogorszy to ogrzewania?
Strony: [1] 2 3 ... 10