Autor Wątek: Panewki innej firmy niż Bimet  (Przeczytany 16875 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 21, 2019, 12:37:13 pm »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3042
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
A ile tych panewek chcecie?
(Dla) mnie wystarczy jeden komplet. :)

Pewnie wyszłoby z 15-20 tysięcy zł za jeden silnik, ale mogłoby to być warte swojej ceny
Przy założeniu, że dla kogoś taki silnik byłby tyle wart, i przy założeniu, że nie jeszcze więcej, a nawet przy założeniu, że ktoś naprawdę by tyle zapłacił - gdzie znajdziesz śmiałka, który podejmie się odtworzenia polonezowskiego OHV? To nie jest jakiś nędzny kawałek szkła, który wystarczy położyć sobie na kolanie dorzeźbić szlifierką, jeśli nie jest idealnie spasowany.

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 21, 2019, 12:41:03 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4763
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Szukaj panewek MVParts do OHV, bo takie były produkowane
Ty takie dorwałeś?

Owszem, były nawet zdjęcia w moim wątku, ale hosting skasował :/. Znalazłem je dzięki namiarowi WRB, ale to był ostatni komplet korbowodowych, jaki mieli na stanie.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 21, 2019, 12:46:22 pm »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3042
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
A te bimety co - naprawdę takie siurkowe?

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 21, 2019, 12:49:26 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4763
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Moje główne (z głównych były tylko bimety) trzymały wymiar książkowo, była to świeża partia, roczna lub dwuletnia. Więcej się dowiem zapewne po większym przebiegu, na razie poszło kilka tysięcy km od remontu  :]
« Ostatnia zmiana: Styczeń 21, 2019, 12:51:36 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 21, 2019, 13:22:10 pm »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3042
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
Czyli na razie nikt nie stwierdził organoleptycznie, że bimet to szajs?

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 21, 2019, 13:36:52 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6627
  • Płeć: Mężczyzna
A po co się rozdrabniać? Dogadać się z jakimś producentem silników, żeby wyprodukował serię 100 czy 200 OHłapów, tylko tak żeby trwałością dorównywały Mercedesowi W123 i po problemie. Pewnie wyszłoby z 15-20 tysięcy zł za jeden silnik, ale mogłoby to być warte swojej ceny ;]

Po co ten sarkazm? Dorobienie panewki to kilka rzędów wielkości mniej skomplikowana operacja niż dorobienie silnika.
Skoro Krosno chciało robić małoseryjnie amortyzatory, a huty szkła zrobiły małą serię szyb do których nawet nie mieli wymiarów, to czemu dorobienie panewek przez Kinga miałoby być trudniejsze?
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #26 dnia: Styczeń 21, 2019, 13:56:48 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4763
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Czyli na razie nikt nie stwierdził organoleptycznie, że bimet to szajs?

WRB kiedyś pisał, że sporo panewek federal-mogul i bimetu nie trzymało wymaganych w książce wymiarów.

https://www.forum.fsoautoklub.pl/viewtopic.php?f=22&t=663
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #27 dnia: Styczeń 21, 2019, 14:19:12 pm »

Offline Gomulsky

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3138
  • Płeć: Mężczyzna
    • Kombi 1,8 16V
A po co się rozdrabniać? Dogadać się z jakimś producentem silników, żeby wyprodukował serię 100 czy 200 OHłapów, tylko tak żeby trwałością dorównywały Mercedesowi W123 i po problemie. Pewnie wyszłoby z 15-20 tysięcy zł za jeden silnik, ale mogłoby to być warte swojej ceny ;]

Po co ten sarkazm? Dorobienie panewki to kilka rzędów wielkości mniej skomplikowana operacja niż dorobienie silnika.
Skoro Krosno chciało robić małoseryjnie amortyzatory, a huty szkła zrobiły małą serię szyb do których nawet nie mieli wymiarów, to czemu dorobienie panewek przez Kinga miałoby być trudniejsze?
Bo to się zawsze kończy tak samo :)
Największym problemem jest liczba chętnych... Dawniej wszyscy mięli w dupie części dobrej jakości bo polonez to było tanie wozidło, które trzymało się tylko na dzikich patentach. Teraz zostały głównie te dopieszczone egzemplarze, które prawdopodobnie nigdy nie będą wymagały naprawy głównej.
Z resztą jaki sens jest zamawiać tylko panewki. Tutaj trzeba by zorganizować akcję na zamówienie wszystkich podzespołów podlegających wymianie podczas remontu silnika, tj. komplet łożysk ślizgowych, tłoki, wałki rozrządu, wał korbowy (bo wiadomo jak zazwyczaj wygląda powierzchnia współpracująca z pierścieniami oporowymi), szklanki etc.
Znajdź kogoś kto się podejmie takiego koszmaru logistycznego i chętnych którzy np. za nominalny wał korbowy wysokiej jakości dadzą kilka tysięcy zł.

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #28 dnia: Styczeń 21, 2019, 14:50:23 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6627
  • Płeć: Mężczyzna
Większość rzeczy o których wspomniałeś można jeszcze albo znaleźć albo dorwać.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #29 dnia: Styczeń 21, 2019, 15:59:17 pm »

Offline Bonifacy

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 97
  • Płeć: Mężczyzna
    • VW Passat B3
Tłoki są w produkcji (Złotecki), wałek rozrządu można kupić nawet sportowy (Świątek). Chyba największym problemem będą szklanki, bo raczej nikt ich obecnie nie produkuje. Z nowym wałem to raczej nie ma co kombinować, zaczym skończą się fabryczne (tzn. nie będzie możliwy nawet IV szlif) to jeszcze sporo czasu minie.

A co do panewek Kinga do OHVki, to chętnie bym też wziął komplecik w przypadku zamówienia :]
« Ostatnia zmiana: Styczeń 21, 2019, 16:01:21 pm wysłana przez Bonifacy »

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 21, 2019, 16:07:09 pm »

Offline Gomulsky

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3138
  • Płeć: Mężczyzna
    • Kombi 1,8 16V
Większość rzeczy o których wspomniałeś można jeszcze albo znaleźć albo dorwać.
Tylko takie np. wałki rozrządu to totalna loteria, nie wiesz czy zgoli go po 500 czy po 500000 km. Chodziło mi o części takiej jakości, że kilkaset tysięcy km (powiedzmy +300k km) nie zrobi na nich większego wrażenia.

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 21, 2019, 16:38:16 pm »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3042
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
Z tego co można było przeczytać na forum, trwałość wałka rozrządu jest odwrotnie proporcjonalna do twardości sprężyn w hydro. Nie słyszałem, żeby u kogoś w wersji bez hydro problem aż tak wyraźnie wystąpił, chociaż jak rozbebeszę swój silnik, to może się zdziwię...  ;-|

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 21, 2019, 17:00:05 pm »

Offline Gomulsky

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3138
  • Płeć: Mężczyzna
    • Kombi 1,8 16V
Nie do końca. Jak ktoś gdzieś w innym temacie napisał. Wałek był znacznie miększy od szklanki, wzajemne tarcie materiałów miękkiego i twardego musi się skończyć zużyciem tego pierwszego.

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 21, 2019, 17:38:40 pm »

Offline Chińczyk

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 343
  • Płeć: Mężczyzna
    • Daewoo-FSO Polonez Caro Plus 1.6 GSi 1999
Swoją drogą czy jak poprawnie się wyreguluję zawory to jest różnica w pracy silnika hydro a zwykłego po rozgrzaniu ? Faktycznie tak jak piszą w Morawskim silnik hydro jest cichszy ? Bo jeżeli nie i chodzi tutaj o zwykłą wygodę użytkownika w postaci braku regulacji co 10-15k km (nie wiem ile) to może faktycznie wypchać się na to hydro i zamontować dobry wałek Świątka ? Jeden problem będziemy mieć z głowi i zostanie kwestia panewek i pierścieni a to już prędzej będzie do ugryzienia.

Swoją drogą w piątek byłem jak pisałem oddać wał i facet ogólnie zachwalał panewki Federal-Mogul, więc może to była tylko taka zła partia ?

wał korbowy (bo wiadomo jak zazwyczaj wygląda powierzchnia współpracująca z pierścieniami oporowymi), szklanki etc.
Znajdź kogoś kto się podejmie takiego koszmaru logistycznego i chętnych którzy np. za nominalny wał korbowy wysokiej jakości dadzą kilka tysięcy zł.

Co jest złego z tym wałek ? Facet w szlifierni mi powiedział, że jak panewka oporowa wydrze wał to zawsze można to napawać i wyszlifować. Chyba, że ten wał ma jeszcze jakieś inne dolegliwości o których nie wiem.
Cytat: Zoltan#1930
czyli w domyśle, że jesteśmy debilami, co ewentualnie powiedzą gdzie młotkiem przywalić, a ci z forum prawnego wiedzą co i jak "z firmo" a kanapki smarują gównem?

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #34 dnia: Styczeń 21, 2019, 17:54:01 pm »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2147
no tylko jakie szklanki włożysz do miękkich sprężyn. hydro ma inną średnicę gniazd i doprowadzone kanały olejowe.

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #35 dnia: Styczeń 21, 2019, 18:02:05 pm »

Offline Gomulsky

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3138
  • Płeć: Mężczyzna
    • Kombi 1,8 16V
Generalnie wszystko jest do zrobienia. Napawanie ok, ale wymaga dodatkowej obróbki skrawaniem, cieplnej i wykończeniowej. Pytanie, jak taki wał będzie się spisywał w dłuższej eksploatacji. Oczywiście sumaryczny koszt pewnie byłby mniejszy niż w przypadku kupna nowego wału, ale co nowe to nowe.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 21, 2019, 19:02:00 pm wysłana przez Gomulsky »

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #36 dnia: Styczeń 21, 2019, 19:02:17 pm »

Offline Chińczyk

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 343
  • Płeć: Mężczyzna
    • Daewoo-FSO Polonez Caro Plus 1.6 GSi 1999
no tylko jakie szklanki włożysz do miękkich sprężyn. hydro ma inną średnicę gniazd i doprowadzone kanały olejowe.

W moim pierwszym GSI miałem zamiast hydro normalną regulację i były szklanki. Widziałem ostatnio oferte sprzedaży takich szklanek pod hydro od Światka, więc temat realny.
Cytat: Zoltan#1930
czyli w domyśle, że jesteśmy debilami, co ewentualnie powiedzą gdzie młotkiem przywalić, a ci z forum prawnego wiedzą co i jak "z firmo" a kanapki smarują gównem?

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #37 dnia: Styczeń 22, 2019, 10:54:46 am »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2147
świątek chce 80 zł /sztukę ;)

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #38 dnia: Styczeń 22, 2019, 12:28:34 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6627
  • Płeć: Mężczyzna
Tylko takie np. wałki rozrządu to totalna loteria, nie wiesz czy zgoli go po 500 czy po 500000 km. Chodziło mi o części takiej jakości, że kilkaset tysięcy km (powiedzmy +300k km) nie zrobi na nich większego wrażenia.

I na to jest sposób: bierzesz wałki z silników używanych. Jeżeli Polonez z przebiegiem 100 czy 150 tys. trafił na złom, a wałek nie wykazuje oznak zużycia, to najprawdopodobniej jest to twardy wałek który może dokręcić do 300 albo i do 500 tys. Z tego samego źródła brałbym szklanki.

Co do wałka od Świątka to czy ktoś zrobił na tym jakiś większy przebieg? Świątek kojarzy mi się z częściami do KJSowych Maluchów, gdzie i tak co chwila trzeba rozbierać silnik. Kiedys, z 10 lat temu to już było, czytałem że w Polsce w ogóle nie ma firmy produkującej sportowe wałki która dysponowałaby technologią pozwalającą wykonać wałek o trwałości zbliżonej do seryjnego.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 22, 2019, 12:32:33 pm wysłana przez banned »
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
« Odpowiedź #39 dnia: Styczeń 22, 2019, 13:54:38 pm »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2147
Świątek robi wałki do grupy VW które mają większą trwałość niż oryginalne.