FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki Fiata, Forda i inne => Wątek zaczęty przez: zacek7 w Grudzień 10, 2011, 04:05:42 am

Tytuł: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: zacek7 w Grudzień 10, 2011, 04:05:42 am
Witam, na początku chcę się przedstawić. Jestem młodym-latkiem, zapaleńcem poldolotów, ale do rzeczy;D
Marzenie moje 1.6 td z audi b3 zespolić ze skrzynia tzn:
-koło zamachowe poloneza zrobione otwory pod wał 1.6td i zwiększona średnica nasady na wał
-sprzęgło poloneza
-rozrusznik poloneza
Następnie chciałem wrzucić to do budy i tu zaczęły się schody:
-belka cięta po środku i ob-spawana niżej (miska olejowa się opierała i nie było możliwe włożenie silnika dosłownie 6cm)
-filtr oleju opiera się na belce, muszę go wymienić na jak najkrótszy "sztuka" by tylko było, bo wibracje przenosi na karoserię.
-przerobienie mocowań pod poduchy. Oryginalne poucinane, "nowe" zrobione na sztukę: lewa strona merc w124, prawa reno master
-tłumik na początku straszna sprawa
-elektryka prosta. Kabel to pompy +12v i to wszystko
-chłodzenie, jak narazie wszystko standardowe, bo to jakby mój prototyp!
W tej chwili Poldek leży na boku i czeka na obspawanie tłumika bo również dotyka budy i wibracje są
Co więcej mogę teraz napisać? Pierwsze odpalenie było 7 grudnia 2011, Zachwyt, że to coś odpaliło i jeździ BEZCENNE, teraz wszystko do poprawek i udoskonaleń.
I jak narazie mam pytanie w sprawie rozrusznika, gdyż jest on b. dobrym stanie ale nie może w miarę szybko kręcić.
Benzynę zapalał od strzała, a tu ma ciężko i silnik nie pali z rozruchu. Wygląda to tak jakby akumulator padł, lecz w innym dieslu, większym, rozrusznik z tego aku kręci normalnie.
Czekam na wasze komentarze i będę starał się w miarę często aktualizować temat.
Zdjęcia wrzucę w najbliższym czasie gdyż muszę pierw je zrobić.
pozdrawiam
zacek7
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: yakuzo w Grudzień 10, 2011, 09:20:08 am
Z tym rozrusznikiem to sprawdź czy nie masz bicia na zamachu bo jak wierciłeś otwory pod niego to mogłeś źle coś wywiercić i jest krzywo ułożone lub coś jest źle przykręcone u mnie jak zamach było krzywo przykręcony to też tak było.
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: marcin88 w Grudzień 10, 2011, 09:27:15 am
może masz za słaby aku ? chodzi mi o prąd rozruchowy, do diesla chyba powinien aku mieć coś kolo 720 A .
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: miki1305 w Grudzień 10, 2011, 10:01:19 am
A ten rozrusznik jest od poldka? Bo u mnie chodzi dobrze. Na początku też tak było że nie mógł przekrecić ale to wina tego że rozrusznik był za ciasno spasowany z kołem zamachowym. Odsunołem troche i hula tylko ja musze zmienić aku bo mam 50Ah. A z tym wydechem to może trzeba było założyć turbo od golfa II jest wyżej i umnie wyjdzie prawie jak orginał fso. Mam pewien patent z tym filtrem ale nie wiem czy wypali. Masz chłodzenie oleju na tym filtrze? A tak wogóle to musimy zaciaśnić współprace to wreście swojego skończe.
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: zacek7 w Grudzień 10, 2011, 10:37:16 am
-yakuzo: ten zamach nie ma krzywo nawierconych otworów, bo dawałem to do znachora;D Wiec oto się nie martwię.
-marcin88: też myślę że może to być aku. Na początku nawet nie chciał zagadać, dopóki nie kupiłem nowych klem.
-miki1305: jak najbardziej rozrusznik od poldka. Też patrzyłem spasowanie ale nie było niczego niepokojącego. Również i ja myślałem, że może diesla ten rozrusznik ma ciężko kręcić ale chyba to nie to.
Powiem jeszcze tak, wyciągać skrzyni z silnikiem na pewno nie będę bo to masakra, plus odkręcanie rozrusznika jeden dzień, przykręcanie drugi;D ale sam tego chciałem.
Turbo od golfa będzie!
Chłodzenie oleju chyba też mam.
Filter opiera się tam, gdzie kiedyś było stare mocowanie pod poduchy poldolota. Myślę o króciutkim filtrze i raczej problem zniknie, bo brak około 5cm.
W sprawie współpracy, jak najbardziej. Nie wiedziałem, że moim autkiem ktoś się będzie interesował. Miło mi, tym bardziej.

Czekam dalej na odzew
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: Zuczek w Grudzień 10, 2011, 11:13:08 am
pokzaz jakiesik fotky
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: miki1305 w Grudzień 10, 2011, 16:27:58 pm
U mnie wygląda to tak
(http://images38.fotosik.pl/1250/67f60cd8b2ba3a8em.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=67f60cd8b2ba3a8e)(http://images43.fotosik.pl/1261/6765f57562700c23m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6765f57562700c23)(http://images39.fotosik.pl/1207/b90fc60a2298bea9m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b90fc60a2298bea9)(http://images39.fotosik.pl/1207/d91a5c2bbf0708dem.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d91a5c2bbf0708de)(http://images37.fotosik.pl/1223/0f1661ea7abe6af0m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0f1661ea7abe6af0)( zdjęcia słabe ale są)
Mój będzie stał na poldkowych poduszkach(http://images41.fotosik.pl/1206/7acfbcdf02b850fbm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7acfbcdf02b850fb)
Chłodnice mam od audi b3(http://images37.fotosik.pl/1223/9d1dde9e84576a9em.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9d1dde9e84576a9e)(http://images50.fotosik.pl/1270/c9eaa4dae1e1c274m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c9eaa4dae1e1c274)
Najpierw próbowałem na misce od audi troche rzeżbionej(http://images45.fotosik.pl/1262/acde16f707b1b224m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=acde16f707b1b224)ale nie wypaliło nie mieści sie a dalej będzie wadzić pompa oleju, więc będzie orginał(http://images41.fotosik.pl/1206/5f91f1e18dd2b44bm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5f91f1e18dd2b44b)
W sprawie filtra to może zrobić taką przedłóżke( taka puszka z dwóch mocowań filtra)(http://images49.fotosik.pl/1214/c8745e9f2d094ecdm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c8745e9f2d094ecd)(http://images47.fotosik.pl/1261/c019a5e2480cbae8m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c019a5e2480cbae8)
 W sprawie filtra to takie małe porównanie
(http://images50.fotosik.pl/1270/e2864c67f00aceb8m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e2864c67f00aceb8)(http://images41.fotosik.pl/1206/b0641ed83ea979f4m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b0641ed83ea979f4) od lewj  golf, polonez, skoda felicja. Wszystkie mają taki sam gwint tylko od skody ma mniejszą średnice zew.

Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: w0mbat w Grudzień 10, 2011, 20:08:52 pm
nie chce od razu krytykowac ale wybrałes najgorszy silnik VW jaki tylko mogłeś. osobiście wkładał bym 1.9.
rozrusznik moze slabo krecic tez dla tego ze jest od benzyny, ona ma niższy stopień sprężania i rozruch nie musi mieć takiej mocy. diesel sam w sobie potrzebuje kopa żeby odpalić
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: marcin88 w Grudzień 10, 2011, 20:38:46 pm
próbowałeś już go przestawić na pompie żeby miał lepszego kopa :) ? bo tam jest taka regulacja standardowo jest na jazde ekonomiczna ustawiona jak dasz ma fula będzie palił 7-8 ropy ale kop niezły będzie :D
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: zacek7 w Grudzień 10, 2011, 20:48:00 pm
Dobra, ale czemu najgorszy? Czemu go tak krytykujesz? Jeszcze w tylu golfach II dają rade i chwalą ludzie. Więc ciebie nie rozumiem? Miałeś dłuższy czas styczność z tym silnikiem?? Wiem, że turbina pada, podciśnienie się wali ale co z tego?, ja chcę mieć taki!
A tak poza tym, chciałem 1.9 110km afn włożyć.
To samo mam w passku, ale moment zniszczyłby szybko most/wal/ (skrzynia raczej by wytrzymywała), lecz potrzebny mi tani środek transportu, wół roboczy.
Leje "to co mam" do baku.
W przyszłości planuje coś większego ale teraz chce skończyć to i aby jeździło normalnie bez kłopotów codziennej eksploatacji.
-w0mbat: tak jak mówisz, że benzyna nie musi mieć takiego kopa jak diesel. To wiem! Ale czym bym mógł zastąpić rozrusznik od poloneza by pasował?

Dziś włożyłem nowy aku o mocy 770. Silnik kreci tak samo, ale jak podgrzeje świece i zacznę kręcić to jest mu lżej, jakby kręcił normalnie.?
Czy od podgrzania świec, aż taka radykalna poprawa by była??

-marcin88: jeszcze nic takiego nie robiłem, ale na pewno będę w przyszłości próbował.
Teraz to musi jeździć lecz nie może;P
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: w0mbat w Grudzień 10, 2011, 21:16:20 pm
mialem 2 takie silniki w passacie. pierwszy wyskoczyl po miesiącu, drugi po dwóch. mialem tez golfa II z takim silnikiem, wlasnie przed tym paskiem i silnik sie sprawdzal. w passacie sypał co chwile, a to pompa wody nie wyrabiala a to paliwo sie cofało, świece żarowe to już była norma. co chwile cos. w końcu dorwałem 1.9 i zapomnialem ze jakis silnik mam :P

w truck-ach montowali podobna jednostke 1.9 ale od citroena i most jakoś dawał radę  ;>
jak masz możliwości to spróbuj z rozruchem od diesel-a

i chyba mnie nie zrozumiales. krytykowałem silnik, nie Ciebie ze go masz
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Grudzień 10, 2011, 21:29:30 pm
Cytuj (zaznaczone)
w truck-ach montowali podobna jednostke 1.9 ale od citroena i most jakoś dawał radę
ale 1.9 xud9 ma tylko 120nm :]

@zacek, jaką moc ten silnik generuje?
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: miki1305 w Grudzień 10, 2011, 21:32:49 pm
Przecierz konstrukcyjnie 1.9 i 1.6 to ten sam silnik. Więc nie wiem co takiego super w tym 1.9. Jak sie ten rozleci to można 1.9 wsadzić to ten sam blok.  To jest "prototyp", zawsze jest coś do poprawy.

A patrzyłeś rozrusznik od audi b2? U mnie rozrusznik FSO kręci dobrze, może rozrusznik coś nie domaga.

Moc standardowo to od 60 do 80 km, zależy jaki typ.
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: zacek7 w Grudzień 10, 2011, 23:30:36 pm
Nie wiem o który Ci dokładnie chodzi? Ale jak pamiętam to 1.6td ma tyle samo momentu co 1.6 jaki u mnie siedział, ale inny zakres obrotów.
 133 Nm albo 155nm i facet od którego kupiłem powiedzia,ł że mocy 77km, a z intercoolerem 83km. Ale to jego zdanie było!
Od mego paska to 235nm przy około 1900obr/min, to jest jest różnica!
Ciekawostka silnik rovera 103km i 127nm, wiec mój przyszły poldolot będzie mocniejszy.
Ap ropo silników 1.6 td, kolega ma ładnego zadbanego golfa II z tym silnikiem.
Wsadził intercooler i zmienił delikatnie dawkę, Golfik ma kopa. Na wiosnę planuje wsadzić pompę od 1.9 90km zobaczymy co to będzie.??.
-miki1305: a rozrusznik od audi b2 ma takie same mocowania jak rozrusznik poloneza??
-w0mbat: zrozumiałem Cie dobrze i nie mam Tobie za złe tylko zrozum mnie, znam wiele ludzi którzy mają własne zdanie, a nigdy się z tym nie zetknęli!!!

Tu zdjęcia z wakacji przed włożeniem silnika:
(http://img85.imageshack.us/img85/5899/p8210271.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/85/p8210271.jpg/) (http://img853.imageshack.us/img853/3807/p8210269.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/853/p8210269.jpg/)
a to dziś jak leżał na boku, jutro bebechy pokaże.
(http://img259.imageshack.us/img259/3204/pc100002.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/259/pc100002.jpg/)

PRZEPRASZAM ZA ORTOGRAFIE !!!
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: Excalibur#1937 w Grudzień 10, 2011, 23:53:46 pm
nie wiem o który Ci dokładnie chodzi ale jak pamiętam to 1.6td ma tyle samo momentu co 1.6 jaki u mnie siedział ale inny zakres obrotów 133 Nm albo 155nm i facet od którego kupiłem powiedział że mocy 77km a z intercoolerem 83km ale to jego zdanie było, a od mego paska to 235nm przy około 1900obr/min to jest jest różnica ciekawostka silnik rovera 103km i127nm wiec mój przyszły poldolot będzie mocniejszy ap ropo silników 1.6 td kolega ma ładnego zadbanego golfa II z tym silnikiem wsadził intercooler na i zmienił delikatnie dawkę golfik ma kopa na wiosnę planuje wsadzić pompę od 1.9 90km zobaczymy co to będzie
Ja Cię proszę. Zacznij wstawiać znaki przestankowe bo się tego czytać nie da!
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: Grzech#1938 w Grudzień 11, 2011, 00:56:18 am
Silniki 1.6 TD mój znajomy miał w Passacie Kombi i w Transporterze. Woził tym Passatem czasami 7 ludzi, a do Transportera brał jakieś tabuny, robił tymi autami dziesiątki tysięcy kilometrów i nie miał z nimi żadnych problemów. 1.6 to jeden z najtrwalszych silników diesla jakie wyprodukowano. Przebiegi po 500 000 to norma.
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Grudzień 11, 2011, 01:23:39 am
Jak większość diesli z tamtych czasów.
Patrząc na projekt-ok, ale szkoda by mi było czasu na rzeżbienie, jak można zapodać bądz kupić oryginalnego gld, ewentualnie zapodać silnik z turbo. Chyba, że wszystko było "na stanie" to spoko :)
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: Grzech#1938 w Grudzień 11, 2011, 02:12:16 am
Jeszcze dochodzą takie rzeczy jak spalanie, opłaty i osiągi. Oryginalny silnik 1.9 zapewnia je na poziomie gorszym niż ohv'ka, a jak pamiętam wspólne podróże Passatem Kombi kolegi, to przyśpieszenie miał on pierwsza klasa, trwałą prędkość maksymalną na poziomie ponad 150 km/h, a po przestawieniu pompy na tryb "jeżdżę ekonomicznie" na trasie auto paliło jakieś 4 litry z kawałkiem na setkę i można było na jednym baku zrobić ponad 1000 km. Wygoda. Do tego OC za 1600, a nie za 1900.
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: miki1305 w Grudzień 11, 2011, 08:57:21 am
Kurde, strasznie podobne setupy mamy. Mój jest ciemny czerwony, twój jasniejszy. Poza tym silniki mamy takie same czyli mają koło 70 km. Ja planuje(jak to będzie jeżdzić) narazie zmiane góry pompy na tą z LDA. Możesz zrobić zdjęcie belki? Rozrusznik w tym audi jest podobnie ułożony jak w polonezie ma 3 otwory i jest z przekładnią planetarną ale czy będzie pasował to nie wiem. Mam ciężki dostęp do używanych części bo na pobliskim szrocie to robią straszne buraki, nie skore do współpracy.

Zoltan dochodzi do tego jeszcze to,że "sam go stworzyłeś" i jak dla mnie to daje dużo radości.
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: Rafał w Grudzień 11, 2011, 12:43:13 pm
Cytat: zacek7
Ciekawostka silnik rovera 103km i 127nm, wiec mój przyszły poldolot będzie mocniejszy.
Chyba tylo i wyłącznie w ciągnięciu zaprawy gipsowej i cegieł na budowę... Miałem nieprzyjemność przejechać się golfem dwójką z tym 1.6TD i nie wywarł na mnie kompletnie żadnego wrażenia. Nie dość, że to ciasne to jeszcze kompletnie żadnej dynamiki.

Cytat: w0mbat
w truck-ach montowali podobna jednostke 1.9 ale od citroena i most jakoś dawał radę
Dokształć się zanim coś palniesz. Poczytaj jakim momentem obrotowym dysponuje wolnossące nieśmiertelne 1.9 z koncernu PSA, a jakim momentem dysponuje to obskur***le 1.9 z jakiejś tam fabryki potocznie zwanej VAG...

Cytat: zacek7
To samo mam w passku, ale moment zniszczyłby szybko most/wal/ (skrzynia raczej by wytrzymywała), lecz potrzebny mi tani środek transportu, wół roboczy.
Jak Ci potrzebny tani wół roboczy to było poprzestać na Polonezie z LPG. Wiedz, że w takim prototypie co chwilę 'coś' będzie wychodzić, i co chwilę coś będziesz musiał przerabiać. A co do niszczenia się skrzyni i mostu... Podejrzewam, że jeśli byś go katował i ścigał się z każdym jednym spod świateł to wiadomo, szybko by się rozleciało coś. Jednak jak ma to być wół roboczy, czyli do spokojnej jazdy to pewnie długo by służyło. Tylko, że wołowi roboczemu powinno w zupełności wystarczyć to 1.6 TD.

A poza tym wszystkim to mamy czasy jakie mamy i niestety, ale diesel przestaje być opłacalny.
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: zacek7 w Grudzień 11, 2011, 14:00:33 pm
-Rafał#1951: nie wiem jak mocno zniszczonym, bądź zajechanym golfem jechałeś, że masz takie odczucia??
Ja sam nie przepadam za golfami II, III, IV ale silnik 1.6TD w golfa budzie radzi sobie wyśmienicie(jeżeli jest w miarę godnie użytkowany).
Cytuj (zaznaczone)
Jak Ci potrzebny tani wół roboczy to było poprzestać na Polonezie z LPG. Wiedz, że w takim prototypie co chwilę 'coś' będzie wychodzić, i co chwilę coś będziesz musiał przerabiać. A co do niszczenia się skrzyni i mostu... Podejrzewam, że jeśli byś go katował i ścigał się z każdym jednym spod świateł to wiadomo, szybko by się rozleciało coś. Jednak jak ma to być wół roboczy, czyli do spokojnej jazdy to pewnie długo by służyło. Tylko, że wołowi roboczemu powinno w zupełności wystarczyć to 1.6 TD.

A poza tym wszystkim to mamy czasy jakie mamy i niestety, ale diesel przestaje być opłacalny.
Dla mnie polonez z lpg był dobry ale denerwowało mnie to,
że po czasie parownik i inne podzespoły po prostu siadały (oczywiście jak wszystko), a był to drogi, w jakimś tam stopniu wydatek.
Tym bardziej przegląd 2x droższy.
Dlatego zdecydowałem się na 1.6TD i tak jak miki1305 wcześniej napisał
Cytuj (zaznaczone)
"sam go stworzyłeś"

oraz gdy ludzie się pytają: Jaki tam silnik siedzi? a ty im odpowiadasz:
"1.6TD z VW golfa"
Mina BEZCENNA!!!
pytanie:
Jak go włożyłeś?? Zmieścił się tam?? Jakim cudem??

-miki1305: Właśnie Zauważyłem, że są podobne co mnie bardzo cieszy.
No i zdjęcia, proszę tylko o nie krytykowanie spawów, iż uciekła mi jedna faza, a elektrody tylko 4 miałem i wyszło jak wyszło. MASAKRA!

(http://img844.imageshack.us/img844/9570/pc110004g.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/844/pc110004g.jpg/)

Zdjęcia belki (widać również poduchę od mastera) :
(http://img197.imageshack.us/img197/863/pc110019.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/197/pc110019.jpg/) (http://img703.imageshack.us/img703/2050/pc110020.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/703/pc110020.jpg/)
(http://img62.imageshack.us/img62/7610/pc110018.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/62/pc110018.jpg/)
Silnik i mocowanie:
(http://img18.imageshack.us/img18/5067/pc110023.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/18/pc110023.jpg/) (http://img11.imageshack.us/img11/9800/pc110021.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/11/pc110021.jpg/)
(http://img846.imageshack.us/img846/9455/pc110010.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/846/pc110010.jpg/) (http://img859.imageshack.us/img859/2038/pc110009.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/859/pc110009.jpg/)
(http://img88.imageshack.us/img88/9987/pc110007.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/88/pc110007.jpg/) (http://img13.imageshack.us/img13/5327/pc110016.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/13/pc110016.jpg/)
(http://img842.imageshack.us/img842/913/pc110015k.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/842/pc110015k.jpg/) (http://img705.imageshack.us/img705/3382/pc110013i.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/705/pc110013i.jpg/)
(http://img265.imageshack.us/img265/8562/pc110006.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/265/pc110006.jpg/) (http://img443.imageshack.us/img443/2259/pc110005qf.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/443/pc110005qf.jpg/)
Filtr:
(http://img17.imageshack.us/img17/1220/pc110012.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/17/pc110012.jpg/) (http://img521.imageshack.us/img521/181/pc110011.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/521/pc110011.jpg/)
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: miki1305 w Grudzień 11, 2011, 14:12:02 pm
Twój też ma cheble! Ja mam alternator tak jak w poldku i nie będe wycinał takiej dziury. Ty widze  masz orginalne łapy, ja robiłem od podstaw. Belke to zrobie inaczej kupie dwie i z tego zrobie takie U po środku, żeby dziada wcisnąć. A mam takie pytanko, jak masz zrobioną wode z tyły głowicy bo u mnie to taki plastikowy króciec wychydzi prosto w stronę grodzi i dotego ma sporą średnice. Za dużą aby połaczyć go z weżem od nagrzewnicy.
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: zacek7 w Grudzień 11, 2011, 14:28:56 pm
Alternator miałem w piątek jeszcze inaczej(był wyżej przy pompie), ale przyjechał znajomy i zrobił mi kuku w polonezie;D
Łapy nie są oryginalne, z lewej strony cięte mocowanie od wspomagania, a z prawej przykręcone na jedną śrubę do bloku.
Belkę chciałem podobnie zrobić tak jak ty mówisz, w takie U. Ale musiałem pospawać tak jak jest teraz, bo koła się rozjeżdżały.
Woda z tyły tak jak i u Ciebie, bardzo mało miejsca!! można powiedzieć, brak.
Mój pomysł, założyłem gumowe kolanko i opaska, a przelotkę (plastikowa z wężem wymiarów nagrzewnicy) z dużej rury gumowej,
znalazłem u sąsiada w warsztacie, chyba od vectry b to było i pasuje, ale jak się to wszystko sprawdzi?
Zobaczymy z czasem.
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: Brysiek#1957 w Grudzień 11, 2011, 14:43:08 pm
Nie wsiadł bym do samochodu z tak przerobioną belką normalnie bym się bał
i gdybym był diagnostą to nie dość że bym nie podbił dowodu nawet za 500zl
to jeszcze bym policje powiadomił....
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Grudzień 11, 2011, 15:21:21 pm
o ja...
ta belka, pomijając czy jest mocna, zahaczać będzie nawet o namalowane pasy na asfalcie, do tego widze, że tłumik jest jeszcze niżej.
Ta wyrąbana dziura na alternator też przyjemnie wygląda.
kable byle jak, dziury w spawach wydechu itd
rozrusznik z poloneza jest go*no wart, nie bęzie dobrze kręcił tym silnikiem. Albo dobry generalny remont rozrusznika+ dobre kable + modlitwa w zimę by zapalił, albo porządny rozrusznik na planetarce.
ogólnie widzę że jest ostro
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: Rafał w Grudzień 11, 2011, 15:27:29 pm
Jak widzę te zdjęcia belki to życzę tylko jednego...

zacek7, życzę ci abyś nie skończył tego projektu, życzę ci, żeby ten silnik jebhnął na ziemie nim wyjedziesz na drogi publiczne i kogoś zabijesz, bo jak sie na drzewie roztrzaskasz to tylko szkoda drzewa będzie...

Powiedz nam, po co to robisz ? Założyłeś się z kimś, że włożysz ten silnik i go odpalisz w Polonezie ? Bo innego sensu w tej tandecie nie widzę...

Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: P!otrek w Grudzień 11, 2011, 15:35:48 pm
zamiast niego wsadz vr6 :P
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: kuba92 w Grudzień 11, 2011, 15:50:52 pm
Mam nadzieję, że masz hak i wozisz zazwyczaj przy sobie przyczepkę, przyda się do wrzucenia na nią silnika jak już belka się rozpadnie.
To co z tym konkursem "druciarz roku"? Bo im bliżej 2012 tym więcej kandydatów się pojawia na forum...

BTW. Jaki jest sens wsadzania tam 1.6?
1.9 citroena spalił by Ci tyle samo, też silnik duże przebiegi robi bez problemu, w dodatku mógłbyś wszystko założyć "jak fabryka przykazała"...
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: marcin88 w Grudzień 11, 2011, 16:16:42 pm
skoro te silniki były montowane w DF to napewno istnieje mozliwosc przerobienia tej miski olejowej i zapodania całej nie cietej belki pod silnik :) te silniki sa bardzo rozwojowe mozna 200 km z niego wycisnac po drobnych modach... :) nie naskakujcie na chłopaka tylko starajcie sie doradzic co zrobic zeby wszystko było git... u ciebie pompa jest na łańcuszku z przodu silnika prawda ? wyciagnij silnik tnij miche zrob jakies polaczenie miski fso i tej od golfa, audi i zapodaj cala belke pod silnik. :) a jak to zrobisz ogarnij kable pod maska ;)
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: marcin88 w Grudzień 11, 2011, 16:21:58 pm
jeśli czegoś nie wiesz , lub nie wiesz jak cos przerobić pisz na pw powiem Ci co i jak , każdy krytykuje a tych co doradzają co i jak nie bardzo widać... teoretyków wszędzie nie brakuje ;) 
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: CSR_GTI w Grudzień 11, 2011, 16:36:47 pm
O kuuu....rwa... Oczką nie wierzę...
Wsadzaj orginalną nie ciętą belke tak jak fabryka kazała. Z poldorovera najlepiej bo wtedy najłatwiej poduszki zrobić. Miske wytnij i pospawaj w miejscu belki ale tak żeby był spływ oleju do przodu - do pompy. Jak nadal będzie wadzić to silnik trzeba dać niestety wyżej wtedy. ALE NIE CIĄĆ ELEMENTU (belki) KTÓRY TRZYMA TO CAŁE AUTO DO KUPY!!!!!

Fabrycznie wyszła seria polonezów z 1.6D z VW. To można by sie pokusić i poszukać orginalnych gratów zamiast rzeźby. 1.6TD to muł... ale po zmianie turbo i podkreceniu pompy daje rade.

Z drugiej strony zamiast tak sie męczyc to można przyjemnego turbo dieselka z francuskiej stajni posadzić i bedzie też konkretny efekt

Edit: i zapomniałem dodać że VW miały do diesli rozruszniki z planetarną przekłądnią. Mocniejsze były i potrzebowały mniejszy prąd na rozruch.
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: zacek7 w Grudzień 11, 2011, 17:01:36 pm
Powiem tylko tak, że takie osoby jak Rafał#1951 Zoltan#1930 Brysiek#1957 kuba92 mogli by wcale nic nie pisać!!!
To jest narazie samochód w przygotowaniu, musiałem rozciąć belkę aby włożyć silnik bo innego wyjścia wtedy nie widziałem,
a jednocześnie musiałem w jakiś sposób to wzmocni, żeby koła się nie porozchodziły.
Kable w danej chwili są porozrzucane bo komorze silnika, bo ciągle sprawdzam i testuje.
Na pewno nie pojadę do diagnosty z tą belką, tłumik będzie lepiej ob spawany ale to aż na końcu, jak wszystko się zrobi.
Dziwie się niektórym osobom na tym forum min Rafał#1951 Zoltan#1930 Brysiek#1957 kuba92
gdyż na innym forum (nie będę wymieniał) ludzie rozumieją pasje i chęć zrobienia czegoś nowego.
Dzięki marcin88, że należysz do grona nielicznych którzy potrafią to zrozumieć.
-miki1305: pisz pw

Uznaje temat za ZAMKNIĘTY.
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: Rafał w Grudzień 11, 2011, 17:12:29 pm
Jak pokazujesz coś na forum, to licz się z krytyką. Nie zachowuj się jak dziecko.

Zrób to porządnie i wtedy pokaż jak wg Ciebie wygląda porządnie wykonane osadzenie tego silnika w komorze Poloneza.
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: miki1305 w Grudzień 11, 2011, 17:44:25 pm
Widze sami znawcy. Leczycie też na odległość.  Najlepszy tekst z tym, że bedzie zawadzał o linie na asfalcie. Przecież nie napisał, ze zaraz na droge tym wyskoczy. Poza tym, nie będzie niżej niż sanki od poloneza. Nic nie wnosice to po co te docinki.
 
OK. kontakt na PW.
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: Excalibur#1937 w Grudzień 11, 2011, 18:22:50 pm
Spokojnie Panowie. Bez niepotrzebnych złośliwości. Widać przecież, że auto nie jest skończone. Roverków wszelakiej maści i 1,9 jest od groma. Trzeba wspierać Kolegę i pomóc, doradzić co zmienić - w końcu nie każdy jest obcykany we wszystkim.

Mimo wszystko w niektórych złośliwych postach coś doradziliście i na pewno nie pozostanie bez echa. Ja tam trzymam kciuki za projekt i mam nadzieję, że pojawi się coś nowego na drodze - SKOŃCZONEGO i PO PRZEGLĄDZIE ;)
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: yakuzo w Grudzień 11, 2011, 18:35:44 pm
Nie siejcie takich herezji, że ten silnik to muł.Jechałem VW golfem II z tym właśnie silnikiem, kuzyn jak wcisnął gaz to myślałem, że zginiemy :d silnik i turbo seria więc dlaczego nie miałby jeździć w Polonezie?
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 11, 2011, 18:54:36 pm
Mój kolega miał kiedyś golfa 2,ale na benzyniaku 1.6 70KM podobno.Zawsze się zastanawiałem,dlaczego to chodzi lepiej,niż mój
rover,ale pomyślałem sobie,że to przez przedni napęd i mniejszą masę.Zastanawiałem się też,jakby chodził taki golf na roverku 1.4
skoro marne 70KM potrafi go tak do przodu rwać  :P :P
Co do diesla,to mój kuzyn stwierdził kiedyś (mając w planach kupienie ojcu golfa 2) że diesla nie chce,bo do niego musiałby kupić
jeszcze "beczkę samostartu"   <lol2> <lol2>
W temacie tej przeróbki,to nie krytykujcie tyle kolegi,bo chwała Mu za to,że ma chęć coś robić,a nie tylko machnąć ręką i powiedzieć
"bee,polonez.to nie auto,na złom z tym" Jak widać,ma też passata,ale jednak chce Mu się robić przy "gracie" nawet,jeśli miałby go
później tłuc po polnych drogach.Wyszliście od razu z założenia,że on będzie na tej spawanej belce jeździł,ale chyba nie jest kamikaze?
Skoro to dopiero wstępna faza projektu,to wszystko jest do poprawy.Jeśli natomiast przyjdzie taki dzień,że kolega pokaże to auto i
napisze,że już skończone,a będzie wyglądało jak wygląda,to wtedy należy Mu się zasłużona "zje*ka' od całego forum  :d :d :d
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: Leonek1321 w Grudzień 11, 2011, 19:12:46 pm
oj tam pany przesadzacie, przeróbka belki faktycznie straszna i silnik muł, ale da sie odratować ;) jak kolega chce to niech wali na pw, mam pewniem pomysł co do jego belki, co do kolegi Yakuzo, jeżeli na co dzień chodzi sie z buta to nie dziw że "przeogromna" moc 1,6 td powala i wywołuje strach o życie ;)
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: Excalibur#1937 w Grudzień 11, 2011, 21:27:04 pm
SPAM i SPAM. Koniec tego - kolejny OT nagradzam.
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Grudzień 12, 2011, 00:24:46 am
Chlopie ogarnij ta belke porzadnie - ona spina cały przod w PN, wywal to gowno zainstaluj normalna belke i przerób miske i smok oleju jak bedzie trzeba(albo znajdz pasujace od innego motoru) i wtedy dopiero kombinuj bo jak widze takie wynalazki to noz sie w kieszeni otwiera ,a Ty sie dziwisz ze ludzia sie włos na głowie jerzy...
Rozrusznik mozesz dac taki :
http://www.4start.eu/rozrusznik-fiat-tipo-17-p-4111.html

jest wiekosci poldkowego z tym ze chyba grubszy jest, ma inaczej otwory mocujace(normalnie jest przystosowany do montazu po drugiej stronie skrzyni jak w silnikach dohc fiat) moduł zeba rozrusznika pasuje do kola zamachowego poloneza/fiata. Miałem taki przerobiony do benzyny 1.8 to odpalał motor w najwieksze mrozy po jednym obrocie walu. Polkowy obawiam sie ze za długo nie pociagnie w tym 1.6D ale z drugiej strony sa tanie wiec mozna zmieniac co jakis czas

W orginale jak montowali ten silnik to problem jest wlasnie z rozrusznikiem poniewaz nie wiadomo od czego jest -gadałem z włąscicielem fiata 1.6D i rozrusznik nie jest ani od FSO ani od Vw. Belka jest normalna na waski zawiasc wiec da sie taki silnik posadzic bez ruszania belki, jedynie łapy trzeba dorobic ale to zaden problem. Poduszki jak padna tez warto dac mocnijsze od Fiata Argenta(nie maja sprezyny w srodku) Swap ciekawy ale chyba prosciej było wlozyc 1.9D no chyba ze silnik za darmoszke masz i sporo wolnego czasu to wtedy mozna sie bawic :)

Filtr oleju zobacz ten :
http://filterki.pl/pl/filtr-oleju-op520-1-filtron.html?partner=1984
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: marcin88 w Grudzień 12, 2011, 18:53:29 pm
moze rozrusznik od łady na satelitach by podszedł , jak coś mogę sprawdzić rozmieszczenie otworów mocujących...
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: Zuczek w Grudzień 12, 2011, 20:02:37 pm
nie pasuje, ja mam od nivy u siebie  i polonezowy mi nie podszedl.
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: maniek1 w Listopad 18, 2016, 23:28:25 pm
Witam,mam pytanie też chciałem zamontować silnik vw do skrzyni poloneza , czy wie ktoś jak to połączyć,czy trzeba dorabiać flansze do połączenia skrzyni z silnikiem,proszę o podpowiedź.
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 18, 2016, 23:45:54 pm
Cała obudowa sprzęgła (tzw. dzwon) była inna, bo były fabryczne fiaty z silnikiem vw.Skołuj sobie taka obudowę  :jezyk2: lub pobaw się w spawanie dzwonu ze zwykłej skrzyni z częścią od skrzyni vw.Kolega Bocian na tym forum robił coś takiego, ale przy silniku rovera i skrzyni z forda.Wszystko idzie zrobić.Możesz sobie w google poszukać coś na tematu tego silnika we fiacie,polonezie
https://www.google.pl/search?q=silnik+vw+1.6+fiat+125p&ie=utf-8&oe=utf-8&client=firefox-b-ab&gfe_rd=cr&ei=RHwvWKPCN-Kv8wfErZrwBg
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: maniek1 w Listopad 18, 2016, 23:52:34 pm
skąd wziąć taką obudowę sprzęgła do silnika vw,dorobić nie takie proste,żeby to wszystko wycentrować ,dobra była by flansza pomiędzy skrzynie a silnik,tylko kto zrobi pomiary i rysunek techniczny.
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 19, 2016, 00:11:16 am
No niestety, nic za darmo.Jak nie masz pod ręką fiata z takim setupem, to dupa.Taki dzwon się parę lat temu trafił na jakieś aukcji, jak pamiętam, ale to rarytas.Skoro sam nie masz wiedzy i umiejętności do czegoś takiego, to albo zleć to komuś ogarniętemu, albo zapomnij o temacie.ALBO... idź w Citroena, bo tu na forum jest poldek z mocniejszym silnikiem z tej rodziny, odpowiednikiem fabrycznego 1.9 z poloneza, który pasuje pod typową skrzynię z 1.9.
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=30108.60
Tytuł: Odp: 1.6 td VW w polonez caro 96' relacja;D
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Listopad 19, 2016, 00:49:21 am
jakoś we wakacje było do sprzedania akwarim z vw 1.6d, ale takie rzeczy trafiają się raz na kilka lat.