Autor Wątek: Muzyka i wszystko, co z nią związane  (Przeczytany 802 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Muzyka i wszystko, co z nią związane
« dnia: Kwiecień 03, 2024, 01:39:05 am »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2612
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
17 kwietnia w katowickim Spodku odbędzie się koncert amerykańskiego gitarzysty i wokalisty JOE BONAMASSA.  my  jedziemy na ten koncert, czy  ktoś też się wybiera, może spotkalibyśmy się przed lub następnego dnia po koncercie?  noc po koncercie spędzimy w hotelu, w Katowicach.  następnie pojedziemy połazić po Krakowie.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 25, 2024, 13:56:27 pm wysłana przez Daniel#1984 »
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: Joe Bonamassa w Katowicach.
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 11, 2024, 09:45:13 am »

Offline lesor#1973

  • FSO:1993-1996 B1078
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1327
  • Płeć: Mężczyzna
  • Borełło, Carełło, 115c_w_Jesionie
Żałuję ale, niestety, mam za daleko.
Zważcie jegomość – odparł Sanczo Pansa – że to, co tam się ukazuje, to nie żadne olbrzymy, ino wiatraki.

Odp: Joe Bonamassa w Katowicach.
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 11, 2024, 22:41:49 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6593
  • Płeć: Mężczyzna
1. Czy trzeba mu spuścić łomot?
2. Kto to w ogóle jest?!
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Joe Bonamassa w Katowicach.
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 20, 2024, 16:25:40 pm »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2612
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
wróciliśmy już do domu. koncert był wspaniały, na żywo to jednak na żywo! koncert rozpoczął się równo o 20 i trwał do 22. Bonamassa zagrał kilka starych, znanych utworów, większość koncertu wypełniły utwory nowe.  było wiele wspaniałych solówek, każdy z muzyków zaprezentował swoje umiejętności. towarzyszące muzykowi dwie panie zaśpiewały doskonale. fotele drżały i podskakiwały w rytm muzyki.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: Joe Bonamassa w Katowicach.
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 20, 2024, 18:18:17 pm »

Offline ceva

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 272
    • Polonez Atu+X20SED Polonez Kombi Polski Fiat 125p
fotele drżały i podskakiwały w rytm muzyki.

Fotele podskakiwały? A to nie było pogo pod sceną?

Odp: Joe Bonamassa w Katowicach.
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 20, 2024, 20:04:38 pm »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2612
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
"pogo pod scena", chyba żartujesz! tam przyjechali poważni ludzie słuchać muzyki a nie ćwiczyć zajoba pod sceną! nikt nie stał pod sceną, wszyscy mieli miejsca siedzące. zobacz fragment https://www.youtube.com/watch?v=cTMLTN4vvts
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: Joe Bonamassa w Katowicach.
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 20, 2024, 20:41:14 pm »

Offline ceva

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 272
    • Polonez Atu+X20SED Polonez Kombi Polski Fiat 125p
Poniekąd żartuję, ale wierz mi, nawet tzw. poważni ludzie potrafią pod sceną zrobić niezły młyn... <yes> 

Odp: Joe Bonamassa w Katowicach.
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 21, 2024, 01:34:23 am »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2612
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
najbliżej sceny siedzieli ludzie którzy zapłacili za jeden bilet 7 stówek. my siedzieliśmy w odległości 40- 50 metrów od sceny, za dwa bilety zapłaciliśmy prawie 800 PLN. pod sceną nie było miejsca na zabawę, 3 metry od sceny stały już fotele. wśród publiczności przeważali ludzie starsi, niektórzy dużo starsi ode mnie.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: Joe Bonamassa w Katowicach.
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 22, 2024, 11:47:46 am »

Offline lesor#1973

  • FSO:1993-1996 B1078
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1327
  • Płeć: Mężczyzna
  • Borełło, Carełło, 115c_w_Jesionie
Ponownie żałuję.

Zasadniczo odpuszczam koncerty staruszków. Trzy lata temu Deep Purple w Paryżu - to był prawdziwy cios otwartą dłonią w pysk. Kocham ich ale, niestety, skala już nie ta, przerwy co 20 minut koncertu... Żal, płacz i rwanie włosów - mogłem sobie dokupić winyli za to wiadro siana a co gorsza, teraz nawet muzyka z płyt już tak nie smakuje.
Niedawno w Hybrydach poszedłem na koncert Focus (i nie chodzi o Forda Focusa  <lol2>) Drugi po DP, i ostatni raz. Hammond wyrywał z butów pod palcami Thijsa van Leer ale jolilolo już, niestety, nie.

Zostają winyle, wspomnienia i garstka z młodego pokolenia, która urodziła się 60 lat za późno, jak na muzykę, którą robi, np. Ania Rusowicz albo Greta van Fleet (bywam na koncertach, gdy tylko  się pojawią w okolicy).
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 22, 2024, 11:49:27 am wysłana przez lesor#1973 »
Zważcie jegomość – odparł Sanczo Pansa – że to, co tam się ukazuje, to nie żadne olbrzymy, ino wiatraki.

Odp: Joe Bonamassa w Katowicach.
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 22, 2024, 12:52:37 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4678
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Sam się zastanawiałem, mając teoretycznie najbliżej, żeby się wybrać, ale widząc teraz, ile kosztował bilet  <zdziwiony> To jakiś kosmos kosmosów dla mnie, nawet nielubiany przeze mnie, a sławny Rammstein miał bilety po 300zł, jak grał na stadionie śląskim, a całe miasto było praktycznie zawalone fanami z różnych krajów... Cóż, trafił mi się wyjazd w dzień koncertu, ale i tak i tak za taką cenę w życiu bym nie poszedł.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Joe Bonamassa w Katowicach.
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 22, 2024, 17:18:01 pm »

Offline Multec

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3765
  • Płeć: Mężczyzna
    • E46 325Ci | ROVER 45 1.8 | C+ 98 | Caro 1996 1.6 16V
A ja na Rammsteinie byłem w zeszłym roku i nawet jakby kosztował 500pln to bym kupił. W tym roku miałem w planach Pragę, ale bilety wyprzedały się w mgnieniu oka... Rammstein to przede wszystkim świetne show, pirotechnika. To nie tyle koncert, a spektakl. Polecam.
"JAZDA PRÓBNA" c.d nastąpi...

Odp: Joe Bonamassa w Katowicach.
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 23, 2024, 16:58:55 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6593
  • Płeć: Mężczyzna
Rammstein to przede wszystkim świetne show, pirotechnika. To nie tyle koncert, a spektakl. Polecam.

Zwłaszcza że tam nie ma czego słuchać. ]:->
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Joe Bonamassa w Katowicach.
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 23, 2024, 20:42:03 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4678
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Rammstein to przede wszystkim świetne show, pirotechnika. To nie tyle koncert, a spektakl. Polecam.

Zwłaszcza że tam nie ma czego słuchać. ]:->

Też mam akurat takie zdanie na ten temat...
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Joe Bonamassa w Katowicach.
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 23, 2024, 21:16:50 pm »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5106
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.4 GTI '01
Rammstein to przede wszystkim świetne show, pirotechnika. To nie tyle koncert, a spektakl. Polecam.

Zwłaszcza że tam nie ma czego słuchać. ]:->

Też mam akurat takie zdanie na ten temat...
Cóż, każdy ma swój gust, swoje upodobania i swoje własne zdanie. Gdyby wszystkim podobało się to samo, świat byłby bardzo nudnym i smutnym miejscem i potrzebne są urozmaicenia. Ja tam słucham naprawdę różnej muzyki, i z całkowicie innych światów. Był tu kiedyś, dawno temu temat, czego słucham w swoim samochodzie, czy jakoś tak i coś mi się przypomina, że jak raz ktoś wrzucił coś w typie metalu, czy ogólnie muzyki "gitarowej" to ktoś inny stwierdził że to brzmi jak brzeszczot przecinający metal, czy jakoś tak (dawno to było). Nie powiem, bo wtedy mnie to rozbawiło, niemniej, jeden ma prawo to lubić, a drugi, tego nie lubić.Ostatnio przeglądając jutuba, spotkałem się z wypowiedzią na temat jednego numeru hardstylowego, (polskiej produkcji) że to walenie kijem w starą pralkę i co najlepsze, to była zdaje się wypowiedź samego autora, więc ma do siebie dystans. Ramstein, to może nie do końca moja bajka, ale niektóre numery mi się podobają, jak np Engel, albo Sonne, które uważam za zajebiste. Nawet We Are Living In America, taki trochę swoisty słodko gorzki obraz dzisiejszego świata, nagrany kupę lat temu. Wokalista zawsze kojarzył mi się z takim typowym Niemcem, chyba przez aparycję i ten głos. Rzekłbym, taki typowy oficer SS.
A sample ze wspomnianego Sonne, zostały wykorzystane przez jednego z czołowych producentów muzyki hardcore, Angerfista i brzmi to zajebiście (tak, tego też słucham).
https://www.youtube.com/watch?v=5bKLt09Wn4k

Odp: Joe Bonamassa w Katowicach.
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 23, 2024, 21:51:17 pm »

Offline lukasz190

  • Kto smaruje, ten jedzie!!
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 646
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN Caro MR'91
Tak z tym głosem typowego Niemca SS kojarzy mi się ten utwór https://www.youtube.com/watch?v=xJ8i4YHQKII
Tak jak piszesz, każdy ma swój ulubiony typ muzyki i tyle. Ja w zasadzie mogę słuchać wszystkiego z jednym wyjątkiem, nie trawię Disco polo. Tak na ogół miotam się pomiędzy  https://youtu.be/eNgDREl25WY?si=acbhIZqKbVXFhKr4 poprzez https://youtu.be/J635mqk769k?si=v1aobTo3iD-tpuqp i https://youtu.be/Ggy1rNy6iKM?si=Us-jpNn-lRgWi0_9 do https://youtu.be/oR4ewrOz_iw?si=Jes2RzHH7U4nv1fi  Jak widać całkiem spory wachlarz nurtów muzycznych.  Każdy niech słucha czego chce bo jak wiadomu muzyka poprawia nastrój i samopoczucie.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 23, 2024, 22:02:59 pm wysłana przez lukasz190 »

Odp: Joe Bonamassa w Katowicach.
« Odpowiedź #15 dnia: Kwiecień 23, 2024, 22:58:33 pm »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5106
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.4 GTI '01
Tak z tym głosem typowego Niemca SS kojarzy mi się ten utwór https://www.youtube.com/watch?v=xJ8i4YHQKII
No, E Nomine, gość naprawdę ten głos ma ciekawy. https://www.youtube.com/watch?v=oB-2VEdEglg
Jak od czasu do czasu trafię na coś przypadkiem i mi się spodoba, to się nie ograniczam co do gatunku. Tutaj trochę ostrzejsze granie. Odkryłem to też niedawno, no bo też nie siedzę w takich klimatach, żebym znał każdy zespół. Niby nie lubię takiego darcia mordy, ale akurat w tych numerach, nie brzmi to źle. Są nieco lżejsze, niż niektóre ich inne. Dla leniwych: zespół ARCH ENEMY
https://www.youtube.com/watch?v=mjF1rmSV1dM
https://www.youtube.com/watch?v=lk2-bgwA0Ro
A tu ich wokalistka na gościnnym występie
https://www.youtube.com/watch?v=YYQ02OP5h00
Refren jest zaśpiewany normalnym wokalem i naprawdę fajnie brzmi.
A tu coś o wiele lżejszego, zajebisty numer, moim skromnym zdaniem i bez darcia ryja.
https://www.youtube.com/watch?v=-w2m-TeLi6I
W tego rodzaju muzyce, naprawdę wolę czysty kobiecy wokal, faceci drący ryja trochę inaczej brzmią, choć czysty wokal jest lepszy.Dobry przykład, to tez mi się podoba, jak i inne ich numery, choć oczywiście nie przesłuchałem wszystkiego.
https://www.youtube.com/watch?v=D8lV1To-_fU
Raz mnie jakoś wzięło i skakałem po jutubie. Jakby tak siąść na poważnie, to by tego znalazł pełno. Gość z dredami ma super głos, ale już z nimi nie gra, założył inny band.
https://www.youtube.com/watch?v=9y25snz83ms
https://www.youtube.com/watch?v=IEgkUKCwi30
https://www.youtube.com/watch?v=SxOybZcRXhI
https://www.youtube.com/watch?v=z6PYAkXO-bU
Tu inny band, ten numer jest super
https://www.youtube.com/watch?v=y5d6GKeidpQJak mówię, gdyby posiedzieć, to coś się znajdzie dla siebie. na co dzień nie słucham takiej muzy, ale tez bardzo lubię. W aucie, to najczęściej rap, albo walenie kijem w pralkę. Taka muza gitarowa, to się najlepiej słucha w pokoju, w wygodnym fotelu itd. bo w aucie zbyt by rozpraszała. Raz próbowałem słuchać, ale to zdecydowanie nie to.
Aaaa, disco polo też słucham, ale też nie wszystkiego, a najbardziej nie lubię oldschoolowego, jak w latach 90, majteczki w kropeczki itp weselne klimaty. To wszystko wrzucane jest do jednego worka z napisem disco polo, ale można tam rozróżnić kilka rożnych gatunków. Dzisiejsze numery są tak pomieszane gatunkowo, że ciężko się połapać, co to właściwie jest, więc najlepiej napisać, disco polo.
W aucie mam tak pomieszaną playlistę, że jest tam wszystko poza muzyką "gitarową".

Odp: Joe Bonamassa w Katowicach.
« Odpowiedź #16 dnia: Kwiecień 24, 2024, 08:08:11 am »

Offline ceva

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 272
    • Polonez Atu+X20SED Polonez Kombi Polski Fiat 125p
A ja na Rammsteinie byłem w zeszłym roku i nawet jakby kosztował 500pln to bym kupił. W tym roku miałem w planach Pragę, ale bilety wyprzedały się w mgnieniu oka... Rammstein to przede wszystkim świetne show, pirotechnika. To nie tyle koncert, a spektakl. Polecam.
Byłeś w niedzielę, czy poniedziałek? Ale pewnie nie Polonezem, Polonezem przyjechałem chyba tylko ja i to z niewiadówką na haku... ;-) Z północnego Mazowsza do Katowic na Rammstein, a potem do Czaplinka na Polandrock.


Zasadniczo odpuszczam koncerty staruszków. Trzy lata temu Deep Purple w Paryżu - to był prawdziwy cios otwartą dłonią w pysk. Kocham ich ale, niestety, skala już nie ta, przerwy co 20 minut koncertu... Żal, płacz i rwanie włosów - mogłem sobie dokupić winyli za to wiadro siana a co gorsza, teraz nawet muzyka z płyt już tak nie smakuje.
Niedawno w Hybrydach poszedłem na koncert Focus (i nie chodzi o Forda Focusa  <lol2>) Drugi po DP, i ostatni raz. Hammond wyrywał z butów pod palcami Thijsa van Leer ale jolilolo już, niestety, nie.

Miałem podobne odczucia po koncercie Judas Priest kilka lat temu w Gdańsku, jako support wystąpił zespół UFO którego wokalista sprawiał wrażenie, że do końca koncertu nie dotrwa bo się rozsypie... Judasy nie zawiedli. Była moc, tak samo jak w Łodzi i później na Polandrocku. W tym roku ze względów zdrowotnych niestety nie dałem rady...

Tak z tym głosem typowego Niemca SS kojarzy mi się ten utwór https://www.youtube.com/watch?v=xJ8i4YHQKII
No, E Nomine, gość naprawdę ten głos ma ciekawy. https://www.youtube.com/watch?v=oB-2VEdEglg
Jak od czasu do czasu trafię na coś przypadkiem i mi się spodoba, to się nie ograniczam co do gatunku. Tutaj trochę ostrzejsze granie. Odkryłem to też niedawno, no bo też nie siedzę w takich klimatach, żebym znał każdy zespół. Niby nie lubię takiego darcia mordy, ale akurat w tych numerach, nie brzmi to źle. Są nieco lżejsze, niż niektóre ich inne. Dla leniwych: zespół ARCH ENEMY
https://www.youtube.com/watch?v=mjF1rmSV1dM
https://www.youtube.com/watch?v=lk2-bgwA0Ro
A tu ich wokalistka na gościnnym występie
https://www.youtube.com/watch?v=YYQ02OP5h00
Refren jest zaśpiewany normalnym wokalem i naprawdę fajnie brzmi.
A tu coś o wiele lżejszego, zajebisty numer, moim skromnym zdaniem i bez darcia ryja.
https://www.youtube.com/watch?v=-w2m-TeLi6I
W tego rodzaju muzyce, naprawdę wolę czysty kobiecy wokal, faceci drący ryja trochę inaczej brzmią, choć czysty wokal jest lepszy.Dobry przykład, to tez mi się podoba, jak i inne ich numery, choć oczywiście nie przesłuchałem wszystkiego.
https://www.youtube.com/watch?v=D8lV1To-_fU
Raz mnie jakoś wzięło i skakałem po jutubie. Jakby tak siąść na poważnie, to by tego znalazł pełno. Gość z dredami ma super głos, ale już z nimi nie gra, założył inny band.
https://www.youtube.com/watch?v=9y25snz83ms
https://www.youtube.com/watch?v=IEgkUKCwi30
https://www.youtube.com/watch?v=SxOybZcRXhI
https://www.youtube.com/watch?v=z6PYAkXO-bU
Tu inny band, ten numer jest super
https://www.youtube.com/watch?v=y5d6GKeidpQJak mówię, gdyby posiedzieć, to coś się znajdzie dla siebie. na co dzień nie słucham takiej muzy, ale tez bardzo lubię. W aucie, to najczęściej rap, albo walenie kijem w pralkę. Taka muza gitarowa, to się najlepiej słucha w pokoju, w wygodnym fotelu itd. bo w aucie zbyt by rozpraszała. Raz próbowałem słuchać, ale to zdecydowanie nie to.

  <spoko>
A toś mnie zdziwił repertuarem którego słuchasz, miło zresztą, też tego słucham.  :] Posłuchaj jeszcze Epicę i Tarię Turunen, o ile jeszcze nie znasz... :-)

Odp: Joe Bonamassa w Katowicach.
« Odpowiedź #17 dnia: Kwiecień 24, 2024, 12:24:12 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4678
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Tak z tym głosem typowego Niemca SS kojarzy mi się ten utwór https://www.youtube.com/watch?v=xJ8i4YHQKII

To ja mam jeszcze takie skojarzenia: https://youtu.be/ku2nObtdasM?si=6JlcVwXTCjXJ04gB&t=90  ]:->

« Ostatnia zmiana: Kwiecień 24, 2024, 12:26:33 pm wysłana przez Daniel#1984 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Joe Bonamassa w Katowicach.
« Odpowiedź #18 dnia: Kwiecień 24, 2024, 20:44:56 pm »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5106
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.4 GTI '01
A toś mnie zdziwił repertuarem którego słuchasz, miło zresztą, też tego słucham
No to co powiesz na to?
https://www.youtube.com/watch?v=sQef-HBfxz4
Ten numer mi niesamowicie siadł i do dziś siedzi. Paradoksalnie, z tego co czytałem ich fani uznają ten numer za najgorszy w ich karierze. Pewnie dlatego, że jest to niewspółmiernie lżejsze granie, niż to, co grają najczęściej. Tzn, na ile się orientuję, bo przejrzałem raz jeszcze jakieś kilka teledysków i tak nie do końca mi to podeszło, bo to już bardziej brzmiało, jakby wokalista próbował wymiotować. Wiadomo, jest mnóstwo różnych podgatunków tej muzyki (jak zresztą i w innych gatunkach), więc naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie. Ja ogólnie nie jestem fanem metalu (w dosłownym rozumieniu tego słowa), ale od dziecka "wychowywałem się" na przeróżnej muzyce, tzn. wiadomo, co w radiu/tv leciało i ogólnie mam tak, że niema dla mnie znaczenia, jaki to gatunek, bo jak coś mi się podoba, to mi się podoba i tyle. Ten numer mi się bardzo spodobał, bo uznałem go za w miarę melodyjny, a nie bez składu i ładu co zrozumiałe w przypadku innych podgatunków, bo taką mają  jakby to nazwać "ustalona linie melodyjną". Dla lepszego zobrazowania, wrzucam coś, co uznaję za kompletny bełkot.
https://www.youtube.com/watch?v=5SgN5lvWZwQ
Ale też jest tak, że tam, gdzie nieco zwalniają tempo i przy refrenie, jest ok. bo tak, to dla mnie tłuczenie w bębny kompletnie bez składu i ładu. Gdyby zachować takie tempo i wokal, to byłoby całkiem dobrze.
Posłuchaj jeszcze Epicę i Tarię Turunen, o ile jeszcze nie znasz... :-)
Epicę kojarzę, coś tam oglądałem na jutubie, a Tarję najbardziej z Nightwish i Nemo. Uwielbiam ten numer i mógłbym chyba słuchać godzinami.
Ogólnie, to tyle jest różnych zespołów, że trzeba by trochę czasu posiedzieć, żeby się choć pobieżnie ze wszystkimi zapoznać, a jak napisałem, jedno mi może podejść, drugie nie, bez znaczenia, jaki wykonawca.
A tu takie coś. jak mówię, w cholerę tego wszystkiego jest.
https://www.youtube.com/watch?v=Ty8yULm5dB0
https://www.youtube.com/watch?v=J7wIV7YwzO0
https://www.youtube.com/watch?v=xHtSElUma6E
https://www.youtube.com/watch?v=olqr_2p8j0g
https://www.youtube.com/watch?v=0MSPjN6_k6g
Ci to przerobili tych wokalistek kilka, jak sprawdzałem na wiki, ale ta ma super głos i przy okazji ładna. Fajnie się tego słucha.

Odp: Joe Bonamassa w Katowicach.
« Odpowiedź #19 dnia: Kwiecień 24, 2024, 21:54:03 pm »

Offline lukasz190

  • Kto smaruje, ten jedzie!!
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 646
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN Caro MR'91
Nie każdego taka tematyka może zainteresować, ale dla samej muzyki warto zobaczyć ten film
https://youtu.be/Rq5G2z4-CuA?si=dQDEHd6u2SYCS84h