Van#1860,
nie porownoj opla do poldka - to inne sprezyny
w kadecie i pochodnych trafia sie jakas peknieta sprezyna z przodu lub tylu
w polonezie sie nie spotkalem - moze dlatego ,ze te sprezyny sa bez udziwnien
nie trzeba zaginac i hartowac konca - wystarczy go dobrze ulozyc ,koniecznie na wahaczu a nie w kielichu
i bedzie smigal
co do resora ,to wydaje sie ,ze wrzucenie posrodku dlugiego piora bedzie dzialalo ,ale skoro sa ba sie wspornik wbic w podloge to nie wiem
sam tego nigdy nie robilem ,wiec ciezko mi sie wypowiadac
ale jakbym eksperymentowal z srodkowym bardzo dlugim piorem (np. od zuka) to sklepalbym je maxymalnie plasko ,tak by bez zaladowania tylu odstawalo od piora glownego