uzywany to pojecie wzgledne, na pewno opakowanie nie musi byc nienaruszone jak kiedys straszyli,
zeby zobaczyc, ze cos jest nie tak z towarem to wypada go wyjac z opakowania,
jezeli ktos postanawil zajac sie handlem na odleglosc to musi sie liczyc z tym, ze ludziska beda odsylac towary bez powodu, tak jak kobiety zwracja ciuchy w sieciówkach, co zmienilo je w drogie szmateksy, bo latwiej tam znalezc uzywany ciuch niz nowy,
oczywiscie placisz jak za nowy, bo oficjalnie nikt go nie nosil