FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: junior w Luty 10, 2014, 19:14:31 pm
-
Tak jak w tytule, gdy odpalam pluszaka po dłuższym postoju zawsze za pierwszym razem odpali i zaraz zgaśnie, potem od drugiego pali na dotyk i chodzi.
Do tej pory podmieniłem:
-kable WN
-cewke
-świece ( na 1 cylindrze miałem suchą czarną świece), pozostałe były ok
-wtryskiwacz
-filtr powietrza
Troszkę już mi brakło pomysłów, dziś tak pomyślałem czy paliwo się nie cofa do baku. Jest fabrycznie zamontowany gdzieś zaworek zwrotny?
Może macie jeszcze jakiś pomysł? :]
-
Jeśli to GLI to przyjrzyj się temu urządzeniu:
(http://img855.imageshack.us/img855/5599/a96i.jpg)
Jest to regulator ustawienia przepustnicy tzn. silniczek który odchyla przepustnice zaraz po odpaleniu podtrzymując obroty, ot takie ssanie. Być może po dłuższym postoju się przycina.
Teoria z cofającym paliwem wydaje mi się być nie trafiona. W GLI gdy włączasz zapłon pompa paliwa uruchamia się na chwile i nabija ciśnienie.
-
jezeli stopniowo obniza obroty i gasnie ,to niektore bosche tak maja,
moj tak ma ponizej -10*C
-
Podmienię to urządzenia i dam znać czy się coś poprawiło.
KGB jest dokładnie tak jak piszesz, ale nie zgadzam się z tym że ten typ tak ma, bo nie miałem takich objawów, pojawiły się od 2tyg.
Obecnie mamy temp. w okolicach 0*C i jest to samo.
-
Dzisiaj podmniłem całą przepustnice, sprawdziłem isrke na świecach i jest ok i problem nie zniknął.
Objaw jest taki że obroty mi falują od 700-1100 na benzynie, gdy spadną w okolice 700 i doda się gazu to samochód gaśnie.
Gdy wypiołem wtyczke z tego czujnika położenia przepustnicy to autko gaśnie, czyli objaw chyba prawidłowy.
Z odpalaniem nie ma problemu. Po przełączeniu na gaz problem znika.
Jeszcze wskazałbym na czujnik wody na komputer albo czujnik położenia wału korbowego, ale jakby coś z tego było uszkodzone to na gazie też by źle pracowało ?
Może coś jeszcze podpowiecie ;)
-
no widzisz,a jak u siebie wypinam TPS to zachwieje sie na obrotach i pracuje na wolnych,
zamiast sie tasowac ze wszystkimi czujnikami ,to podlacz pod kompa i bedzie widac co sie dzieje,
jezeli czujnik temp. by sie rozwarl ,to wywala CE i otwiera przepustnice jak przy ssaniu,
zwierac nie probowalem ,ale pewnie tez CE wywali,
do gazu to nic nie wnosi - na gazie potrzebuje jedynie zaplonu do pracy ,czy CPWK i TPS ,a przy uszkodzonym czujniku temp. wlaczylby ssanie
-
Z podpięciem pod kompa to może być problem, bo takiego nie posiadam, w okolicy możliwe że też już nie będą mieli, bo polonez już wymiera. Nawet miałem sytuacje że nie chcą się podjąć naprawy, za skomplikowana bestia ;)
ba nawet wymiany progów nie chcieli się podjąć, dziady.
Dziś z rana odpalał i gasł dopiero za 6 razem się ustabilizował się na wolnych obrotach, podczas jazdy gdy go się przełączy na benzyne to odrazu obroty, prędkość leci w dół i pewnie by zgasł.
Mi się żaden CE nie świeci.
Pierwszy raz od 16 lat mam z nim taki problem i zagadke :)
-
poszukaj lewego powietrza,
polej parownik goraca woda i od razu po zapaleniu na benzynie przelacz na gaz - zobacz jak bedzie pracowal na zimnym silniku i gazie
-
Dobrze pracuje na gazie na zimnym silniku, gdy dziś za tym 6 razem nie zgasł odrazu go przełączyłem na gaz i chodził na ssaniu równiutko.
Gdyby był zapchany pochłaniacz par paliwa, mogłoby to mieć wpływ na prace na benzynie?
Spróbuję jeszcze sprawdzić pompę, wiesz może butelkę 1,5l ile czasu powinno napełniać ?
-
Może najzwyczajniej pada pompa paliwa?
Trzeba zbadać jej ciśnienie, nie przepływ
-
pompy nie sprawdzisz butelka - potrzebny manometr
-
Ciśnienie powinno być 3 bary?
Gdzie najlepiej się wpiać tym manometrem?
-
cis. 1.0-1.1 bara,
manometr wpiac na wejsciu do korpusu wtryskiwacza
-
Nie zdobyłem nigdzie tego manometru z takim trójnikiem.
Gdy zdejme przewód doprowadzający paliwo do wtryskiwacza i włączę zapłon, to paliwo leci tylko przez sekunde, tak siknie. W momencie kręcenia także nie leci cały czas, tylko czasami siknie.
Wymieniłem filtr paliwa, miejsce tego filtra fabrycznie to porażka.
Jutro spróbuję jeszcze zmostkować miejsce gdzie jest przekaźnik od pompy i zobaczę jak podaje paliwo gdzy chodzi cały czas.
Mam jedno pytanko, jeśli szwankowałby czujnik wału korbowego to mógłby on mieć coś wspólnego że auto na zimnym silniku nie chce odpalić na benzynie, a jak załapie to gaśnie odrazu ?
-
z czujnikiem polozenia walu roznie bywa - niestety to jedyny czujnik,ktorego nei da sie sprawdzic,bez podmianki na drugi sprawny