Z tego co mi wiadomo to maciek89 właśnie jest na etapie budowy takiego moda.
Kompletnie niecelowe. Wymaga modyfikacji zwrotnicy i kielicha sprężyny, bo trzeba gdzieś posadzić łożysko kolumny. W standardowym McPhersonie jeszcze wszystkie siły idą w kielich, co w Polonezie nie ma miejsca bo odbój jest na belce i to można zostawić. Standardowo w McPhersonie nie da się ustawić niczego poza zbieżnością, przy przeróbce w Polonezie dałoby się, tylko po co wyważać otwarte drzwi, skoro wszystkie możliwości regulacji już istnieją.
Kupa roboty tylko po to żeby uzyskać takie same możliwości jakie już były, przy czym zwiększą się obciążenia tulejek wahacza dolnego, bo już nic poza nim nie będzie trzymać kąta pochylenia koła przy przeciążeniu bocznym.
Więc prawdopodobnie żeby tulejka nie padała co kilkaset km. trzeba by również zastosować inne wahacze dolne z dwiema i większymi tulejami zamiast jednej, a to z kolei oznaczałoby likwidację możliwości regulacji kąta wyprzedzenia i łatwego eksperymentowania z różnymi kątami pochylenia koła, za to wymusiłoby również zastosowanie nowej belki, więc albo trzeba by wyrzeźbić do niej jakieś ramiona pod odboje jak w Polonezie, albo zdać się na odboje w McPhersonie. Tylko że przy tym drugim wariancie, przy dobiciu na większej dziurze na kielich będą działać siły, których konstruktorzy nadwozia w projekcie nie przewidzieli.