Autor Wątek: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..  (Przeczytany 317094 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #560 dnia: Maj 29, 2011, 14:20:00 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4126
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Miałem takie auto z 4 drzwiami, w którym się tylne nie otwierały.  :) Nazywało się ono Skoda S-100, a otwieranie owych okien pojawiało się w droższej odmianie. :)
A teraz co? Teraz dostajemy drogie auto, w którym nie można otworzyć okna. Chodzi mi o to, że powoli ta cała nowoczesność posuwa się w kierunku absurdu.
Mój znajomy ma nową furgonetkę. W ramach oszczędności w tylnej lampie ma jedną żarówkę pracującą z dwoma napięciami. (Pozycyjne 5V/STOP 12V). Ale... Do takiej lampy idzie dwa razy więcej przewodów <lol2> bo: jest zasilanie, masa, okablowanie czujnika świecenia i okablowanie kontrolera jakie napięcie jest na żarówce. :d I po co to wszystko skoro prosta elektronika jak w Polonezie za pomocą tradycyjnego układu ze spadkiem napięcia jest w stanie kontrolować czy żarówki się świecą czy nie??
Moim zdaniem, to w przeciwieństwie do lotnictwa czy komputerów technologia samochodowa stoi w miejscu. Zamiast produkować coraz lepsze i bardziej funkcjonalne pojazdy produkowane są coraz bardziej skomplikowane tam gdzie w ogóle nie ma takiej potrzeby.
« Ostatnia zmiana: Maj 29, 2011, 14:22:17 pm wysłana przez Grzech#1938 »
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #561 dnia: Maj 29, 2011, 20:18:46 pm »

Offline Sterciu

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 482
Miałem takie auto z 4 drzwiami, w którym się tylne nie otwierały.  :) Nazywało się ono Skoda S-100, a otwieranie owych okien pojawiało się w droższej odmianie. :)
A teraz co?

Teraz masz klime i nie musisz szyb otwierac ;).

Barac Obama tez w swojej "Bestii" nie ma otwieranych okien a napewno jest to drogi pojazd ten którym go wożą :D.

Znam przypadki gdzie ludzie kupili nowe auto z klimatyzacją i jedną szybę tylko przez trzy lata otwierali w aucie , szyba kierowcy która tylko w nagłych przypadkach była otwierana :D. Wkońcu niektórzy dochodzą do wniosku ze jak mają klime to po co im otwierane szyby w aucie :D.
Pozdrowionka ;)
Kiedyś był 125p oraz dwa Plusy - rover i ohv.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #562 dnia: Maj 29, 2011, 23:09:05 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4126
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Nie wątpię, że dochodzą do takiego wniosku tyle że to głupie jest po prostu. :) :) :)

Ducato III po 2006 , Boxer II po 2006 , Jumper II po 2006r to juz nie są takie same jak te starsze. Strach się bac jak osiagną wiek około 10 lat co to bedzie z nimi.... zresztą jak z wiekszością nowych aut....\

Mam w firmie Ducato III 2010r 3.0JTD i ten samochód poprostu mnie przeraza , ostatnio rozrusznik się zatarł... A juz nie mówie o tym ze klima nie działa poniewaz gdzies jest nie szczelna... A auto kilka miesiecy ma tylko...

No cóż. Niebawem w ogóle strach będzie cokolwiek kupić...
« Ostatnia zmiana: Maj 31, 2011, 13:52:39 pm wysłana przez Grzech#1938 »
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #563 dnia: Lipiec 23, 2011, 22:53:20 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Z ciekawostek przyrodniczych.

Dziś dostałem info od mechanika, że w boxerze wysiadły wszystkie wtryski. Równocześnie, najprawdopodobniej na skutek silnego uderzenia. Po "dużej dziurze" silnik zgasł i już nie odpalił (dla czepialskich: czujnik uderzeniowy nie był przyczyną).  Jakieś tam płytki / kostki przy wtryskiwaczach pękły, czy jakoś tam.  97000km przebiegu.

To był jego drugi powrót na lawecie. Wcześniej (miesiąc temu) wracał na lawecie z powodu przebitego koła zapasowego. Zapasówka nie dała się opuścić. Po rozpierdzieleniu mechanizmu okazało się , że wytarła się plastikowa <lol> zębatka odpowiedzialna za opuszczanie koła. Był to pierwszy raz, kiedy był ten mechanizm używany.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 23, 2011, 22:58:30 pm wysłana przez utek »

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #564 dnia: Lipiec 23, 2011, 22:56:35 pm »

Offline Wojt@s

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 749
Z ciekawostek przyrodniczych.

Dziś dostałem info od mechanika, że w boxerze wysiadły wszystkie wtryski. Równocześnie, najprawdopodobniej na skutek silnego uderzenia. Po "dużej dziurze" silnik zgasł i już nie odpalił (dla czepialskich: czujnik uderzeniowy nie był przyczyną).  Jakieś tam płytki / kostki przy wtryskiwaczach pękły, czy jakoś tam.  97000km przebiegu.

a nie podkładki? to na pompowtryskach HDi jak mniemam? ;>
1.4 K16
1.6 K16
1.6 OHV
1.6 T  in progress...

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #565 dnia: Lipiec 23, 2011, 23:00:20 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Tak, 2.2 HDI. Jeżeli te podkładki kosztują po 300zł, to tak.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #566 dnia: Lipiec 23, 2011, 23:03:46 pm »

Offline Wojt@s

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 749
Tak, 2.2 HDI. Jeżeli te podkładki kosztują po 300zł, to tak.

pompowtryski Siemens... :P w salonie jakos tak bedzie z robocizna :P
1.4 K16
1.6 K16
1.6 OHV
1.6 T  in progress...

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #567 dnia: Lipiec 23, 2011, 23:12:47 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
W salonie było wtryski x 4 = 5000zł, czy jakoś tak. <rotfl2>

Gość mówił o jakiejś zatopionej płytce, czy jakimś innym cudzie. Operował swoim slangiem i przestałem to ogarniać :)

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #568 dnia: Lipiec 24, 2011, 04:50:07 am »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4126
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Jak czytam co ostatnio do aut montują i czego nie można wyłączyć, to ja nie widzę w ogóle dla siebie opcji kupowania nowego samochodu.
 Naprawdę nie wyobrażam sobie siebie w samochodzie, w którym nie można wyłączyć silnika z zablokowanym gazem, bo komputer na to nie pozwala, wycieraczki włączają się kiedy chcą i jak szybko chcą, nie ma wajchy od ręcznego tylko jest kolejny przycisk, silnik jak się zatrzymamy na światłach to się wyłącza i żeby ruszyć trzeba poczekać aż komputer go uruchomi, zamiast wskaźnika temperatury silnika jest dioda o dwóch kolorach, fotele się automatycznie ustawiają w zależności od tego co się wetknie do odpowiednika stacyjki, a szyby można (te co się otwierają) obsługiwać wyłącznie przyciskiem i w efekcie otwarcie ich na 1 cm jest niemal niewykonalne... A przecież  takich "pomocnych pomysłów" jest w nich więcej...
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #569 dnia: Lipiec 24, 2011, 06:40:30 am »

Offline Mifumi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 430
  • Płeć: Mężczyzna
    • 1.4 Caro '96
Bo kierowca to tylko dodatek który i tak zostanie zastąpiony bo "może popełnić błąd"
Cytuj (zaznaczone)
wystarczy lekko obnizyc, zaspawac rozrzad [...] powinno wystarczyc na poczatek
  ______                             ______
/_|_____\.=[oo]=O=[oo]=./_____|_\
 ___                                          ___
[___]                                       [___]

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #570 dnia: Lipiec 24, 2011, 07:42:29 am »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4126
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Bo oczywiście komputery błędów nie popełniają? :d
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #571 dnia: Lipiec 24, 2011, 08:12:02 am »

Offline Mifumi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 430
  • Płeć: Mężczyzna
    • 1.4 Caro '96
W wymyśle konstruktorów >nie<.

Komputer zahamuje za Ciebie, utrzyma się w pasie, zaparkuje, odejmie gazu gdy koła zaczną buksować, odpowiednio dobierze moc przenoszoną na każde koło z osobna na łuku, włączy wycieraczki, ogrzewanie tylnej szyby, zmieni bieg, wciśnie sprzęgło etc.
Wymieniać można sporo.

Gdy komputer myśli za człowieka w takich sprawach to człowiek przestaje myśleć o nich, co może prowadzić do zidiocenia za kółkiem.
Ja tam lubię swojego Abimex'a, za bardzo się nie rządzi, a i wybłyska mi błędy jeśli coś mu nie pasuje, ale najważniejsze to że byle pierdoła nie unieruchomienia go, on za mnie nie myśli przez co mogę cieszyć się jazdą "tak jak chce", kiedyś pewnie wchłonie mnie(mam nadzieje że nie) ta cała technologia i będę jeździł z pkt. A do B myśląc tylko o tym aby szybko zajechać na miejsce, ale puki co odczuwam frajdę z jazdy autem które się mnie słucha i robi co od niego chcę(w granicach rozsądku na ile konstrukcja pozwala).
A właśnie rozwój tej nieraz zbędnej technologii sprawia że auto to jedynie środek transportu, a kierowca to tylko "hipek" który "tylko kieruje" i "coś" musi za niego "myśleć" bo przecież kierowca to idiota. Tak dalej pójdzie to skończymy w hermetycznych kapsułach ze świadomością wirtualną na jakimś "globalnym serwerze Ziemi", bo przecież choroby takie niebezpieczne a komputery o nas zadbają bo takie "mądre".
Cytuj (zaznaczone)
wystarczy lekko obnizyc, zaspawac rozrzad [...] powinno wystarczyc na poczatek
  ______                             ______
/_|_____\.=[oo]=O=[oo]=./_____|_\
 ___                                          ___
[___]                                       [___]

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #572 dnia: Lipiec 24, 2011, 10:10:59 am »

Offline Master82

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 234
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pabianice
Tak dalej pójdzie to skończymy w hermetycznych kapsułach ze świadomością wirtualną na jakimś "globalnym serwerze Ziemi", bo przecież choroby takie niebezpieczne a komputery o nas zadbają bo takie "mądre".
Matrix? Brr nie chce nawet o tym myśleć co się dzieje, ale wszystko do tego zmierza.
wszyscy mają tajne projekty, mam i ja ;)

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #573 dnia: Lipiec 24, 2011, 10:47:29 am »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6604
  • Płeć: Mężczyzna
nie ma wajchy od ręcznego tylko jest kolejny przycisk

Bo paniusi co ledwie kurs zdała i pudruje nos w czasie jazdy wygodniej jest guzik nacisnąć niż męczyć się z dźwignią. I całe szczęście że ma hill holder bo na każdym ruszeniu pod górę by się stoczyła.

żeby ruszyć trzeba poczekać aż komputer go uruchomi
To akurat trwa pół sekundy i dzieje się gdy wrzucasz 1 bieg ale ponoć g daje i pewnie rozrusznik szybciej się zmęczy no i ciekaw jestem jak ogarnęli to oprogramowaniem w silnikach turbo. Czy to jest turbo-killer czy "prawie nigdy nie działa". Są takie miejsca że wiem że będę stał prawie minutę to jak silnik jest ciepły to sam sobie wyłączam.

Gdy komputer myśli za człowieka w takich sprawach to człowiek przestaje myśleć o nich, co może prowadzić do zidiocenia za kółkiem.

Volvo robi teraz wozy z systemem automatycznego zapobiegania kolizjom przy małej prędkości. Problem polega na tym że jest to system który ma tylko zabezpieczać na wypadek chwilowego braku uwagi ale z pewnością ci co go mają wyjdą z założenia że już nie muszą uważać na pieszych. I co będzie w razie "system failture"?

Dwa tygodnie temu cała rodzina zginęła podczas wyprzedzania w nowym Passacie który wpadł w poślizg i rozwalił się bodaj na drzewie- bardzo szybki samochód gościu przykozaczył i albo myślał że nie musi się przejmować kałużami bo komputer to ogarnie i w końcu nie ogarnął bo to było za dużo dla niego albo system uległ awarii i nieszczęście gotowe bo kierowca ani nie myślał ani nie umiał tym jeździć.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 24, 2011, 11:04:29 am wysłana przez BXMaster »
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #574 dnia: Lipiec 24, 2011, 11:34:12 am »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Ten system start /stop to bzdura. Logicznie myśląc, uruchamiający się co chwila silnik bardziej zanieczyszcza środowisko, niż ten co pracuje cały czas. Do tego większe zużycie samego silnika i akumulatora.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #575 dnia: Lipiec 24, 2011, 11:53:03 am »

Offline Wojt@s

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 749
W salonie było wtryski x 4 = 5000zł, czy jakoś tak. <rotfl2>

Gość mówił o jakiejś zatopionej płytce, czy jakimś innym cudzie. Operował swoim slangiem i przestałem to ogarniać :)

dlatego miesiąc temu kupiłem Ducato z ostatniego wypustu na starym układzie zasilania z pompą wtryskową z silnikiem 2.8 :P
1.4 K16
1.6 K16
1.6 OHV
1.6 T  in progress...

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #576 dnia: Lipiec 24, 2011, 12:17:09 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Miałeś chyba Boxera tego ostatniego?

Ten stary układ jest podobnież niezniszczalny.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #577 dnia: Lipiec 24, 2011, 12:59:25 pm »

Offline Wojt@s

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 749
Miałeś chyba Boxera tego ostatniego?

Ten stary układ jest podobnież niezniszczalny.

miałem Jumpera... ale tam głowice siadają...
wcześniej było Ducato 1.9 TD i nie dotykałem silnika poza wymianami wynikającymi z eksploatacji...
1.4 K16
1.6 K16
1.6 OHV
1.6 T  in progress...

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #578 dnia: Lipiec 24, 2011, 13:28:41 pm »

Offline maciejowski

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2979
  • Płeć: Mężczyzna
    • 125p '75 | 125p '78 | 125p '80 | 125p '90 | 126p '78 | caro '96 x2 |
Volvo robi teraz wozy z systemem automatycznego zapobiegania kolizjom przy małej prędkości.
taa... http://www.youtube.com/watch?v=aNi17YLnZpg
  <lol> <lol> <lol>
Cytat: KGB
wtedy moze okazac sie ,ze pelno Nm ,a jakoby zadnego nie bylo - jedna malutka przekladnia ,tak wiele ubylo ...

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #579 dnia: Lipiec 24, 2011, 14:07:48 pm »

Offline Pawel.

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 279
Utek z ktorego rocznika ten boxer?

Ja od paru miesiecy jezdze nowym boxerem i juz kilka usterek sie pojawilo, problemy z pompa, prowadnica drzwi bocznych przesuwanych, pekajace zawiasy drzwi tylnym, uszkodzony reflektor... to z takich poważniejszych. Auto ma chyba około 8 miesięcy jak nie mniej. Fakt jest wygodny, cichy itd no ale co z tego jak znajdzie sie wiele usterek ktore denerwuja
Nie wspomne już o ABSie w tym peżocie ktory na bardzo sliskiej nawierzchni wogole nie hamuje tylko wlaczaja sie swiatla awaryjne  <lol2> no ale chyba wiekszosc aut z absem tak ma
328i