Cześć, nie chcę zakładać nowego tematu u mnie też telepie silnikiem i mam falowanie obrotów,
Co wymieniłem:
świece
kable zapłonowe
sondę lambda
wyczyszczona przepustnica
sprawdzony tps zakres w jakim działa to 0,68v do 3,74v (wydaję mi się że powinien pracować w zakresie od 0,5v do 5v?)
czujnik temperatury cieczy chyba też jest dobry zakres ok 90 stopni 0,260 około 25 stopni pokazuje 2,7 ohma
wymieniłem ECU ponieważ nie widział sondy, nie podoba mi się jak pracuje (po wymianie zauważyłem poprawę że obroty nie spadają poniżej 600rpm, obroty dalej falują w przedziale 900/1500rpm lepiej się wkręca na obroty, ale już podczas jazdy pod obciążeniem dusi się i przerywa, lepiej zachowuje się powyżej 3tys ale słychać buczenie z dolotu)
z dolnego zakresu słychać takie wrrrr... przy dodawaniu gazu:)
z mems diag mam jeden błąd IAT fault sensor
na starym ECU FuelTrim% był na poziome 100, ale rzadko częsciej był na poziomie 120/130 (na biegu jałowym)
na nowym ECU FuelTrim% był na poziome 82/88 (na biegu jałowym)
na screenshots jest wykres obrotów i sondy, ale nie zawsze jest tak kolorowo, czasem trzyma około 860 i dopiero po dodaniu gazu zaczyna pracować w zakresie 0-900, może tak powinno być no i screen z parametrów na biegu jałowym na nowym ecu zdjęcie 095039 stary ecu zdjecie 153827,
wiem, że jeszcze muszę sprawdzić ten IAT o ile jest:) i sprawdzić ustawienie rozrządu, potem kopułka, jakie maja być wskazania MAPsensora?