10 na setke po miescie to wypadku mojego poldka norma, oczywiscie jazda emerycka, max 3,5k zmiana biegu nie mniej niz 2k przy redukcji i czasem nawet 5 bieg przy 2 tys na prostej.
Na trasie przy predkosciach 110-130 spala okolo 7,5 wiec tez nie tragedia.
Jak dobrze zauwazyl Adampio, kable WN i swiece sprawdzac regularnie, sam do nie dawna mialem disco pod maska i spalanko od razu w gore a moc w dol.
Przy okazji Adampio, o jakim czujniku predkosci mowisz. Bo ja wlasnie teraz mam podobny klopot, wciskam gaz nie jedzie...powoli sie wkreca a w pewnym momencie gwaltownie zaczyna ciagnac.