FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ Hamulcowy => Wątek zaczęty przez: adamwwy w Marzec 18, 2006, 16:43:01 pm

Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: adamwwy w Marzec 18, 2006, 16:43:01 pm
witam
stoi przde mn? pewien problem, w polonezie szwagra po naci?nięcu i zwlnieniu hamulca lewe przednie koło jest jeszcze przez jaki? czas hamowane. Moje pytanie: czy je?li to np zataty tłoczek to czy można go wgładzić papierem ?ciernym? I je?li to nie pomoże to może uszczelki? Albo powietrze w układzie?
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: Kewin#1894 w Marzec 18, 2006, 17:07:09 pm
jakby bylo powietrze to by wcale lub slabijej hmował
pewnie sie zaciera tłoczek
mozesz zrobic tak:
zdjac zacisk, zdjac gumowa osłone, powiedziec kumplowi zeby wciskał powoli pedal hamulca a ty patrz zeby caly nie wyskoczył jak juz sporo wyjdzie to wez go przetrzyj czysta szmata, spryskaj jakims smarowidlem w sprayu i wcisnij spowrotem
mozesz powtozyc te czynnosc pare razy az tłoczek bedzie sie wsuwal "lekko"
jak tłoczek wysuniecie to bedziesz widział czy nie ma wzerów,rys itp
papierem sciernym mozesz tylko drobnym zebys sam za dyzych rys nie narobił
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: MaciejFSO w Marzec 18, 2006, 17:10:26 pm
Mozna, poza tym jak bedziesz robil hamulce to rob przynajmniej "cala" os, tzn oba zrob - wymien uszczelnienia, wygladz papierem sciernym (600 wystarczy) oraz zaciski i tloczki przesmaruj smarem do hamulcow. Mnie tez to teraz czeka z tylnymi zaciskami.
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: Guciu1801 w Marzec 19, 2006, 03:48:30 am
ja zawsze jade papierem 2000. nie jest drogi, a ladnie poleruje, potem odpowietrzanie i przewaznie na jakis czas jest OK. gorzej mam teraz, bo nie mam odpowietrznikow i musze odpowietrzac przez sruby. Niemniej efekt i tak jest dobry. Do wyjmowania tloczkow uzywam kompresora. Plus jest taki, ze tloczek jest na zewnatrz po 3-4 sekundach. Minus jest taki, ze oddycham plynem hamulcowym przy wyjmowaniu tloczka:D na cos trzeba umrzec :D
Podejrzewam, ze masz zapieczony tloczek w hamulcu. Od razu zrob cala os, zeby potem nie bylo odwrotnych sytuacji. sorry za lekko lakoniczna wypowiedz, ale jestem po paru glebszych :D
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: Michal w Kwiecień 11, 2006, 16:00:59 pm
Młot, kawałek rury, drugapara r?k i do roboty, powinno zej?ć. Między rure i zacisk warto włożyć kawałek drewna, żeby nie poobijać za bardzo zacisku.
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: Piterson w Kwiecień 11, 2006, 17:32:23 pm
Racja, nic na siłe , wszystko młotkiem :)  Sam to kiedy? przerabiałem. Popukasz młotkiem i zacisk powinien sie wysun?ć
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: ajk#1212 w Kwiecień 12, 2006, 12:59:47 pm
a moge wyjac caly tloczek i wyczyscic go i w srodku cylinderek tez????
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: Guciu1801 w Kwiecień 12, 2006, 13:03:35 pm
jasne. Powinienes:D
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: Michal w Kwiecień 12, 2006, 14:09:09 pm
i wymienić pier?cień i osłonę gumow? tłoczka, a jego samego można wypolerować papierem 2000-2500
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: sgrzegorz w Kwiecień 12, 2006, 15:54:59 pm
tylko nie psikaj wd-40 bo spuchn? gumki i będzie kiszka. Wypchnij tłoczek przejed? papierkiem wodnym i wymień uszczelki. Przed włożeniem tłoczka nasmaruj go past? do tłoczków (dłużej pochodzi). Dolej do zbiorniczka płynu hamulcowego i odpowietrz.
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: Michal w Kwiecień 13, 2006, 10:24:45 am
Ja psikałem WD-40 wiele razy i nic się nie stało
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: sgrzegorz w Kwiecień 13, 2006, 15:32:21 pm
"i nic się nie stało"...tzn co jaki czas musisz regenerować hample?
Ja nie twierdzę, że to się stanie od razu "na oczach"...ale bior?c pod uwagę jako?ć uszczelek i oddziaływanie zwi?zków chemicznych na gumę ?miem twierdzić,że jednak co? się stało. Uszczelka puchnie(ewentualnie w inny sposób zmienia swoje wła?ciwo?ci) i tłoczek ciężej chodzi w zacisku.
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: RooS w Kwiecień 13, 2006, 20:56:32 pm
u mnie ojciec zawsze sie upiera zeby napisikac wd 40.. co prawda ngdy wczesniej o tym nie slyszalem ael sam mialem takie przekonanie ze to moze jakos na te pierscienie gumowa dzialac i tloczek moze ciezej chodzic... ale u mojego ojca wd 40 to uniwersalny prepaat do wszystkiego :|

[ Dodano: 2006-04-13, 20:58 ]
i jesce jedno...  czeka mnie wlasnei zmiana plynu  i od razu chce przeslzifowac tloczki i zmienic pierscienie.. o ile z przodu chyba nei ma problemu to czy z tylu trzeba na cos uwazac?  czy  cos tam mi "zostanie w rece" jak wysune calkowicei tloczek? (oczywiscie  hamulce NIE lucas)
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: Piterson w Kwiecień 13, 2006, 21:16:36 pm
Je?li chodzi o tylnie zaciski to ja zawsze dostaje sie do nich od tyłu , czyli rozbieram mechanizm od ręcznego i wypycham zacisk. Ogólnie nie ma żadnego problemu tylko z wkrecaniem tłoczków jest troche zabawy bo tłoczek tylni ma tzw. "ruchomy gwint"
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: RooS w Kwiecień 13, 2006, 21:19:53 pm
z samym wrecaniem to nie bedzie problemow bo ojcjec dorobil koncowke  do grzechotki ktora bez problemu wkrece.. z wyjecem tez nie ... podlaczy sie do kompresora i gotowe ;) tylko sie zastanawialem wlasnei czy nei ma tam jakisruchomych czesci ktore po wysunieciu sie tloczka moga wypasc czy cos
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: Piterson w Kwiecień 13, 2006, 21:27:43 pm
Nie ma tam żadnych ruchomych czesci
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: sgrzegorz w Kwiecień 14, 2006, 08:12:53 am
Ruchomych czę?ci nie ma po wykręceniu tłoczka, ale jak chcesz zmienić tłoczek to będziesz miał trochę zabawy z mechanizmem od ręcznego. Przy zakładaniu sprężyny na swoje miejsce przydaj? się dwa zaciski (dostępne w marketach). ;)
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: ajk#1212 w Kwiecień 14, 2006, 16:27:48 pm
rozebralem caly zacisk tylni ale nie wyjmowalem sprezyny z tloczka czy co tam  jest. teraz mam pytanie czy zeby wyczyscic calosc z tego syfu jak nalezy moge calosc rzucic do coca-coli??? jesli tak to na jak dlugo? czy czyms innym to wyczyscic? co doradzicie? :shock:
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: MaciejFSO w Kwiecień 14, 2006, 16:32:43 pm
Wytrzyj do sucha, i oczysc papierem sciernym.Rrowek pod uszczelke dobrze wyszczysc bo pozniej mozesz ja sciac tloczkiem, jak uszczelka nie wjedzie na swoje miejsce. Przed zlozeniem nasmaruj tloczek i cylinderek pasta do hamulcow. A od strony drzwigni nie zaluj smaru. Aha, ten popychacz od recznego (taki trzpien z gwintem na jednym z koncow) rowniez przesmaruj pasta do hamulcow - reczny dluzej pochodzi! :)
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: ajk#1212 w Kwiecień 14, 2006, 16:59:21 pm
hmm ale na obudowie zacisku wokol tloczka czy bardziej gumy jest syf ktory trzeba skrobac i chcialem to dokladnie wyczyscic i myslalem z e jakis plyn mi w tym pomoze. ok mam tubke tej pasty iobawiam sie ze na drugi tloczek mi chyba nie wystarczy... tylko czy jutro beda sklepy otwarte :eek:
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: MaciejFSO w Kwiecień 14, 2006, 18:44:38 pm
MI tej pasty starczylo na 10 takich zaciskow! Ten syf poprostu zeskrob, a powierzchnie na ktorych pracuje tloczek potraktuj papierem sciernym o gradiaturze (tak sie chyba grubosc ziaren papieru nazywa) 600 lub wyzszej.
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: Rysiu#1883 w Kwiecień 14, 2006, 18:45:47 pm
Cytat: "MaciejFSO#1830"
MI tej pasty starczylo na 10 takich zaciskow! ten syf poprostu zeskrob, a powierzchnie na ktorych prascuje tloczek potraktuj papierem sciernym o gradiaturze (tak sie chyba brubosc ziaren papieru nazywa) 600 lub wyzszej.


(gradacja)  ;)
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: MaciejFSO w Kwiecień 14, 2006, 18:47:39 pm
O dzieki! :)
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: ajk#1212 w Kwiecień 16, 2006, 00:37:47 am
ok, wiec tak, jestem po zrobieniu tylnich hamolcow. zaciski cale rozebrane, wyczyszczone, tloczki tez, z drugiej strony ta "sruba" od recznego tez. zalozylem nowe gumki, nasmarowalem pasta do hamolcow, zrobillem na cacy. wymienilem gumowe przewody do zaciskow i lewa i prawa rurke na miedziana i gietki przewod do trojnika. zalozone i odpowietrzanie... jako ze nie ma odpowietrznikow odpowietrzane bylo przewodem. pytanie czy plyn w ten sposob jest w stanie wypelnic cala komore tloczka?? bo po odpowietrzeniu z poczatku pedal byl ok, a po przejechaniu po dziurach ok 1km pedal jest jakby miekciejszy, tzn glebiej wchodzi w podloge ale wydaje mi sie ze hamuje dobrze. reczny natomiast bardzo dobrze dziala. czy da sie zrobic cos by ten pedal byl twardszy,  tzn by tak gleboko nie schodzil? moze zrobilem cos nie tak? nigdzie nie wycieka. :cry:  :cry:
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: Guciu1801 w Kwiecień 16, 2006, 16:44:17 pm
nie miekciejszy a miekszy:D zmieniales klocki? Bo przy zmianie klockow i/lub tarcz miekszy pedal hamulca jest normalnym zjawiskiem, podobnie jak stosunkowo slabe hamulce. Wynika to z niedokladnego dopasowania klocka do tarczy.
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: ajk#1212 w Kwiecień 16, 2006, 19:03:52 pm
nie, nie zmienialem ani klockow ani tarcz. a tak wogole to przy zmianie klockow lub tarcz hamulce powinny byc mocniejsze a nie slabsze czyz nie?
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: Piterson w Kwiecień 16, 2006, 19:14:57 pm
Po wymianie klocków czy tarcz hamulce mog? byc słabsze dopóki nie dopasuj? sie odpowiednio. Spróbuj odpowietrzyć jeszcze raz chociaz nie wiem czy to pomoże bo nie masz odpowietrzników.

EDIT:
Mam pytanie odno?nie hamulców
Odpowietrrzyłem hamulce, pedał jest twardy i łapie na samym pocz?tku, ale jak odpale auto to pedał łapie niżej. Czego to może byc wina?? serwo??
Słyszałem ze skuteczne jest odpowietrzanie przy odpalonym silniku, co o tym  s?dzicie ?
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: Zak w Kwiecień 16, 2006, 19:41:27 pm
Piterson, to normalne!
po tym możesz ztwierdzić że serwo dobrze działa!(tzn wspomaga hamowanie!)
a odpowietrzać wcale nie trzeba przy pracuj?cym silniku!(to jaka? bujda!)
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: Piterson w Kwiecień 16, 2006, 19:44:46 pm
Zak czyli serwo do wymiany czy można je jako? naprawić?
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: MaciejFSO w Kwiecień 16, 2006, 19:47:04 pm
Przy dzialajacym serwie (czyli wtedy kiedy silnik "chodzi") nie wolno odpowietrzac hamulcow.
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: Zak w Kwiecień 16, 2006, 19:50:53 pm
Piterson, nie! jest oki!
np: rozpendz auto wył?cz silnk(wtedy serwo nie działa) i spróbuj zachamować! :lol:

[ Dodano: 16-04-2006, 19:52 ]
MaciejFSO#1830,  ze względów bezpieczeństwa sie oczywi?cie rozumie! 8)
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: Piterson w Kwiecień 16, 2006, 19:56:01 pm
Robiłem tak. Pedał jest twardy i słabo hamuje.
A co to moze byc ze jak jade  i chce zahamowac to czasami hamuje jakby był wył?czony silnik czyli twrdy pedal i słabo hamuje.
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: Zak w Kwiecień 16, 2006, 19:59:48 pm
Piterson,
nieszczelno?ci serwa!
s? takie zestawy naprawcze nawet! ;)
Tytuł: zacisk hamulca
Wiadomość wysłana przez: Piterson w Kwiecień 16, 2006, 20:03:14 pm
OK. dzięki za odp.
bede sie tym musiał zaj?ć w najbliższym czasie