A widzisz. Tego nie sprawdzałem. Jutro rozbiorę gniazdo, chociaż ma ono dopiero rok i nie wydaję mi się że to to.. Mimo wszystko dziwna sprawa. Zwłaszcza z wyciągniętym bezpiecznikiem i przekaźnikiem.
[ Dodano: 12 Lip 2008 22:29 ]
Znalazłem. Nie w gnieździe do przyczepy ale żarówka pozycyjnych i przeciwmgielnych była się przekreciła w oprawce i to tam powstało zwarcie między stykami.
Taka pieerdoola, a rozebrałem połowę pojazdu.