Ja mam opony marki Pneumant model PN550 w rozmiarze 195/60 R15, rok produkcji 2001, a mimo to zachowują się najlepiej z jakichkolwiek opon, jakie dotychczas posiadałem, może to ze względu na szerokość - nie wiem. W każdym razie potrafią skutecznie wyhamować, lekkiego jakby nie patrzeć, Poldka bez piszczenia i szybkiego blokowania, czy to na suchym, czy mokrym. Hamulce mam jeszcze póki co standardowe Lucasy 240 mm, jakoś nie mogę się zabrać za regenerację zakupionego już zestawu wentylowanych 257 mm z Palio. Dotychczas przerobiłem już bardzo dużo marek i rozmiarów opon, z czego najgorzej wspominam Dębicę Passio 2, w jakimkolwiek rozmiarze by nie była (ja miałem do czynienia z 185/70 R13, 195/60 R15 i w Skodzie Felicji 165/70 R13). Na mokrym ta opona nie istnieje, bardzo łatwo wypaść na mokrym łuku przy prędkości powyżej 90 km/h. Miałem w swoim życiu także wątpliwą przyjemność użytkowania chińskich opon marki Mohawk (co to jest, to ja nie mam pojęcia?!?!) w rozmiarze 175/65 R13. Pomimo, że były świeże i mięsne, nawet na suchym koła momentalnie się blokowały i samochód leciał jak po lodzie. Zdjąłem je po miesiącu, bo powodowały realne zagrożenie na drodze. Nie mogę narzekać na Firestone F 380, również dość stare w rozmiarze 175/65 R14, ale jeździło się bardzo przyjemnie. Podobnie Continentale EcoContact 3 w rozmiarze 185/60 R14 - bardzo dobre opony zarówno na mokre jak i suche warunki drogowe. Miałem jeszcze Micheliny - dwa modele, jeden w rozmiarze 185/60 R14, drugi model 175/70 R13, złego słowa nie mogę powiedzieć.
Z zimowych dobrze wspominam świeże i mięsne Dębice Frigo 2 w rozmiarze 185/70 R13. Bardzo fajnie wgryzały się w kopny śnieg, na mokrym optymalnie, na suchym nie piszczały. Bliźniacze tym Dębicom GoodYear'y UltraGrip 5 w rozmiarze 175/65 R13 też dawały radę, ale to dla Poldka był zdecydowanie za niski profil na zimę. Rewelacyjne były jakieś stare mięsne Kormorany Winter, ze specyficznym klockowatym bieżnikiem - potrafiłem się na nich wykopać z każdego śniegu, każdej zaspy. Obecnie zimę planuję przejeździć na Firestonach FW 930 165/70 R14 z przodu i Michelinach Alpin A4 175/70 R14 z tyłu. Dawno nie jeździłem na tak wąskich oponach, więc będę musiał się kontrolować - jednak 195/60 R15 przyzwyczaiły mnie do przesunięcia trochę wyżej progu maksymalnej prędkości w zakrętach.