FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: Larry075 w Luty 23, 2011, 23:29:20 pm

Tytuł: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Luty 23, 2011, 23:29:20 pm
Witam, jako że na ciepło w samochodzi można powiedzieć kilka złych słów a na myśl o tych klapkach i siłowniczkach już mnie nerwy biorą, pomyślałem że zrobie dodatkową nagrzewnice powietrza.

Projekt zacząłem od zbudowania puchy w której skośnie umieściłem nagrzewnice, na górze wentylator (w sumie cały dół) od ogrzewania starego typu z czterema wyjściami. Rury i kratki juz mam. Całą puche chciałbym umieścić obok butli gazowej ( mam butle za tylnym siedzieniem) a kratki umieścić w półce tynej. Długo nad tym myślałem i wszystko wydaje sie dobrze jednak...

przewody będą dosyć długie, zwiększy sie też pojemność całego układu. Dodatkowej nagrzewnicy chciałbym używać tylko gdy będę jechał w większą trase albo stał gdzieś w nocy bo inaczej będzie problem z nagrzaniem na małych trasach, no i tu zaczynają sie schodki:
1. Układ włączyć w szereg z nagrzwnicą czy równolegle?
2. Mam jeden elektrozawór nagrzewnicy, czy podczas połączenie równolegle będę też musiał odcinać powrót?
3. Nie wiem czy przewody puszczać pod samochodem czy jednak  w środku po obu stronach tunelu (jak wytnę rowik w wyciszeniu to nawet nie będzie wystawał.

4. Kawałek i tak będę musiał puścić pod autem, czym najlepiej ocieplić?
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 23, 2011, 23:48:35 pm
w Plusie ci slabo grzeje ?
to masz nagrzewnice zapchana ,albo termostat nie trzyma temp. silnika,
innej mozliwosci nie widze
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Luty 23, 2011, 23:54:57 pm
Nie nie, kolego, nagrzewnice przepłukiwałem, wygotowałem w occie, jest czyściutka no ale niestety, żaru nie ma, siłowniki chyba już też wysiadają (jak włacze na 4krę to się samo przełącza jak chce), myśle że klapki też juz nie trzymają i dlatego ciepłe powietrze miesza się z zimnym, ale nie mam sił znowu rozbierać pół samochodu... nawet nie mam części aby cokolwiek naprawić. Temp silnika 90stopni ładnie się grzeje i trzyma.

Co do tematu. Jak myślisz będzie to dobre rozwiązanie?
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 24, 2011, 00:48:42 am
mysle ,ze rozwiazanie nie ma sensu ,bo nawet miejsca na druga nagrzewnice nie ma ,
dodatkowo piszesz ,ze rozbierac nie chcesz deski ,wiec nie dopniesz sie do ukladu ,
ale to sa kwestie pomijalne ,przy tym co chcesz zafundowac we wnetrzu ,czyli szlaufami z woda przez cale wnetrze ,
odpowietrzenie tego bedzie ciekawa przygoda ,estetyka marna ,pojemnosc ukladu duza ,
jak chcesz grzac bagaznik ,to zdecydowanie bardziej estetycznym technicznie rozwiazaniem bedzie grzejnik elektryczny ,

ale proponuje naprawic sterownie ,jak tylko zrobi sie cieplej ,a do tego czasu uzywac obiegu zamknietego (oczywiscie czasami trzeba wylaczyc ,zeby pozbyc sie pary)
jezeli dostales awersji do ukladu pneumatycznego i wolisz ciegna to obejzyj sie za systemem ogrzewania z Trucka Plusa
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: TranceEternity w Luty 24, 2011, 01:12:38 am
Kiedyś czytałem na forum że ktoś wsadził nagrzewnice od opla chyba astry do zwykłego caro i mu o wiele lepiej grzało tylko że radio dał nad deskę rozdzielczą bo się nie zmieściło przez nagrzewnice :/

jak słabo Tobie grzeje to załóż sobie webasto. Używane zestawy nie są drogie a na pewno będzie to działało lepiej niż to z Twojego pomysłu :)

Albo na zimę kupić jakieś volvo :P one są na Skandynawię gdzie zimno jak smok i bardzo szybko się nagrzewają :)
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Luty 24, 2011, 11:00:48 am
czyli szlaufami z woda przez cale wnetrze ,
Nie widze w tym nic złego, ciągnę węże po prawej i lewej stronie tunelu, wycinam troche wyciszenia (takie dwa kanały) i nawet go nie widać więc jesli o to chodzi to nie widze problemu.
,pojemnosc ukladu duza
Dlatego pisałem o zaworach.
estetycznym technicznie rozwiazaniem bedzie grzejnik elektryczny ,
esteyka jest u mnie raczej na wysokim poziomie, puszka obszyta materiałem i jakoś to wygląda (troche to dla mnie obraza), myślalem o grzejniku elektrycznym - no ale z pustego nie nalejesz, z tej mocy co zostawia nam alternator nie nagrzejemy nawet kubka z kawą.

Co do ogrzewanie, obieg wewnętrzny nie działa... nie wiem dlaczego, wolał bym sterowanie jak napisałeś, z truka plusa no ale raczej nie dostane takiego.


TranceEternity myślałem o webasto jednak używki = pożar często... tego się właśnie boje.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 24, 2011, 11:31:18 am
bez problemu dorwiesz cala deske z trucka plusa na szrocie ,bo nikt tego nie chce - tylko musisz namierzyc świeżo przywiezionego trucka zanim bydlaki na szrocie to rozwala siekierami,

jezeli chcesz puszczac weze srodkiem ,a przy progach to juz wogole porazka ,bo jak pod kanapa przeprowadzisz weze ?
inna sprawa to taka ,ze grzanie bagaznika nic nie daje - te nawiewy to musialbys dac chyba do zaglowkow ,zeby grzac glowe ,
przypominam ,ze cieple powietrze niechetnie wedruje w dol ,a dodatkowo wsamochodzie obieg jest od porzodu do tylu i z tym nie wygrasz,
porzuc ten pomysl ,bo narobisz sie i nic nie wskurasz ,
przez ten czas 3 razy rozbierzesz i zlozysz deske w celu naprawy ogrzewania
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Grzech#1938 w Luty 24, 2011, 13:34:28 pm
czyli szlaufami z woda przez cale wnetrze ,
Nie widze w tym nic złego, ciągnę węże po prawej i lewej stronie tunelu, wycinam troche wyciszenia (takie dwa kanały) i nawet go nie widać więc jesli o to chodzi to nie widze problemu.
Ja mam inny pomysł - pod podłogę to daj rurki hydrauliczne plastikowo-aluminiowe. Można je kupić w różnych średnicach, jak ktoś na nie nadepnie to się im nic nie stanie, a są plastyczne i można je dogiąć jak Ci będzie pasowało. Gumowych węży to ja bym użył wyłącznie do połączenia tych rur z ową nagrzewnicą i z instalacją samochodu. Możesz też dać zwyczajne stalowe ocynkowane co wyjdzie taniej, albo miedziane, które też można doginać i są "wieczne".

Plastikowe to chodzi mi o takie jak na tej aukcji: http://allegro.pl/rura-pex-al-pex-25-95-st-10-bar-10-lat-gwarancji-i1464576299.html (http://allegro.pl/rura-pex-al-pex-25-95-st-10-bar-10-lat-gwarancji-i1464576299.html)
A apropos rur przez całe auto, to mają tak między innymi Porsche, Skoda, Ferrari i inne z silnikiem z tyłu, a chłodnicą i nagrzewnicą z przodu. :) Niemniej w Skodzie są to stalowe przewody, a gumowe są tylko od podłączania.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Łukasz_ERW w Luty 24, 2011, 16:01:55 pm
Równiez uważam, że nie warto. Pomijając problemy konstrukcyjne i ilość pracy, taki układ będzie miał dużą pojemność. Przy takich mrozach jak teraz jakbyś to otworzył to obawiam się, że silnik by nie trzymał temperatury. Mówisz wprawdzie o zaworach - ale jak zamkniesz nie będzie to działać. Albo rybki, albo akwarium.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Luty 24, 2011, 19:57:48 pm
Łukasz Nie do końca rozumiem? Pomysł jest taki a nie inny, napisałem o elektrozaworze czyli gdyby się tak stało, że nagrzewnica będzie pobierała zbyt dużo energi cieplnej, to zawór ustawiam na 30% przepływu. Wszystko idzie dopracować.

bo jak pod kanapa przeprowadzisz weze ?
Hmm... też o tym myślałem, już na początku. Wiesz może o istnieniu takich otwórów za zawiasami od siedliska kanapy? Ja takie mam, dwa i idą "na dwór", myślałem aby tamtędy wyprowadzić przewody i wrócić już do bagażnika, dlatego pytałem, o pomysły na izolacje cieplną tego kawałka.

te nawiewy to musialbys dac chyba do zaglowkow ,zeby grzac glowe
Też mam na to sposób, "kratki" mam ze starego poldka, z wersji gdzie były z przodu dwa takie okrągłe. Myślałem aby zrobić w miejscach na głośniki takie trójkątne podwyzszenie, wtedy po poprawnym skierowaniu ciepłe powietrze leciało by w kolicach głowy siedzącego z tyłu.W dodatku mam takie coś, od niawiewu na szbę wiec i szyba nie będzie parowała.

Chyba jednak spróbuje, że by się dowiedzieć tylko czy to zadziała, w końcu jestem bliżej końca niż początku.

Grzech#1938  gdybyś mi dwa tygodnie temu to powiedział to było by świetnie. Pomysł całkiem całkiem, mozna by powycinać rowiki w wygłuszeniu i nawet by nie było ich czuć pod nogami. Gdyby moj pomysł wypalił, to może zrobie powrót w taki sposób.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Luty 24, 2011, 20:25:10 pm
a co myślicie o tym:
http://allegro.pl/ogrzewanie-postojowe-webasto-nagrzewnica-kartusz-i1456958026.html
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: PiatasE w Luty 24, 2011, 20:38:26 pm
Jeżeli jeden kartusz jest na 4h to myślę że raz na tydzień trzeba było by go zmieniać lub częściej(patrząc na swoją jazdę samochodem). Cena takiego to 4pln więc tak źle nie wychodzi.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: DF w Luty 24, 2011, 21:34:31 pm
Tez uważam, że druga nagrzewnica może być ale jej umiejscowienie z tyłu nie będzie dobrym rozwiązaniem. Ja raczej dałbym trójniki na przewody do oryginalnej nagrzewnicy i drugą zamontował w miejscu schowka po stronie pasażera. Te niezbędne i ważne przedmioty zwykle trzymane w schowku mogą zimować w bagażniku. Gdy mrozy odpuszczą schowek może wrócić na swoje miejsce a trójniki można zaślepić do następnej zimy.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Luty 24, 2011, 23:22:01 pm
4pln więc tak źle nie wychodzi.
Gdzie takie wkłady można dostać? Jak się nazywają?
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: utek w Luty 24, 2011, 23:41:28 pm
Nie lepiej, tak jak napisał KGB, naprawić ogrzewanie? W plusie, przy mrozach ok -20, po ok 1 km pojawia się ciepłe powietrze.

Zwiększenie pojemności układu chłodzenia nie przyspieszy nagrzewania wnętrza. Jak już kombinować, to może przełożyć chłodnicę z komory do wnętrza auta :)

Chcesz mieć szybko ciepło w aucie, kup webasto z programatorem.

 
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Luty 24, 2011, 23:54:31 pm
Nie chce mieć SZYBKO ciepło w aucie, chce mieć w ogóle ciepło. Robiłem to ogrzewanie i pomogło na kilka tygodni, teraz to juz czuć zimno w samochodzie, nie wiem dlaczego.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: RSilak w Luty 25, 2011, 07:55:51 am
a może nagrzewnica jest do dupy już?
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Luty 25, 2011, 16:56:25 pm
Być moze, no ale po czyszczeniu grzałą bardzo dobrze. Nie wiem już, moze za ciosem waszych rad skocze do garażu i powyczyszczam wszystko itp...
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Buszek w Luty 25, 2011, 17:08:27 pm
Nie chce mieć SZYBKO ciepło w aucie, chce mieć w ogóle ciepło. Robiłem to ogrzewanie i pomogło na kilka tygodni, teraz to juz czuć zimno w samochodzie, nie wiem dlaczego.

tak robiłeś , ogrzewania w plusie jest chyba ostatnią rzeczą na którą można narzekać .

Swoją drogą to tak debilnego pomysłu w życiu nie widziałem .
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: PiatasE w Luty 25, 2011, 17:21:34 pm
4pln więc tak źle nie wychodzi.
Gdzie takie wkłady można dostać? Jak się nazywają?
Wpisz w allegro kartusz i będziesz miał.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: xprot w Luty 25, 2011, 19:08:53 pm
u mnie, w plusie, wystarczyl karton w chlodnice. i sie dogrzewa, co powoduje tez sprawniejsze dzialanie nagrzewania.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Grzech#1938 w Luty 25, 2011, 21:41:11 pm
a co myślicie o tym:
http://allegro.pl/ogrzewanie-postojowe-webasto-nagrzewnica-kartusz-i1456958026.html
Pytanie brzmi: - gdzie się podziewają spaliny z tego ogrzewania?  Bo jeśli to jest zwyczajny podgrzewacz katalityczny na gaz, to śmierdzi jak działa, a w Polonezie w tak małej objętości wnętrza to może być raczej mało komfortowe...
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Luty 26, 2011, 10:06:37 am
tak robiłeś , ogrzewania w plusie jest chyba ostatnią rzeczą na którą można narzekać .
Od wczoraj prawie w ogóle nie grzeje, ma problem z odparowaniem szyby, nie wiem, może nagrzewniczka jest juz popsuta?

Swoją drogą to tak debilnego pomysłu w życiu nie widziałem .
Daruj sobie
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: radosław91 w Luty 26, 2011, 11:53:56 am
Larry075 na poczatek sprawdz czy węze idące do nagrzewnicy w komorze silnika sie nagrzewają, jesli nie to masz zapchaną nagrzewnice, ale jesli tak to szukaj przyczyny pod deska rozdzielczą, mozliwe ze niedomyka Ci sie klapa od ciepłego powietrza, tak jak ja kiedys miałem, bo sie pancerz od linki odczepił z tego dziwnego zaczepu ::)
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Rafał w Luty 26, 2011, 12:00:52 pm
szukaj przyczyny pod deska rozdzielczą, mozliwe ze niedomyka Ci sie klapa od ciepłego powietrza, tak jak ja kiedys miałem, bo sie pancerz od linki odczepił z tego dziwnego zaczepu
Otóż to, też tak kiedyś miałem, wyciągnij radio, zobacz dokąd idzie linka i palcami pociągnij to miejsce, do którego się linka zaczepia, ja tak zrobiłem i poczułem gorące powietrze. Potem tylko przyjrzałem się drodze jaką pokonuje linka, i okazało się, że trzeba ją włożyć w zatrzask nad kieszenią radia.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Ukash w Luty 26, 2011, 12:46:20 pm
Spadanie linki z tego zaczepu to bardzo częsty przypadek w plusie jak dużo operujesz tym pokrętłem od temperatury.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: gerfur w Luty 26, 2011, 12:53:43 pm
Jeszcze podpowiem takie coś: można spojrzeć czy rurka nad kolektorem(ta metalowa) jest drożna bo kiedyś 3 razy wyjmowałem nagrzewnice, odkamieniałem, płukałem i nie bardzo to wszystko działało, dopiero wywlokłem tą rurkę a ona była zawalona syfem jakby parafiną czy czymś takim. Po tym zabiegu się sporo poprawiło. Acha nie mogłem dojść za bardzo co to bo węże od nagrzewnicy oba były gorące ale podczas jazdy się bardzo ochładzało. Jeśli nie to to pozostaje kwestia samej nagrzewnicy albo nawiewów może już nie takie szczelne i dmucha pod deską.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Luty 26, 2011, 14:05:55 pm
http://www.forum.fsoptk.pl/index.php/topic,21885.0.html
Było poruszone w tym temacie.
Działa to cały czas.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Luty 27, 2011, 02:06:35 am
wszystkie elementy nagrzewania wnętrza w Polonezie mam sprawne, z kratek leci żar. mnie i koledze nogi pływają, jajka się gotują a nasze kobiety siedzą z tyłu zmarznięte. izolacja na podłodze nowa, nie zdeptana, nadwozie po remoncie blach, szczelne- zaślepki pozakładane, nigdzie nie wieje a z tyłu zimno. jedna nagrzewnica nie jest w stanie nagrzać tak obszernej przestrzeni równomiernie. myślę, że zainstalowanie w bagażniku drugiej z wentylatorem ma sens. względy estetyczne tracą znaczenie jak nogi marzną. sądzę, że nawet kierunek dmuchania nie ma znaczenia, najważniejsze żeby był ruch nagrzanego powietrza. 
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 27, 2011, 02:20:31 am
cieplo na nogi w Polonezie ma wedrowac na tyl pod siedzeniami przednimi ,
i tak w istocie sie dzieje w moim egzemplarzu ,zwlaszcza jak zaslonie chlodnice kartonem ,a wskaznik pokazuje mi ~92C
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Luty 27, 2011, 12:50:35 pm
Mi cały czas pokazuje blisko 90stopni bez żadnych kartonów i co ? I nic, nagrzewnica przestała grzać jakiś czas temu kiedy nie włączył się wenylator chłodzący i wywaliło mi ciecz, wczoraj kupiłem nowy korek i grzeje, nie jest to rewelka no ale więcej się nie wyciśnie - może nagrzewnica juz ma swoje - 3 razy czyszczona.

Z tego co sie rozglądałem, u mnie w plusie (atu) na tylniej, nie ruchomiej półce, są takie miseczki więc przy oknie tylnym jest taka płaszczyzna, gdzie zamontowana kratka będzie cisła ciepłe powietrze w okolicach głów pasażerów. W dodatku przewody upcham nad wzmocnieniami więc nawet nie będzie ich widać, wielkość bagażnika zmniejszy się nie znacznie ( i tak nic tam nie kładłem).

zmotywował mnie kolega wrb, w dodatku nie ciekawie jest, gdy w samochodzie siedzi ktoś, nietrzeźwy... ba a jak siedzą 4ry osoby? U mnie nie odparuje nawet boczna od kierowcy..

Pytanie, czym będzie różnić się połączenie szeregowe z nagrzewnicą a równoległe?
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: gerfur w Luty 27, 2011, 14:07:26 pm
Ogólnie w moim plusie nie narzekam na grzanie choć wieje mi kilkoma miejscami(prawym przodem i tyłem tzn. drzwiami)nagrzewnica choć nowa ma jakiś przeciek i jest ok. Żeby dobrze się zagrzał potrzebuje jakieś 5 km (tzn: -5 na zewnątrz do odparowania szyby przednia i boczne) z tyłu żadko mam okazję jechać ale żona czasem jeździ i nie narzeka (a zmarźluch jest). Ale do rzeczy: przyszło mi do głowy takie coś żeby owinąć miedzianą rurkę wokoło portek (np:fi 8)połączyć to z jakąś małą nagrzewnicą płynową i połączć to z pompką niskociśnieniową (paliwa gaźnik??) do tego jakiś nadmuch (np. dmuchawa z malucha). Ja bym szedł w tym kierunku.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: PiatasE w Luty 27, 2011, 14:57:21 pm
Ja myślałem żeby u siebie dać małą nagrzewnice w miejsce schowka z wiatraczkiem, i podłączyć ją do 2 środkowych kratek.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Maurer w Luty 27, 2011, 15:14:32 pm
Mysle, ze przy polaczeniu rownoleglym bedzie czuc roznice w temperaturze pomiedzy pierwsza nagrzewnica ktora dostaje goracy plyn, a druga. Wybralbym szeregowo.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 27, 2011, 16:08:06 pm
zmotywował mnie kolega wrb, w dodatku nie ciekawie jest, gdy w samochodzie siedzi ktoś, nietrzeźwy... ba a jak siedzą 4ry osoby? U mnie nie odparuje nawet boczna od kierowcy..

Pytanie, czym będzie różnić się połączenie szeregowe z nagrzewnicą a równoległe?
ale ciagle krecisz sie w kolko  ,
myslisz ,ze w innych samochodach odparowuja szyby odrazu ,czy nawet odmarzaja z marszu ?
owszem odparowuja jak jest klima ,a gdy jej brak ,to na przednia i boczne idzie jeszcze nawiew ,ale tylne szyby odparuja dopiero jak w aucie bedzie odpowiednia temp.,
mam kilka roznych aut i akurat kazde bez klimy - kazde zachowuje sie tak samo ,
nie mam nic przecwko pewnym protezom ,ale akurat wstawianie drugiej nagrzewnicy ,gdy masz niesprawny seryjny uklad nie jest dobrym rozwiazaniem ,bo przeciez nie wiesz ,czy mialbys taka potrzebe ,gdyby uklad byl sprawny ,

zwlaszcza ,ze masz ATU ,wiec z tym samym ogrzewaniem musisz miec lepsze efekty niz w CARO
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: RSilak w Luty 27, 2011, 17:10:48 pm
u mnie polonez grzeje dobrze i szybko odparowuje jak jadę sam np. wracam nocą do domu szyby oszronione to wystarczy jakieś 5km temp. 90st. szyby czyste ze szronu, odparowanie to jakies 3-4 min. i schodzi :) jak jadę w komplet i zaparuje to ta sama sytuacja nagrzewa się szyba przednia sucha boczne trochę dłużej ale ogólnie jest bardzo dobrze, jeżdżąc czasem różnymi samochodami ze względu na zawód to mało w którym dość szybko odparowują szyby nawet po nagrzaniu. Myślę że sprawne seryjne ogrzewanie powinno wystarczyć a jadąc w komplet osób to robi się sauna że można w podkoszulkach jeździć :)
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Luty 27, 2011, 17:57:26 pm
wiele samochodów zachodnich ma wbudowane kanały powietrzne doprowadzające gorące powietrze na tył kabiny, są dobrze ukryte. stąd wrażenie, że przednia nagrzewnica daje radę nagrzać całą przestrzeń.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 27, 2011, 18:00:45 pm
wiele samochodów zachodnich ma wbudowane kanały powietrzne doprowadzające gorące powietrze na tył kabiny, są dobrze ukryte. stąd wrażenie, że przednia nagrzewnica daje radę nagrzać całą przestrzeń.
ale sa to samochody wieksze w srodku niz Polonez,
a kanaly wcale nie sa poukrywane ,czesto na tunelu srodkowym sa kratki wylotowe
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: PiatasE w Luty 27, 2011, 18:40:12 pm
wiele samochodów zachodnich ma wbudowane kanały powietrzne doprowadzające gorące powietrze na tył kabiny, są dobrze ukryte. stąd wrażenie, że przednia nagrzewnica daje radę nagrzać całą przestrzeń.
http://www.forum.fsoptk.pl/index.php/topic,27077.0.html
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Luty 27, 2011, 20:19:37 pm
myslisz ,ze w innych samochodach odparowuja szyby odrazu ,czy nawet odmarzaja z marszu ?
Tak, właśnie tak myśle bo często, a nawet bardzo często śmigam samochodami nowszymi, i jakoś tam nie ma problemu z szybami.

zwlaszcza ,ze masz ATU ,wiec z tym samym ogrzewaniem musisz miec lepsze efekty niz w CARO
Możemy tu dyskutować, miałem Mr'90 i jak tylko silnik sie nagrzał to z kratek (a raczej otworów) leciał żar i nie było problemu z szybami (tam pod nagrzewnicą był wiatrak i odrazu tłoczył do kratek. Czepiasz się?

ale sa to samochody wieksze w srodku niz Polonez,
a kanaly wcale nie sa poukrywane ,czesto na tunelu srodkowym sa kratki wylotowe
Wcale nie większe, na podłodze są kanały, w tunelu środkowym kratki, a i często przez drzwi płynie ciepło.

Widzieliście może nagrzewnice w "normalnych" samochodach? jest tam tyle blaszek że cieżko przedmuchnąć powietrze...

Z resztą jutro będę modził, i zobaczymy czy to coś da, jeśli nie, to nie a jak tak to będę zadowolony. Uznałem to ża dosyć dobry pomysł więc nie ma co juz na ten temat pisać, tylko samo połączenie:

Mysle, ze przy polaczeniu rownoleglym bedzie czuc roznice w temperaturze pomiedzy pierwsza nagrzewnica ktora dostaje goracy plyn, a druga. Wybralbym szeregowo.

No to zrobie tak:
[IMG=http://img714.imageshack.us/img714/7960/nagrzewnica.jpg][/IMG] (http://img714.imageshack.us/i/nagrzewnica.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Trzy zawory dzieki którym nie ogrzewanie tylne będzie wyłączone na małych trasach.
Takie małe pytanie, czym różniły się wersje z zaworkiem, od tych bez?
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 27, 2011, 20:55:02 pm
myslisz ,ze w innych samochodach odparowuja szyby odrazu ,czy nawet odmarzaja z marszu ?
Tak, właśnie tak myśle bo często, a nawet bardzo często śmigam samochodami nowszymi, i jakoś tam nie ma problemu z szybami.
to bardzo malo nimi smigasz ,albo wyjezdzasznimi z garazu ,
JA jezdze nowszymi ,starszymi ,wiekszymi i mniejszymi i sorki ,ale roznic nie widze za duzych,
tzn. roznice sa ,ale w autach przygotowanych na zimniejszy klimat ,gdzie jest np. elektryczna nakladka na nagrzewnice ,albo gdzie poprostu jest klimatyzacja

zwlaszcza ,ze masz ATU ,wiec z tym samym ogrzewaniem musisz miec lepsze efekty niz w CARO
Możemy tu dyskutować, miałem Mr'90 i jak tylko silnik sie nagrzał to z kratek (a raczej otworów) leciał żar i nie było problemu z szybami (tam pod nagrzewnicą był wiatrak i odrazu tłoczył do kratek. Czepiasz się?
tym stwierdzeniem sam udowadniasz ,ze masz zabita nagrzewnice

ale sa to samochody wieksze w srodku niz Polonez,
a kanaly wcale nie sa poukrywane ,czesto na tunelu srodkowym sa kratki wylotowe
Wcale nie większe, na podłodze są kanały, w tunelu środkowym kratki, a i często przez drzwi płynie ciepło.

Widzieliście może nagrzewnice w "normalnych" samochodach? jest tam tyle blaszek że cieżko przedmuchnąć powietrze...
konkretne przyklady kolego ,przyklady ,
ta "nienormalna" nagrzewnica w Plusie to nic innego jak nagrzewnica z jakiejs astry ,czy innego lanosa ,
nagrzewnice Harison stosowane glownie przez GM ,
jest podobno w Plusie tez inny rodzaj i klasycznej budowie lamelow i tez nie ma prawa byc gorsza ,

a nagrzwnice przez ktore ciezko dmuchnac to ... nie grzeja za dobrze :lol: ,ale za to latwo je wyprodukowac ,
najskuteczniejszym grzejnikiem jest miedziany blok z plaskimi lamelami i falbankowymi finami - nie najwieksza powierzchnia ,ale najmniejsze opory przeplywu obu czynnikow (jeden rodzaj nagrzewnic DF/PN) ,
najprostsza w budowie jest aluminiowy blok z rurkowymi lamelami i prostymi finami (twoj model "ciezkodmuchalny),
Harison to zintegrowanie lameli z finami w odpowiednio przetloczonych blachach zawsze na bazie miedzi (musza dac sie zlutowac) ,
ale konstrukcja nie ma najmniejszego znaczenia w skutecznosci nagrzewania wnetrza ,bo liczy sie odpowiednia wielkosc i droznosc,
PN Plus otrzymal poprawiony system wentylacji i nagrzewania wzgledem starszego modelu i to nie jest sprawa dyskusyjna ,
odbylo to sie kosztem wiekszego skomplikowania ukladu i budowy zabierajacej wiecej miejsca pod deska rozdzielcza,
mozna dyskutowac ,czy komus wystarcza stary system ,czy moze tylko nowy ,a moze i nowy jest za slaby ,bo fajnie miec 40C we wnetrzu ,gdy na zewnatrz jest -20C ,
ale jezeli odnosimy sprawe do innych samochodow ,to juz wypada operowac faktami i chcialbym sie dowiedziec ,ktory samochod segmentu C i ewentualnie D dysponuje kanalami rozprowadzajacymi cieple powietrze w tylnej czesci pojazdu ?
co ciekawe soporo aut s. C nie dysponuje nawet zabudowanym tunelem srodkowym ,a gdzie tu mowa o kanalach :lol:
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Brysiek#1957 w Luty 27, 2011, 21:06:04 pm
Mam w avensis kanały pod fotelami dla nóg pasażerów tylnej kanapy :P
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Luty 27, 2011, 22:41:36 pm
tym stwierdzeniem sam udowadniasz ,ze masz zabita nagrzewnice
a czy ja powiedziałem że napewno nie mam? Wyraźnie napisałem że nie chce mi sie juz z tym bawić i szukać przyczyny a ty sam sobie szukasz problemu, tematów na temat naprawy ogrzewanie jest multum a nie tego się tyczy ten.

konkretne przyklady kolego ,przyklady ,
Tak nagrzewniczka którą w tym momencie posiadam z naszej rozbitej E36tki coupe (BMW) to ta o której pisałem, a naprawde chciałbyś jechać nią, gdy na dworze -17 za to określasz ją jako:
nie grzeja za dobrze  ,ale za to latwo je wyprodukowac
nie jest ona jakimś kawałkiem aluminium z czymśtam, miedź tylko że ma duużo więcej blaszek niż ta w polonezie. Weź to na logike, skoro powietrze przepływa bez większego oporu to nie pobiera ono z niej dużo temperatury, a gdy ciężej to powietrze leci wolno, ale jest gorące. To dlatego właśnie gdy chcesz nagrzać poloneza to piłujesz wentylator na pełnej mocy wywołując przy tym dźwięk niczym z sieczkarki, gdy tymczasem w samochodach typu volvo, bmw z nagrzewnicami powietrza o której pisze, ruch powietrza nie jest bardzo wyczuwalny ale za to jest cicho i ciepło (zimną rękę zagrzeje w chwile, a w poldku musisz trzymać ją przez kilka km i przetłoczyć tysiąc litrów powietrza).

najskuteczniejszym [...] mowa o kanalach
Wybacz, ale nie rozumiem o co Ci chodzi i co to sie ma do tematu, odchodzisz cały czas w jakiś daleki OT. Napisałeś że wq. Ciebie pomysł głupi, cenie to - w końcu każdy ma prawo do swojego zdania. Nie wiem natomiast dlaczego, próbujesz ubrać w słowa to, że nie masz nic do powiedzenie (przynajmniej nie na temat)?

Czekam na jakieś cenne rady zamiast nudnej czytanki.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 28, 2011, 00:06:33 am
Mam w avensis kanały pod fotelami dla nóg pasażerów tylnej kanapy :P
a w poldku nie potrzeba ,bo powietrze przeplywa pod fotelami :P

konkretne przyklady kolego ,przyklady ,
Tak nagrzewniczka którą w tym momencie posiadam z naszej rozbitej E36tki coupe (BMW) to ta o której pisałem, a naprawde chciałbyś jechać nią, gdy na dworze -17 za to określasz ją jako:
nie grzeja za dobrze  ,ale za to latwo je wyprodukowac
nie jest ona jakimś kawałkiem aluminium z czymśtam, miedź tylko że ma duużo więcej blaszek niż ta w polonezie. Weź to na logike, skoro powietrze przepływa bez większego oporu to nie pobiera ono z niej dużo temperatury, a gdy ciężej to powietrze leci wolno, ale jest gorące.
taa ,prawie jak konkret ,
wiem ,ze gdy powietrze wolniej przeplywa to sie bardziej ogrzeje ,ale tez musi przeplynac ,zeby pozniej ta porcje energii przetransportowac do miejsca docelowego,

To dlatego właśnie gdy chcesz nagrzać poloneza to piłujesz wentylator na pełnej mocy wywołując przy tym dźwięk niczym z sieczkarki, gdy tymczasem w samochodach typu volvo, bmw z nagrzewnicami powietrza o której pisze, ruch powietrza nie jest bardzo wyczuwalny ale za to jest cicho i ciepło (zimną rękę zagrzeje w chwile, a w poldku musisz trzymać ją przez kilka km i przetłoczyć tysiąc litrów powietrza).
i to jest konkretna bzdura ,czym podwazasz swoje stwierdzenie ,ze jezdzisz wieloma autami ,
primo - w kazdym aucie na najwyzszym biegu wentylatora tenże wyje,
nagrzewnica nad ktora sie zachwycasz byla w ładzie i DFie ,a Harison wyglada jakby wogole mial powietrza nie przepuszczac ,wiec dlaczego nie masz grzania i zimne raczki ?
secundo - podczas pewnej podrózy mialem dylemat ,bo nie moglem zostawic grzania na szybie ,gdyz pieklo mnie w czolo ,na przod nie moglem ,bo parzyly rece ,
w koncu puscilem na nogi i przod ,ale kratki odwrocilem max. na szyby ,
zmniejszyc grzania nie moglem ,bo mialem zaslonieta chlodnice i musialem utrzymac temp. ponizej 100C za pomoca ogrzewania ,gdy wyjezdzalem bylo -7C ,a jechalem w nocy

tak wiec ,twoje ogrzewanie jest spartolone ,a ty chcesz robic jakies wydumki - twoj samochod i twoja brocha ,
tylko nie rozsiewaj bzdur ,ze Polonez Plus (minus zreszta tez) ma slabe ogrzewanie ,bo nie ma kanalu na tyl ,czy nagrzewnicy z tylu  ,bo ktos przeczyta i bedzie powielal bzdury ,
fakty jednak sa takie ,ze gdy uklad jest sprawny, jak konstruktor przykazal ,to w srodku mozna zrobic ukrop przy -10C na zewnatrz

zycze powodzenia w modyfikacjach, choc podchodze sceptycznie do efektu ,
jakby co to zawsze mozesz powiesic po żeberku na tylnych drzwiach :]

Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Luty 28, 2011, 11:15:28 am
i to jest konkretna bzdura ,czym podwazasz swoje stwierdzenie ,ze jezdzisz wieloma autami
Czytaj uważnie, nie chce się spierać jak dzieciaki co prowadze, no ale wezmę pod uwage volvo V70, audi A6 2.7 no może jeszcze kappe 2.4 i moge z pewnością powiedzieć, że jeśli grzeje dosyć mocno, spokojnie moge rozmawiać przez telefon i jest cicho, nie ma poprostu potrzeby pilować wentylator.

tylko nie rozsiewaj bzdur ,ze Polonez Plus (minus zreszta tez) ma slabe ogrzewanie ,bo nie ma kanalu na tyl ,czy nagrzewnicy z tylu  ,bo ktos przeczyta i bedzie powielal bzdury ,
Przeczytaj dokładnie kto, konkretnie to napisał, a później przpisz mi co powiedziałem. W moim plusie jest słabe ogrzewanie, innymi nie jeździłem i nie napisałem że jest tak we wszystkich. Wq. mnie gorszym druciarstwem jest zakrywanie chłodnicy i trzymanie temperatury przez nagrzewnice - od tego jest termoastat i taraz możemy zaczynać pisać dlaczego u Ciebie tak jest? Może masz termostat walnięty? Wymień a nie zalepiasz jakąś tekturą.

zycze powodzenia w modyfikacjach, choc podchodze sceptycznie do efektu ,
jakby co to zawsze mozesz powiesic po żeberku na tylnych drzwiach :]
Prosze o nie zabierania głosu w tym temacie jeśli masz pisać bzdury
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 28, 2011, 12:44:54 pm
i to jest konkretna bzdura ,czym podwazasz swoje stwierdzenie ,ze jezdzisz wieloma autami
Czytaj uważnie, nie chce się spierać jak dzieciaki co prowadze, no ale wezmę pod uwage volvo V70, audi A6 2.7 no może jeszcze kappe 2.4 i moge z pewnością powiedzieć, że jeśli grzeje dosyć mocno, spokojnie moge rozmawiać przez telefon i jest cicho, nie ma poprostu potrzeby pilować wentylator.
tos walnal z grubej rury - samochody 2 rozmiary wieksze ,maja pelno kanalow do rozprowadzania ,ale o tym juz dawno pisalem ,
zdemonyuj w kappie maly plasticzek przy lusterku na drzwiach i zobaczysz jak ci szyby rozmrozi :lol: ,
w Kappie rowniez wentylator wyje tak samo jak w Polonezie na 4 biegu ,na nizszych jest tak samo cichy,
uwazam ponadto ,ze Kappa maslabe ogrzewanie jak na auto segmentu E - widac ,ze to włoski produkt,
wiem tez ze volvo z racji pochodzenia moze sluzyc za saune - jezdzilem 94(5) ,ale w nowszych gorzej pewnie nie bedzie,
ale to sa auta o duzej kabinie ,wiec potrzeba sztuczek ,a i tak jak pewnie zauwazyles ,zadne z nich nie ma dwoch nagrzewnic

tylko nie rozsiewaj bzdur ,ze Polonez Plus (minus zreszta tez) ma slabe ogrzewanie ,bo nie ma kanalu na tyl ,czy nagrzewnicy z tylu  ,bo ktos przeczyta i bedzie powielal bzdury ,
Przeczytaj dokładnie kto, konkretnie to napisał, a później przpisz mi co powiedziałem. W moim plusie jest słabe ogrzewanie, innymi nie jeździłem i nie napisałem że jest tak we wszystkich. Wq. mnie gorszym druciarstwem jest zakrywanie chłodnicy i trzymanie temperatury przez nagrzewnice - od tego jest termoastat i taraz możemy zaczynać pisać dlaczego u Ciebie tak jest? Może masz termostat walnięty? Wymień a nie zalepiasz jakąś tekturą.
z pewnoscia moj termostat nie jest sprawny i nalezy go wymienic ,
skoro chcesz o tym porozmawiac to moze odniesiemy problem do mojego ,moge zalozyc temat :
"mam uszkodzony termostat i nie dogrzewa mi silnika zima ,
nie chce mi sie go zmieniac ,wiec wymyslilem ,ze zatkam calkowicie doplyw chlodnicy i zamiast niej zaloze druga nagrzewnice ,zeby odprowadzac cieplo ,
zaloze ja w bagazniku ,bo tam chlodniej i przeprowadze szlaufy pod wykladzina,
ktos juz taka robil .dobry pomysl ? - czekam na podpowiedzi"
czy mialbym sie dziwic ,gdy juz by mie wysmialo polowe forum ??


zycze powodzenia w modyfikacjach, choc podchodze sceptycznie do efektu ,
jakby co to zawsze mozesz powiesic po żeberku na tylnych drzwiach :]
Prosze o nie zabierania głosu w tym temacie jeśli masz pisać bzdury
kilku chlopa siedzialo i wydumalo nowy system ogrzewania bez cieknacego zaworu i z porzadnym rozdzielaniem kanalow ,a ty chcesz ,zeby ktos ci powiedzial jak zamontowac kilka zaworow ?
zapomnij ,nie bede pisal bzdur :P
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Luty 28, 2011, 13:25:09 pm
No tak masz racje, zakrywanie chłodnicy zamiast wymiany termostatu jest dużo bardziej sensownym rozwiązaniem niż zamontowanie drugiej nagrzewnicy.
zdemonyuj w kappie maly plasticzek przy lusterku na drzwiach i zobaczysz jak ci szyby rozmrozi  ,
Ten plasticzek to częsta przypdałość w kappie, jeździłem bez niego i jakos większej różnicy nie widziałem.
kilku chlopa siedzialo i wydumalo nowy system ogrzewania bez cieknacego zaworu i z porzadnym rozdzielaniem kanalow ,a ty chcesz ,zeby ktos ci powiedzial jak zamontowac kilka zaworow ?
Tak samo jak kilku chłopa siedziało nad wprowadzeniem hydraulicznej regulacji świateł, i co?  Tak samo jak tysiąc innych rozwiązań w polonezie.

Z tego co rozmawiałem na ten temat z poprzednim właścielem mojego PN-a i z tego co mówil wynikało że on zawsze miał kłopoty z ogrzewaniem i może być to związane z tym problemem - pękającą chlodnicą, dlatego juz nie chce się z tym bawić. W dodatku układ działa jak chce, sam się przełącza na 4tym biegu, więc moze i siłowniczki są do wymiany - wiesz gdzie takie dostać?

Chciałem uniknąć tej całej kłutni bo atmosfera robi sie nie przyjemna. Pokonuje swoim polonezem teraz do 1000km miesięcznie i taki mały defekt jest naprawde nie przyjemny. Szczególnie gdy czekasz gdzieś w samochodzie i juz marnujesz te 2l/h aby było ciepło i ciężko patrzeć jak w kabinie nie jest dostatecznie ciepło a wentylator  od chłodnicy chodzi jak oszalaly aby schłodzić silnik.

W moim fiacie tipo mimo że nie ma dodatkowych nawiewów, wentylator pracujący na 3cim biegu jest w stanie przez siatkę środkową w desce rozdzielczej wyrzucić powietrze z taką siłą, że spokojnie czujesz ruch powietrza siedząc z tyłu. W dodatku stojąc na parkingu z włączonym silnikiem i wentylatorem na 4ty bieg, widzisz jak spokojnie spada temperatura silnika.

A Ty KGB dziwisz się że odwalam takie manewry. Odrobine zrozumienia. Tonący brzytwy się chwyta
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 28, 2011, 14:55:40 pm
no wiec wlasnie ,
moze od tylu - u mnie przy zaslonietej chlodnicy na 2 biegu potrafi zbic temp. silnika ,ewentualnie na 3 ,zalezy to od temp. na zewnatrz ,
z 4 biegu nie korzystam praktycznie,
zeby nie bylo ,to mam gdzies nieszczelnosc i na nogi pasazera wieje zimne powietrze (niezalezne od wiatraka) i oczywiscie ,zeby z tym walczyc musze wlaczac nawiew cieplego na nogi ,gdy nie jade sam ,
ale tez mi sie nie chce tego robic ,bo w sumie jezdze za keirownica ,a problem jest do rozwiazania po jednym ruchu na jedno pokretlo

ty chcesz rozpruc pol samochodu i jesli to zrobisz to bedziesz parzyl w glowe pasazerow ,
co ciekawe musisz i tak rozpruc deske rozdzielcza ,zeby sie podlaczyc i bedziesz mial zajefajnie druciarskie zaworki pod deska ,bo przeciez nie podlaczysz ich pod istniejacy uklad ,
wymiana calej deski rozdzielczej to mniej roboty ,
nagrzewnice tez mozesz miec "niesprawna" ,
lubisz aluminiowe blaszki to mozesz taka sobie wstawic na seryjne miejsce ,bo tyle ich na rynku ,ze mozna cos podpasowac wymiarami

a moze nie silowniczki ,tylko kula spod maski do wymiany - 10pln zdaje sie kosztuje ,
jakby sie nawiewy nie przelaczaly czy przelaczaly ,to kierowaniem na nagrzewnice powietrza zajmuje sie pokretlo z linka ,wiec tak czy siak powino leciec cieple powietrze z ktorejs dziory - chyba ze cos zle poskladales,

JA proboje cie odwieść od pomyslu pracochlonnego i ewidentnie glupiego w naszej strefie klimatycznej ,
jestem w stanie zrozumiec ,ze ktos lubi miec cieplej ,ale nie trzeba do tego suszyc wlosow ,
zrob sobie test - zamontuj zarowke H4 na tylnej polce i zobacz jak bedzie grzala w glowe ,
taka zarowka pobiera 55W i nie odczujesz calej mocy w postaci ciepla ,
teraz wyobraz sobie 4x taka moc ,czyli 200W i lekki nawiew w strone kabiny ,
i zastanow sie ,czy dalej chce ci sie pruć pół samochodu ,czy moze elektryczna grzalka 200W z wiatraczkiem nie zalatwi sprawy dogrzwwania tylu,
bo chyba nie liczysz na to ,ze nagrzewnica z tylu nagrzeje ci rowniez przod auta ? a z tego co piszesz ,to ty nie masz zimno z tylu ,tylko poprostu zimno w srodku ,a wiec masz niesprawny uklad nagrzewania - jezeli go nie naprawisz ,to dalej bedziesz marzł

P.S.
ten plasticzek w Kappie to sprawia problem jedynie przy demontażu, wiec to nie znowu tak czestaprzypadlosc,
i mowie oczywiscie nie tylko o zaslepce ,ktorej mocowanie peka przy demontarzu (jak w wiekszosci aut ,w ktorej jest mocowana na wcisk - PN ma dwie srubki ,wiec nie peka :P ) ,ale o tej plastikowej dyszy kierujacej powietrze na szybe ,
JA zauwazylem duza roznice ,bo w prawych drzwiach jej nie mam ,a w lewych jest ,
musze to bratu poskladac do kupy ,ale dopiero gdy bedzie cieplo ,bo plastki zimna nie lubia :P
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: ukil91 w Luty 28, 2011, 15:47:39 pm
"eby nie bylo ,to mam gdzies nieszczelnosc i na nogi pasazera wieje zimne powietrze"
a jak zamkniesz dopływ powietrza z zewnątrz to też?
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Luty 28, 2011, 15:49:05 pm
U mnie jest tak, że jak włącze np. na kratki to wieje ok ale tylko 2gim biegu, na trzecim lekko mniej (mimo że wentylator ma większe obroty) na na 4czwartym po chwili przestaje w ogóle, wtedy trzeba przełączyć nawiewy (pobawić się pokrętłem) i wraca. W dodatku na szybe działa tylko od strony kierowcy, a z kratek ciepłe powietrze leci z lewej kratki, na środkowej letnie a na ostatniej średnio zimne. Długo mógłbym o tym opowiadać i raczej musiał bym wymienić cały układ.

Ogólnie nie do końca mnie zrozumiałeś, (być może tak mi się tylko wydaje). Nagrzewnice będą dwie, jedna tak jak teraz będzie grzała normalnie, a za nią w szeregu będzie ta dodatkowa (elektrozawory będą pod maską). Na małych trasach nie będzie napięcia na elektrozaworach wiec ciecz będzie płyneła jak do tej pory. Dopiero gdy silnik się nagrzeje otworze elektrozawór na 30% itp.

Kratki już rozmieściłem, pamiętasz jakie były w tych starych polonezach? Takie okrągłe, obracane, środek dzielony na pół?


ten plasticzek
No ja mam juz drugą w rodzinie i w tej praktycznie te same drobne defekty więc uznalliśmy to za typowe. Jaką tę kappe macie? ;>
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 28, 2011, 17:01:50 pm
to ty masz zwalony caly uklad i jak chcesz miec z przodu cieplo to bedziesz musial go naprawic,
jezeli podepniesz druga nagrzewnice szeregowo to sporo musisz dac tych elektrozaworow - jeden bedzie sie zamykal ,drugi otwieral ,
na jednym nie zrobisz ,bo odetniesz obie nagrzewnice ,
co najmniej dwa elektrozawory i dwa trojniki

co do Kappy to mam 2.0 VIS na skrzyni "power" w specjalnej wersji bez klimatyzacji :lol: i z szyber dachem ,
do kanalikow w dachu tez ciezko sie dostac ,a sie chyba zapchaly ,bo w mocnej ulewie zbiera sie woda na podlodze (najbardziej pod przednimi spupkami),
ostatnio nawet zauwazylem ,ze nawiew na przod nie dziala - dziala tylko na szybe i na nogi ,czyli jakis silowniczek przestawiajacy na przod musial pasc (na 90% jest elektryczny) ,
co do odparownia szyb to nie porównuj nawet auta z klimatyzacja i bez ,bo to bez sensu




"eby nie bylo ,to mam gdzies nieszczelnosc i na nogi pasazera wieje zimne powietrze"
a jak zamkniesz dopływ powietrza z zewnątrz to też?
musze to sprawdzic ,bo nie pamietam
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: utek w Luty 28, 2011, 18:02:57 pm
A czy koledze nie pęka też często zbiornik wyrównawczy?
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Luty 28, 2011, 18:33:31 pm
jezeli podepniesz druga nagrzewnice szeregowo to sporo musisz dac tych elektrozaworow - jeden bedzie sie zamykal ,drugi otwieral ,
na jednym nie zrobisz ,bo odetniesz obie nagrzewnice ,
Mialem się zamknąć w trzech elektorzaworach i dwóch trójnikach, lub dwóch zaworach i jednym zaworze zwrotnym. Przede wszystkim chciałbym nagrzać wnętrze, nie ważne gdzie, chodzi bardziej o postoje i długie trasy wtedy nie ma znaczenia gdzie dmucha - ważne że Ciepło.

co do Kappy to mam 2.0 VIS
My mamy 2,4 w tylko benzynie, teraz praktycznie jest jak z fabryki, wszystko działa i jest naprawione (prócz foteli). Co do wody z słupków, to sprawdź czy czasem uszczelka Ci sie nie odkształciła, też częsta przypadłość widoczna szczególnie na myjkach.

A czy koledze nie pęka też często zbiornik wyrównawczy?
Raczej chłodnice, pękły już cztery a ostatnia jest złatana a korek poluzowany.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 28, 2011, 18:53:27 pm
brat obklejal uszczelki drzwi tasma izolacyjna ,zeby mu nie cieklo ,ale to tylko ozdobne uszczelki sa ,
zreszta udowodnilem mu ,ze i tak nalecialo na zaklejonych uszczelkach ,
nie sadze ,by lecialo przez przednia szybe bo to musialby byc niezly przypal ,
jestem na 80% pewny ,ze to przez szyber dach ,co zamierzam sprawdzic w lato - zakleje tasma szyber i juz nie bedzie sie braciszek nim bawil,
przez zabawe gadzetami juz jedno lusterko sie nie sklada,bo kiedys chcial je rozlozyc na mrozie ,po nocnych opadach :] ,
nie wiem co to za moda ,zeby bez klimy montowac szyber - 4 szyby elektryczne wystarcza do wietrzenia ,a szyber jak nie cieknie to i tak powyzej 100 zaczyna byc slyszalny (w Polonezie taki sam szyber by nie byl slyszalny przy 100 :P )
a jak tam termostat w Kappie ? JA mam dwa silniki i w obu termostat nie trzyma - cena nowego przerazajaca 180pln ,skutecznosc niepewna ,wiec mysle nad jakims patentem

masz gaz w Polonezie ,prawda ?
zauwazylem ,ze trzeba trzymac poziom plynu na styk z wejsciem zbiorniczka ,
MIN na zbiorniku to za duzo ,jezeli jest podpiety parownik ,
jezeli zalozysz dodatkowa nagrzewnice to musisz trzymac poziom poza zbiorniczkiem ,
mowa o poziomie na zimno ,tak w 10C (na mrozie plyn "ucieka" ze zbiornka i wcale nie nalezy dolewac)
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Luty 28, 2011, 19:12:18 pm
a jak tam termostat w Kappie ? JA mam dwa silniki i w obu termostat nie trzyma - cena nowego przerazajaca 180pln ,skutecznosc niepewna ,wiec mysle nad jakims patentem
No niestety, nie wiem jak w silniku 2.0 ale w naszych dwóch 2,4 było to walnięte, ciesz się że tylko 180zł bo do naszej to koszt 300 w dodatku trzeba kupić cały bo tam nie ma takiego czegoś jak wkład. Tektura na chłodnice mało pomaga, przynajmniej w naszej wersji (klima).

masz gaz w Polonezie ,prawda ?
Mam gaź II gen. i jak naleje więcej niż min/max to po chwili nie ma tego płynu (wywala przez korek) i sam sobie normuje na poziomie tego łączenia dwóch połówek zbiorniczka (co jest lekko wyżej od parownika).

to musisz trzymac poziom poza zbiorniczkiem ,
Możesz opisać dlaczego? Postaram sie aby nagrzewnica była niżej niż zbiorniczek.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 28, 2011, 20:38:16 pm
to ty sie ciesz ,bo jednak 180pln kosztuje Behr ,a juz za 130pln mozna jkais kupic ,
silniki benzynowe 2.0 i 2.4 to ten sam silnik o roznej pojemnosci ,a sa pochodnymi typoszeregu 1.6-2.0 TS z alfy,
ten termostat to ni tylko brak wkladu ,ale w obudowie sa dwa termostaty - duzy główny i maly od nagrzewnicy,
szukalem silnika 2.4 ,ale nie moglem znalezc - gdybym znalazl to by siedzial teraz 2.4 pod maska na kompie od 2.0 ,
ale w 2.4 jeszcze bardziej sie panewki sypia niz w 2.0,
a tektura na chlodnicy rzeczywiscie malo pomaga - w miescie trzeba zakryc cala chlodnice ,
najgorzej ,ze w lato na trasie trzyma 70C zamiast 90C ,a glupio jezdzic latem z tektura :P ,
ale cos wymysle ,w ostatecznosci zrobie patent z termostatem od łady (zakladany na waz chlodnicy)

a poziom w Polonezie (w Kppie zreszta tez obserwuje ile trzeba odlac ) musisz trzymac nizszy poziom ,bo jest wiecej plynu w ikladzie ,gdy jest parownik ,
moze niewiele wiecej tego plynu ,ale jednak poziom w zbiorniczku rosnie sporo ,a wiec i cis. wieksze po nagrzaniu ,
sam zauwazyles ,ze ci plyn wywala ,
to teraz policz sobie ile wicej plynu bedziesz mial z dodatkowa nagrzewnica ?
bedziez musial nagrzac silnik i ustalic MAX na goracym zbiorniczku ,
jak to wystygnie to poziom zatrzyma ci sie w dolnej rurze chlodnicy :P ,
jak masz parownik wysoko to bedziesz mial poblem z jego zapowietrzaniem sie,
korek jak juz zauwazyles - nie warto dokrecac mocno ,
JA dokrecam go do oporu (lekko) i cofam 15* co zabezpiecza przed zbyt wysokim cis. jak uklad sie mocniej nagrzeje,
bedziesz mial problem ze zbiorniczkiem jak zalozysz druga nagrzewnice ,wiec odrazu pomysl o dodatkowym zbiorniczku (np. starego typu) i przerobieniu korka ,by mozna bylo ten zbiorniczek podpiac
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Luty 28, 2011, 22:25:48 pm
to ty sie ciesz ,bo jednak 180pln kosztuje Behr ,a juz za 130pln mozna jkais kupic ,
U nas był problem bo nie działał wentylator chłodzący, więc kupiliśmy termostat, czujniki i wizyta u fachowca ( a na końcu tak wynikło, że zamontowali nam guzik)
ale w 2.4 jeszcze bardziej sie panewki sypia niz w 2.0,
I tu z moge powiedzieć, że to prawda, wystarczy raz nie dopilnować poziomu oleju poniżej min/max i panewki ugotowane (co właśnie nam się stało), mówią że 2.0 jest twardszy, a czy czasem też nie mocniejszy?

to teraz policz sobie ile wicej plynu bedziesz mial z dodatkowa nagrzewnica ?
Nagrzewnica od mr90 jakiej jest pojemności + ew. 250ml w przewodach, to niby nie tak wiele ale %towo dosyć sporo, siedział u mnie już zbiorniczek starego typu (razem z chłodnicą) więc można by też do niego powrócić. Do jutra powinienem skończyć puche z nagrzewnicą,  która mi wyszła nawet w estetycznie... z resztą może jeszcze dziś prześle jakies fotki. Będę sie nad tym poziomem płynu zastanawiał.

ps. Wiesz po ile teraz chodzą lancie?

Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 28, 2011, 22:53:58 pm
no wlasnie mialem sprawdzic jaka jest roznica w pojemnosciach zbiorniczkow i zapomnialem jak bylem w domu :/

co do kappy ,to chodza jak na allegro - jakas w lux stanie to i 10-12kpln potrafi stac ,nim gorsza tym taniej ,
mysle ,ze latwo nie jest sprzedac  ; te auta to tak jak Polonez - oplaca sie kupic ,ale nie oplaca sie sprzedawac
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Luty 28, 2011, 23:39:30 pm
(http://img203.imageshack.us/img203/803/zdjcie0001l.jpg)

(http://img690.imageshack.us/img690/9514/zdjcie0002y.jpg)
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: DF w Marzec 01, 2011, 10:57:28 am
W dawnych Nyskach była dodatkowa nagrzewnica pod prawym przednim fotelem. W Nysach było trochę więcej przestrzeni do ogrzewania niż w polonezie. Nagrzewnica ta jednak umieszczona była na podłodze a nie pod sufitem...
Zaprawdę chyba nigdy porządnie nie zmarzły Ci nogi jeśli uważasz, że suszenie włosów coś pomoże...
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Marzec 01, 2011, 12:33:12 pm
masz rajcę DF, w służbowej Nysie miałem 3 nagrzewnice- dwie małe z przodu i długą, na dwa wiatraki pod siedzeniami pierwszego rzędu pasażerów. gorące nie było ale i tak cieplej niż polonezie. nogi pasażerom nie marzły.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Marzec 01, 2011, 17:43:42 pm
No witam, wziełem sobie wasze rady do serca, i postanowiłem zrobić coś z tym przodem, mimo że dodatkowa nagrzewnica juz skończona.

Zalałem nagrzewniczke gorącym octem no i wyrzuciło troche syfów z nagrzewniczki (jak ostatnio) teraz chyba coś lepiej, bo z nawiewów leci dosyć gorące powietrze. Pomyślałem że zrobie coś z tymi klapkami, i spędziłem jakieś pół godzinki na przełączaniu ich.

Ten siłowniczek obok prawej nogi kierowcy działa w porządku, trzyma nie cofa się. Gdy przełącze na nogi i kratki na 4tym biegu wieje ładnie na nogi, i lekko na kratki. Po właczeniu na same kratki całe ciśnienie idzie w nie i jest miło jednak po przełączeniu na 4ty bieg po chwili słabnie i całkiem się zamyka. Kręcenie pokrętłem nic nie daje, trzeba wtedy ustawić je na nogi i kratki, odczekać chwile i przełączyć na same kratki wtedy przez pewien czas jest ok, po czym znowu sie zamyka, pytanie, czy od nawiewów na kratki jest oddzielny siłownik?
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 01, 2011, 19:05:55 pm
moze poprostu ucieka ci cis. z wezyka
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Marzec 01, 2011, 20:01:26 pm
Tak, ale którego? wiesz, może jak to jest z tą klapką od nawiewu na kratke? Gdzie ona jest i który siłownik nią steruje?
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 01, 2011, 23:13:25 pm
nie pamietam juz jak to jest z tymi klapkami - dawno nie rozbieralem (u siebie jeszcze nigdy) ,
w pierszej kolejnosci sprawdz wezyki od ustawien ,przy ktorych samo ci sie przestawia
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: ukil91 w Marzec 02, 2011, 09:41:13 am
Jeżeli wieje na nogi i szybę jednocześnie to znaczy, że brakuje Ci ciśnienia w układzie.
Wiem, że tak na sto procent masz, więc:

Od kuli pod maską odłączasz dolny przewód, odłączasz go też z pod filtra powietrza i zakładasz nowy.
Przy okazji sprawdzasz, czy kula nie jest popękana.
Sprawdzasz na odpalonym silniku czy jest lepiej, jeżeli nie, wymieniasz też drugi przewód(ten wchodzący do kabiny), ale nawet nie wiem, dokąd on tam dochodzi...
Jestem 100%pewien, ze ten przy silniku Ci skończył żywot. U mnie on się poprostu połamał, nawet jak sciągałem jego pozostałości to rwał się w strzępy.

Do wymiany wystarczy najzwyczajniejszy przewód paliwowy, kup metr, to Ci jeszcze na przyszłość zostanie;)

EDIT:
U mnie jeżeli chodzi o ciepło to też szału nie ma... W Calibrze, która się nie dogrzewała do 90*, tylko 50-70 grzeje stukrotnie lepiej, niż u mnie przy 90... Też jeżdżę plusem.
Chociaż jak jechałem przy -19* to bez zamkniętego dopływu powietrza z zewnątrz to dało radę usiedzieć bez kurtki i rączki nie marzły, ale mimo wszystko zazdroszczę opowieści typu "ja uchylam szybę i w samej podkoszulce jeżdżę".
Nagrzewnicy nie płukałem.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Marzec 02, 2011, 10:27:52 am
Od kuli wymieniłem przewód "już kiedyś" był taki bardzo kruchy i założyłem normalny, podciśnieniowy silikonowy. Odczepiłem od kuli juz wczoraj, ale wygląda na to że tam wszystko jest dobrze (powietrze nigdzie nie ucieka), połączyłem nawet bezpośrednio bez kuli - to samo - zamyka klapke gdy nawiew jest na 4rkę, że by było śmieszniej w momencie zamykania siłownik w nogach nawet nie drgnie, nic się tam nie przestawia.

ale mimo wszystko zazdroszczę opowieści typu "ja uchylam szybę i w samej podkoszulce jeżdżę".
Ja wiem jak powinien grzać samochód, w tipo po wymianie termostatu, w zime gdy na dworze -10, -15 po 20km jazdy trzaba albo uchylić szybe, albo przymknąć zawór nagrzewnicy bo wali "ogniem". Po tym czyszczeniu nagrzewnicy, jak tak wczoraj siedziałęm na odpalonym silniku to w jakieś 15min w samochodzie byo dosyc ciepło (za ciepło na kurtkę).
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 02, 2011, 12:47:08 pm
to tak poza konkursem :
nie ma czego zazdroscic ,ze ktos w zime siedzi w podkoszulku ,bo czego tu zazdroscic ?
ze ktos idiota jest i nie potrafi zmniejszyc ogrzewania ?
nie popadajmy w paranoje
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Marzec 02, 2011, 13:13:43 pm
Jak jedziesz w trase to chyba normalne że chciałbyś sobie posiedzieć np. w koszulce z krótkim rękawkiem niż siedziec w trzech bluzach co jest dla mnie nie wygodnie.

ps. Co tematu, ma ktoś foto całego układu nagrzewania plusa? Na allegro sa niby jakies obrazki ale mało szczegółowe.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Zuczek w Marzec 02, 2011, 16:39:03 pm
koledzy ..? a co na to pompa wody..?  bedzie tloczyc te ilosci wody w wystarczajacym tempie..? sory moze iglupie pytanie.. ale tak sobie pomyslalem czy zaduzego oporu to nie wytworzy i lopatki pompy beda poprostu mieszac w miejscu...

pytam gdyz...

chce zamontowac dwie  dodatkowe nagrzewnice... i to wcale nie ze wzgledu na zime..;) bo i tak jezdze tylko w lecie..;)

nagrzewnice chce zamontowac w zdezaku za kratkami po obu stronach... a mialy by sluzyc do wiekrzego wychlodzenia silnika w lecie... i czy jest sens montowac na nich jakies nieduze wiatraczki..? tzn nieduze w sesie odpowiadajace gabarytami tym nagrzewnica.. czy to pomoże schlodzic silnik w znaczącym stopniu..? mam stary uklad chlodzenia  acha i w ktorym miejscu najlepiej bylo by te nagrzewnice wppiac aby silnik dostawal jak najzimniejsza wode.. w silniku jest juz troche rzeczy podpietych tzn normalna nagrzewnica ktora jest non stop otwarta, parownik lpg, oraz doprowadzona do chlodzenia turbiny...

i teraz moje pytanie czy pompa wody w silniku argenty przepcha to wszytko w miare sprawnie..?

pozatym kolego.. mnie si etwo pomysl podoba by zrobic nawiewy z tylu... ja jednak kategorycznie nie robilbym nawiewow na tej wysokosci.. gdyz w glowe bedzie goraco a nogi zamarzna.. a np ja nienawidze gdy wieje mi poglowie.. sam osobiscie nigdy nei uzywam nawiewow tych w desce a na szybe tylko i wylaczne by odparowac.. zawsze grzeje auto nawiewami na nogi..- tam nigdy nei jest za gorąco..;) pokombinowal bym aby umiescic nawiewy pod fotelami przednimi.. tylko gdzie w tedy upchac nagrzewnice..? mialem kiedys taki pomysl wlasiena 2 nagrzewnice ale w konu przestalem jezdzic w zimie.. i mam problem z glowy... aczkolwiek mimo starego ukladu w aucie zawsze bylo cieplo.. z przodu.. z tylu juz troszke gorzej ale ja tam nie jezdzilem..;)
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 02, 2011, 19:14:53 pm
nagrzewnic do dodatkowego chlodzenia nie ma gdzie podpiac ,by uzyskac wymagana skutecznosc ,
wydajnoscia pompy bym sie nie martwil ,przy polaczeniu rownoleglym pompa ma lzej,

proponuje jednak zalozyc wieksza chlodnice ,albo dolozyc druga i dac wiatraki na przod wiejace NA CHLODNICE ,a nie zasysajace

co do grzania w nogi to moze byc za cieplo - sam rzadko uzywam ,bo jezdze w zimowych butach ,
no chyba ze ktos wylecie znowu z "argumentem" ,ze lubi sobie zima jezdzic w klapkach KUBOTA w trasie :lol: 
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Zuczek w Marzec 02, 2011, 20:00:55 pm
jak bys proponował połączyc dwie chlodnice miedziane starego typu..? bo nieukrywam ze taka opcja mi odpowiada najbardziej gdyz mam tych chłodnic troche
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 03, 2011, 14:47:45 pm
stary typ nie zmiesci sie jedna za druga ,bo jest za gruba ,
z przodu tez nie upchasz ,bo za wysoka jest ,
bawic sie mozna z nowym typem ,bo jest cienszy i nizszy
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Zuczek w Marzec 03, 2011, 14:55:01 pm
 tylko jak je podłaczyc ze soba.. bo jak mówie to upchac to sobie juz upcham...
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 03, 2011, 15:17:44 pm
szeregowo polaczyc - wlot z wylotem
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Marzec 03, 2011, 15:20:27 pm
nie lepiej równolegle? jak sam napisałeś mniejsze opory przepływu i chyba lepsza wydajność, ze względu na większą różnicę temperatur?
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 03, 2011, 15:29:19 pm
i nawet latwiej polaczyc rownolegle ,
ale wtedy przez jedna moze plynac znacznie wiecej niz przez druga ,a polaczenie szeregowe wymusi jednakowy przeplyw przez obie
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Zuczek w Marzec 03, 2011, 15:59:03 pm
a czy przy szeregowce ta moja biedna pompka poradzi sibie z tym obiegiem...?
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 03, 2011, 18:46:31 pm
tak poradzi sobie - czemu mialaby nie poradzic ,
ale nadal nie widze tago jak mialbyc wcisnac dwie chlodnice ,
moze zaopatrzyc sie w felicie 1.3 - sa troche mniejsze od nowego typu w Polonezie i ze dwa razy tansze
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Marzec 03, 2011, 19:20:48 pm
do tej nagrzewniczki ładować normalny przewód wodny, zbrojony jak jest oryginalnie czy jednak wystarczy normalny- techniczny?

ps. Dlaczego, koledzy którzy mają książke "budowa naprawa i eksplatacja" nie mogli przesłać obrazka ze strony 431 na którym rozrysowany jest cały układ z siłownikami?
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: ukil91 w Marzec 03, 2011, 22:08:19 pm
bo jest coś takiego jak prawa autorskie?
bo ta książka przewija się w większości wątków na tym forum?
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Marzec 03, 2011, 23:06:11 pm
to, ktoś mógł zerknąć i powiedzieć, że drugi siłownik jest nad nim, jest większy, i to on właśnie steruje otwieraniem klapki od nawiewu na kratki, prawdopodobnie już wysiada, albo coś jest poknocone, ponieważ taka biała dźwignia poprostu cofa się pod większym przepływem powietrza.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: PiatasE w Marzec 08, 2011, 15:11:43 pm
Jakiś postęp?
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Marzec 08, 2011, 22:47:34 pm
No pewnie, nagrzewnica (czyli pudło z wiatrakiem i rozdzielaczem) już skończona. Były juz przymiarki do zainstalowania i pasuje, jest delikatnie za wysoka - ale to jest tylko problemem przy jej wkładaniu. Narazie myśle nad tym, jakie przewody położyć, czy normalne - techniczne czy jednak (wydaje mi się lepsze jakosciowo ale za to średnica zewnętrzna dużo większa) gumowe. Oba są zbrojone i odporne na odpowiednie warunki.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: PiatasE w Marzec 09, 2011, 21:23:16 pm
Jak będziesz montował to porób zdjęcia i opisz jak system działa.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Maurer w Marzec 09, 2011, 22:32:29 pm
A będziesz jej dorabiał sterowanie linkami, i nawiew na tylna szybe w celu lepszego odparowania?
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Marzec 10, 2011, 09:52:10 am
Witam, dziś o 11 jade do miasta poszukać dobrych przewodów, trójników i zaworu zwrotnego. Być może dziś, albo jutro zmontuje wszystko (jeśli uda kupić się przewody) to popstrykam kilka fotek i napisze o efektach.

A będziesz jej dorabiał sterowanie linkami, i nawiew na tylna szybe w celu lepszego odparowania?

Wiesz, jak wygląda dół układu nagrzewania, od starego mr-a? Ja taki zastosowałem, jest tam wentylator, wokół niego są cztery otwory na "rury", i nie ma tam klapek do zamykania lub ich otwierania więc raczej skończy się na tym, że nadmuch na szybe, i na kratki będzie jednoczesny (w sumie nie ma innej możliwości).
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: PiatasE w Marzec 14, 2011, 15:08:32 pm
Zrobiłeś coś?
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: PiatasE w Marzec 18, 2011, 15:17:31 pm
Postęp jakiś?
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Marzec 18, 2011, 18:29:31 pm
No tak, w sumie to gdyby nie twoje pytania, dał bym sobie spokój :-0 Stwierdziłem że pierwsza nagrzewnica jest zbyt duża, zrobiłem wiec dużo mniejszy, ale bardziej przemyślany projekt. Z resztą gdy będę miał kabel do telefonu, to wrzuce wszystkie fotki, te z montażu też. Wszystko siedzi już w samochodzie, zostało tylko położyć "szlaufy" - pewnie skończy się na ogrodowych, bo jak do tej pory nie moge znaleźć dopowiednich o takiej średnicy - został jeden sklep rolniczy.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Marzec 21, 2011, 20:49:49 pm
Obiecane fotki:
(https://lh5.googleusercontent.com/_HktfYL8Q1gQ/TYdxL7RWhyI/AAAAAAAAAoU/ZiBQXGMLv_k/s640/Zdj%C4%99cie-0633.jpg)
(https://lh4.googleusercontent.com/_HktfYL8Q1gQ/TYdxHNO4ehI/AAAAAAAAAoQ/rvTl6-KtJqY/s640/Zdj%C4%99cie-0632.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/_HktfYL8Q1gQ/TYdwoJmea9I/AAAAAAAAAoI/PAyHh2xG3DQ/s640/Zdj%C4%99cie-0629.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/_HktfYL8Q1gQ/TYdwQw8AQPI/AAAAAAAAAn4/N9KIqcqSUnw/s640/Zdj%C4%99cie-0627.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/_HktfYL8Q1gQ/TYdwAbGEB7I/AAAAAAAAAn0/AiKpjDM7ddI/s640/Zdj%C4%99cie-0625.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/_HktfYL8Q1gQ/TYdvdYAWlzI/AAAAAAAAAno/tV4ggTE4ygg/s640/Zdj%C4%99cie-0621.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/_HktfYL8Q1gQ/TYdvKhio4vI/AAAAAAAAAng/j_rwKYcySm0/s640/Zdj%C4%99cie-0620.jpg)

Układ dmucha, po przelaniu wodą 90* odparowanie tylnej szyby to kilka chwil. Prawdopodobnie jutro będę wiercił otwory pod przewody wodne. Mam jednak kilka problemów, pierwszy z nich to, czym ocielplić przewody pod samochodem (odcinek około pół metra) oraz co zrobić z rantami otworów przez które będą przechodzić przewody (aby się nie przetarły). Co myślicie o estetyce i ogólnie teraz o całym pomyśle? POZDR
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 21, 2011, 22:00:05 pm
poprowadz przewody wewnatrz - co ci strzelilo do glowy ,zeby pod podwoziem puszczac
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Maurer w Marzec 21, 2011, 22:06:57 pm
Całkiem fajnie to wyglada. A jak odpalisz nawiew, to nie smierdzi troche paliwem, gazem, itp? Bo u mnie w bagazniku z reguly taka aura panuje:) Pod autem moze da sie owinac węże taką gąbczastą rurką, jaką się zakłada na rury z ciepłą wodą w łazienkach itp. A w miejscu gdzie wąż przechodzi przez otwór w blasze, spróbuj może owinąc go jakąś cienką blachą, z puszki na przyklad, może tego nie przetnie.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: piciek w Marzec 21, 2011, 22:20:43 pm
co zrobić z rantami otworów przez które będą przechodzić przewody (aby się nie przetarły)
w peszel można przewód włożyć albo na ranty założyć jakąś osłonkę coś tego typu:
(http://panel.tradoro.pl/media/2920/sasiadek/tasmy-chrom/Rantowa-450.jpg)
Jak będą gładkie ranty to nie powinien się przewód przetrzeć.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Marzec 21, 2011, 23:09:41 pm
KGB ma rację, puszczając przewody poza kajutą narazisz je na zbyt dużą utratę ciepła. może to zaowocować niedogrzaniem silnika i kajuty, czyli- robota na marne. pianka nasiąknie wodą i zamarznie- zanim ją odmrozisz to wieki przeminą, a cały czas będzie zabierać ciepło z przewodu. w peszel też naleje się woda. szukaj możliwości puszczenia ich we wnętrzu samochodu. wygląda całkiem dobrze. 
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Marzec 21, 2011, 23:15:31 pm
poprowadz przewody wewnatrz - co ci strzelilo do glowy ,zeby pod podwoziem puszczac
Bez obaw, ledwo co wyjdzie, a zaraz wejdzie. Nie mam jak poprowadzic przewodów pod kanapą... Postanowiłem więc wyjść w bagażniku, a wrócić zaraz pod siedliskiem kanapy, po obu stronach tunelu. Przewody będą biegły po obu stronach tunelu, w środku kabiny - Nie będzie ich widać bo w końcu i tak wykładzina w tym miejscu wisi w powietrzu.

A jak odpalisz nawiew, to nie smierdzi troche paliwem, gazem, itp?
Śmierdziało mi paliwem, gdy miałem otwarte okno (robiło się podciśnienie i ssało powietrze z bagażnika), ale rozwiązałem ten problem porzez zatkanie wszystkich otworów w przestrzeni bagażnika łatkami z folii aluminiowej (tej grubszej), a gazem nie śmierdzi, bo niby skąd :-)

Pod autem moze da sie owinac węże taką gąbczastą rurką, jaką się zakłada na rury z ciepłą wodą w łazienkach itp.
Genialne! O czymś takim nie pomyślałem, taką gąbkę można dostać za grosze w każdej hurtowni budowlanej.

piciek_ coś mniej więcej takiego jak nakładki na te ranty chodzi mi po głowie, bardziej myślałem o takim czymś jak w starszych polonezach, gdzie jest taka gumowa uszczelka z elastyczną gumą w środku, ale jednak nakładki na rant, to dobry pomysł, patrząc na ceny chyba je zastosuje.
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Excalibur#1937 w Marzec 21, 2011, 23:26:09 pm
Puść rurki obok wydechu - nawet jak zamarznie to w kilka minut się rozmrozi ;)
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: DF w Marzec 22, 2011, 03:06:35 am
Wszystko to nie zmienia faktu, że jest to urządzenie do ogrzewania tylnej szyby a nie pasażerów...
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: kuba92 w Marzec 22, 2011, 07:06:49 am
Pasażerom czy chcą czy nie też się oberwie - bardziej lub mniej pośrednio, ale zawsze. :)

Może zamiast ciągnąć rury przez cały samochód (bo jednak kawałek jest - straty ciepła i długi czas rozgrzewania jednak będzie) może trzeba pomyśleć o elektrycznym ogrzewaniu wody (np. z czajnika na 12v z przestawionym termostatem na ok. 90 stopni, do tego jakaś pompka wody i kilka rurek żeby obieg wody leciał przez czajnik?

Może akurat nie czajnik, ale to pierwsza rzecz która mi przyszła do głowy, może można coś znaleźć co podgrzeje wodę elektrycznie i nie zje całego prądu z samochodu. :P

A jak będzie już woda rozgrzana to może samą pompkę i wentylator na słabszym poziomie będzie można wykorzystać jako ogrzewanie postojowe?
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: piciek w Marzec 22, 2011, 07:51:08 am
Może akurat nie czajnik, ale to pierwsza rzecz która mi przyszła do głowy, może można coś znaleźć co podgrzeje wodę elektrycznie i nie zje całego prądu z samochodu.

To już by chyba lepiej byłoby maty grzewcze na tył zastosować ;)
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: DF w Marzec 22, 2011, 10:32:09 am

To już by chyba lepiej byłoby maty grzewcze na tył zastosować ;)

O to akurat chyba najprostsze i najlepsze w tym przypadku rozwiązanie. Maty pod dupki i nawet na podłogę.

Autor wątku ma pomysł i koniecznie chce go zrealizować udowadniając, że się da.
Oczywiście, że się da.
Ale w polonezie nie specjalnie to będzie spełniało swoje zadanie. To do innego auta typu bus jak dawniej w nysie o czym już wspominałem...
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Marzec 22, 2011, 11:18:03 am
Może zamiast ciągnąć rury przez cały samochód (bo jednak kawałek jest - straty ciepła i długi czas rozgrzewania jednak będzie) może trzeba pomyśleć o elektrycznym ogrzewaniu wody (np. z czajnika na 12v z przestawionym termostatem na ok. 90 stopni, do tego jakaś pompka wody i kilka rurek żeby obieg wody leciał przez czajnik?

Myślisz, że elektryczny czajnik 12V o mocy 200W wystarczy? To jest zaledwie 16A czyli prawie nic, do ogrzania samochodu w marnym nawet stopniu potrzebujemy minimum 2kW co daje prąd 170A... gdyby to było nawet 70A to i tak spowoduje większe zużycie paliwa, alternatora pasków i akumulatora, gdy tymczasem energie ciepła cieczy mamy za friko. Wydaje się się rozsądne to, że zamiast kierować ciecz w chłodnice i grzać powietrze, kieruje je do auta grzejąc wnętrze.

Pasażerom czy chcą czy nie też się oberwie - bardziej lub mniej pośrednio, ale zawsze.
Nie wiem, czy siedzenie w zimnie w zimowym ubraniu i rękoma w kieszeni jest gorsze niż, ciepło płynące z tyłu samochodu?

O to akurat chyba najprostsze i najlepsze w tym przypadku rozwiązanie. Maty pod dupki i nawet na podłogę.
Po co maty na podłoge? Nie każdy ma mega piękne pokrowce z supermarketu pod które można było podłożyć maty, pomysł wq. mnie głupi.

Ogólnie to chodzi o to, aby jak najwięcej ciepla przekazać na bude, aby jak najdłużej można było by w nim siedzieć na postoju, ważne dla mnie jest to, aby wszystkie szyby były odparowane, co jest nie możliwe gdy w samochodzie siedzi kilka nietrzeźwych osób. Kratka jest regulowana wiec można dowolnie kierować strumień na dowolną tylną szybę. To jest jego zadanie.

straty ciepła i długi czas rozgrzewania jednak będzie)
Nie Chce się powtarzać poraz enty, jednak przeczytaj wcześniej o elektrozaworach, dzięki którym samochód będzie się nagrzewał tak samo, a na krótkich odcinkach mozna będzie wcale nie używać urządzenia. pozdr
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: kuba92 w Marzec 22, 2011, 14:38:51 pm
To już by chyba lepiej byłoby maty grzewcze na tył zastosować Mrugnięcie

No z czego 6 mat na kanapę (a to rozsądne minimum) już trochę prądu żre a ciepło daje w zasadzie tylko na plecy. A nagrzewnica rozprowadza ciepłe powietrze po całym samochodzie. ;)
Tytuł: Odp: Dodatkowa nagrzewnica powietrza
Wiadomość wysłana przez: Zuczek w Marzec 26, 2011, 12:09:03 pm
moim zdaniem w tych miejscach nawiewyjakkoledzy podkreslili to tylko do odparowania szyb.. pasazerowie beda mieli zar na glowe i minus 15 w stopy.. ;)