Ano właśnie. W UE chcą mieć emisję 0% a wszędzie naokoło - póki co - innym tak nie odpierdala.
Nawet Chiny zobowiązały się ograniczyć emisję CO2 bodaj o 60%, a politycznie nie muszą, bo nikt im nie podskoczy. Rok temu czytałem że kilkadziesiąt albo nawet kilkaset tys. nowych samochodów w Chinach nagle stało się legalnie niesprzedwalnych, bo chiński rząd walnął podwyżkę normy emisji bez ostrzeżenia.
A skoro Chiny tak robią, to nawet gdyby UE nagle upadła, będą narzucone limity emisji. Rząd Chin nie będzie się pieprzył w uprzejmości, użyją siły, takiej czy innej. Sankcje gospodarcze, zabójstwa, epidemie. Tak jak robią w Afryce.
lobby paliwowe tak po prostu będzie się spokojnie temu przyglądać.
[/quote]
Lobby paliwowe zdaje sobie sprawę, że zasoby ropy są ograniczone i od lat mocno inwestuje w inne rzeczy, w tym w fotowoltanikę i inne aleternatywne źródła napędu. W Emiratach ma nawet powstać mega-miasto z zakazem samochodów, i w 100% zasilane bezemisyjnie, głównie fotowoltaniką.
Zapewne tak samo, jak wszystkie inne ciekawe rozporządzenia, będzie to dotyczyło również tych na górze drabiny? No bo przecież elity muszą często i pilnie sobie gdzieś wylecieć,
Ile ironii byś nie użył, to tak właśnie jest. Po pierwsze od tego czy gdzieś będą i coś zrobią, zależą losy milionów. Po drugie, wszystkie rządy Europy razem wzięte to nawet nie jest tysiąc osób. Mogliby sobie latać 24h i nie miałoby to mierzalnego wpływu na klimat. Loty milionów ludzi mają. To że Polsce są tacy Kuchcińscy to inna sprawa. Na Zachodzie za ten numer z lotami poleciałoby ze stanowisk kilkadziesiąt osób i byłyby konsekwencje finansowe wobec marszałka. W tej chwili brytyjska prokuratura dobiera się do d... księciu, bo jakaś kobieta przypomniała sobie że 20 lat temu, gdy była nastolatką, miała z nim stosunek seksualny.
A jeśli dobrze pamiętam wykłady z historii politycznej na studiach, to
pakt Ribbentrop-Mołotow został podpisany m.in dlatego, że brytyjska delegacja zamiast użyć samolotu, wybrała się do ZSRR statkiem, i po prostu nie zdążyła przedstawić Stalinowi oferty sojuszu.Więc niestety, lepiej żeby rządzący mieli pewne przywileje.