FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: Milek#1944 w Listopad 25, 2008, 17:58:33 pm
-
Dokladnie jak w temacie.Wydaje mi sie, ze moj poldini sie nie dogrzewa,bardzo ciezko doprowadzic go do wlaczenia wentylatora.Podejrzewam termostat,ale tak z ciekawosci chcialbym wiedziec w jakim zakresie temp najlepiej pracuje.Moj utrzymuje temp okolo 70 stopnii wydaje mi sie ze to malo.Jak juz dojdzie do 90(w korkach i jak jest cieplo w miare) a potem wyjade z korka to po krotkiej chwili spada do 70. Druga sprawa: stalem sie szczesliwym posiadaczem wakuometru :) Oryginalny z 1989r do poloneza 1500. Bedzie to pasilo do 1,6 na wtrysku? A moze jest ktos chetny na ten oryginalny dodatek? Wakuometr nieuzywany, w oryginalnym pudelku z instrukcjami i opisami, igla oryginalnie zapakowana itd.cena wywolawcza 50 zl :P
-
Jeżeli masz 70 stopni w trasie o spoko przy obecnych warunkach :)
W mieście gdy jest ciepło to bez łaski 88-90 stopni. W kwestii włączania się wentylatora, to dużo zależy od zastosowanego termowłącznika - temp przy której włącza (są różne, tzw. ciepłe - załączają np. przy 95 st. - i zimne - załączają np. przy 89 st).
Wakuometr powinno dać się podpiąć pod kolektor dolotowy, jak nie ma tam "wolnego otworu, to zawsze można zastosować trójnik na którymś wężyku dochodzącym do kolektora - ew. trójnik na wąż od serwa, ale tu bym uważał.
-
IMO spadek temp. do 70 stopni w trasie to uszkodzony termostat - nie zamyka się do końca. W moim Poldku tak było, więc wymieniłem termostat. Od tamtego czasu temp. wynosiła 90 stopni, bez względu na to, czy stałem w korku w lecie, czy też jechałem w trasie w zimie.
-
optymalna temp. pracy silnika to 90st-bez różnicy czy to trasa czy miasto
-
Jak w trasie spada do ~70st to jeszcze jest ok. Ja tak miałem jak wymieniłem na nówkę chłodnicę. Zastosuj zasłonkę na wlot powietrza (bądz wsadź karton przed chłodnicę zasłaniający ~1/3 jej powierzchni).
Wakuometr bez problemu zamontujesz u siebie. Powinna w komplecie być igła, wbijasz ją w przewód serwo/kolektor ssący (potem oklejasz izolacją by się nie wypieło) i po drugiej stronie przewodu zasadzasz wakuometr. Jak nie ma igływ komplecie w aprtece za 13gr kupujesz igłe 1mm albo 1,2mm nadaje się elegancko.
-
wakuometr mam kompletny w oryginalnym pudelku i troche mi go szkoda...jest nieuzywany i wyglada jak nowy. Ale nic to,zobaczymy. Dobra, jutro chcialbym w najprostszy sposob sprawdzic termostat. Jak odpale na zimnym silniku to troche powinno potrwac zanim chlodnica zacznie sie robic ciepla prawda?I powinna sie grzac od dolu tak?
-
IMO spadek temp. do 70 stopni w trasie to uszkodzony termostat - nie zamyka się do końca.
...e tam nieprawda! Mój polonez w trasie 70 C w korkach 90. Wszystko sprawne...
pozdrawiam
-
w trasie 70 C w korkach 90. Wszystko sprawne...
Wymień termostat na nowy, wtedy powiesz, czy miałeś wszystko sprawne.
Spadanie temp. do 70 stopni w trasie to ewidentny objaw uszkodzonego termostatu, uwierz mi. Zadaniem termostatu jest utrzymywanie temperatury optymalnej, a nie wahania 70 - 90 stopni.
-
Ja od nowości mam że w trasie spada do 70-75 a w mieście 80-85, 90 mam tylko w korkach.
Auto ma 12 lat, oryginalna chłodnica i termostat.
-
Ale Ty masz diesla one maja inaczej :P
Optymalna praca silnika to wlasnie te 90*, a faktyczna zalezy od termostatu czy ma otwarcie 88* czy 82*. Reasumujac czy w trasie wczy w miescie temp. powinna wynosic tyle ile otwarcie termostatu lub wiecej, jesli jest mniej to termostat nie dziala prawidlowo.
-
Generalnie i teoretycznie właśnie tak powinno być, że termostat pilnuje temperatury właściwej. Ale te termostaty to często nowe już nie działają właściwie.
Z wrodzonej przekory/wścibskości/upierdliwości zapytam czy pomimo nawet sprawnego termostatu podczas szybszej jazdy typu trasa nie będzie miało wpływu na wychładzanie silnika szalejąca wichura zimnego powietrza w komorze silnika ? Do tego zabieramy ciepło nagrzewnicą. Wszak swego czasu wymyślono plastikową osłonę silnika od spodu...
Chętnie kupię taką w cenie niższej niż na allledrogo bo nie musi być nowa przecież...
-
na mojej cudownej tureckiej chlodnicy spada mi temp. do 70C - ale termostat tez moze byc winien
zeby utrzyma temp. musze jechac 120km/h
to oczywiscie przy niskich temp. ,bo latem to mi sie przegrzewa - to napewno chlodnica
w kazdym razie jazda na 70C jest do doopy ,bo u mnie wciaga wtedy 12l lub wiecej gazu ,czyli 30% wiecej niz latem
-
A czy mnie się tylko wydaje czy silnik lekko niedogrzany to taki jakby żwawszy ?
-
moze na benzynie tak ,ale na gazie zdecydowanie nie
-
No i zmienilem termostat na nowy -85*
Na parkingu wielkiej roznicy nie zauwazylem, wydaje mi sie ze waz do chlodnicy ciut pozniej sie nagrzewa ale ciagle chyba za szybko puszcza duzy obieg. No i wlozylem kartonik przed chlodnice, stary ale sprawdzony sposob tylko ze teraz nie bede mial porownania. Bede dzis na spocie wieczorem to zobacze jak to u chlopakow wyglada
[ Dodano: 26 Lis 2008 16:13 ]
No i przejechalem sie kawalek na nowym termostacie, gdyby nie karton przed chlodnica podejrzewam, ze roznicy by nie bylo. Jakies inne sugestie?
-
w trasie 70 C w korkach 90. Wszystko sprawne...
Wymień termostat na nowy, wtedy powiesz, czy miałeś wszystko sprawne.
Spadanie temp. do 70 stopni w trasie to ewidentny objaw uszkodzonego termostatu, uwierz mi. Zadaniem termostatu jest utrzymywanie temperatury optymalnej, a nie wahania 70 - 90 stopni.
...nie wiem przez ile lat jeździłeś polonezami bo u mnie tego było pełno.....i powiem ci że temperatura w trasie zawsze mi spadała w tych autach....czyli co każdy polonez którym jeździłem..miał zepsuty termostat??? paranoja...??
-
Mi tam 70 stopni w trasie nigdy nie przeszkadzało, termostatu nie zamierzam wymieniać, skoro tak było od nowości to tak ma być.
-
oczywiscie ,ze spadek do 70C nie jest normalnym objawem (w OHV) ,bo Potwor z bagien nagrzewa sie szybko i trzyma temp. dobrze ,czyli po miescie niep rzekracza 95C ,a na trasie nie spada ponizej 85C ,z koleji Srebrna strzala nie trzyma temp. nijak - termostat mam nowy ,ale chyba obejze sie za nowszym
tureckie goowno w postaci chlodnicy i tak cieknie ,wiec idzie won (pujdzie do kompa ,bo szkoda tyle miedzi wywalac)
-
Jak kupiłem pierwszego muloneza to termostat trzymał idealnie ciut poniżej 90 i latem i zimą ale niestety po wymianie do tej pory nie umiem trafić na taki co równo trzyma a ma już 2 trucka. W nim tak samo - ciężko się nagrzewa powyżej 70 a przydało by się bo zima... chyba że postoję na parkingu z włączonym silnikiem a ten nagrzeje się pow. 90 wtedy trzymają równo, niestety do zgaszenia i ostygnięcia... tak że myślę że te termostaty obecnie są nic nie warte.
A może by spasować od jakiegoś zagraniczniaka?? Co wy na to??
-
taaaak - termostaty produkuje chyba ta sama firma co robiła wskaźniki ciśnienia oleju - "z precyzją na ty" :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
Witam muj poldek po przejechaniu 10 km ma 90* i nie grzeje mi nagrzewnica co mam zrobić już płukałem go wszystkimi dostepnimi płynami i nic sie nie zmieniło oczewiszcie termostat też wymieniłem :(
-
zdemontuj nagrzewnice i wyczysc - moze byc tak zabita ,ze bedzie trzeba rozlutowac i przepchnac kanaly drutem
-
marek1983, a zaworek pod maską sprawdzałeś?
[ Dodano: 27 Lis 2008 20:47 ]
I masz 1,5 czy 1,4? ;)
[ Dodano: 27 Lis 2008 20:48 ]
I czemu w tym temacie a nie w temacie o ogrzewaniu ? :|
-
Zatykająca się nagrzewnica to wieczny problem u mnie w starym trucku, trzeba zrobić 2 rzeczy:
a) wywalić zawór do grzania bo wiecznie zarasta i nie można go regulować
b) spuść płyn chłodzący, odkręć obydwa węże do nagrzewnicy i do jednego przyłóż wąż ogrodowy i heja - nie musi być szczelnie, wystarczy ręka. Po chwili zmiana kierunku wody - do drugiego węża i tak kilka razy. Taki syf wylatuje że się nie dziwię że nie grzeje.
A, i na koniec, jak znajdziecie jakieś porządne termostaty to dajcie link gdzie to kupić
-
TAK ZAWOREK WYMIENIŁEM NA NOWY MAM 1.5 SORTKI ZA BŁOND :cry: JUŻ PŁUKAŁEM WEŻEM I CZYSTA BYŁA NAGRZEWNICA
A PISZ W TYM TEMACIE BO JUŻ NIEMAM SIL DO POLDKA CHYBA WRZUCE MU MOŁOTOWA DO ŚROTKA
-
A czym miałeś zalany układ chłodzenia? I czy wąż wchodzący do nagrzewnicy jest gorący? Może jest zagięty i masz za mały przepływ.
Rozumiem, że termostat sprawny i sam silnik się nagrzewa, bo tego nie napisałeś.
-
TAK ZAWOREK WYMIENIŁEM NA NOWY MAM 1.5 SORTKI ZA BŁOND :cry: JUŻ PŁUKAŁEM WEŻEM I CZYSTA BYŁA NAGRZEWNICA
A PISZ W TYM TEMACIE BO JUŻ NIEMAM SIL DO POLDKA CHYBA WRZUCE MU MOŁOTOWA DO ŚROTKA
po pierwsze to ja Ci zaraz rzucę tego mołotowa w Twoim kierunku za:
1. WŁĄCZONEGO CAPSLOCKA - wyłącz go, na forum się nie krzyczy,
2. jeżeli masz problemy z pisownią, to zainstaluj sobie firefoksa - jest tam moduł sprawdzania pisowni (nie tłumacz się dysleksją/dysortografią, są takie osoby na forum i radzą sobie z tym problemem).
Pozdr
-
Wypadałoby podsunać koledze markowi myśl, że w podobnych sytuacjach (zimna nagrzewnica) winę ma uszczelka pod głowicą.
-
podepne sie do tematu
wlasnie mialem tez problem z niedogrzewaniem samochodu, szczegolnie w czasie jazdy-wowczas temp wyraznie spadala, wymienilem termostat i problem znikl, trzyma w czasie jazdy prawie 90 stopni
-
platinum, jakiej firmy termostat kupiłeś?
-
W sumie zawsze podczas jazdy jest lekko ponizej 90* a jak sie stoi w korku to wchodzi na 90* wlancza sie wentylator i chlodzi sie do temp ponizej 90* i tak w kolko. Tak powinniscie miec w kazdym aucie. W sumie tak temp pracy nawet w BWP-1 mialem podczas jazdy.
-
ja sie tylko wtrącę i powiem że w GSI temp w trasie jest na poziomie 85 stopni, w GLi faktycznie jak jeździłem trzymał na poziomie 70 stopni, pamiętam nawet jak kupiłem GSI to sie przestraszyłem jak na trasie wskazówka podeszła mi prawie pod 90 stopni ale okazało się ze ten typ tak ma.
-
TakiMilek, Termostat kupilem firmy MERA (produkt polski)
po zamontowaniu temp szybko rosnie do 90 i trzyma niezaleznie od jazdy
-
Ty masz grilla takiego jak na zdjęciach tak? On troszkę bardziej przysłania niż w minusie. No ale chyba jeszcze raz zmienię ten termostat. Dzięki
-
tak, to jest standardowy grill jaki dawali do plusa
-
TakiMilek, w zwykłym Caro dużo więcej powietrza łapie przez zderzak niż Plus.
-
Dziś wkurzony na swojego mulonezy że nie trzymają temperatury (zwłaszcza ten z Boshem - okolice 50st - pewnie wtrysk działa jak na zimnym silniku) zamówiłem sobie 2 termostaty w firmie MERA o której pisał PLATINUM. Miła pani obiecała mi że zaraz je wyśle, więc jak przyjdą zaraz zakładam i napiszę co się stało.
Jak by się komuś nie chciało googlować to daję telefon +48 085 662 73 18
-
Więc chyba zostanę przy tym kartonie przed chłodnicą...Mam założony tylko na połowie (tej bez wentylatora) żeby w razie czego mógł lepiej wentylować. No i teraz temperaturkę mam odpowiednią :P
-
Wymieniłem dziś 2 termostaty zamówione w firmie MERA w moich truckach i odrazu lepiej!!! Obydwa jak ręką odią, zaczeły grzać do porządku a temp. jest bardzo stabilna - ciut poniżej 90st. Wreszcie trafiłem na dobry produkt!
-
No prosze, musze sobie tez zamowic w takim razie. Mam nadzieje ze zniknie karton z przed chlodnicy :P
-
Czy w innych samochodach też powina byc taka tempepatura 90 ? Jak jest o wiele niższa to poszedl termostat?
-
90* to masz optymalne i warunki pracy silnika, przy tej temp ma swoje najlepsze osiagi. Jesli jest o wiele nizsza czyli jaka temp? Ciezko go zagrzac powyzej 45*? To wskazuje na zawieszony termostat w pozycji otwartej.
-
Witam
Czytałem wątek z racji tego że ostatnio mój poldek "trochę" pali i postanowiłem wymienić także termostat. Ale mam pytanie odnośnie części wymienianej tzn. czy lepiej będzie jak wymieni się cały termostat wraz z jego korpusem czy wystarczy wymienić tylko sam termostat - czyli takie coś:
http://www.allegro.pl/item733599864_termostat_polonez_lublin_zuk.html
?
-
Wystarczy wymienić sam termostat, bez obudowy - czyli to co w aukcji.
Prawidłowa temperatura pracy to bliskie okolice 90 stopni C.
Jeżeli auto w ruchu miejskim nie osiąga tej temperatury, to masz zablokowany termostat w pozycji otwartej lub termostat po prostu po ostygnięciu silnika, nie domyka się.
Przy wymianie termostatu, warto od razu przepłukać chłodnicę i cały układ, z narzewnicą włącznie.
-
aha. i jeszcze jedno pytanko w sprw. wyłączenia wentylatora - jeśli optymalna praca silnika wynosi ok 90 stp.C a wentylator wyłącza mi się przy ok 70 stp.C (a w serwisówce podano że termostat zaczyna się otwierać przy 80 stp. C) tzn. że ja wymienię go (termostat) na nowy to jak raz mi się włączy wentylator to będzie chodził mi bez przerwy? chyba nie muszę też wymieniać czujnika wentylatora?
[ Dodano: 07 Wrz 2009 21:12 ]
co to płukania całego układu to mam obawy że zacznie mi się po tym cały lać. ostatnio przy wymianie (tylko) płynu chłodzącego musiałem wymienić też jego pompę. zdecydowałbym się na płukanie gdybym robił remont całego silnika.
-
A może masz uszkodzony czujnik temperatury - ten od wskaźnika na desce.
Stąd tak niska temperatura przy pracującym wentylatorze.
Wentylator załącza Ci się, bo ciecz w chłodnicy osiąga konkretną temperaturę - włączniki mają różną wartość w stopniach, zazwyczaj od 87 do 92 st. C.
-
Wydaje mi się że czujnik jest ok. włącza się przy 90 może 93 stp C wyłącza się ok 70 stp. C choć tego akurat nie jestem pewien, bo mam stary wskaźnik temp. i myśle że środek miedzy 50 a 90 to jest te 70 stp C. Dodam jeszcze że na trasie - czyli normalnie - wskazówka też się utrzymuje pośrodku 50 a 90.
-
mnie się 3x ostatnio silnik zagotował. wszystko sprawne. chłodnica nowa (3 lata). korki i ślimacze tempo.
-
Z tego wynika że musiałbym zmierzyć temp. dwoma zewnętrznymi miernikami. Ale gdzie najlepiej dokonać pomiaru dla otwierania się termostatu? - Ja myślę że jeden przy wylocie z chłodnicy a drugi bezpośrednio przy wlocie do termostatu. Jeśli temp. przy wylocie chłodnicy podniesie się o kilka stp. to na drugim mierniku będę miał wskazanie temp. przy której otwiera się termostat - chyba dobrze myślę? :roll: