Mam do was następujące pytanie, kombinuje cały czas jak zejść tu z 13 litrów LPG/100km przy jeździe mieszanej, podpiąłem miernik pod kabel sygnałowy sondy lambda i tak sobie jeżdżę i obserwuje, moje obserwacje:
Przy jeździe ze stałą prędkością napięcie spada praktycznie na 0
Przy delikatnym przyśpieszaniu pojawia sie 0,60-0,65 V
Przy mocniejszym przyśpieszaniu było 0,75
Na obrotach biegu jałowego mam 0,1V
to są pomiary po pokręceniu śrubami regulacyjnymi.
Wcześniej było tak:
Przy delikatnym przyśpieszaniu było 0,80V
Przy mocniejszym 0,85V
Na obr. jałowych było 0.80V
Do jakich wartości mam dążyć ? czy te obecne wartości (te pierwsze są w porządku czy jeszcze przykręcić ?