FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: Daniel#1984 w Maj 15, 2019, 11:36:28 am

Tytuł: Własne przewody zapłonowe + świece irydowe z opornikiem do OHV
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Maj 15, 2019, 11:36:28 am
Przy okazji znalezienia irydówek boscha z opornikiem za 17zł, i faktem nie istnienia irydówek bez opornika (firmy zajmujące się stricte sprzedąż świec, po wertowaniu katalogów stwierdziły, że takowe modele nie istnieją, chyba, że szukałbym po chińskich firmach, które podrabiają świece, ale tego nie zaryzykuję), zastanowiłem się, co można zrobić w tym wypadku. Wiadomo, że przewody zapłonowe do OHV też nie są jakiejś super jakości, do tego zwykłe silikonowe kable mają oporność rzędu kilku do kilkunastu kiloohmów. Domyślam się, że one służą do "odkłócania" instalacji w abimexie (choć tutaj może siedzą jakieś dodatkowe oporniki w cewkomodule) i zapłonie bezstykowym (palec bez opornika). W 125p kiedyś miałem przewody zapłonowe czerwone, ruskie, na normalnym miedzianym rdzeniu, i z tego co wiem, takie były stosowane w latach 70-80. Ich rezystancja była bliska 0ohm. Może gdyby powtórzyć ten patent i zrobić sobie przewody jedne, solidne na długie lata:

https://allegro.pl/oferta/fajka-swiecy-zaplonowej-prosta-2t-4t-5119579320 (przykład, idzie kupić nawet taniej)

Do tego: https://www.rooader.pl/produkt/13631-przewod-zaplonowy-przezroczysty-grubosc-oslash65mm.html?gclid=EAIaIQobChMImp2bspqd4gIVBUkYCh1zJwFYEAQYBSABEgIRuPD_BwE

lub markowy, Beru: https://allegro.pl/oferta/przewod-wysokiego-napiecia-beru-silikonowy-7mm-5037268800

Z tego co wiem, te motocyklowe przewody mają rezystancję bliską zero ohm. Starałem się poza tym takie znaleźć do wueski, żeby nie tracić iskry na zbędnych przeszkodach, jako, że moja WSK nie posiada żadnej elektroniki oprócz zapłonu CDI.

Może takie rozwiązanie z tymi irydówkami boscha z wyprzedaży po 17zł ma sens? Opornik w świecy zajmie się odkłócaniem, przewody WN nie będą stawiać oporów, irydówka będzie chodzić lata bez konieczności wymiany dając pewniejszy zapłon mieszanki, przewody też przeżyją 2 komplety zwykłych przewodów. W razie zmiany przewodów będzie się wymieniać tylko przewód, bo fajki są dużo solidniejsze, niż standardowe badziewie.

Co o tym myślicie?  <mysli>
Tytuł: Odp: Własne przewody zapłonowe + świece irydowe z opornikiem do OHV
Wiadomość wysłana przez: Bonifacy w Maj 15, 2019, 13:01:28 pm
Myślę, że przewody robione samodzielnie ala Syrena 105 to zły pomysł ;p Pomyśl, jak w mglisty lub deszczowy dzień wilgoć wchodzi w niezalane niczym połączenia przewód - fajka, i rzuca iskrą byle gdzie, uszkadzając moduł.

Za to sensownym rozwiązaniem byłby dobór do Poloneza gotowych kompletnych przewodów z miedzianym rdzeniem na długość (np. kupując na sztuki) jakiejś sensownej firmy, np. wspomnianego Beru.
Tytuł: Odp: Własne przewody zapłonowe + świece irydowe z opornikiem do OHV
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Maj 15, 2019, 13:14:20 pm
Patrząc na badziewne wykonanie współczesnych przewodów do PN, nieszczelność samorób to byłby chyba mały problem :P. Kapturki z aukcji wyżej mają gumowe uszczelnienia, ale fakt, mogą być mniej szczelne od zalewanych, szczególnie w miejscu łączenia przewód-fajka. 
Tytuł: Odp: Własne przewody zapłonowe + świece irydowe z opornikiem do OHV
Wiadomość wysłana przez: KGB w Maj 15, 2019, 13:18:51 pm
dostosowywanie kabli pod swiece ? taki manewr sie nie oplaca, Iskry FE65PS kosztuja ponizej 40pln za komplet (z przesylka),
tutaj jedyny bajer to przeźroczyste przewody, ktore beda siały takie zaklocenia, ze kosmici odbiora sygnal,

jezeli koniecznie chcesz te irydowe to zakladaj - pojedzie i na swiecach z opornikiem,
wystarczą przewody z rdzeniem stalowym, ktore i tak zawsze lepiej stosowac niż weglowe, bo sa duzo trwalsze i maja niski opor : Kuguar GOLD najdluzszy 4.0 kOhm ,najkrotszy 3.3 kOhm (zestaw do bosch/gsi),
weglowych nie chce mi sie szukac, zeby zmierzyc, nie mam nowych,

jezeli uprzesz sie z robieniem przewodow miedzianych, to poszukaj po prostu gotowych do kupienia, chyba Tesla takie sprzedawala
Tytuł: Odp: Własne przewody zapłonowe + świece irydowe z opornikiem do OHV
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Maj 15, 2019, 13:22:50 pm
Kuguar/ełk już od dawna nie produkuje przewodów, jakieś 4-5 lat.

Ja wiem, że pojedzie na świecach z opornikiem, ale nie chcę niepotrzebnie zbijać iskry dodatkowymi przeszkodami.

Jesteś pewien, że przewody silikonowe z rdzeniem miedzianym będą siały zakłócenia?  <mysli>
Tytuł: Odp: Własne przewody zapłonowe + świece irydowe z opornikiem do OHV
Wiadomość wysłana przez: KGB w Maj 15, 2019, 13:26:51 pm
Jesteś pewien, że przewody silikonowe z rdzeniem miedzianym będą siały zakłócenia?  <mysli>
jezeli nie beda mialy opornikow na poczatku i koncu, to tak, w koncu z jakiegos powodu zastapiono je przewodami z oporem wewnetrzym

Kuguar/ełk już od dawna nie produkuje przewodów.
kupilem piec lat temu, wiec takie mam na zapas,
przewody z rdzeniem stalowym sa powszechne, nawet sentech i janmor takie produkuje
Tytuł: Odp: Własne przewody zapłonowe + świece irydowe z opornikiem do OHV
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Maj 15, 2019, 13:34:47 pm
Wydaje mi się, że w przewodach starej konstrukcji nie było oporników w fajkach, za odkłócanie odpowiadał więc jedynie palec z opornikiem przy zapłonie stykowym (generował wieksze zakłócenia, niż bezstykowy), natomiast w bezstykowym opornika w placu nie było - może wszczepiali coś w fajki, jak to było w przypadku WSK (na fabrycznym zapłonie szklany opornik siedział w fajce, żeby motor nie siał zakłóceniami dookoła). W przypadku kabli, które sobie umyśliłem, opornik byłby tylko w świecy, ciekawe, czy by wystarczył do odkłócania, czy tak jak myślisz - nie poradziłby sobie.
Tytuł: Odp: Własne przewody zapłonowe + świece irydowe z opornikiem do OHV
Wiadomość wysłana przez: KGB w Maj 15, 2019, 13:56:40 pm
ale czasy stosowania przewodow miedzianych to przed IIWS i moze chwile po, wiec problem nie dotyczyl polskich produktow,
opornik w palcu byl, w sumie w wielu autach byl i to zaplonach bezstykowych - kwestia tego, co wychodzilo konstruktorom w praniu,
zauwaz, ze na bezstykowym zaplonie i bez opornika w palcu FSO dopuszcza stosowanie swiec z przerwa 1.0mm,
a zaplon w abimexie ma niby miec wieksza energie wyladowania i wieksze napiecie niz rozdzielaczowy, wiec gdy porzenisz go ze swieca z opornikiem i niskooporowym przewodem to powinien dzialac prawidlowo,
ten zapon byl stosowany w silnikach GM, gdzie szly swiece z opornikiem
Tytuł: Odp: Własne przewody zapłonowe + świece irydowe z opornikiem do OHV
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Maj 15, 2019, 15:31:32 pm
Czyli szedłbyś w przewody z rdzeniem stalowym + świece z opornikiem, miedziane jak i samoróbki odpuścił?

Na zapłonie abimexowym jest silniejsze wyładowanie, ale mniejsza przerwa na świecy? Na benzynie dopuszczone jest tylko 0,8mm, więc na gazie schodzimy do tylko 0,6mm.
Tytuł: Odp: Własne przewody zapłonowe + świece irydowe z opornikiem do OHV
Wiadomość wysłana przez: KGB w Maj 15, 2019, 16:15:46 pm
na pewno odpuscilbym samorobki, chociaz bede robil dwa przewody, ale do Afly, ale to specyficzna sytuacja,
za fajki zaplacilbys 4 dychy,a przewod ma dwa konce,wiec jeszcze fajki na cewke potrzebne (w abimexie sa chyba takie same jak a swiecach), wiec kolejne 4 dychy, do tego przewod z przesylka i juz masz ponad stowe, a za stowe kupisz porzadne przewody,

mozesz kupic gotowe miedziane przewody, cena podobna,ale jezeli cos bedzie nie tak np. zaczniesz w radio odbierac audycje pod tytulem "zapłon" to tez forsa wyrzucona w bloto i nici z bajeru pod postacia miedzi,

przerwa 0.8mm wynika zapewne ze standardu i braku potrzeby stosowania 1.0mm ,bo wtryskowce nie jezdza na ubogich mieszankach, a wieksza przerwa ma docelowo na to pozwolic (a przy okazji uboga trudniej zapalic, wiec w polaczeniu z wieksza przerwa jest jeszcze trudniej),
zostawili duzy zapas na wypalenie sie elektrody ;>
w tej irydowej masz przerwe 0.7mm , wiec nie musisz sie martwic, dodatkowo irydowe maja docelowo latwiej przebijac mieszanke dzieki ostrzej koncowce ;>
Tytuł: Odp: Własne przewody zapłonowe + świece irydowe z opornikiem do OHV
Wiadomość wysłana przez: Bonifacy w Maj 15, 2019, 16:45:23 pm
"Najczęściej stosowane są przewody:

-z rdzeniem miedzianym,
Przewody tego typu mają rdzeń w postaci linki miedzianej. Główną ich zaletą jest niski opór elektryczny. Jako wadę podaje się brak zdolności tłumienia zakłóceń elektromagnetycznych, co wymaga stosowania oporników, które są zatopione w końcówkach."
https://gazeo.pl/poradniki/eksploatacja/Przewody-zaplonowe-w-silniku-zasilanym-LPG,artykul,5880.html

A jakbyś chciał dobrać na długość porządne miedziane przewody, to zobacz katalog przewodów zapłonowych Beru, miedziane pojedyncze są od strony 458
https://www.beruparts.pl/support/catalogues/products.html
Tytuł: Odp: Własne przewody zapłonowe + świece irydowe z opornikiem do OHV
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Maj 15, 2019, 17:39:51 pm
Dzięki za linki.

Co do zakłóceń w miedzianych przewodach: dotyczy to sytuacji, w której brak będzie tłumików. W sytuacji, kiedy sam sobie zrobiłbym przewody (bądź kupił gotowe, których opór jest bliski zeru), funkcję tłumika przejmuje irydówka z opornikiem 6kOhm. Pytanie tylko, czy zakłócenia bez opornika po drugiej stronie (przy cewce) byłyby tak silne, że mogłyby zakłócić pracę radia :). Ale bez testu organoleptycznego raczej się nie przekonam.

W wolnej chwili więc zastąpię jeden z przewodów czysto miedzianym odcinkiem. Mam fajkę z opornikiem i bez opornika do WSK. Zobaczymy, jak będzie współpracował ze zwykłą świecą bez opornika, z fajką bez opornika i NKG z opornikiem 5kohm, czy pojawią się zakłócenia, i czy fajka z jednej strony z opornikiem będzie wystarczyła do wytłumienia zakłóceń. Wtedy coś niecoś się rozjaśni.

Edit: Widzę, że przewody miedziane z linku Bonifacego mają rezystor po obu stronach fajki. Więc jednak tłumienie będzie potrzebne zapewne po obu stronach.

(http://fotki.lighting-gallery.pl/images/Beton/2019-05-15/272260.jpeg)
Tytuł: Odp: Własne przewody zapłonowe + świece irydowe z opornikiem do OHV
Wiadomość wysłana przez: qziok w Maj 15, 2019, 18:02:55 pm
Czy nadmierne kombinowanie z układem zapłonowym ma przynieść aż takie korzyści? Wywnioskowałem że masz abimexa w gazie. Utrzymaj więc układ zapłonowy w jak najlepszym stanie, kupując nowe elementy dedykowane do tego układu zasilania. Niesprawne kable zapłonowe przy zasilaniu mixerem nie wróżą nic dobrego. A kable samoróbki nie będą tak odporne na wilgoć jak fabryczne. Dodatkowo świeca powinna być dobrana do silnika i posiadać odpowiednia ciepłotę. Nie jestem w stanie powiedzieć czy świeca irydowa będzie się zachowywała odpowiednio, gdyż została zaprojektowana do trochę innych silników. Raczej szkoda pieniędzy bo mógłbyś kupić kilka kompletów kabli i świec za tą kwotę. A irydówka za 17 zł trochę tanio, jak na świece tego typu.
Odradzam kombinowania pomimo że w swoim GSI mam Cop-y z alfy romeo, i całkowicie zapomniałem co to są problemy z układem zapłonowym.
Tytuł: Odp: Własne przewody zapłonowe + świece irydowe z opornikiem do OHV
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Maj 15, 2019, 18:12:22 pm
Nigdy nie jest tak, żeby nie mogło być lepiej, jak się komuś nudzi, to auto można ulepszać bez końca. Jedni montują większe głośniki i wytłumiają podsufitkę, inni roztrząsają kwestie zapłonu :P.

Układ zapłonowy mam utrzymany w dobrym stanie, zbliża się czas wymiany świec i przewodów, więc myślałem przy okazji o poprawie sytuacji. Co do ciepłoty i stanu układu zapłonowego, wszystko wiem. Staram się w aucie dbać i kontrolować na bieżąco, w jakim stanie są poszczególne elementy zapłonu :).

Co do ciepłoty irydówki, na pewno odpowiada ciepłocie fabrycznej świecy FE65PS. Są tanie, bo zaprzestano ich produkcji i wyprzedają ten model, z tego, co się dowiedziałem. Że świeca irydowa jest lepsza od zwykłej, i w czasie, kiedy wymienimy trzy komplety zwykłych świec, irydówki będą ciągle dobre - wiadomo. Do tego inne zalety, typu szybsze i lepsze zdolności samooczyszczania, pewniejszy zapłon mieszanki - myślę, że same zalety i fajnie by je było zastosować.

Co do odporności na wilgoć - kapturki które wrzuciłem mają gumowe (lub silikonowe zależnie od wykonania) czapki, jeździłem z takimi fajkami wueską w deszcz, jak się parę razy niestety trafił na trasie, kiedy stała pod blokiem w wilgotne dni nie było problemów z zapłonem, i to nie na CDI, które mam teraz, tylko na stykowcu w średniej kondycji. Przy takiej-sobie jakości tanich przewodów do poloneza, jakie mamy teraz na rynku, śmiem wątpić, że byłyby tak samo lub bardziej odporne na wilgoć. No, chyba, że ktoś się bawi w amfibię/garażuje auto w ogródku na trawie. Dla bardzo upartych na wilgoć - koszulka termokurczliwa w wersji z klejem i wtedy na pewno jest wszystko szczelne ;).

Jedyną kwestią, co do której mam wątpliwości, to brak rezystora od strony cewki zapłonowej. Dołożenie fajki z opornikiem 5kohm po stronie cewki spowoduje oporność całego przewodu w granicach 11kohm, więc gra byłaby nie warta świeczki przy rezystancji zwykłych przewodów ze sklepu do 4-6kOhm (w abimexie są dłuższe, niż w boschu, wiec rezystancja jest deczko większa) + 6kOhm rezystor w świecy. Są też dostępne fajki z rezystorem 1kOhm, więc można męczyć temat i się bawić.

W tej irydowej masz przerwe 0.7mm , wiec nie musisz sie martwic, dodatkowo irydowe maja docelowo latwiej przebijac mieszanke dzieki ostrzej koncowce ;>

Dlatego będę kombinował dalej z tematem, bo grzech nie zamontować tak dobrych świec w tej cenie i zapomnieć o wymianie przez dłuższy czas :P.
Tytuł: Odp: Własne przewody zapłonowe + świece irydowe z opornikiem do OHV
Wiadomość wysłana przez: mihals w Maj 15, 2019, 18:13:30 pm
pomimo że w swoim GSI mam Cop-y z alfy romeo, i całkowicie zapomniałem co to są problemy z układem zapłonowym.
Pamiętam,że dawno temu wrzucałeś zdjęcie tego,mógłbyś to zrobić jeszcze raz? ;p
Tytuł: Odp: Własne przewody zapłonowe + świece irydowe z opornikiem do OHV
Wiadomość wysłana przez: qziok w Maj 15, 2019, 20:17:24 pm
Właśnie sprawdziłem specjalnie dla ciebie daniel22, w katalogu występuje świeca zapłonowa BOSCH 0242240652, Irydowa dedykowana dla poloneza, nie mam niestety informacji o rezystorze, czy występuje w tej świecy.

pomimo że w swoim GSI mam Cop-y z alfy romeo, i całkowicie zapomniałem co to są problemy z układem zapłonowym.
Pamiętam,że dawno temu wrzucałeś zdjęcie tego,mógłbyś to zrobić jeszcze raz? ;p
proszę.
(https://i.imgur.com/YfqRg7i.jpg)
Tytuł: Odp: Własne przewody zapłonowe + świece irydowe z opornikiem do OHV
Wiadomość wysłana przez: KGB w Maj 15, 2019, 21:05:57 pm
w swoim GSI mam Cop-y z alfy romeo
z jakiej to Alfy ? nie wygladaja jak z Twin Sparka, chociaz te by nie pasowaly,bo sa pasywne (dwa przewody) ,a do GSI potrzebne sa aktywne (trzy przewody)


zapomnieć o wymianie przez dłuższy czas
kupilem 3 elektrodowe do Kappy i zapomnialem o wymianie przez dluzszy czas,
po 70kkm sobie przypomnialem, gdy z jednej wypadla elektroda srodkowa i nie bylo zaplonu na cylindrze,
jednak lepiej co jakis czas sprawdzic ;p
Tytuł: Odp: Własne przewody zapłonowe + świece irydowe z opornikiem do OHV
Wiadomość wysłana przez: Tomasz#1969 w Październik 19, 2020, 22:24:41 pm
Hej Daniel,

Jeździsz na tych przewodach niskooporowych? Były testy?
Tytuł: Odp: Własne przewody zapłonowe + świece irydowe z opornikiem do OHV
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Październik 20, 2020, 10:52:37 am
No siema  :] Odpuściłem temat, kupiłem janmory proline spokojnie dają radę i mają niski opór na przewód (ok. 700-1000ohm), jakość też dobra.