FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ Hamulcowy => Wątek zaczęty przez: mati_lecha#332 w Styczeń 06, 2004, 00:19:52 am

Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: mati_lecha#332 w Styczeń 06, 2004, 00:19:52 am
Po nocnym postoju i gdy temperatura spada do minus 5 i mniej pedał hamulca jest twardy tak jakby nie działało serwo. Hamuje dobrze , zaciski nie są zapieczone tylko trzeba mocno dusić na hamulec. Po pierwszym lub drugim mocniejszym naciśnięciu pedał robi się miękki i wszystko wraca do normy. Czy to serwo nawala czy ten typ tak ma czasem ? Czym grozi bagatelizowanie tej sprawy ? A może to nie serwo tylko coś bardziej niebezpieczne ?
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Eater#851 w Styczeń 06, 2004, 00:36:55 am
Ja mam tak, ze przy duzych mrozach pedal staje sie bardziej miekki... ale przyjade kawalek i jest ok. Sprawdzalem caly ukl. hamulcowy i wszystko bylo ok.

Hamulce sa ok, wiec sie nie przejmuje.
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Bardos#779 w Styczeń 06, 2004, 07:06:57 am
Na 99% blokuje sie zaworek zwrotny znajdujacy sie na przewodzie laczacym serwo z kolektorem. Taka koncoweczka oczkowa na koncu przewodu przy samym serwie. Gdy sie zatnie to poprostu slabnie wspmaganie co obajawia sie twardszym pedalem i koniecznoscia silniejszego cisniecia w pedal hamulca.
Mam to samo, ale ze szkoda mi bylo poki co kasy (ok.20PLN) to zdemontowalem, popsikalem WD40 dziala lepiej. Najlepiej jednak kupic nowy, bo ten zawsze sie juz bedzie zacinal i trzeba bedzie go co jakis czas potraktowac jakim srodkiem.
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Anonymous w Styczeń 06, 2004, 16:21:53 pm
Ja tam problemów niemam ale nasuneło mi się że może płyn masz stary i woda w nim zamarza
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Maciek#938 w Styczeń 06, 2004, 17:08:30 pm
Cytat: "Bardos#779"
Na 99% blokuje sie zaworek zwrotny znajdujacy sie na przewodzie laczacym serwo z kolektorem. Taka koncoweczka oczkowa na koncu przewodu przy samym serwie. Gdy sie zatnie to poprostu slabnie wspmaganie co obajawia sie twardszym pedalem i koniecznoscia silniejszego cisniecia w pedal hamulca.
Mam to samo, ale ze szkoda mi bylo poki co kasy (ok.20PLN) to zdemontowalem, popsikalem WD40 dziala lepiej. Najlepiej jednak kupic nowy, bo ten zawsze sie juz bedzie zacinal i trzeba bedzie go co jakis czas potraktowac jakim srodkiem.

U mnie objawe są podobne i chyba faktycznie będę się musiał tym zająć, gdyż ogólnie praca układu nie bardzo mi odpowiada, a wszystko jest zrobione, więc to tym bardziej denerwuje. Tylko nie bardzo wiem pomimo dokładnego opisu, gdzie zanajduje się ta końcówka. Ma ktoś może zdjęcie, lub rysunek ?

Pozdrawiam
Jeff
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Gifter w Styczeń 06, 2004, 17:10:51 pm
no dobra co zrobic aby to usunąć???? jaki to zaworek??? ja mam 1.4 i tam zaworkow nie widzialem :( Help :(
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Darek w Styczeń 07, 2004, 09:04:33 am
Nie wiem jak jest w servie od Lucasa, ale u mnie jest polonezowskie serwo i miałem taki objaw. Servo ma taki cycek, na który nasunieta jest rurka od kolektora ssącego. Ten cycek jest przykręcony taką większą śrubą. Trzeba zdjąć rurkę i odkręcić tę śrubę. Oglądając zdjęty cycek zauważymy dziurki, którymi idzie powietrze. Wewnątrz jest jakaś kulka metalowa pełniąca rolę zaworu. Powinna luŹno sobie grzechotać. Ja przepłukałem wnętrze naftą (pewnie i WD40 będzie dobre), przedmuchałem pompką, zamontowałem z powrotem na miejsce i od tej pory jest w porządalu.
Darek
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Bardos#779 w Styczeń 09, 2004, 16:10:47 pm
hmmm, ciekawe okreslenie zaworu zwrotnego - "cycek". Czysto techniczne, podoba mi sie :) .
Ale do rzeczy, w zwyklym Poldku (tzn. ze starym hamulcami) zaworek ten zanajduje sie w koncowce oczkowej, ktora zakancza przewod podcisnienia przy serwie i przykrecona jest do obudowy serva za pomoca sruby oczkowej. Stojac przed autem widzimy to przylacze po lewej stronie od popmy hamulcowej. Sama kocówka oczkowa jest wsadzona w przewod podcisnienia i i zacisnieta opaska. Wymiana nie jest trudna i potrzebny jest do tego klucz 24 (najlepiej nasadowy z przedluzka) do odkrecenia sruby oczkowej i srubowkret do odkrecenia opaski na przewodzie. Odkrecic jedno i drugie, wyjac koncowke i na jej miejsce zalozyc nowa. Poskrecac wszystko zeby szczelne bylo i bedzie git.
Co do 1,4 Roverka to taki zawor tez jest na 100% tylko ze moze byc gdzies na przewodzie (moze blizej silnika, albo gdzies w polowie dlugosci) podcisnienia idacym od kolektora do serwa. Wyglada jednak na pewno inaczej niz ten wyzej opisany. To bedzie taka "puszeczka" (nie wiem jak inaczej to nazwac) wstawiona pomiedzy dwa konce rozcietego przewodu. Przy montazu nalezy zawsze zwrocic w tym przypadku na kierunke przeplywu oznaczony strzalka, ktora musi byc skierowana w strone kolektora ssacego.
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: spajk w Styczeń 09, 2004, 17:40:31 pm
wg mnie zaden zawór zwrotny... jezeli dzieje sie tak tylko przy ujemnej temperaturze to tylko i wylacznie wina jest płynu hamulcowego.... ten temat byl juz ostatnio długo wałkowany na FSO AK. W miare starzenia sie płynu hamulcowego jest w nim coraz wiecej wody (higroskopia) i to ta woda w płynie zamarza co blokuje hamulce....

kiedy kolega po raz ostatni wymienial plyn w ukladzie?
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: kaovietz w Styczeń 09, 2004, 18:37:30 pm
Spajk dobrze prawi :lol: Gdyby wina leżała po stronie zaworka,pedał byłby "twardy" cały czas.Zaś te objawy są własnie typowe dla starego płynu.Ja zresztą mam ten sam problem i czeka mnie wymiana płynu gdy tylko się troszke ociepli :D .
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Maciek#938 w Styczeń 09, 2004, 20:26:02 pm
Cytat: "kaovietz"
Spajk dobrze prawi :lol: Gdyby wina leżała po stronie zaworka,pedał byłby "twardy" cały czas.Zaś te objawy są własnie typowe dla starego płynu.Ja zresztą mam ten sam problem i czeka mnie wymiana płynu gdy tylko się troszke ociepli :D .

Krzysiek a może to jest właśnie przyczyna występowania twardego pedłu u mnie ? Co o tym sądzisz? Jeżeli chodzi o płyn to wymieniałem 2 miesiące temu całość na DOT 4, więc to napewno nie jest powód słabego działania wspomy...

Pozdrawiam
Jeff
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Anonymous w Styczeń 10, 2004, 01:11:32 am
Cytat: "spajk"

kiedy kolega po raz ostatni wymienial plyn w ukladzie?



W lutym 2002 na DOT-3.
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Bobi#1197 w Styczeń 10, 2004, 07:50:36 am
Wymieni i zobacz czy wszystko będzie Oki a jeszcze jedno pytanie czy przypadkiem nie było tak ze brakło ci płyny i dolewałeś jakiegoś innego albo nie mieszalnego :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Anonymous w Styczeń 10, 2004, 16:24:47 pm
Płynu nigdy nie brakowało i nigdy nie dolewałem.
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: kaovietz w Styczeń 10, 2004, 18:27:05 pm
Cytat: "Jeff_Colby#938"
Cytat: "kaovietz"
Spajk dobrze prawi :lol: Gdyby wina leżała po stronie zaworka,pedał byłby "twardy" cały czas.Zaś te objawy są własnie typowe dla starego płynu.Ja zresztą mam ten sam problem i czeka mnie wymiana płynu gdy tylko się troszke ociepli :D .

Krzysiek a może to jest właśnie przyczyna występowania twardego pedłu u mnie ? Co o tym sądzisz? Jeżeli chodzi o płyn to wymieniałem 2 miesiące temu całość na DOT 4, więc to napewno nie jest powód słabego działania wspomy...

Pozdrawiam
Jeff
Jest to jakiś pomysł.Będziesz jutro na spocie?Sprawdzimy :D
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Gifter w Styczeń 11, 2004, 16:00:17 pm
ja mialem połroczny płyn i tez dupa z pedałem :(
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Darek w Styczeń 12, 2004, 11:55:52 am
To na pewno ten zaworek. U mnie tak było. Też się zacinał jak były niskie temperatury. Trzeba było kilka razy depnąć w pedał żeby odpuściło. Można to wytłumaczyć, że albo zbierająca się wilgoć przymarzała go, albo obudowa kurcząc się minimalizowała luzy i wtedy zanieczyszczenia blokowały zaworek. Przemycie naftą pomogło. Objaw całkowicie zniknął. Nie trzeba nic wymieniać.
Darek
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Gifter w Styczeń 12, 2004, 15:09:49 pm
Darek jakbys dal tu link do fotki tego serwa i zaznaczyl w czerwone kuleczko co i jak po kolei to bardzo bym był wdzięczny bo nie wiem jak ten zaworek wyglada i jak to zrobic :)
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Maciek#938 w Styczeń 12, 2004, 16:31:57 pm
Cytat: "Gifter#354"
Darek jakbys dal tu link do fotki tego serwa i zaznaczyl w czerwone kuleczko co i jak po kolei to bardzo bym był wdzięczny bo nie wiem jak ten zaworek wyglada i jak to zrobic :)

Dołączam się do kolegi. Byłoby ekstra jakbyś zamieścił zdjęcie z zaznaczonym miejsce tego zaworka...

Pozdrawiam
Jeff
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: spajk w Styczeń 12, 2004, 20:12:43 pm
ludzie, naprawde nie wiecie gdzie jest ten zawór??? jest tylko jeden na puszce serwa... nie wiem jednak jak jest w lukasie
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Gifter w Styczeń 12, 2004, 21:05:33 pm
chyba chodzi o ta wielka srube ktora trzyma taki waz ktory idzie do silnika :P nie jestem pewien :) poza tym jak to odkrece to nie zapowietrze hamulcow??? i czy nie wycieknie plyn?????? czy to jest jakis doplyw cieplego powietrza czy co??
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: GeOrGe#411 w Styczeń 12, 2004, 23:27:49 pm
Ten przewód o którym piszesz Gifter to właśnie to! Hamulców napewno nie zapowietrzysz i nic tam nie wycieknie. Odkręcasz tą duzą śrube i wtedy na końcu przewodu wsadzone i zaciśnięte opaską jest takie ucho przez które przykręcone jest do serwa przez tą śróbe co odkręciłeś. Te ucho wykonane jest z aluminum i w środku tego ucha jest właśnie zaworek. Ale zamotałem ;)
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Darek w Styczeń 13, 2004, 08:57:11 am
Dokładnie tak. Nie mam zdjęcia na którym mógłbym to pokazać, ale jest to prostsze niż konstrukcja cepa z turbo-przerzutką. Baniak serwa ma na obwodzie, tak mniej więcej w lewej dolnej ćwiartce, taką końcówkę (cycek) z nałożonym wężem plecionym. Przez ten cycek ssane jest powietrze kiedy silnik pracuje.
Poluzować opaskę na wężu i go zsunąć. Odkręcić dużą śrubę którą ten cycek jest przykręcony. Nie pogubić uszczelek pierścieniowych. Przemyć naftą i przedmuchać obydwa elementy i założyć z powrotem wszystko tak jak było. To co napisałem dotyczy serwa polonezowskiego. Nie wiem jak jest w Lucasie.
Darek
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Maciek#938 w Styczeń 13, 2004, 14:41:08 pm
Cytat: "Darek"
Dokładnie tak. Nie mam zdjęcia na którym mógłbym to pokazać, ale jest to prostsze niż konstrukcja cepa z turbo-przerzutką. Baniak serwa ma na obwodzie, tak mniej więcej w lewej dolnej ćwiartce, taką końcówkę (cycek) z nałożonym wężem plecionym. Przez ten cycek ssane jest powietrze kiedy silnik pracuje.
Poluzować opaskę na wężu i go zsunąć. Odkręcić dużą śrubę którą ten cycek jest przykręcony. Nie pogubić uszczelek pierścieniowych. Przemyć naftą i przedmuchać obydwa elementy i założyć z powrotem wszystko tak jak było. To co napisałem dotyczy serwa polonezowskiego. Nie wiem jak jest w Lucasie.
Darek

No teraz już wiem gdzie tego szukać. Dzięki za informacje. Z resztą niedawno wspólnie kolegą Krzyśkiem - Kaovcem wymieniałem tam przewód, lecz do tego zaworka nie patrzył, co uczynię niebawem...

Pozdrawiam
Jeff
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Gifter w Styczeń 13, 2004, 15:20:47 pm
no ja tez to zrobie pod okiem jakiegos speca :) moze na  zlotcie :)
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Woj-o#772 w Styczeń 14, 2004, 11:20:04 am
no to ja teraz pomieszam nieco. Jak mam nie tą aluminiową końcówkę tylko plastikowy korek wsadzany na wcisk do serwa - uszczelniane jest to gumą.
Pytanie gdzie u mnie znajduje się ten zaworek ( nie działający zresztą ).
Dla ułatwienia dodam że nie ma go na przewodzie, na kolektorze też nie. Kolejna podpowiedŹ serwo jest z argenty. Czyżby był on zainstalowany wewnątrz serwa ??
P.S. Zarówno przewód jak i "korek" są "chyba na pewno" :D oryginalne.
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: GeOrGe#411 w Styczeń 14, 2004, 21:40:34 pm
Dziwna sprawa :/ Jak masz podłączone serwo do kolektora, tz. jak masz podłączony przewód do serwa jak ten otwór gdzie powinno być podłączony przewód w serwie jest zatkany plastikowym korkiem?
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Woj-o#772 w Styczeń 15, 2004, 09:02:03 am
Źle się wyraziłem  na ten korek - to jest plastikowy krócieć który jest na wcisk mocowany w serwie i normalnie na opaskę na przewodzie. Sęk w tym że w okolicach nie widze żadnego zaworka :(.
Chyba zamocuję zenetrzny :), bo w tym stanie to po wyłączeniu silnika wspomaganie mam jeszcze przez jakieś 0.2 sekundy :P
Jak bym nie miał podciśnienia w serwie to fajnie by się hamowało :D.
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Crashtest#1600 w Styczeń 17, 2004, 20:57:32 pm
Nie lepiej puknąć w pedał hamulca (i tak trzeba go nacisnąć aby zgasła kontrolka),niz męczyć się i wydawać kasę?
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Gifter w Styczeń 17, 2004, 22:22:44 pm
To jest rysunek nr 1 :)
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Gifter w Styczeń 17, 2004, 22:25:00 pm
Rysunek nr 2
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Gifter w Styczeń 19, 2004, 16:45:29 pm
no niestety masz pecha Cyneq bo to chodzi o kontrolke koloru żółtego ktora pokazuje pedał hamulca :) po jej zgasnieciu i nie ponownemu zapaleniu wiadomo ze plyn oraz zarowki stopu sa sprawne :)
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: GeOrGe#411 w Styczeń 19, 2004, 19:16:47 pm
A dla mnie ta kontrolaka świeci jak chce! :( Mimo że mam poziom płynu w normie i dobre żarówki! Nie wiecie jak to naprawić bo to już pomału zaczyna mnie wnerwiać!! :( :x
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Gifter w Styczeń 19, 2004, 19:42:39 pm
George sprawdz korki do plynu one tesh maja czujniki :)
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: GeOrGe#411 w Styczeń 19, 2004, 20:32:32 pm
Kiedyś chyba sprawdzałem, ale idąć za Twoją radą jutro sprawdze jeszcze raz:)
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: Gifter w Styczeń 19, 2004, 20:35:57 pm
a powiedz mi co sie dzieje po nacisnieciu pedala hamulca???? czy zapala sie na chwile i gasnie??? jesli tak to wlasnie albo czujniki albo plyn albo zarowki :) chyba ze masz czujniki na klockach ale wydaje mi sie ze to inna dioda jest od tego :)
Tytuł: Twardy pedał hamulca po nocnym postoju.
Wiadomość wysłana przez: GeOrGe#411 w Styczeń 19, 2004, 20:44:25 pm
Tz. to się świeci bez jakiegoś tołku :( Jak zapalam samochód to się zapala. Naciskam pedał hamulca powinna zgasnąć, a bywa różnie, raz gaśnie raz nie. A jak już zgaśnie to potem zapala się podczas jazdy, nie pamiętam tylko czy miga czy się pali cały czas, ale chyba miga. Żarówki mam w pożądku bo sprawdzałem czy się świecą, płyn też jest między min a max. Tylko chyba te czujniki mogą być :roll: