Autor Wątek: Łapacz płomieni wleciał do odmy  (Przeczytany 1707 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Łapacz płomieni wleciał do odmy
« dnia: Sierpień 16, 2012, 17:46:38 pm »

Offline Jaro

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 718
  • Ukryta opcja niemiecka
    • Caro Orciari OHV
Jak w tytule, dzisiaj przy okazji wymiany filtra powietrza odruchowo skontrowałem, czy nie zbiera się gnój w odmie, gmeram palcem, a tu niespodzianka- czuję druty. Patrzę w rurę gumianą od odmy, i oczywiście łapacza płomieni tam ni ma, odma go wessała <lol2> W związku z tym dwa pytania:

1. Jak to się kur... miało prawo stać?
2. Jak to wyciągnąć? Wlazło pięknie, już z pół godziny tam próbowałem grzebać drutem <do bani> A może czekać aż go spowrotem wypluje? <lol2> <lol2>

Cuda Panie, cuda.

EDIT: Wyszło po kolejnej pół godzinie szarpaniny, co nie zmienia faktu, że niezmiernie mnie intryguje jak to ustrojstwo tam wlazło. Toż to chyba nawet wg schematu w Morawskim powinno być w tej gumianej rurze...
« Ostatnia zmiana: Sierpień 16, 2012, 18:36:07 pm wysłana przez Jaro »
LOW & SLOW

Odp: Łapacz płomieni wleciał do odmy
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 16, 2012, 20:12:09 pm »

Offline MichalSW

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 857
  • Płeć: Mężczyzna
Było luźne i wpadło samo. :P
Pomóżmy Jackowi!