Wszystkich się nie uratuje, bo każde trzeba niestety opłacić, ale i tak nóż się w kieszeni otwiera.Jak to jest, że jeden by sobie żyły wypruł dla takiego, a drugi pójdzie i zniszczy, bo przedstawia to dla niego wartość złomu.mało to golfów i innych? Tego natłuczone było, to by im nie brakło.Ja powiem z ręką na sercu, że mógłbym trzymać kilka poldków, bo mam gdzie, ale niestety, to cholerne oc bije po kieszeni.Nikt nie idzie na rękę żeby sobie człowiek mógł postawić aut ile chce i jeśli nie płacić oc od kierowcy, to chociaż tylko od aut, którymi się porusza po drogach publicznych, a nie tych, które sobie tylko stoją i cieszą oko.Trzeba by od razu kolekcję zakładać, czy tam inne.