witam ponownie
kiedyś juz przedstawiałem swoje auto na forum, ale ustawiłem wygaśnięcie tematu, gdyż taki dział jeszcze nie istniał
może ktoś pamięta...
moja przygoda z polonezem trwa już ponad 2,5 roku
było kilka chwil słabości, są nadal
gdy kupiłem poldka prezentował się tak:
od tego czasu wiele się zmieniło... autko wzbogaciło się o lotnicze fotele
i elektryczne szybki z przodu. przez ten czas zrobiłem polonezem 25.000km, autko straciło mocno na wyglądzie... tylna klapa która jest na zdjęciach jest wymieniona bo stara zgniła, nowy spojlerek czeka na montaż, auto jeździ z seledynową klapą.. poza tym poldek zaliczył małą kolizję w efekcie czego z braku pieniędzy został naprawiony bez malowania, i teraz z przodu każda częśc czyli nosek, maska i błotnik mają inny kolor, inny od siebie i inny od reszty budy... wygląda to paskudnie, ale auto jest dość charakterystyczne
w wakacje została zrobiona podłoga, progi i tylne sierpy. Jeśli chodzi o plany to jest ich wiele, przede wszystkim remont silnika bo samochód nie jedzie, on się już tylko toczy... potem przydałoby się zająć blacharką, a potem się pomyśli
aktualnych zdjęć nie będę wstawiał, bo naprawdę nie ma na co patrzeć
autkiem byłem na 60 leciu FSO, dosyć się rzucał w oczy więc jak ktoś był to wie jak aktualnie wygląda