-= LINKowisko =-

[damian6819]

w miescie mozna i 150 

no ja wiem a potem zgrzyt zębów w sądzie bo przekroczyło 24pkt. karne...

[utek]

ja zazwyczaj stała prędkość 140-160 mam wtedy dobre obroty silnika

A gdzie poza autostradą można taką stałą prędkość osiągnąć?

[piciek]

w miescie mozna i 150  bez większych problemów

http://www.youtube.com/watch?v=965rsgIk35Y

[mruk1313]

http://www.youtube.com/watch?v=55cbGTlgHqI
hahaha czas na wspomnienia. Starsi użytkownicy powinni pamiętać jak się grało w to na amidze:)

[Trojan]

Można, 160 na trasie na 90 a i 150 w mieście tylko po co ? Żeby stać się bohaterami z wyżej wymienionego filmu ?

[Piteross_Rover]

nie mowie o jezdzeniu po rownozednych normalne dwupasmowki w miescie i sie idzie bez stwarzania jakiegokolwiek zagrozenia

[piciek]

Człowieku, zastanów się co Ty wygadujesz. niech Ci opona strzeli przy 150 to zobaczysz jakie bedziesz miał zagrozenie albo kto wyskoczy. Wróć do piaskownicy zamaist na publiczne drogi się wybierac.

[Piteross_Rover]

haha jak bym myslał ze mi opona pęknie to bym autobusem jezdził a nie samochodem hehe :D

[Buźka]

haha jak bym myslał ze mi opona pęknie to bym autobusem jezdził a nie samochodem hehe :D

Troszkę stonuj,kolego.To co wypisujesz,jest co najmniej niemądre.Popieram silvera.
Stop wariatom drogowym!!

[Rafał]

haha jak bym myslał ze mi opona pęknie to bym autobusem jezdził a nie samochodem hehe :D

Troszkę stonuj,kolego.To co wypisujesz,jest co najmniej niemądre.Popieram silvera.
Stop wariatom drogowym!!

Poniekąd ma chłopak rację. Nawet jak opona strzeli przy 90km/h albo mniej to można nie ogarnąć. Jakbym miał się o to bać to bym nie wsiadał za kółko...

Widziałem kiedyś furgonetkę jadącą przez miasto z przyczepką, 30-40km/h nie więcej. Miał wystrzał w przednim kole. Obróciło go o 180 stopni, a przyczepa wbiła się w mur. I co? Też WARIAT ? ...

[piciek]

haha jak bym myslał ze mi opona pęknie to bym autobusem jezdził a nie samochodem hehe :D

z Twoją bezpieczną jazdą 150 po mieście to jest bardzo dobry i trafny pomysł rozumiem 80-100 na dwupasmówce w zabudowanym, tak jeżdzą wszyscy, jednak 150 to juz jest przegięcie. Jak owiniesz się na słupie to tyle, co trochę rodzina popłacze, ale jak komuś zrobisz krzywdę, to już nie będzie tak wesoło.

Widziałem kiedyś furgonetkę jadącą przez miasto z przyczepką, 30-40km/h nie więcej. Miał wystrzał w przednim kole. Obróciło go o 180 stopni, a przyczepa wbiła się w mur. I co? Też WARIAT ? ...

no to pomyśl co się będzie działo z prędkością 5x taką i 150 po mieście inaczej niż wariatem nazwac nie można

[Piteross_Rover]

czepiasz się nie jechałeś tyle przez miasto ze myślisz ze to tak az bardzo szybko? Dało radę ostro hamować nawet nie było większych problemów.

[RSilak]

To ja nie wiem po co się spuszczać na Rovera jak z tego co czytam żaden nie przekracza 90 km/h po za zabudowanym. Po mieście i w trasie do 90 km/h to i OHV można się przyjemnie poruszać. Tylko czemu co drugi Polonez na forum z Roverem pod maską jak poruszacie się jak OHV proszę Was...

haha jak bym myslał ze mi opona pęknie to bym autobusem jezdził a nie samochodem hehe :D

z Twoją bezpieczną jazdą 150 po mieście to jest bardzo dobry i trafny pomysł rozumiem 80-100 na dwupasmówce w zabudowanym, tak jeżdzą wszyscy, jednak 150 to juz jest przegięcie. Jak owiniesz się na słupie to tyle, co trochę rodzina popłacze, ale jak komuś zrobisz krzywdę, to już nie będzie tak wesoło.

Widziałem kiedyś furgonetkę jadącą przez miasto z przyczepką, 30-40km/h nie więcej. Miał wystrzał w przednim kole. Obróciło go o 180 stopni, a przyczepa wbiła się w mur. I co? Też WARIAT ? ...

no to pomyśl co się będzie działo z prędkością 5x taką i 150 po mieście inaczej niż wariatem nazwac nie można

Wybacz ale nie wierzę że jeździsz po mieście 50 km/h bo się nie da w dużym mieście tak jeździć chyba że bus pasem.

[piciek]

Nie jechałem tyle i nie będę tyle jechał przez miasto ze względu na rozsądek.
Jak pracowałem w Policji to naoglądałem się zdjęć trupów, co to myśleli że wyhamują, więc uwierz mi, ale starczy mi tych obrazków na całe życie.

Oprócz poldorovera mam o wiele szybszą furkę, jednak nie widzę w tym nic dziwnego, zeby nie jeździć jak wariat. Jak już jest 200 i więcej koni pod maską to się rozsądek wyłącza? nie mówię, że jeżdzę 50, choć oficjalnie jeźdzę 50:P ale 150 to już jest kretynizm drogowy.

[Trojan]

Niech kazdy jezdzi ile chce i gdzie chce ale zeby skutkami takiej jazdy nie skrzywdzil nikogo oprocz siebie.

[utek]

czepiasz się nie jechałeś tyle przez miasto ze myślisz ze to tak az bardzo szybko? Dało radę ostro hamować nawet nie było większych problemów.

Biorąc pod uwagę zawieszenie i hamulce w polonezie, to bardzo niebezpiecznie jak na miasto.

[Excalibur#1937]

Może starczy już tych "mądrości" ? Sporo młodzieży to czyta i sobie wyrobi bóg jeden wie jakie zdanie. Koniec tego OT i basta!

[Szyna]

w miescie mozna i 150  bez większych problemów

http://www.youtube.com/watch?v=965rsgIk35Y

Bardzo dobry filmik i masz tu PLUSA ode mnie
Excalibura rowniez popieram i to na wlasnym przykladzie. Prawko dopiero nieco ponad rok czasu mam, zachcialo mi sie pizze wozic wiec poszedlem do pizzerii i przyjeli, jak wiadomo srajdkiem (seicento) vanem 1.1 lepiej pojedziesz niz ohv i tak to sie latalo po miescie po 100-120 lewym pasem, o samochody nikt nie dbal takze hamulce byly zawsze oplakane, no i opony tez wiele do zyczenia maja, odechcialo mi sie latac szybko lewym pasem, bo mialem 2 razy sytuacje ze w korku ktos przepuszcza pieszych a Ty lecisz jak glupi tym lewym pasem, az tu nagle wyskakuja Ci na przejsciu a majac ch..owe hamulce, sie nie nafikasz i stanalem doslownie 2-1,5 cm od pary, ktora sobie kulturalnie przechodzila przez przejscie. Takze moim zdaniem troche myslenia trzeba wlaczyc, szczegolnie do tych mlodszych to, bo ja przez ten rok mialem juz troche nieprzyjemnosci wlasnie przez brak doswiadczenia i ze chcialo sie Przycisnac po miescie bo szybciej.

Z mojej strony koniec OT

[mateo#1939]

Powinni zrobić jak jest w Austrii czy Niemczech. za przekroczenie Prędkości w mieście o 15km/h zabiera się uprawnienia na 30 dni plus 500 mandatu. a jak Cie namierzą 2 raz to dożywotnio i w skrajnym wypadku za kartki na kilka lat.


Ja jeżdżę po mieście 50km/h. i staram się nie przekraczać dozwolonych prędkości bo to po prostu się nie opłaca. Koniec OT

[maciejowski]

tylko w polsce 90% ograniczeń ustawionych jest bez sensu.