Autor Wątek: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..  (Przeczytany 317092 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1400 dnia: Styczeń 14, 2017, 10:43:50 am »

Offline Zoltan#1930

  • Administrator
  • Wiadomości: 3185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sport&Classic Workshop
Hyundai jest ciekawą opcją, ale tak jak piszesz trudno o doświadczenia ze względu na znikomy udział w rynku, a może być ciekawy.
Ducato wygrywa ceną i bezawaryjnością, ale ostatnie modele dają mocno w kość ze względu na wypalany dpf i wszystko co się z tym wiąże. Nawet latany na trasach z zapiętym tempomatem 90%czasu po 100-150kkm jest zabity i wszystko świruje przez to. Mogli dać adblue i tego problemu by nie było. Z floty kolegi 5 z 8 nowych ducatek stoi w aso i walczą z dpf-ami.
Sprinter z V6 ma adblue i silnikowo/osprzętowo jest genialny 500nalatane przez 2,5 roku. jednak cała reszta tego pojazdu jest nie do przyjęcia jak na cenę zakupu. wnętrze, wykończenie a także zawieszenie to bardziej poziom gazeli. identyczna wersja ducaty 50tys tańsza (chłodnia maxi)
Stare Iveco (dopiero obecne ma zmienione zawieszenie, ale nie widziałem takiego jeszcze od spodu) to twardy wół roboczy. Moj egzemplarz, jak chyba każdy 20letni mocno dostał od życia, a wciąż dobrze działa i przyjemnie się nim jedzie, gdyby fotel był wygodniejszy, a kierownica nie była tak ogromna i usytuowana przed kierowcą, to można by mowić o komforcie nawet :)
Cytat: KGB
GAZ rzadzi ,GAZ radzi ,GAZ nigdy was nie zdradzi  :twisted:

Polski Fiat 1977r, Polonez 1600 L 1980r, Volvo 945 2300 GL 1992r, Mazda Bongo SD1D32 2200D->2000i 1994r, Iveco Daily Max 2800TD 1997r Chrysler Town&Country 3300 LX 2001r

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1401 dnia: Styczeń 14, 2017, 14:25:50 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6604
  • Płeć: Mężczyzna
Producenci albo dążą do jak najniższych cen, albo do jak największych zysków (gdy ceny są odpowiednio wysokie do "prestiżu"), a żeby konkurować na współczesnym rynku oferują kolejne udogodnienia i "udogodnienia", no to gdzieś muszą oszczędzić, więc nie dają grzybków do zamków, robią silniki z odpadów itd. Poszkodowana jest zatem niewielka, zatem rynkowo mało warta grupa klientów, którzy użytkują auta przez dekady i lubią mieć sami wszystko pod kontrolą.

To niesie określone konsekwencje. Weźmy taki czujnik deszczu.
W Polonezie jest przełącznik zespolony od kierunkowskazów, wycieraczek i świateł długich, oraz osobny guzik od świateł pozycyjnych i mijania. Żadna z tych rzeczy nie psuje się nigdy, a jeżeli już, to można wymienić jedną z dwóch, i np. włącznik świateł kosztował pewnie z 15zł, a w jakiejś awaryjnej sytuacji można po prostu spiąć kable, bo to jedyne kabelki w określonym miejscu na desce rozdzielczej.

W nowszych wozach, np. w moim Fiacie, włącznik świateł i tylnej wycieraczki jest już umiejscowiony w dźwigienkach- trochę wygodniejsze, ale podraża koszty w przypadku awarii którejś z tych rzeczy. No i mnie się to właśnie zepsuło. Użycie kierunkowskazów czasami wyłącza światło. W ASO powiedzieli żeby tak to zostawić aż całkiem nie padnie, bo nowy kosztuje kilkaset zł.  W UK już by na mnie zarobili ze 200 funtów.

Teraz przypuśćmy że czujnik deszczu się zepsuł i nie włącza wycieraczek, albo działają cały czas. Jestem biednym człowiekiem, bezpieczniki zmieniam sam i dziękuję za takie udogodnienia których naprawa by pewnie kosztowała odpowiednio a mogą mnie w trasie pozbawić widoczności albo uszkodzić przednią szybę. Ja się nie liczę bo na mnie nie zarobią, tak też nie ma rynku aut skierowanych dla takiego klienta jak ja.

Natomiast co do czujnika zmierzchu to naprawdę nie widzę w tym sensu. Jeżeli ktoś jest tak zmęczony że nie zauważa zmierzchu i że czas przełączyć na światła mijania, to powinien się zatrzymać i się zdrzemnąć, a przynajmniej chwilę odpocząć i napić herbaty/kawy.
To samo z asystentami pasa itd. Jak ktoś jest nieuważny i nieodpowiedzialny to nie powinien prowadzić, a jak jest zmęczony to odpowiedzialnym zachowaniem jest odpocząć. Ktoś wymyślił że komputer powstrzyma idiotę za kółkiem przed rozwaleniem kogoś,
Tylko że komputery długo jeszcze nie będą takie cwane, a każda maszyna może się zepsuć, więc to powinno być absolutnie awaryjne wsparcie odpowiednio wyszkolonego, odpowiedzialnego człowieka, a nie tak jak jest teraz że idiota dostaje fałszywe poczucie bezpieczeństwa.

Przypieprzanie się do takich rzeczy, jest typowe dla osób uważających, że Polonez to świetne auto. Nie jest.

Licząc od prototypu w stanie dopracowania nadającego się do produkcji seryjnej, on ma 42 lata! Gdyby był dobry dostęp do części zamiennych, dałoby się nim nadal w miarę wygodnie jeździć na codzień.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 14, 2017, 14:48:19 pm wysłana przez banned »
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1402 dnia: Styczeń 14, 2017, 18:14:14 pm »

Online Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5137
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.4 GTI '01
Mądrego aż miło posłuchać  :-) Chociaż jeden w miarę normalny i rozumie sedno problemu.Nie zabraniam żadnemu producentowi umieszczać niepotrzebnych, podnoszących cenę samochodu i późniejszej eksploatacji bajerów, ale powinni też robić auta "zubożone" które mógł by sobie kupić zwykły, normalny człowiek, który sam lubi decydować o tym, co robi jego auto.Jak kogoś stać na bajery i późniejsze bulenie za naprawy, jak za zboże, to droga wolna.Może sobie kupić i szpanować kolegom i sąsiadom.Gdyby nie to, że nowe auta, (choć pewnie wygodne), to coraz większe gówno, to nic bym nie mówił.Dlatego dziwię się niektórym ludziom, pozbywającym się "leciwych" aut (i nie, nie mówię o polonezie) które przy odpowiednim traktowaniu, zrobiły by jeszcze wiele kilometrów, a kupującym nowiutkie jednorazówki tylko dlatego, ze wydaje im się, że jak te stare, z danej marki, były niezniszczalne, to nowe też będą.Stary samochód, nawet dużo jeżdżący, odpowiednio eksploatowany i zadbany, wytrzyma wiele.I pisząc "stary" wcale nie mam na myśli takich, z lat 80-tych.Auta od 95-go wzwyż, potrafią się naprawdę nieźle trzymać.Stare, bo stare, ale prostsze konstrukcyjnie i o wiele wytrzymalsze.Dość wspomnieć, jakiej grubości dawniej była blacha na autach, a jakiej obecnie, bo słyszałem, że robią z bibułki.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1403 dnia: Styczeń 15, 2017, 12:56:24 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6604
  • Płeć: Mężczyzna
Na szczęście w małych samochodach, np. Fiacie Panda czy Peugeotcie 208 tych bajerów na pokładzie nie ma.
Natomiast jest standardowo ABS, EBD, ESP i ten automatyczny asystent panicznego hamowania występujący pod różnymi skrótami, bo aktualna homologacja tego wymaga.

Problem się zacznie wtedy, kiedy wejdzie kolejna homologacja, albo kiedy producenci dojdą do wniosku że nie opłaca się robić kilku wersji bez i z czujnikami, tak jak ma to miejsce w przypadku poziomów wyposażenia, gdzie taniej jest zaoferować np. 3-5 poziomów i kilka opcji niż zezwalać na dowolną konfigurację i robić każdy egzemplarz wg. indywidualnego opisu. Pamiętam że np. 15 lat temu nie dało się do najtańszej wersji Fiata Punto domówić poduszki powietrznej pasażera, tylko trzeba było kupić droższą wersję chyba z radiem i czymśtam jeszcze co nie miało w ogóle związku z poduszkami powietrznymi.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 15, 2017, 12:58:40 pm wysłana przez banned »
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1404 dnia: Styczeń 15, 2017, 13:13:11 pm »

Offline Brysiek#1957

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1047
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zostań ninja
    • Borek 87' X20SED, Atu+00'GSI, S210 e430 4Matic
Hyundai jest ciekawą opcją...

Fajne auto, konstrukcyjnie Sprinter.
Gdybym miał jeździć busem to byłby w pierwszej trójce obok Sprintera i Craftera.

Co nieco o H350 od 21min
https://www.youtube.com/watch?v=3uCLRnUaTkM
Pozdrawiam Dominik
www.youtube.com/user/brysiekFSO
Cytat: dr. Grejfrut
.... jedynie słuszne dogmatyczne gadki zachowaj na czas zatwardzenia...

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1405 dnia: Styczeń 15, 2017, 15:35:53 pm »

Offline Ukash

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1743
  • Płeć: Mężczyzna
    • Peugeot 208 / Fiat 126p 1977r
Na szczęście w małych samochodach, np. Fiacie Panda czy Peugeotcie 208 tych bajerów na pokładzie nie ma.

Są.
Było: Atu+ 1.6 GSi 97'; Atu+ 1.4 GTi 16v turbo...
Jest: Peugeot 208 ; Fiat 126p 1977r

Morał taj bajki jest krótki i niektórym znany, jak nie ma warunków, nie zaiwaniamy... :D

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1406 dnia: Styczeń 15, 2017, 19:01:01 pm »

Offline Zoltan#1930

  • Administrator
  • Wiadomości: 3185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sport&Classic Workshop
Gdybym miał jeździć busem to byłby w pierwszej trójce obok Sprintera i Craftera.
Ale Crafter oferuje tylko 2.0 diesla R4. i dalej drogawo. Ciekawe jak nadchodząca generacja sprintera się pokaże.
w h350 2.5 jest.
Cytat: KGB
GAZ rzadzi ,GAZ radzi ,GAZ nigdy was nie zdradzi  :twisted:

Polski Fiat 1977r, Polonez 1600 L 1980r, Volvo 945 2300 GL 1992r, Mazda Bongo SD1D32 2200D->2000i 1994r, Iveco Daily Max 2800TD 1997r Chrysler Town&Country 3300 LX 2001r

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1407 dnia: Styczeń 15, 2017, 21:45:01 pm »

Offline Brysiek#1957

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1047
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zostań ninja
    • Borek 87' X20SED, Atu+00'GSI, S210 e430 4Matic
Wybór tej trójki bierze się głównie z tego, że dobrze mi się w nich siedzi, pozycji za kierownicą i wykończenia wnętrza. To wszystko jest inne niż u konkurencji, która pod tymi względami jest do siebie podobna.
Aczkolwiek trzylitrowa v6 w MB pracuje tak genialnie że można by jeździć bez radia. :p

Jak będę miał na placu nowego Sprintera to się pochwale  :d
Pozdrawiam Dominik
www.youtube.com/user/brysiekFSO
Cytat: dr. Grejfrut
.... jedynie słuszne dogmatyczne gadki zachowaj na czas zatwardzenia...

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1408 dnia: Styczeń 15, 2017, 22:31:56 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6604
  • Płeć: Mężczyzna
Na szczęście w małych samochodach, np. Fiacie Panda czy Peugeotcie 208 tych bajerów na pokładzie nie ma.

Są.




W cenniku najtańszej wersji nie widzę

http://media.peugeot.pl/file/37/0/peu6c500901-cennikigrudzien-208.123370.pdf?lcdv16=1PIAA3FQA5K0A0E1#_ga=1.66967724.301263406.1484478230

Może są w droższych ale nie chce mi się sprawdzać. Poza tym ten silnik z racji wtrysku bezpośredniego wymaga okresowego czyszczenia kanałów dolotowych o ile wcześniej nie wypali sobie zaworów, więc płacenie ponad 60 tys. za takie atrakcje uważam osobiście za przesadę.


A jak czytamy w tym artykule, cała innowacja w postaci downsizingu, turbosprężarki ze zmienną geometrią, zmiennymi fazami i wtryskiem bezpośrednim jest o kant d. rozbić bo spalanie z tym silnikiem w Peugeotcie 308 wyszło podobnie jak w Polonezie 1.4
http://dailydriver.pl/porady/zakup-i-eksploatacja/silnik-1-2-puretech-psa-warto-sie-nim-zainteresowac/
No chyba że ten tester tak prowadzi że w Polonezie wyszłoby mu 12 litrów.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 15, 2017, 22:37:40 pm wysłana przez banned »
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1409 dnia: Styczeń 16, 2017, 15:58:57 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13838
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
jednak mniej pali, bo przeciez nie zejdziesz Polonezem do 8.5l w miescie, a przeciez pedzio wazy 100kg wiecej,
tylko swoja droga nie wiadomo co to za miasto
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1410 dnia: Styczeń 16, 2017, 16:37:26 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6604
  • Płeć: Mężczyzna
Cykl miejski dla 1.4 wg. ówczesnej normy to 9.5dm3. Oszczędność więc jest ale nie znowu jakaś kolosalna, i to tylko zakładając że to nie był test skorumpowany bo Peugeot podobno zaniża spalanie nawet o 40%, a Mercedes o 50%.
Największy postęp dokonał się w komforcie podróżowania.
Cee'd 1.4 gdzie buda ma podobne parametry jak w Peugeotcie, a silnik różni się od Roverowskiego głównie tym że ma zmienne fazy rozrządu, spalanie w mieście nie przekraczało 8, a już na pewno 9 litrów więc, te wszystkie dodatkowe wynalazki to chyba dla czystości spalin, bo oszczędność na paliwie jest iluzoryczna, a skomplikowanie konstrukcji nieproporcjonalnie większe.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 16, 2017, 16:43:26 pm wysłana przez banned »
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1411 dnia: Styczeń 16, 2017, 16:51:57 pm »

Offline romoo

  • Mod samochodowy
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 108
  • Elektrocars - elektronika samochodowa
    • ------------
    • http://www.romoo.republika.pl
Największy postęp dokonał się w komforcie podróżowania.

A skad, przejedź się sprinterem 2007 czy 2015  a  reno masterem 3 czy trafikiem 2.
 To do  MB wrzucisz petardę z gów.... żeby już nie jeździć tym  hu......em. 

Tak, jest.
Po drugie porównaj osiągi andorii i reno 2,0 dci ..

Dzieli je przepaść w mocy i dynamice  i to wszystko dzięki skomplikowanej elektronice.

Tak psioczycie  na elektronika  a jest nam potrzebna jak powietrze.
Modyfikacje i naprawy prądu w sprzęcie jeżdżącym.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1412 dnia: Styczeń 16, 2017, 16:59:36 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6604
  • Płeć: Mężczyzna
Nie jeżdżę dostawczymi. Wiem natomiast że nowe auta osobowe generalnie są cichsze, mniej trzęsą i częściej mają klimatyzację.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1413 dnia: Styczeń 16, 2017, 23:13:28 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4126
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Mniej trzęsą? - Zależy które - niektóre mają cokolwiek twarde zawieszenie.  :d Mój znajomy sprzedał Opla (i kupił Toyotę) bo jak powiedział "miał już dosyć odczuwania każdego ziarnka piasku na jezdni".  <lol>

A co do ogólnego narzekania, to ja nie narzekam na wszystko tylko na drażniące mnie pseudo-udogodnienia. Centralny zamek mam w Polonezach, bo tak się go wygodniej otwiera i zamyka, ale lubię też móc zamknąć auto ręcznie, a nie tylko z pilota. To ma być udogodnienie, a nie zastępstwo. :-)
 Czujnik zmierzchu mi niepotrzebny, bo przecież mam oczy i widzę, że się robi ciemno.  ;p Wycieraczki bez problemu potrafię sam włączyć jak mi przeszkadza ilość wody albo błocka na szybie i nie potrzebuję do tego automatu. :)
Ale np chętnie bym miał automatycznie się przyciemniające lusterka wsteczne - gdzieś takie widziałem i na naszych drogach (gdzie co drugie auto ma źle ustawione światła) baaardzo by się przydały.
 Reflektory przednie pewnie zmienię na nowocześniejsze, bo oryginały nawet z Zelmotu pozostawiają wiele do życzenia ale jak zauważyłem na drogach wiele nowszych aut ma wcale nie lepsze "krótkie"...

Tak mi się przypomniało jak to kiedyś kolega pracujący w salonie FIATa odkrył, że nie ma w ogóle wersji bez regulacji położenia kierownicy - producentowi nie opłacało się produkować różnych typów, więc standardowe modele dostawały plastik zasłaniający wajchę od regulacji, a te droższe - z otworem. Można było sobie też dokupić inną obudowę kolumny za kilkadziesiąt zł i cieszyć się "luksusem".  <lol>
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1414 dnia: Styczeń 17, 2017, 00:30:09 am »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13838
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
bo oryginały nawet z Zelmotu pozostawiają wiele do życzenia
oryginaly sa z ZEM EŁK
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1415 dnia: Styczeń 18, 2017, 10:24:23 am »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6604
  • Płeć: Mężczyzna
Oryginały słabo świecą, czy to kwestia zużycia lub zadymienia odbłyśników?
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1416 dnia: Styczeń 18, 2017, 13:06:09 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13838
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
najczesciej to kwestia peknietych spink i swiacenia w dol,
ale ogolnie to kwestia konstrukcji,czyli szklanego klosza - nowe soczewkowe reflektory swieca mocniej i skuteczniej oslepiaja ;]
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1417 dnia: Styczeń 20, 2017, 01:18:24 am »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4126
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
bo oryginały nawet z Zelmotu pozostawiają wiele do życzenia
oryginaly sa z ZEM EŁK
Napisałem tak, bo są też podróbki i jednych i drugich. Świecą jeszcze gorzej niż oryginały. <lol>
Oryginały słabo świecą, czy to kwestia zużycia lub zadymienia odbłyśników?

Moje są całkiem nowe, a słabe świecenie wynika z niedoskonałości konstrukcji. Przykładowo lampy od borka/125p dają bardziej jednorodne światło. Mimo, że mają przecież klosz. Lampy od Żuka i np Golfa też dają lepsze światło.  <mysli>
« Ostatnia zmiana: Styczeń 20, 2017, 01:20:46 am wysłana przez Grzech#1938 »
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1418 dnia: Styczeń 20, 2017, 08:40:45 am »

Offline Zoltan#1930

  • Administrator
  • Wiadomości: 3185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sport&Classic Workshop
Nowe lampy od borka razem z nowymi dobrymi żarówkami świecą bardzo dobrze, ale blisko. Ich światło dośc szybko zanika, jest zbyt rozproszone. 5m przed samochodem można robić operację, 25 już nic nie widać. lampy od caro (nowe oczywisćie) świecą dalej i mają wyraźniejszą granice światło/cień.
Cytat: KGB
GAZ rzadzi ,GAZ radzi ,GAZ nigdy was nie zdradzi  :twisted:

Polski Fiat 1977r, Polonez 1600 L 1980r, Volvo 945 2300 GL 1992r, Mazda Bongo SD1D32 2200D->2000i 1994r, Iveco Daily Max 2800TD 1997r Chrysler Town&Country 3300 LX 2001r

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #1419 dnia: Styczeń 20, 2017, 09:09:39 am »

Offline Marek94

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 157
  • Płeć: Mężczyzna
    • C+ i inne
Myślę że dużo tez zależy od żarówki co prawda nie w pornoezie ale w innym pojeździe testowałem kilka kompletów i różnica pomiędzy nimi była kolosalna.Nieraz zastanawiam się jak niektóre nowe auta spełniają normy dając tak mocno po oczach innym użytkownikom drogi.