nie wiedziałem że układ się płucze, podjadę jeszcze kiedyś do najlepszego specjalisty w mieście (przynajmniej tak mi się wydaje) i już niech stracę zapłacę za ten serwis, dziś napełniałem w znajomym serwisie i tam dobrze się znają, ale jedyne jak tam pracowałem to robiłem nabijanie i szukanie nieszczelności, czasem właśnie jak wentylator się nie załączał to było to samo jak u mnie, ale u mnie chodzą. Oni właśnie obstawiają na zapchany osuszacz lub czujnik do wymiany
ile za osuszacz dałeś? i jakie były objawy jego zepsucia?