Autor Wątek: 1.6GLI problem z odpaleniem  (Przeczytany 1548 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

1.6GLI problem z odpaleniem
« dnia: Wrzesień 20, 2007, 18:54:07 pm »

pmisiuda

  • Gość
Witam
Mam mały problem. Polonez 1.6GLI 96rok, instalacja gazowa. Rozrusznik był wymieniany jakieś 3 lata temu, akumulator w miare nowy (dioda kontrolna świeci na zielono). w 99% palił od pierwszego razu bez problemu - nagle przestał. Po przekręceniu kluczyka  słuchać tylko jakiej klekotnięcie i cisza... jak cofam kluczyk to słuchać drugie klekotnięce. Czy to rozrusznik czy może coś innego?? przy włącząniu i wyłączaniu kluczyka słychać jeszcze jakieś szemranie/bzykanie w okolicach przewodu doprowadzającego gaz do silnika, czy to normalne?

Pozdrawiam.

1.6GLI problem z odpaleniem
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 20, 2007, 19:20:32 pm »

marcij

  • Gość
Szemrania to praca silnika krokowego , nie ma sie co przejmowac.

Nie pracuje Ci rozrusznik , to nie ma nic wspolnego z gazem. Jako pierwsze to sprawdz czy masz akumlator naladowany. Potem sprawdz , czy do rozrusznika doprowadzane jest napiecie , oraz kabel masowy na silniku. Jesli to nie pomoze, to trzeba bedzie zagladnac do rozrusznika.

1.6GLI problem z odpaleniem
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 20, 2007, 19:42:14 pm »

e_gregor

  • Gość
pmisiuda, nie wiem jak w Twoim poldku ale w moim Caro MR91 nieco ponizej aku była złączka którą można było odłaczyć przewód od automatu na rozruszniku. Łatwo go znaleść ponieważ do rozrósznika idą tylko dwa przewody - jeden po zbóju a drugi trochegrubawy czerwony od automatu. Jak znajdziesz ta złączkę to spróbuj zapodać na automat bezpośrednio z akumulatora "+" przy pomocy odcinka przewodu. Jeśli dalej bedzie tylko cykał to rozrusznik do naprawy (tulejki, szczotki). Jeśli zakręci to trzeba dodać przekaźnik (było o tym na forum - w razie czego mogę wytłumaczyc o co chodzi) albo przejżeć elektrykę, bo moze to być np wina kostki stacyjki.

1.6GLI problem z odpaleniem
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 21, 2007, 09:46:57 am »

pmisiuda

  • Gość
e_gregor#1917, spróbuję w takim razie poczestowac rozrusznik pradem z akumulatora. mam nadzieje ze nie wybuchnie:)

ps. jako ze w tej dziedzinie jestem leszczem, mam takie pytanko, co oznacza określenie "jeden po zbóju a drugi troche grubawy czerwony od automatu"

Pozdrawiam

1.6GLI problem z odpaleniem
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 21, 2007, 10:04:02 am »

e_gregor

  • Gość
He he - jest jeden bardzo gruby kabel (jak palec) i idzie on od akumulatora do rozrusznika bezposrednio. Drugi o którym mówiłem, od załaczania automatu jest tylko ciutkę grubszy od standardowych kabelków jakich pod maskapełno. widze jednak że faktycznei jestes zielony... może lepiej zebyś pojechał do elektryka.

1.6GLI problem z odpaleniem
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 21, 2007, 10:08:14 am »

pmisiuda

  • Gość
:)
Jutro z rana sie wybieram, tylko sam najpierw chcialem sie upewnic czy przypadkiem nie jest to jakas pierdółka - typu wypadl kabel od zasilania itp:).

1.6GLI problem z odpaleniem
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 30, 2007, 22:39:37 pm »

karas5555

  • Gość
Miałem podobny problem. Polecam sprawdzenie czy kabel jest dobrze przykręcony do rozrusznika i do klemy czy nie jest naderwany,zaśniedziały lub przepalony. Takie "cykanie" oznacza najczęściej że gdzieś się gubi prąd który powinien trafić do rozrusznika. Jeśli nic nie pomoże to można pokusić się o wymianę kabla na nowy albo po prostu na grubszy