FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki OHV 1.3 1.5 1.6 => Wątek zaczęty przez: saper88 w Maj 17, 2023, 14:30:15 pm
-
Witam wszystkich zgromadzonych <jupi>
Mam następujący problem z Polonezem atu plus '98 Bosch z sterownikiem gazu Stag-50.
Jadąc na gazie sam chaotycznie raz po raz przełącza się na benzynę i z powrotem na gaz, słychać tylko ciągłe załączanie elektrozaworu na butli. Czasami zapala sie lampka check engine. Czasem jest tak że przejadę nawet 50 km na gazie bez problemu, a czasem dostaje jakiegoś szału i ciągle się przełącza Benzyna/LPG
Na benzynie występuje problem z biegiem jałowym. Trzyma wolne obroty nawet przez 5-10 minut by po chwili zacząć się dusić do 500 obr/min i finalnie zgasnąć - chyba że w momencie gdy telepie się na tych 500 obr szybko wyjmę bezpiecznik od zasilania sterownika LPG, wtedy obroty podnoszą się do znamionowych i problem z gaśnięciem znika.
Wymieniłem już silniczek krokowy biegu jałowego oraz sterownik od gazu stag-50 - bez rezultatu. <uoee>
Byłem z tym u gaziarza, ale nie udało mu sie nic stwierdzić, a jego komputer nie chciał zagadać z poldżerem ;-|
Możecie podpowiedzieć co jeszcze mógłbym sprawdzić? już skończyły mi sie pomysły
Pozdrawiam
-
złe zasilanie sterownika. Albo zimne luty złącza na płycie PCB albo jakiś inny problem.
-
Tylko że sterownik stag-50 już wymieniłem na inny, i nie było żadnej zmiany. Dzisiaj zmierzę jakie jest napięcie podawane na ten sterownik
-
Tylko że sterownik stag-50 już wymieniłem na inny, i nie było żadnej zmiany.
Zasilanie przy akumulatorze jeszcze sprawdź, może być że coś jest luźne i kontaktuje jak mu się podoba.
-
albo zwarcie cewki w LPG . Zmierz opory cewek elektrozaworów przy butli i reduktorze.
-
Najlepiej podłącz + i - bezpośrednio z akumulatora , z czego + np przez żarówkę H4. wepnij się bezpośrednio w kostki staga .
Opcja 2 to zmierz napięcia między - klemą a - terminalem staga podczas pracy, potem między - klemą a plusowym terminalem staga. To ci powie czy są spadki napięć.
W 1 pomiarze im mniej tym lepiej, w pomiarze 2 mniej niż 2V względem napięcia ładowania to już źle.
-
Sprawdziłem zasilanie staga: podczas pracy silnika 14,5 V bezpośrednio z aku oraz 14,1V + po stacyjce. Napięcia mierzyłem bezpośrednio w kostce przyłączeniowej staga. Dla pewności poprowadziłem oba zasilania bezpośrednio z aku, oraz zrobiłem dodatkową masę z staga bezpośrednio do aku.
Zmierzyłem opory wszystkich trzech cewek elektrozaworów:
- 9 ohm na parowniku
- 16 ohm na filtrze/ostojniku gazu
- 12 ohm przy butli
Ponadto zrobiłem następujący test: odłączyłem od zasilania wszystkie trzy cewki, uruchomiłem silnik do pracy na benzynie i nadal te same objawy.. Silnik pracujący na benzynie po kilku chwilach zaczyna sie dusić, telepać i jeśli szybko nie wyłącze staga z obu bezpieczników/odepne z kostki to silnik zgaśnie.
Pod tym linkiem na dysk google https://drive.google.com/drive/folders/1O-7G19FE_BYKJq07bQWjmJTlzewsIlbo?usp=sharing
wstawiłem filmik z pracy silnika na benzynie, przy normalnie podłączonym stagu do zasilania bezpośrednio z aku oraz schemat i instrukcje obsługi sterownika stag-50
Macie jeszcze jakieś pomysły?
-
Może pracuje na dwóch paliwach. Może zwarcie we wiązce a może wina sterownika
-
Nie pracuje na dwóch paliwach, dzisiaj zrobiłem test polegający na pracy na benzynie przy odpiętych wszystkich trzech cewkach elektrozaworów. Ponadto gazownik zrobił taki sam test dodatkowo odpinając i zatykając rurę gazu od parownika do gaźnika.
Sterownik stag tez wymieniłem na inny.
-
Jeszcze pod maską musi być przekaźnik odcinający wtrysk, albo emulator wtrysku. Wrzuć fotki.
-
Tak, jest przekaznik odxinajacy wtryskiwacz paliwa w momencie podania napiecia na cewki elektrozaworow. Gdy odepne zasilanie cewki przekaznika to przy przelaczeniu na LPG silnik pracuje na dwoch paliwach duszac sie i gasnac momentalnie. Tak czy inaczej nawet wymienilem twn przekaznik na nowy i nadal bez rezultatow :(
Zdjecia zalaczam pod linkiem podanym powyzej
-
Właśnie odpialem z wtyczki sonde lambda, i ku mojemu zdziwieniu kontrolka check nawet sie nie zapalila.. temperatura plynu 90 stopni, lampka nie pali sie na benzynie ani LPG, nawet jak wypne staga. Czy to oznacza ze winny tych cudów moze byc komputer silnika? Przexiez powinien przejsc w tryb awaryjny i zasygnalizowac to lampką.
-
Nic nowego. Awarie ECU w Boschu to norma. Chyba, że sonda ma jakieś zwarcie i wszystko psuje
-
Dla poloneza jest totalnie bez różnicy czy ma podpiętą sondę lambda czy nie. W obu przypadkach pracuje tak samo.
Czy za zegarami są jakieś główne punkty masowe które mógłbym sprawdzić?
Z jakiego powodu może czasami podczas jazdy przełączać się z gazu na benzyne i z powrotem?
-
Przełączać może się z powodu np. awarii przełącznika, luźnych połączeń elektrycznych, zbyt niskich obrotów silnika, nagłych skoków napięcia i chyba tyle.
Za zegarami jest jeden zbiorczy punkt masowy. Ale te masy mają się nijak do silnika. Lepiej przyjrzeć się masie na fartuchu i masie która wychodzi z wiązki silnikowej.
-
Podłącz kompa do LPG to się dowiesz. Nawet chyba mam jakiś soft do tego cuda.
To co może go przełączyć nr 1 to czujnik temperatury parownika.
-
Byłem u mechanika, i nie był w stanie połączyć sie z polonezem :/
Przejrze te masy w komorze silnika. Czujników temperatury naliczyłem 4:
1 i 2 na chłodnicy (chłodnica jest ponoć z trucka diesla z dwoma wentylatorami zalaczanymi z osobna tymi czujnikami)
3 i 4 na pompie wody. 3 idzie do zegaru na desce rozdzielczej (3,1 kOhm przy 13*C; 230 Ohm przy temperaturze roboczej silnika), a 4 idzie pewnie do komputera silnika ( 4 kOhm przy 13*C; 190 Ohm przy temperaturze roboczej), bo gdy go odlacze podczas pracy na benzynie silnik zapala check i obroty rosną do 1300 obr/min (nadal z lekka obroty czasem spadaja do 1150 obr/min).
Na parowniku nie ma czujnka temperatury.
-
Na parowniku nie ma ale może jest przytwierdzony do parownika lub poprostu nie możesz go namierzyć. Koledze wyżej chodziło o podpięcie laptopa do gazu. Interfejs do Poloneza na Boschu to mało kto ma. Ja np taki mam ale pytanie skąd jesteś
-
Nie moge zlokalizowac tego czujnika temperatury.
Jestem z okolic Środy Wielkopolskiej i Jarocina.
Odpiałem kostke od czujnika położenia przepustnicy i oobjawy są w sumie podobne, ledwo co wolne obroty utrzymuje. Jak sprawdzic miernikiem ten czujnik? Ma 4 piny. Foto wrzucam pod link
-
https://www.agsiedlik.pl/catalog/739/1060.jpg
Czujnik temperatury leży na płycie CD
-
Czujnik położenia przepustnicy: rezystancja miedzy p
Środkowymi pinami:
Przepustnica zamknięta : 2,5 kOhm
Przepustnica otwarta na maksa (gaz do dechy) : 3,4 kOhm
-
Napięcie trzeba zmierzyć
-
Witam po dłuższej przerwie.
Idąc za poradą kolegi Śledzik zakupiłem ECU z demontażu, lecz niestety objawy nie ustały <uoee>
Macie jeszcze jakies pomysly?
Czy ktorys z kolegow mialby kompa i mieszka w okolicy Jarocina/Środy wlkp?
-
Witam
Podłączyłem kompa do lpg, pod tym linkiem https://drive.google.com/file/d/1cZfBmwLj3dhuG8hJQVCeZAcWP9_zJCfm/view?usp=drive_link
załączam film z odczytu parametrów pracy silnika.
Uwagę zwraca informacja o uszkodzeniu sondy lambda, czy napięcie na sondzie nie powinno mieścić się w granicach 0-1 V ?
-
mi to wyglada na nieprawidlowe podlaczenie sondy, albo na jej niepodlaczenie i kabelek sobie zwisa lapiac zaklocenia pod maska
-
może być słaba masa wydechu odłącz sondę od auta i zmierz multimetrem napiecie jakie pokazuje.
1.2V to stanowczo niemożliwe. Gdzieś tworzy się tzw offset, czyli dodaje się składowa stała. Równie dobrze komputer od LPG może mieć słabą masę, wtedy też powstanie taki błąd.
-
ta sonda ma przewod masowy, wiec masa wydechu nie wplywa na prace
-
Zmierzyłem napięcie na wtyczce do sondy lambda od strony poloneza na pinie z czarnym przewodem ( na odpiętej wtyczce sondy).
Przy podpiętym stag i wyłączonej stacyjce jest 0,02 V
Przy podpiętym stag i włączonej stacyjce jest 0,7 V
Przy podpiętym stag, włączonej stacyjce i włączonych światłach mijania jest 1,22 V
Przy podpiętym stag, uruchomionym silniku na benzynie jest ok. 1,1 V
Przy podpiętym stag, uruchomionym silniku i włączonych światłach mijania jest 1,6 V
W tym momencie jak przełącze na gaz to napięcie spada do ok. 0 V i silnik momentalnie gaśnie
Jak odepne staga to napięcie spada na równe 0 V i silnik pracuje na benzynie w miarę dobrze (zapewne w trybie awaryjnym, aczkolwiek nie sygnalizuje tego faktu chcec engine)
Dzieje sie tak na obu stagach
Czyli wygląda jakby na linii sygnałowej biegnącej od sondy do stag pojawiało się z czapki napięcie którego tam być nie powinnno
Druga sprawa że mam kabelek od bosha, emulator RS232-USB oraz dosboxa i nie mogę z tym dojść do ładu, czy potrzebny jest komputer z dosowym winem i sprzętowym rs232?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc
-
czy potrzebny jest komputer z dosowym winem i sprzętowym rs232
Tak
-
zrób dodatkową masę do staga i zobacz jeszcze raz.
Może masz masę wziętą ze śrubki na fartuchu. Tam są też masy od lamp.
-
Na dosbox pobranym nie uruchomisz, z tego co pamiętam trzeba skompilować od nowa ze zmienionym którymś parametrem.
-
zrób dodatkową masę do staga i zobacz jeszcze raz.
Może masz masę wziętą ze śrubki na fartuchu. Tam są też masy od lamp.
Zrobiłem dodatkową mase od staga do aku - bez rezultatu
-
sprawdz czy sonda jest dobrze podlaczona, czyli czy przewody nie sa pomylone
-
Śmierdzi słabą masą...
-
Masa z kości od ECU silnika. Poprawić lub przedłużyć do aku ew w dobrze oczyszczone miejsce na karoserii. Do tego popraw masę z aku na nadwozie
-
Masa z aku na nadwozie faktycznie była kiepska, więc poprawiłem ją z przeświadczeniem że problem z nietrzymaniem obrotów zniknie... niestety na przeświadczeniu się skończyło :/
Jedyną różnicą jest to, że napięcie na linii sygnałowej sondy lambda nie skacze już przy załączaniu świateł mijania :)
Załatwiłem starego PC z DOSem i COM na płycie głównej, uruchomiłem program diagnostyczny Bosch, ale niestety nadal nie mogę połączyć się z sterownikiem silnika... Czy macie jakieś wskazówki co jeszcze może być nie tak w kwestii komunikacji z sterownikiem?
Wczoraj, będąc załamany stanem rzeczy postanowiłem wymienić filtr paliwa (faktycznie dawno nie był wymieniany), i o dziwo po wymianie filtra silnik co prawda też się dusi na benzynie na ok 500-600 obr, ale przy tym nie gaśnie.. idąc tym tropem zmierzę dzisiaj ciśnienie paliwa, gdzieś wyczytałem że przy boschu powinno wynosić równo 1 bar?
-
podłącz w złączu COM pin RX i TX i uruchom terminala i coś napisz
powinno odbić się to samo. To utwierdzi cię, że port COM jest sprawny.