coraz więcej ludzi woli jeździć czymś dużym i mocnym czego naprawy wychodzą tanio.
I niby tu wjeżdża Polonez ? Poruszam się tymi autami od 7 lat, ani to długo, ani to krótko, zawsze z zamiłowaniem, ale kiedyś bardziej z przymusu, dziś dla przyjemności. Ten samochód nie jest ani duży, ani mocny, ani niezawodny. Przeciętny w każdym aspekcie, co nie zmienia faktu, że ma u mnie specjalne względy.