Autor Wątek: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020  (Przeczytany 169321 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1700 dnia: Grudzień 10, 2020, 21:13:32 pm »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2085
https://www.youtube.com/watch?v=g1js4y8ASmQ
Jedyny dźwięk który kojarzy mi się z branżą meblarską ;)

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1701 dnia: Grudzień 10, 2020, 21:54:40 pm »

Offline AndrzejP

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 397
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro Plus GSI
kumpel ma Żuka, w trasie pije 10/100, czasem zejdzie niżej, jak się wlecze - z drugiej strony ciężko zapieprzać wolnossącym Żukiem :) Do tego dochodzi także zdrowy rozsądek kierowcy :)

Masz tu takiego, coś pięknego jak to chodzi.
https://www.youtube.com/watch?v=g1js4y8ASmQ
Na spawa do wspomnianego Żuka jak znalazł :)

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1702 dnia: Grudzień 10, 2020, 23:04:30 pm »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5110
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.4 GTI '01
Ja w swoim mam wrzuconą skrzynię TS5-21 z Tczewa, pochodzącą z lublina, bo mam zwykłe 4C90, więc wszystko pasuje po wymianie koła zamachowego i kompletnego sprzęgła. Wał musiałem skrócić 10cm i przetoczyć flanszę na wyjściu skrzyni pod żukowski wał, no i nowe otwory , bo w lublinie jest 6, a w żuku 4. Nadbieg, w połączeniu z inną średnicą opon, daje wymierne korzyści, bo w tej dyszce się mieści, przy nie tak znów wolnej jeździe. Nie mam pojęcia, jaką dokładnie prędkość rozwijam, bo opony w lublinach na moście 9/43, jaki ja mam, mają rozmiar 205/75R16C, a w żuku standardowe 6.5016C, więc nieco wyższe raczej. Mam licznik z lublina, 1000:1, zamiast żukowskiego 625:1 i widzę po naliczaniu przebiegu, że trochę brakuje na 1 km przejechanej drogi. Trzeba by założyć fabryczne koła z lublina, to pewnie by się zgrało. Trza by przez GPS mierzyć. Najczęściej jeżdżę licznikowe 80 km/h, ale ile tam dokładnie mam, to nie wiadomo, ale droga szybko ubywa. Obrotomierz mam z lublina, również, podłączony pod alternator, ale też cholera wie, na ile on prawdę pokazuje. Na piątym biegu przy tych niby 80-ciu, mam 3000 obr/min +/- Jakaś różnica na tym nadbiegu jest, bo na czwórce przy tej prędkości, obroty idą wyżej. Założyłem to dla oszczędności paliwa, ale i ciszej ta skrzynia pracuje, od standardowej czwórki. A na tym 102 konnym silniku, to żuczek mógłby ładnie paliwa oszczędzić, bo przy takiej mocy i momencie, to myślę, że elastyczność była by na plus i nie trzeba by tyle wajchować biegami. W końcu, to 30 KM więcej i turbina.

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1703 dnia: Grudzień 11, 2020, 00:38:47 am »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6594
  • Płeć: Mężczyzna
Jako że od swojego ostatniego samochodu dzieli mnie dość duża odległość, nic zrobić nie mogłem. Za to cieszy mnie fakt że mój Plus GTI trafił do kogoś kto dba o niego lepiej odemnie, i teraz fajnie mruczy bez dymu po wymianie uszczelniaczy zaworowych.

Ostatnie wrażenia zza granicy: Anglicy nie mają pojęcia o porządnym jedzeniu, krótko mówiąc jedzą straszne g*wno. Nawet z dodatkami typu majonez jest problem. Stosują zupełnie inne proporcje składników, w efekcie czego po spróbowaniu ichniego "majonezu" lub sosu "tatarskiego" można się tylko zrzygać, zaś ich "ser" Cheddar to mdły, przysuchy syf, które nie nadaje się do jedzenia. Nie znają też normalnych białych twarożków.

Na szczęście mam niedaleko do dzielnicy Arabsko-Polskiej, gdzie są polskie sklepy z niezłym wyborem polskich produktów (obsługa to przeważnie różne ludy z bliskiego wschodu, Turcy, Arabowie, Persowie). Ciekawa sytuacja w sąsiadujących sklepach prowadzonych przez Arabów i Persów- obok ich produktów, można znaleźć polskie przyprawy i słodycze, których próżno szukać w lokalnych sieciach handlowych. Chcąc zrobić polski rosół, trzeba musowo iść do arabskiego lub perskiego rzeźnika po mięso Halal, bo w brytyjskich sklepach po prostu nie ma mięs odpowiednich na rosół.

Kolejny plus to ceny żywności, obojętnie czy w markecie czy w małym polskim sklepie. W przeliczeniu na złotówki prawie wszystko jest wyraźnie tańsze niż w Polsce.
Czuję się tu prawie tak jak Polak kiedyś czuł się na Węgrzech. W porównaniu z cenami w Polsce, przy tutejszych zarobkach wszystko jest prawie za darmo. Jedynie mięso jest zauważalnie droższe, bo odczucie jest takie jakbym w Polsce kupował za pół ceny.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 11, 2020, 00:40:40 am wysłana przez banned »
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1704 dnia: Grudzień 11, 2020, 01:03:09 am »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4684
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Trzeba zostać jaroszem  :]

Skoda odjechała. Dzisiaj nowy właściciel już kupił do niej świetne alufelgi (od renault 11). Z fabrycznym spojlerem, halogenami i na tych alufelgach będzie lepiej wyglądać, niż bieda wersja na stalówkach. Jutro zmieniam w polonezie koła na zimowe. Mam wrażenie, że na jezdniach jest trochę mniej soli, niż w zeszłym roku... oby.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1705 dnia: Grudzień 11, 2020, 11:01:19 am »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2233
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
Jako że od swojego ostatniego samochodu dzieli mnie dość duża odległość, nic zrobić nie mogłem. Za to cieszy mnie fakt że mój Plus GTI trafił do kogoś kto dba o niego lepiej odemnie, i teraz fajnie mruczy bez dymu po wymianie uszczelniaczy zaworowych.

Ostatnie wrażenia zza granicy: Anglicy nie mają pojęcia o porządnym jedzeniu, krótko mówiąc jedzą straszne g*wno. Nawet z dodatkami typu majonez jest problem. Stosują zupełnie inne proporcje składników, w efekcie czego po spróbowaniu ichniego "majonezu" lub sosu "tatarskiego" można się tylko zrzygać, zaś ich "ser" Cheddar to mdły, przysuchy syf, które nie nadaje się do jedzenia. Nie znają też normalnych białych twarożków.

Na szczęście mam niedaleko do dzielnicy Arabsko-Polskiej, gdzie są polskie sklepy z niezłym wyborem polskich produktów (obsługa to przeważnie różne ludy z bliskiego wschodu, Turcy, Arabowie, Persowie). Ciekawa sytuacja w sąsiadujących sklepach prowadzonych przez Arabów i Persów- obok ich produktów, można znaleźć polskie przyprawy i słodycze, których próżno szukać w lokalnych sieciach handlowych. Chcąc zrobić polski rosół, trzeba musowo iść do arabskiego lub perskiego rzeźnika po mięso Halal, bo w brytyjskich sklepach po prostu nie ma mięs odpowiednich na rosół.

Kolejny plus to ceny żywności, obojętnie czy w markecie czy w małym polskim sklepie. W przeliczeniu na złotówki prawie wszystko jest wyraźnie tańsze niż w Polsce.
Czuję się tu prawie tak jak Polak kiedyś czuł się na Węgrzech. W porównaniu z cenami w Polsce, przy tutejszych zarobkach wszystko jest prawie za darmo. Jedynie mięso jest zauważalnie droższe, bo odczucie jest takie jakbym w Polsce kupował za pół ceny.

Mam wujka w Irlandii, i mówi to samo o tamtejszych zwyczajach kulinarnych. Ogólnie, Brytyjczycy kiepsko gotują, mój wujek, nie będąc kucharzem gotuje lepiej niż znaczna większość miejscowych.

To Plusa sprzedałeś, a Akwarium zostało i czeka na Twój powrót ? Czy myslisz wyeksportować go na wyspy ?

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1706 dnia: Grudzień 11, 2020, 19:40:10 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6594
  • Płeć: Mężczyzna
Przy tym jak się sytuacja rozwinęła, Akwarium będę próbował zatrzymać. Czy zostanie w Polsce, czy zabiorę je do UK, to  się jeszcze okaże, w każdym razie w Polsce zamierzam bywać, więc może będzie mi służyć jako samochód wakacyjno świąteczny. Ale ciągnie mnie też do pomysłu wakacji objazdowych, co by np. jechać Akwarium do UK tydzień lub dwa przez Europę, zatrzymując się w co ciekawszych miejscach. A za rok np.w drugą stronę, z UK do Polski inną trasą.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 11, 2020, 19:43:19 pm wysłana przez banned »
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1707 dnia: Grudzień 11, 2020, 20:19:29 pm »

Offline AndrzejP

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 397
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro Plus GSI
Po 2 tyg. postoju podpiąłem aku pod prostownik; jutro - o ile pogoda dopisze i nie będzie padać jakieś marznące cholerstwo, to przepalę maszynę.

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1708 dnia: Grudzień 11, 2020, 22:47:14 pm »

Offline Morfina

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 882
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro V6
Poratuje ktoś numerem jakiś dobrych jakościowo kabli zapłonowych do 1.4?
Ślusarz, złodziej, łowca krasnali

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1709 dnia: Grudzień 11, 2020, 23:38:57 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4684
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1710 dnia: Grudzień 12, 2020, 15:09:14 pm »

Offline Gomulsky

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3129
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Atu 16V GLi + Kombi 8V GSi
https://www.janmor.pl/produkt/D12S
Czy tylko mi się wydaje, czy ostatnimi czasy ceny ich produktów absurdalnie poszły w górę?

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1711 dnia: Grudzień 12, 2020, 15:51:48 pm »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2085
ZUS sam się nie zapłaci.
Od stycznia wzrasta podatek od gruntu, od wody, od ścieków, od śmieci. Do tego ZUS i obostrzenia covidowe, mijanie się zmian, skrócony czas pracy, wyższa pensja minimalna...
A oni są tylko ogniwem, bo podzespoły biorą z innych firm. Politycy muszą zrozumieć, że podnoszenie minimalnej płacy generuje tylko i wyłączenie inflację.

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1712 dnia: Grudzień 12, 2020, 16:19:45 pm »

Offline xmaniekx

  • Macher
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 658
    • C+ pinto turbo
ZUS sam się nie zapłaci.
Od stycznia wzrasta podatek od gruntu, od wody, od ścieków, od śmieci. Do tego ZUS i obostrzenia covidowe, mijanie się zmian, skrócony czas pracy, wyższa pensja minimalna...
A oni są tylko ogniwem, bo podzespoły biorą z innych firm. Politycy muszą zrozumieć, że podnoszenie minimalnej płacy generuje tylko i wyłączenie inflację.
+1


Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1713 dnia: Grudzień 12, 2020, 20:14:42 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4684
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Do OHV są chyba w tej samej cenie, do rovera podrożały, ale jak wspomniał diodalodz, od stycznia pewnie zdrożeją wszystkie.

Będę musiał chyba podmienić je z ekolajnów, bo auto, którym od dzisiaj przez chwilę będę śmigał, i stanęło u mnie w garazu garażu, chodzi fatalnie.

A jest nim... nie dość, że atu, to jeszcze odkurzaczem pod maską  <rotfl2> Ale przynajmniej gaz jest  <spoko> Mam nadzieję, że za 2-3 tygodnie wrócę do swojego.



BTW jakby ktoś miał lampkę nad lusterko zbędną, to chętnie przygarnę, bo ta co jest w aucie się rozpada.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 12, 2020, 20:22:02 pm wysłana przez Daniel22#1984 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1714 dnia: Grudzień 12, 2020, 20:50:00 pm »

Offline mihals

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1151
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez ohv
No i jeszce trzeba wziąć pod uwagę że te z linku są z serii proline. A zwykłe kosztują nadal w okolicach 40 zł

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1715 dnia: Grudzień 12, 2020, 21:10:28 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4684
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Aktualnie w atutu są jamnory ecoline, właściciel zamontował kilka miesięcy wstecz, a mam wrażenie, że zapłon kuleje - na wolnych chodzi jak traktor, rzuca silnikiem, szarpie podczas przyspieszania na obu paliwach. Tylko wiadomo, seria "eko" to tandeta z tańszych materiałów.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1716 dnia: Grudzień 12, 2020, 21:22:35 pm »

Offline Maćko

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1946
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + 1.8 LPGTi 23E
Dziś operacja pt. czapki z głów.



Niestety ale sprawdził się czarny scenariusz. Wszystkie tuleje luźne, płyn poszedł do oleju na uszczelnieniu tulei z blokiem. Silnik do wyjęcia :(
Był: Caro '93
Jest: LPGTi - Atu Plus 1.8 VVC 160+KM 23E | Renault Laguna 3 GT 2.0 dCi 178KM

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1717 dnia: Grudzień 12, 2020, 21:36:42 pm »

Offline Majonez

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 562
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez C+ gli
Przykra sprawa, chyba raczej zawinił uszczelniacz. Jak czytałem w twoim temacie użyłeś reinzoplast, próbowałem uszczelnić nim połówkę głowicy w swoim k16 2 razy i też się zawiodłem, tzn. nie widać żeby ciekło z zewnątrz, ale klepią popychacze (a były wymienione na nowe) .   

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1718 dnia: Grudzień 12, 2020, 21:45:17 pm »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5110
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.4 GTI '01
Niestety ale sprawdził się czarny scenariusz. Wszystkie tuleje luźne, płyn poszedł do oleju na uszczelnieniu tulei z blokiem. Silnik do wyjęcia
Kurde, orobiłeś się, a tu dalej dupa. A najgorsze, że niewiele przecież nim nie jeździsz.  I znów targaj silnik i rób. Ach, te rovery i bloki nowszego typu. Niema jak te stare bloki w 1.4, które miały trochę mięsa wokół kołnierza tulei i takich akcji nie było. Po co to było zmieniać? Tuleja sobie siedziała podparta i było ok, a tu jakieś wklejanie. To chociaż na dole mogło być zrobione jakieś oparcie, żeby sobie ta tuleja siedziała i niżej nie zeszła. W takim rozwiązaniu, jak obecnie, to w miejscu trzyma ją jedynie ten klej? Jeśli tak, to słabo. Durne rozwiązanie.
Edit: Przypominam sobie, że tuleje w tych silnikach, mają chyba większą średnicę zewnętrzną u góry i mniejszą na dole i siedzą oparte w bloku?
« Ostatnia zmiana: Grudzień 12, 2020, 21:48:47 pm wysłana przez Buźka »

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2020
« Odpowiedź #1719 dnia: Grudzień 12, 2020, 22:08:21 pm »

Offline Maćko

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1946
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + 1.8 LPGTi 23E
Przykra sprawa, chyba raczej zawinił uszczelniacz. Jak czytałem w twoim temacie użyłeś reinzoplast, próbowałem uszczelnić nim połówkę głowicy w swoim k16 2 razy i też się zawiodłem, tzn. nie widać żeby ciekło z zewnątrz, ale klepią popychacze (a były wymienione na nowe) .   
Na to wychodzi, tuleje były wklejone na reinzoplast i swoje odstały w bloku przed pierwszym zalaniem i uruchomieniem silnika. Teraz po demontażu głowicy jedyny ślad jaki widać po tym specyfiku to niebieskie odbarwienia na głowicy, wygląda to tak jakby płyn chłodniczy go rozpuścił.



Edit: Przypominam sobie, że tuleje w tych silnikach, mają chyba większą średnicę zewnętrzną u góry i mniejszą na dole i siedzą oparte w bloku?
Tak, tuleja ma kołnierz na którym opiera się w bloku. W 1.4 na starym boku tuleje były uszczelnione za pomocą oringów.
Był: Caro '93
Jest: LPGTi - Atu Plus 1.8 VVC 160+KM 23E | Renault Laguna 3 GT 2.0 dCi 178KM