-= Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... =-

[Buźka]

, może by tam zrobić visomaskę z grubego przeźroczystego arkusza plaxy, hmm hmm...

Ha ha też mi to kiedyś chodziło po głowie,fajnie by się jeździło,a roverek jest baaardzo urodziwy  Byłby patent jak w Ferrari,czy tam gdzie 

[BARTEK1925]

Roverek "kur*" urodziwy, toś dowalił, prawdziwego motura pod machą nie widział i tyle

Ford pod machą na dwóch poziomkach Webera to się dopiero prezentuje

[Buźka]

Oj tam,każdy chwali swoje  Dla mnie roverek i tak ładniejszy niż OHV. Oczywiście pięknych silników nie brakuje,ale nawet z badziewia można zrobić cudo.Raz widziałem w gazecie artykuł o fabryce silników w Mielcu i mieli tam na stojakach różne silnik swojej produkcji.Bardzo ładnie to wyglądało.Praktycznie każdy element pomalowany osobno na różne kolory, np.przewody wtryskowe były chromowane,dużo czerwonego,niebieskiego,żółtego itd.To były silniki starej konstrukcji z różnych pojazdów,bo tam różne robili 

[Ukash]

Kupiłem wszystkie tulejki, sworzenie i co tam jeszcze potrzebne fo remontu przedniego zawieszenia. Nom i panele pod głośnik też już prawie na ukończeniu :D

[kodzik]

a ja czekam aż wrócą rodzice i mnie wywalą z domu za to co zrobiłem... a właściwie za to kupiłem:
 

Hans kupiłes fiatony, fiata czy nic z tych.

[Bartekcom#1982]

Zapchałem pastą do tłumików popierdującą uszczelkę pomiędzy kolektorem wydechowym i pierwszą puszką.
Wgrałem nowe zdjęcia na PJ.

[Despero]

Zabiteksowałem bak w kompletnie niedogodnych warunkach, leżąc na ziemi, toteż i moim włosom się dostało porządnie z biteksu, więc czeka mnie strzyżenie. Przynajmniej bak porządnie zabezpieczony.

[Mardas#1946]

Zabiteksowałem bak w kompletnie niedogodnych warunkach, leżąc na ziemi, toteż i moim włosom się dostało porządnie z biteksu, więc czeka mnie strzyżenie. Przynajmniej bak porządnie zabezpieczony.

Nie jesteś sam co tak robisz,ja też nie mam warunków do tego typu robót,i podobnie jak TY wyglądam jak bym z komina wylazł,cały czarny.
A w temacie.Wczoraj zamontowałem nowy mikser do gazu z dyfuzorem,wcześniej miałem palnikowy.Na razie jest wszystko O.K.jeżdżę i testuję .Musiałem sporo zdławić gaz na reduktorze,bo kontrolka AFR zaraz po zamontowaniu miksera wskazywała, że jeżdżę na bogatej mieszance.
Zobaczymy jak będzie ze zużyciem LPG

[Daszek]

Ja dzisiaj walczyłem z hamulcami, pomyłem felgi od środka i umyłem moją atówkę.

[Ukash]

Wymyłem od wewnątrz tylne lampy. Jutro może je okleje folią

PS

Bartekcom, http://polskajazda.pl/Samochody/FSO/Polonez_ATU/Galeria/112035,951535 to zdjecie jest fajne bo widać jak rzuca się w oczy pośród innych aut

[banned]

Założyłem nowe wycieraczki i kupiłem zestawy naprawcze łożysk półosi.

Zaprojektowałem i ustaliłem po cenach z Allegro patrząc że przy użyciu kilku pozostałości ze starego wydechu zrobienie dobrego przelotu 50mm do Rovera wyniesie koło 160zł plus uszczelki z tym że do połowy będzie to seria podpodłużnicowa.

[Alien#174]

Poskładałem przód Poliny, nowa/stara pomalowana drabinka prezentuje się super, pozakładam chłodniczkę oleju od wspomy, dzienne, muszę jeszcze założyć prawy kierunek bo przy demontażu pękło mocowanie... teraz czas na drzwi - do Czerniewic jakoś powinienem się wyrobić...

[Despero]

Nie jesteś sam co tak robisz,ja też nie mam warunków do tego typu robót,i podobnie jak TY wyglądam jak bym z komina wylazł,cały czarny.

Planuję na następny rok zrobić kanał, albo chociaż podjazd, byle było bezpiecznie i wygodnie. A póki co trzeba się męczyć.

Sprawdziłem ładowanie, 14,4V bez obciążenia, 14,2V z włączonymi światłami. No i jestem zadowolony, altek działa super.

[Piotr_T]

A mi po tygodniu stania coś zjadło prąd z aku. Chyba z centralnym coś jest  nie tak - ostatnio trochę wariował mi ten centralny.

[Maćko]

Zmieniłem stary-nowy parownik na stary, bo okazał się być w gorszym stanie niż mój oryginał - mój działa jak temperatura chłodziwa przekroczy 50 stopni, ten drógi odwrotnie, działa dopóki się nie zagrzeje, potem... czary się dzieją pod maską

Odkurzyłem, umyłem i tempem przejechałem

[Pudzian#1942]

Niestety nic nie robię przy nim, brak kasy na jakiekolwiek zabawy i czasu ale niedługo będzie więcej wolnego wiec rozbiórka przodu i wytachanie motorowni... Mam nadzieje ze w lipcu uda mi się co nie co ogarnąć tematu...

[Wojt@s]

odespałem wesele, zaraz jade na poprawiny, wczoraj poldek ratował skórę rodzicom Pana młodego bo mercedes odmówił posłuszeństwa dostał za to litra weselnej i porządnej benzynki z shella

[FaZi]

zalałem LPG i polatałem bokiem po mokrych drogach

[RSilak]

A to tak dziś zrobiłem z nudów

[Master82]

Wymieniałem wężyk między kolektorem ssącym a rurką powrotną bo się lekko "zutylizował" i puszczał płyn.
Oczywiście rozleciał się pod domem jak na polski samochód przystało