Nie wiem, jak w innych miastach, ale w Białymstoku Auchan przemianował się na Hyperoil, czy jakoś tak... Z wierzchu nic się nie zmieniło - masz wrażenie, że tankujesz w Auchan. Dopiero na wydruku widzisz, u kogo kupiłeś.
Widać też różnice w cenach - jeszcze jakiś rok temu ceny paliw w Auchan stanowiły w zasadzie dolny pułap. Obecnie natomiast wymieszały się z ofertą konkurencji, choć najdrożej też nie jest. Ale moja kobiecina chciała do Auchan niedawno, więc potraktowałem to jako znak, że powinienem tam zatankować...
3,22 za litr było. Cena niby OK, bo na innych stacjach widziałem nawet po kilkanaście gr drożej... A tymczasem naprzeciwko firmy, niecałe dziesięć kilometrów dalej miałem po 3,19 minus rabat 4 gr/l. 😄