ehhh, jak ja bym chciał zeby teraz miał tyle najechane i był w takim stanie jak wtedy...
Eeee, najechane... żeby blachy były w takim stanie jak wtedy
Bo silnik to tylko silnik. Można zmienić, naprawić, etc..
Nasz miał ze 30000-40000km (?). I przez zaniedbane blachy do 90000 już "nie dane mu było dojechać"...