No i tak powinno byc, czyli wszystko ma działac ok. Na eksploatacyjnych materiałach nie warto oszczedzac, zwlaszcza w takiej bryczce jak polonez, bo potem zemsci sie to dwa razy, ile razy juz myslałem zeby wlac tanszy olej, plyn czy np klocki tansze założyc, bo grosza przy duszy nie mialem, ale zawsze jakos sie powstrzymalem i skolowałem kase zeby dołozyc i miec mozliwie jak najlepsze materialy i chyba dobrze robie bo moja maszynka nie narzeka:)
a o Petrygo dowiedzialem sie wczoraj w zaprzyjaŹnionym sklepie, musiałem dolac troche plynu i szkoda mi bylo kasy na dynagel, pomyslalem a doleje troche petrygo, ponoc tez dobry, a widze litrowe butelki po 6zł, ale pytam czy nie ma 5l(na zapas) i babka mi powiedziala ze niema i niebedzie i wkoncu dolozylem i kupilem litr dynagela za 9 zł.