Poddaje sie....wlansie wrocilem od samochodu i rece mi do kostek opadly.
Walcze z tym od dnia kiedy go kupilem.
Mam nastepujacy problem. zaznaczam,ze nie mam LPG
Po pierwsze:
Odpalam zimny silnik np. rano jadac do pracy i jesli za pierwszy razem nie odpale za drugim podejsciem kiedy juz zlapie ledwo trzyma sie na obrotach, niemilosiernie nim szarpie a proby dodania mu gazu koncza sie gwaltownym spadkiem obrotow i gasnieciem.
Silnik zachowuje sie tak jak by palil na 2 cylindry. Po chwili sie normuje i obroty wskakuja na mniejw iecej 2 tys.
Po drugie:
Silnik cieply, wskaznik temperatury wskazuje 90 stopni. Wolne obroty, pracuje rowno. W chwili kiedy proboje gwaltownie dodac gazu, raz dostaje dziury, poprostu sie nie wkreca tylko slychac zasynane powietrze a po chwili reaguje, albo wrec strzela w puszke co przed chwila mi sie stalo probojac cos temu zaradzic. Po za tym dosc wolno mimo cieplego silnika spada z obrotow. Czasem wrecz powoli ida w gore a po chwili spadaja.
Po trzecie:
Trasa. Predkosc stala powiedzmy 100 km/h prosta droga. Czuc od czasu do czasu jak by na ulamki sekund tracil iskre badz nie dawkowal paliwa. Skoki sa bardzo krotkie i nie ma reguly co do predkosci, kata wzniesienia obciazenia auta. Czasem to samo zdarza sie w chwili podjazdu pod gorke.
Przed chwila zdjalem obudowe filtra powietrza. Odpialem silnik krokowy (jesli to ten blisko pokrywy zaworow i ciegna gazu). Kiedy ta wtyczka byla odpieta blyskawicznie spadal z obrotow.
Odpialem czujnik przepustnicy (jesli to ten od strony chlonicy), zadnych zmian.
Odpialem czunik temperatury w kolektorze ssacym, obroty sie podniosly, ale nadal mial dziure podczas dodawania gazu.
Generalnie czegokolwiek bym nie zrobil nie udalo mi sie uzyskac plynnego wkrecania sie na obroty.
Wyczyscilem czujnik polozenia walu, posprwdzalem polaczenia z cewka zaplonowa, styki kabli WN. Generalnie staralem sie zorbic wszystko co mi przyszlo do glowy.
Zadnych efektow.
Moze ktos z was spotkal sie juz z takim przypadkiem i wie jakie jest lekarstwo bo ja sie poddaje.
Dodam jeszcze, ze komputer nie wyswietla zadnych bledow.
Najbardziej denerwujaca jes dziura w gazie, kilka razy z tego powodu juz mi zdechl na skrzyzowaniu. Nie chcial bym miec stluczkiz tego powodu
Pomozcie