rozebrałem wnętrze Fiata, aby wyprać wykładziny i siedzenia i przyszykować do konserwacji podłogi i zrobienia paru wstawek. Stan podłogi w miarę zadowalający, nie ma sita ( a tego się spodziewałem). Najbardziej poleciała przy pedałach ..... w poniedziałek już go prowadzę na pracę blacharko-lakiernicze:)
teraz myje wszelakie plastiki....