Autor Wątek: problem z hamulcem  (Przeczytany 7862 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 27, 2006, 12:20:47 pm »

balik10

  • Gość
to sie dziej caly czas podczas jazdy z jakakolwiek predkoscia i przy hamowaniu rowniez

[ Dodano: 2006-04-27, 13:40 ]
wiec teraz opisze wszystko co zrobilem jeszzce dzisiaj przed chwila doslownie i co zaobserwowalem. czytajcie prosze dokladnie i moze cos wymyslcie, pisze wszystko po kolei.
wiec
podnioslem autko, sciagnalem kolo, chcialem obrocic tarcza ale bardzo bardzo ciezko to szlo (jedna reko to wyczyn i pomagalem sobie druga i wtedy jakos sie obracala ale stawiala bardzo silny opor), nastepnie sciagnalem zacisk i co zauwazylem to byl on dosc duzo wysuniety, wyczyscilem go i posmarowalem takim ordzewiaczem i wcisnalem go spowrotem za pomoca klucza francuza, czynosc ta powtorzylem 5 razy za kazdym razem gdy wsuwalem tloczek spowrotem stawial on coraz mniejszy opor. nastepnie zalozylem zacis na swoje miejsce.wcisnalem hamulec - trzyma dobrze, poscilem - hamulec nie trzyma i luzno chodzi. wniosek taki ze chyba sie naprawilo, cos mnie jednak podkusilo i zapalilem autko, wcisnalem hamulec, potem poscilem i jak obkrecilem kolem to stawialo ono juz jakis opor i nie krecilo sie tak leciutko jak przed odpaleniem autka. sposcilem autko z podnosnika przejechalem sie po osiedlu i autko dalej ciagnie w lewo. zaznaczam ze nie wyciagalem tloczka zalkiem z zacisku tylko tak go wypychalem i wciskalem.

[ Dodano: 2006-04-29, 14:59 ]
a jak ja mam calkiem ten tloczek wyciagnac?nie wyleje mi sie czasem plyn hamaulcowy?i dam rade go potem wcisnac jakos?a moze jakos odciac doplyw plynu do tego zacisku i wtedy go wyciagnac i przeczyscic co trza  apotem zalozyc i doprowadzic plyn spowrotem?

[ Dodano: 2006-05-01, 12:33 ]
hej chlopkai jak tam z tym rozbieraniem tego tloczka i ztym plynem hamulcowym?wie ktos jak mam to zrobic i w ogole?

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 03, 2006, 15:43:49 pm »

Offline Van

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1714
  • Płeć: Mężczyzna
    • LANOS 00 1.4 16v
Jak dla mnie to jesli koł? krec? się lekko a auto sci?ga to po co robić koła. Jesli koło blokuje po przejechaniu pewnego odcinka powiniene? mieć niezłe ciepełko z niego. Sprawdz tylko ostroznie bo można upiec paluszki  :!:  :!:  :!:  jesli obie teracze w przybliżeniu bed? miały t? sam? temperaturę to ja bym się zabr?ł za nastawy zawiasu. BO to jak nic wina k?ta wyprzedzenia  :P
Jesli nadal upierasz  sie że winny jest zacisk to sprawdz czy nie zaciera on się czasem na szpilkach (pod gumk? powinno być troszkę smaru)
I jeszcze jedno koło bez hampli kręci się lżej niż z zamontowanymi. tego nie oszukasz tak poprostu jest. jaki? opó zawsze stawiaj?

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 03, 2006, 20:40:56 pm »

balik10

  • Gość
Van#1860
Cytuj (zaznaczone)
Jak dla mnie to jesli koł? krec? się lekko a auto sci?ga to po co robić koła

ja nie robie kol tylko hamulec i po drugie kolo nie kreci sie lekko to lewe tylko stawia wyrazny bardzo stanowczy opor i bardzo szybko sie nagrzewa, mozna sobie paluszki popazyc powaznie a prawe to ma normalna temperature, na szipkach sie nie zaciera bo to juz sprawdzalem i chodzi jak dla mnie dobrze i lekko
 przeczytaj prosze dokladnie i dobrze to co napisalem i robilem krok po kroku. powtorze to po krotce: podnosze auto probuje ruszyc reka kolo i stawia ona bardzo stanowczy opor. wciskam hamulec i poszczam i nic to nie daje. rozebralem zacisk przeczyscilem tak jak pisalem wyzej zlozylem to do kupy i wtedy juz nie trzymal tak mocno tylko normalnie. wciskalem pedal hamulca to ladnie trzymal a puszczalem hamulec to ladnie odbijal i kolo krecilo sie juz leciutko. po zapaleniu autka troszke mniej ale to normalne. przejechalem sie i po kilku probach hamowania dalej to samo. wiec znowu podnioslem autko i znou kolo stawialo bardzo stanowczy opor podczas obracania. i ono tak caly czas trzyma. obojetne czy podczas hamowania czy podczas jazdy, no moze podczas mocniejszego hamowania bo wtedy kola rowno hamuja i sila hamowania w obydwu kolach jest rowna. ale juz po poszczeniu pedala hamulca lewe kolo trzyma mocniej i ciagnie w lewo
dlatego pytam jak rozebrac caly ten zacisk? jak wypchnac caly tloczek a potem go wsadzic spowrotem? czy nie wycieknie mi clay plyn hamulcowy?czy odkrecic przewod ktory doprowadza plyn i wtedy lzej bedzie wlozyc tloczek spowrotem? prosze pomozcie mi z tymi ostatnimi pytaniami bo tak to kazdy moze mi podpowiadac i zagdywac jaka jest tego przyczyna a ja chce przynajmniej cos robic a nie zastanawiac sie co to moze byc a zreszta jestem o tym przekonany na 100% ze to wina zacisku.
prosze napiszcie mi co z tym wyciaganiem calego tloczka bo jutro zamierzam to rozebrac.

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #23 dnia: Maj 04, 2006, 00:25:32 am »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13837
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
jak wyciagniesz tloczek to plyn ci wyleci - to chyba logiczne
odkrec zacisk
zabezpiecz przewod ,zeby plyn nie wyciekl
zamocoj zacisk w imadlae i dalej sie nad nim pastw w wygodnej pozycji
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #24 dnia: Maj 04, 2006, 11:29:41 am »

balik10

  • Gość
no to tak myslalem wlsanie zrobic hehe iwec taki tepy to ja moze nie jestem. a powiedz mi jeszcze dobry czlowieku jak juz w zacisku nie bedzie plynu hamulcowego to tloczek normalnie luzno powinien sie dac tam schowac co nie?dopiero jak podepne spowrotem przewod to uzupelni sie tam plyn i pod wplywem jego cisnienia on wchodzi tak ciezko (czyli prawidlowo)?

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 04, 2006, 15:06:14 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13837
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
no tak nie dokonca luzno bez plynu ,bo uczelniacz stawia opor
ale to nie jest duzy opor (tloczek sam nie powinien sie zapadac)
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 04, 2006, 15:11:28 pm »

balik10

  • Gość
ale bedzie to mniejszy opor niz jak jest w srodku plyn tak?dam rade go rekoma wsadzic?

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #27 dnia: Maj 04, 2006, 15:29:53 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13837
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
tak,zdecydowanie mniejszy opor
tak,dasz rade rekami,rekoma
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #28 dnia: Maj 05, 2006, 02:11:35 am »

ajk#1212

  • Gość
witam. sluchaj ja robilem cale hamulce. co do zaciskow to zdejmij go, zamocuj w czyms i np francuzem najlepiej okrecajac wyjmij caly tloczek. kup zestaw 2 gumek pierscien do srodka i ta zewnetrzna oslone (i tak sa razem sprzedawane) cena ok 5 zl. kup tez taka specjana paste do tloczkow tez ok 5 zl. wyczysc dokladnie tloczek mozeszesz nawet drobnym papierem sciernym przejechac caly, zaluz pierscien gumowy do zacisku, nasmaruj tloczek i ten perscien tez i wloz tloczek. nie wejdzie lekko ale reka go wlozysz bo jakby tam byl luz to plyn by ci uciekal. na to ta zewnetrzna oslona i po pracy. w godz powinienes sie uwinac. zamontuj i odpowietrz. jak nie masz odpowietrznika to polecam strzykawke z igla i do komory wlej tyle az wycieknie na to przewod i odpowietrzenie juz samego przewodu. mi hamulce chodza jak brzytwa, ale ja wszystkie kola robilem przewody miedziane itd. powodzenia

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #29 dnia: Maj 05, 2006, 19:06:09 pm »

balik10

  • Gość
dobra tak zamierzam zrobic jak zescie mi radzili. z tego co mi wiadomo to jak zdejme caly zacisk i odlacze przewod od niego to potem trzeba odpowietrzac caly uklad hamulcowy czyli wszystkie kola i to sie zaczyna od najdluzeszgo przewodu do najkrotszego. czyli najpierw lewe tylnie potem prawe tylnie potem prawe przednie a potem lewe przednie. odpowietrzniki mam wiec obejdzie siez szczykawki i igly.zreszta skoro ja nienawidze zaszczykow to moj poldek chyba tez tego nie lubi i nie chce zeby biedak cierpial  :P
jeszce raz dzieki za wszelka pomoc jak zloze to wszystko to dam znac co mi z tego wyszlo.zabieram sie za to jutro po robocie

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #30 dnia: Maj 05, 2006, 20:13:23 pm »

Arnold

  • Gość
Też mam Lucasa a u mnie jest tak: jak jadę to mnie ?ci?ga na prawo, jak hamuję to na lewo. Końcówki były wymieniane i to nic nie dało. Opony nowe. Koła jak podniosę samochód i zakręcę kręc? się z dużym oporem, hamulców nie rozbierałem całkiem ale odpowietrzałem i na 20 minut pomogło... Klocki jeszcze s? ;) Łożyska też maj? luz - chciałem kupić nowe i żeby mi znajomy mechanik wymienił to powiedział że tam s? jakie? "regulowane" że na razie zobaczy tak. Wujek się zdziwił jak mu to powiedziałem bo twierdzi że tam nie ma regulacji, najwyżej można dokręcić czy co? ale wtedy może piszczeć.

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #31 dnia: Maj 05, 2006, 20:54:45 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13837
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Cytat: "Arnold#1910"
Też mam Lucasa a u mnie jest tak: jak jadę to mnie ?ci?ga na prawo, jak hamuję to na lewo. Końcówki były wymieniane i to nic nie dało. Opony nowe. Koła jak podniosę samochód i zakręcę kręc? się z dużym oporem, hamulców nie rozbierałem całkiem ale odpowietrzałem i na 20 minut pomogło... Klocki jeszcze s? ;) Łożyska też maj? luz - chciałem kupić nowe i żeby mi znajomy mechanik wymienił to powiedział że tam s? jakie? "regulowane" że na razie zobaczy tak. Wujek się zdziwił jak mu to powiedziałem bo twierdzi że tam nie ma regulacji, najwyżej można dokręcić czy co? ale wtedy może piszczeć.

oczywiscie ,ze lozyska maja regulowany naciag - regulacja jest bardzo prosta
jak dokrecisz bardzo mocno to moga piszczec - popiszczy troche i kolo odpadnie  :evil:
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #32 dnia: Maj 06, 2006, 14:27:40 pm »

Zak

  • Gość
balik10,
przewód do prawego tylnego koła jest najdłuższy! ;)
ale to pewno z rozpędu sie myln?łe?! :)

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #33 dnia: Maj 15, 2006, 20:47:38 pm »

balik10

  • Gość
no i nameczylem sie dzisiaj ze trzy godzinki ale to niewiele dalo.poprawy na lepsze sa ale to sie nie moze jeszcze nazywac jazda na wprost. raz jedzie i hamuje jak nowka a zaraz znowu sciaga mi w lewo.

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #34 dnia: Maj 15, 2006, 21:04:20 pm »

Offline MaciejFSO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 281
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez 1.5LE '87 (2.0 DOHC)
A sprawdzales, czy ktorys z przewodow elastyczych nie jest uszkodzony - to znaczy przy wciskaniu hamulca ktorys z przewodow nie pecznieje? (Z reszta chyba juz taka sugestia padla). Moze gdzies przewod hamulcowy (ten metalowy), jest gdzies za mocno zgiety lub zmiazdzony?
Kazde auto jest najlepsze na swiecie pod warunkiem ze jest to auto z FSO!!!!!!!!! ;-)
2.0 DOHC, Łada brake system! :)
LPR - liga punk rocka

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #35 dnia: Maj 15, 2006, 21:33:25 pm »

balik10

  • Gość
no przewodow tak dokladnie nie sprawdzalem ale tez o tym pomyslalem i ten co prowadzi do zacisku ten gumowy wydaje sie w porzadku no i chyba zatkany tez nie jest bo plyn hamulcowy plynal z niego ciurkiem wiec jakby gdzies byl ugiety to plyn by chyba ne plynal? myle sie?.ale tych metalowych nie sprawdzalem i jutro to pewnie zrobie.rozumie ze chodzi ci o to ze jak jest zgiety to tloczek chowajac sie napotyka opor i nie do konca plyn swobodnie przeplywa spowrotem przez przewod?

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #36 dnia: Maj 16, 2006, 12:09:49 pm »

balik10

  • Gość
a ile kosztuja mniej wiecej te przewody do przedniego hamulca?te metalowe bo te gumowe to wiem ze jakies 12zl. dalbym rady sam to wymienic?
zagladalem dzis tak na te przewody ale malo widzialem i nie widzialem pod spodem bo nie podnosilem auta bo zaraz do roboty ide.

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #37 dnia: Maj 16, 2006, 16:29:11 pm »

Cyneq

  • Gość
Cytat: "balik10"
a ile kosztuja mniej wiecej te przewody do przedniego hamulca?te metalowe bo te gumowe to wiem ze jakies 12zl.

Jakie? 10 za krótszy, 15 za dłuższy.
Cytat: "balik10"

 dalbym rady sam to wymienic?

Pewnie tak, ale najlepiej jak masz magiczny kluczyk.

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #38 dnia: Maj 16, 2006, 16:44:49 pm »

Lodówa#1826

  • Gość
nie musisz...  ucinasz stary przewód i wykręcasz go kluczem nasadowym bez problemu.

zacisk hamulca (LUCAS)
« Odpowiedź #39 dnia: Maj 16, 2006, 23:13:57 pm »

balik10

  • Gość
jaki magiczny kluczyk?