-= FOTKI =-

[altowiolista]

A więc nie znacie 
Pomoc naukowa w Centrum Kształcenia Praktycznego w Wałbrzychu w "Mechaniku".
Jest to Polonez Truck z odciętym dachem i niepotrzebnymi kawałkami budy, zamontowanym silnikiem GSI, a ten pulpit na miejscu pasażera służy do pomiaru parametrów elektrycznych czujników silnika. Poza tym ma zamontowane manometry na przewodach hamulca i paliwa, regulowane pochylenie korektora hamowania, co obrazuje zmiany ciśnienia w tylnym obwodzie.
Hamulce to heble, zaś serwo Lukas trza było zamontować, bo się kolektor GSI nie mieścił na starym.

Mam przy nim praktyki (ja, stary dziad!)

[mruk1313]

A więc nie znacie 
Pomoc naukowa w Centrum Kształcenia Praktycznego w Wałbrzychu w "Mechaniku".
Jest to Polonez Truck z odciętym dachem i niepotrzebnymi kawałkami budy, zamontowanym silnikiem GSI, a ten pulpit na miejscu pasażera służy do pomiaru parametrów elektrycznych czujników silnika. Poza tym ma zamontowane manometry na przewodach hamulca i paliwa, regulowane pochylenie korektora hamowania, co obrazuje zmiany ciśnienia w tylnym obwodzie.
Hamulce to heble, zaś serwo Lukas trza było zamontować, bo się kolektor GSI nie mieścił na starym.

Mam przy nim praktyki (ja, stary dziad!)

ciekawe, ciekawe, a myślałem że z tyłu to butla z zaworem......
zdaje to egzamin na praktykach?

[mafii]

Nie wiem, czy znacie:

Pomoc naukowa jak widać zacna. Ciekawe jakie przyspieszenie do setki przy tej masie (obstawiam ok 600-700kg).

[altowiolista]

zdaje to egzamin na praktykach?

Zdaje całkiem nieźle, bo przedstawia, jakie parametry mają określone czujniki w trakcie pracy, jakie ciśnienia panują w obwodach, a poza tym poldek jest na chodzie!
Kiepsko jeździ, bo ma za lekki tył ponoć (nie miałem okazji się przejechać, może jeszcze się uda), ale tydzień temu rozbierałem w nim hamulce (i składałem), dzisiaj luzowaliśmy łożyska piasty przedniej dokręcone za mocno. Na kolejnych zajęciach będzie wymiana łożysk piasty (a właściwie symulacja), do tego czasu mamy przemyśleć problem 

Trudno powiedzieć coś o osiągach bo nijak nim pojeździć po drodze publicznej (niezarejestrowany), tylko policjanci próbowali w trakcie dni BRD, ale im wolno... .
Wiadomo, masy nieźle ubyło.
Trochę się irytuję, że grzebię w bebechach poldków i maluchów (dzisiaj jedynie diagnoskopem badaliśmy Avensisa cholera), polskie (ha ha) wynalazki znam od podszewki.

[Szymon]

Pewnie zdaje, bo wszystko czyste i na wierzchu. Ja na warsztatach miałem dwa caro po policji i plusa na boschu. Tego ostatniego to mi nawet szkoda było, bo przebieg ledwo ponad 100 tysięcy i jeszcze całkiem zdrowo wyglądał.

[PutiN|FSO]

"kur*" w Wałbrzychu są takie rarytasy a ja w Krakowie na CKP muszę się uczyć na zdezelowanych Caro albo Vectrze. Jedyny plus to taki, że mamy wypasione tablice naukowe na pracowaniach tematycznych, KTSy i inne pierdoły.

[bartek66977]

Takim to sie można lansować 

[P!otrek]

Er zijn geen gegevens gevonden voor het ingevulde kenteken NZNF64

na stronie holenderskiego wydziału komunikacji samochód nie istnieje :D

[sova]

zdaje to egzamin na praktykach?

Zdaje całkiem nieźle, bo przedstawia, jakie parametry mają określone czujniki w trakcie pracy, jakie ciśnienia panują w obwodach, a poza tym poldek jest na chodzie!
Kiepsko jeździ, bo ma za lekki tył ponoć (nie miałem okazji się przejechać, może jeszcze się uda), ale tydzień temu rozbierałem w nim hamulce (i składałem), dzisiaj luzowaliśmy łożyska piasty przedniej dokręcone za mocno. Na kolejnych zajęciach będzie wymiana łożysk piasty (a właściwie symulacja), do tego czasu mamy przemyśleć problem 

Trudno powiedzieć coś o osiągach bo nijak nim pojeździć po drodze publicznej (niezarejestrowany), tylko policjanci próbowali w trakcie dni BRD, ale im wolno... .
Wiadomo, masy nieźle ubyło.
Trochę się irytuję, że grzebię w bebechach poldków i maluchów (dzisiaj jedynie diagnoskopem badaliśmy Avensisa cholera), polskie (ha ha) wynalazki znam od podszewki.

bardzo fajna ta pomoc naukowa, zresztą mój pierwszy poldek skończył jako taka pomoc bo go sprzedałem chyba za 700 do olkuskiego mechanika

problem tylko w tym ze do "mechaników" przyjmuje sie cała masa wieśniaków którzy rozkradają i niszczą te modele.
Mój rocznik jako prace dyplomową przeprowadzał remonty wszystkich modeli na hali (oczywiście częściowo zdewastowanych również przez buractwo z mojego rocznika), a było co remontować i uruchamiać, najfajniejszy był silnik V4  z zaporożca na wolnym wydechu

[krzychumy4]

Takim to sie można lansować 

W Holandii, jak rozpoznaje bo blachach i otoczeniu

[P!otrek]

W Holandii, jak rozpoznaje bo blachach i otoczeniu

spójrz na mój post wyżej 

[PutiN|FSO]

Kraków panowie dziś przed południem 

[krzychumy4]

Cytat: krzychumy4 w Wczoraj o 23:27:47


    W Holandii, jak rozpoznaje bo blachach i otoczeniu

spójrz na mój post wyżej 

Nie zwróciłem uwagi na post dlatego od ręki napisałem

[Gomulsky]

Cytat: altowiolista w Marzec 16, 2014, 22:37:34 pm
Cytat: mruk1313 w Marzec 16, 2014, 20:02:06 pm

zdaje to egzamin na praktykach?


Zdaje całkiem nieźle, bo przedstawia, jakie parametry mają określone czujniki w trakcie pracy, jakie ciśnienia panują w obwodach, a poza tym poldek jest na chodzie!
Kiepsko jeździ, bo ma za lekki tył ponoć (nie miałem okazji się przejechać, może jeszcze się uda), ale tydzień temu rozbierałem w nim hamulce (i składałem), dzisiaj luzowaliśmy łożyska piasty przedniej dokręcone za mocno. Na kolejnych zajęciach będzie wymiana łożysk piasty (a właściwie symulacja), do tego czasu mamy przemyśleć problem  

Trudno powiedzieć coś o osiągach bo nijak nim pojeździć po drodze publicznej (niezarejestrowany), tylko policjanci próbowali w trakcie dni BRD, ale im wolno... .
Wiadomo, masy nieźle ubyło.
Trochę się irytuję, że grzebię w bebechach poldków i maluchów (dzisiaj jedynie diagnoskopem badaliśmy Avensisa cholera), polskie (ha ha) wynalazki znam od podszewki.


bardzo fajna ta pomoc naukowa, zresztą mój pierwszy poldek skończył jako taka pomoc bo go sprzedałem chyba za 700 do olkuskiego mechanika

problem tylko w tym ze do "mechaników" przyjmuje sie cała masa wieśniaków którzy rozkradają i niszczą te modele.
Mój rocznik jako prace dyplomową przeprowadzał remonty wszystkich modeli na hali (oczywiście częściowo zdewastowanych również przez buractwo z mojego rocznika), a było co remontować i uruchamiać, najfajniejszy był silnik V4  z zaporożca na wolnym wydechu

Jak byłem, w tym miesiącu na praktykach, to miałem okazję pooglądać, niestety tylko z daleka, dwie podobne pomoce naukowe... po których było widać już na pierwszy rzut oka, że rozkradli wszystko co dało się wynieść "po cichu", a reszta delikatnie rzecz ujmując była mocno sfatygowana, żeby nie powiedzieć, że zdewastowana do granic możliwości, wrażenie było takie jakby podmieniali to co się im uszkodziło jak akurat wyjeżdżali na dancing w remizie , albo niszczyli poldki dla czystego fanu... szkoda samochodów.

[sova]

najbardziej to mnie rozwalało że koles który nawet mając troche kasy  (  wkońcu stac go było na jeźdzenie kaszlem do szkołay a w roku 1998-2001 to nie było takie hop siup) to nie kupi klosza za 5zł tylko rozkrada lub dla zabawy z buta pociągnie. do dziś gardze takimi śmieciami

[mateo#1939]

na wspomnienia mnie wzięło... roveroorciarocombi

[Macki]

@ mateo#, trzecie zdjęcie:    



...potem były ciut mniejsze dalekosięgi, a na razie chwilowo mi przeszło 

[michau]

wrócił ito w jakim stylu

[Grzesiek]

Michau, Borbety "T"? Na tej fotografii jest mega, mają swój klimat.

[woytex]

michau kozackie zdjęcie