"W takim stanie"? Na tych zdjęciach widać tyle, że wystawiający ogłoszenie nie umie jebnąć po oczach ceną, ale nie potrafi proporcjonalnie zmniejszyć zdjęcia w paincie, auto prawdopodobnie było polerowane (zazwyczaj po mechanicznej polerce zerwane są naklejki "caro" ze słupków) i czernidło/plak poszedł w ruch, "obszerna książka" to zapewne Morawski leżący na masce na jednym ze zdjęć. Przebieg równie dobrze może mieć 138 tysięcy... głupio tak bez obejrzenia auta, jedynie po obejrzeniu beznadziejnej jakości zdjęć mówić, że jest w dobrym stanie, ja traciłem pieniądze na benzynę jeździć oglądać lepiej wyglądające z wierzchu egzemplarze, które okazały się nie mieć progów czy podłużnic.
Jeśli dla Ciebie cena 17 tysięcy za picowane caro jest normalna, to chyba jesteś trochę zbyt podatny na to całe pierdolenie o klasyczności i zabytkowości tego samochodu... Za 3700 na upartego, przy odrobinie wytrwałości znajdziesz ładny, zdrowy egzemplarz. Powtórzę uparcie, że wisiał na OLX caro abimex za 4500zł z pewnej nadmorskiej miejscowości, w stanie perfekcyjnym, ze znikomym przebiegiem i nikt go nie chciał kupić (ja myślałem i myślałem tydzień, aż się rozmyśliłem), aż w końcu poszedł do handlarza i latał po otomoto - a jakże - za 10 kafli, i dalej wątpię, że ktoś go kupił.
Ogarnij się.