Autor Wątek: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----  (Przeczytany 49486 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #580 dnia: Sierpień 09, 2023, 11:19:38 am »

Offline Tomasz#1969

  • Moderator
  • Wiadomości: 3033
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96 & Truck '93 & N126e '83 & 960'95 & E430'98 & Rexton'02 & 1/2CCS 1.2 16V
zreszta sam wiesz, ze gdyby lublin mogl ciagnac lawete, to nie kupowalibyscie rextona

Ale jak miałbym jechać w trase 300km w jedną stronę to wolałbym rextonem niż lublinem :P

Jak cofasz gdzieś przyczepą długą w jakiś zakręt/uliczkę to w lusterkach już gówno widać co się z nią dzieje i obejrzenie się przez ramię aby zobaczyć czy trafiasz tam gdzie masz trafiać jest pomocna. Chociaż myślę nad kamerą do tyłu, ale zamontowałbym możliwie wysoko i wybrał taką z jak najszerszym polem widzenia, właśnie po to żeby widzieć co sie dzieje z przyczepą w zakręcie podczas cofania. Czujniki cofania mam tylko w przyczepie bo w aucie nie założyłem póki co :P
OHV roxx


Cytat: turbonez
Forum nie jest od bicia konia tylko od konstruktywnych komentarzy .

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #581 dnia: Sierpień 09, 2023, 22:00:16 pm »

Offline -Marcin-

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1561
    • PN 3.0 24v, PN Truck 1.6E
Przejechałem się od dłuższego czasu truckiem po wymianie silnika żeby zatankować LPG do pustej butli. I ciągle coś wychodzi nie tak :/ zjebany ten samochód jest na maksa. Ale tak to jest jak się kupuje od papraka który drutowal jak się da.
to ja, byly Marcin#839

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #582 dnia: Sierpień 09, 2023, 22:25:53 pm »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2233
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
Co do dyskusji w temacie auta nadającego się na holownik, nie miałem nigdy potrzeb kupować takiego, ale nie dawno będąc nad zalewem Sulejowskim, widziałem jak wodowano łódkę za pomocą Toyoty Land Cruiser J90, pogadałem chwilę z właścicielem, silnik 3.4, właściciel mega zadowolony, ponoć jeździ już ładnych parę lat i nic się z tym autem nie dzieje. Gdybym miał szukać auta tej klasy, to chyba poszedł bym w tym kierunku. Jedyną wadą są ceny tych aut. Ponieważ kolegom też przypadło do gustu, z ciekawości przejrzeliśmy ogłoszenia i jak na dość stare auto to ceny wydają się być naprawdę wysokie.

Polonez jeździ codziennie, dziś go poodkurzałem w środku :)

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #583 dnia: Sierpień 09, 2023, 22:32:23 pm »

Offline Sławek#1978

  • Partacz
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1680
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96 OHV Turbo Intercooler +1?? KM?? & Fiat Marea Weekend 1.9 JTD '01 110 KM - Gruz Holownik & Volvo V70 2.4T AWD '01 200 KM - Dailycar "TurboŁoś"
jak na dość stare auto to ceny wydają się być naprawdę wysokie
No niestety, wszystkie Land Cruisery, Pajera etc. to ceny mają zabójcze i powiedziałbym, że z tendencją wzrostową. Ta sama sytuacja z pickupami tych marek które też potrafią mieć 3t na haku. Kiedyś jeździłem służbową Navarą D22 i przyczepy targała fajnie. Niestety ceny na ten moment trochę zaporowe, przynajmniej za coś co nie wymaga na dzień dobry wielkiego wkładu. Ogólnie te stare woły robocze mocno trzymają cenę.
Im dalej w blachę tym więcej rdzy...

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #584 dnia: Sierpień 09, 2023, 22:51:53 pm »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2085
Tylko wszystko gnije z japonii i pula jest ograniczona.
Jedyny plus, że pojawiły się 2 PL firmy, które produkują nowe ramy do tych aut.
Moje sorento jest 3.3 V6 250 KM. Jest tego bardzo mało w PL jak i w europie co utrudnia serwis silnika. Dzisiaj cały dzień skrobałem tłoki bo zaczynam powoli składać silnik na kolejne x lat.

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #585 dnia: Sierpień 09, 2023, 23:05:29 pm »

Offline Sławek#1978

  • Partacz
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1680
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96 OHV Turbo Intercooler +1?? KM?? & Fiat Marea Weekend 1.9 JTD '01 110 KM - Gruz Holownik & Volvo V70 2.4T AWD '01 200 KM - Dailycar "TurboŁoś"
Tylko wszystko gnije z japonii i pula jest ograniczona.
To prawda.

nowe ramy do tych aut.
Jak z wyglądają kwestie formalne z wymianą takiej ramy? Normalnie jak cześć zamienna są traktowane czy VIN rzecz nabita?
Im dalej w blachę tym więcej rdzy...

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #586 dnia: Sierpień 10, 2023, 00:12:51 am »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2085
nie wiem, ale twierdzą że mają na to legalny sposób.
Robią tego dużo na zachód.
Nowe ramy mają mocowania na sprzęt akcesoryjny.
https://iodshop.pl/pl/nissan/57-rama-nissan-patrol.html
« Ostatnia zmiana: Sierpień 10, 2023, 00:14:40 am wysłana przez diodalodz »

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #587 dnia: Sierpień 10, 2023, 06:41:21 am »

Offline -Marcin-

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1561
    • PN 3.0 24v, PN Truck 1.6E
Niezłe te ramy. I w sumie nie aż tak drogo patrząc na to jak są wykonane. W uj roboty. A taki Ryszard biznesu za głupie kopie listew ostrych do Borka bierze 2tysiace (a na olx 2300 widziałem)
« Ostatnia zmiana: Sierpień 10, 2023, 06:45:18 am wysłana przez -Marcin- »
to ja, byly Marcin#839

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #588 dnia: Sierpień 10, 2023, 06:55:15 am »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2233
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
Z ciekawości znów przejrzałem Land Cruisery
https://www.gieldaklasykow.pl/toyota-land-cruiser-100-1998-79000-pln-zjednoczone-emiraty-arabskie/
Biorąc pod uwagę, że za podobne kwoty ludzie wystawiają jakieś zajazdy zamęczane w terenie, to jest to niezła oferta. Produkty japońskie niestety rdzewieją, jedynym wyjściem wydaje się kupić niezardzewialy egzemplarz i konserwować. A taki z suchego klimatu jest w sam raz ;)

A co do listew do Borka, powiem tak, jest popyt to jest i podaż, widziałem tą ofertę i... Ucieszyłem się, że ludzie podejmują się replik trudno dostępnych części. A, że drogo? No drogo, ale coś za coś. Z dwojga złego wolę drogie części niż ich brak.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 10, 2023, 06:56:46 am wysłana przez Dawid91 »

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #589 dnia: Sierpień 10, 2023, 07:13:00 am »

Offline -Marcin-

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1561
    • PN 3.0 24v, PN Truck 1.6E
Tylko że pomyśl ze przez takie ceny kopii, cena oryginałów (nowych lub używanych) wyjebie w kosmos (które i tak są sporo przesadzone). Sam miałem je robić i chciałem brać maks 1200 za komplet, bo tyle są maks warte patrząc jak niewiele jest przy nich roboty (zresztą parę razy widziałem komplet nowych gumowych za niewiele więcej, teraz już po tyle na pewno nie będą...). Sam robię w laminatach więc się "trochę" znam ; ) jego cena to tylko i wyłącznie pazernosc typowego polskiego Janusza biznesu, a nie realna wartość za robotę i wyrób. A polonezowcy zamiast poczekać aż opuści cenę jak nikt nie będzie brał co robią? Klaszczą uszami że ojej jak super. (Za tylny nosek chciał 1,5k, do czasu aż weszła konkurencja i musiał zbić cenę /i widac nadal mu się opłacało robić je, no ciekawe, bo to potwierdza to o czym piszę.../ To samo że spoilerem pod zderzak do Borka, 800zl potem zszedł na 400 "bo prosiliscie" LOL /nikt nie brał raczej, poza tym na olx były tańsze, i nadal robi więc nadal mu się opłaca, więc kolejny przykład że mam rację ;) /, a teraz widzę jeszcze spoiler na klapę za 1100 a taniej bez mocowań (bez mocowań! Przecież to się należy jak "psu buda" a nie że za dopłatą) ). Ale ze spoilerem zaraz będzie to samo co z resztą, wiem z dobrego zrodla że bedzie musiał opuścić cenę za chwilę  ; ) i będzie je pewnie nadal robił, tylko już nie w januszowej cenie

Co było z noskami gumowymi? Za spruchnialego kondona chcieli w uj kasy. Weszły laminaty w dobrej cenie i już ceny za nosek gumowy nie przerażają ; ) jakby nadal Rysiu robił noski po 1,5k i nie wszedł ten drugi typ ze swoimi (widziałem na żywo, robią wrażenie, widać że sporo czasu się przy nich schodzi żeby tak zrobic jak on je robi) to spruchniale kondony by wciąż "trzymały" cene


No wkurwia mnie to bo przez takie postępowanie cierpimy na tym wszyscy, bo potem jest "panie widział pan po ile są listwy zamienniki? Ponad 2 tysiące! Więc ja wezmę za to co pan chce 500!" (Mimo iż warte maks 100zl np)
« Ostatnia zmiana: Sierpień 10, 2023, 07:55:38 am wysłana przez -Marcin- »
to ja, byly Marcin#839

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #590 dnia: Sierpień 10, 2023, 10:38:58 am »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2085
To samo że spoilerem pod zderzak do Borka, 800zl potem zszedł na 400 "bo prosiliscie" LOL /nikt nie brał raczej,
Tak działa wolny rynek. Mogłeś być pierwszy byś sprzedawał drogo. m3 wody na środku pustyni i na środku zalewu Sulejowskiego inną ma cenę ;)

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #591 dnia: Sierpień 10, 2023, 10:43:57 am »

Offline -Marcin-

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1561
    • PN 3.0 24v, PN Truck 1.6E
Akurat ja bym nie sprzedawał drogo. Skąd wiem? Bo ten typ od nosków to ja ;) pierwszy zrobiłem przedni nosek z laminatu i sprzedawałem go od razu za 700 zł (sam za nosek w bardzo dobrym stanie oryginał dałem 1100zl żeby skopiować go potem) Rysiek po jakiś czasie zrobił przedni po mnie i widziałem chciał spzedawac przedni za 1200 farba/1400 guma w sprayu (ja za gumę chciałem dopłatę tylko 30zl bo tyle kosztuje puszka a i tak muszę wyprowadzić tak samo jak pod lakier) bo nie widział chyba że ma konkurencję ; ) w dodatku ja kupuję, on pożycza do skopiowania. Ja po prostu daje uczciwe ceny i chciałem działać stabilizująco na rynek częścido polda, bo sam kupuje różne rzeczy i wiem jak to jest być klientem.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 10, 2023, 10:53:53 am wysłana przez -Marcin- »
to ja, byly Marcin#839

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #592 dnia: Sierpień 10, 2023, 11:38:29 am »

Offline -Marcin-

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1561
    • PN 3.0 24v, PN Truck 1.6E
Co więcej. Jak będę robił te ostre listwy też to nie będę brał więcej niż 1200zl mimo iż konkurencja ustaliła ceny na wysokim poziomie i molgbym dać mniej np 200zl i już by ludzie brali ode mnie ; ).  Bo po prostu jako ktoś kto się tym zajmuje , uważam że więcej nie są warte jak już pisałem...
Aczkolwiek nie chce mi się już za bardzo bawić w laminaty  (produkcja takiego np przedniego noska to prawie tydzień roboty, bo nie jest to zwykły laminat ; ), w dodatku cen nie podniosłem specjalnie żeby nie psuc dodatkowo rynku, mimo iż powinienem bo więcej palce za żywice mate szklana itd) i chyba dam se spokój i plaćcie sobie krocie za produkty waszego kolegi Ryszarda B.  skoro tak popieracie jego politykę cenową ; )
« Ostatnia zmiana: Sierpień 10, 2023, 11:42:42 am wysłana przez -Marcin- »
to ja, byly Marcin#839

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #593 dnia: Sierpień 10, 2023, 11:47:36 am »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2085
Nie popieramy. Takie jest życie.
Jeśli Twoje są tańsze i lepsze to i tak opanują rynek, a Ryszard będzie kisił swoje produkty.
Swoją drogą szukam kogoś, kto wyprodukuje mi półkę bagaźnika do Fiesty mk1.
Mam nieco zmęczony wzór na kopyto.

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #594 dnia: Sierpień 10, 2023, 13:46:52 pm »

Offline -Marcin-

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1561
    • PN 3.0 24v, PN Truck 1.6E
Ja się nie podejmuje niestety, bo mam już kilka otwartych projektów fajnych rzeczy do poloneza, których nie mogę skończyć, bo nie mam czasu : D
to ja, byly Marcin#839

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #595 dnia: Sierpień 11, 2023, 13:13:49 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4686
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Wróciłem. Dopiero dorwałem się do komputera. Z długami, zmęczony, ale cały. Silnik mam w bagażniku, drugi dał radę bez problemów i poldek znowu jest jezdny. Całe szczęście, że udało się wrócić, bo nie wyobrażałem sobie kolejnej wyprawy po auto do tej dziury, czy po silnik...

Nerwy mam zszargane, po urlopie muszę sobie zrobić urlop, bo szczerze mówiąc, dawno się tak nie wykończyłem, jeżdżąc w tą i z powrotem na stopa. Komunikacja publiczna tam prawie nie istnieje, a jeśli uda się złapać autobus, podróż trwa 4-5 godzin na dystansie tych 230km.

Żeby było śmieszniej, miałem historię,w którą aż ciężko mi uwierzyć, a kosztowała mnie też sporo neuronów. Wypożyczyłem w Gorzowie Wielkopolskim w wypożyczalni auto, żeby móc czymkolwiek przewieźć bagaże z Międzyrzecza do Łukęcina, i uciec z tego cholernego hostelu do opłaconego domku. Do Gorzowa dojechałem na stopa, dotarłem do wypożyczalni na piechotę, i wypożyczyłem sobie toyotę avensis kombi z 2008 roku, jedyne auto wolne (wszystkie inne były zarezerwowane). Wóz jak wóz, myślę. Zauważyłem na początku, że jakieś łożysko pojękuje w skrzyni, ale auto pracowało normalnie. Gość powiedział, że ono ma tak od dawna i to normalne. Dobra, to wpłacam kaucję, opłacam, wsiadam i jadę. Po ledwie 40 kilometrach, jakieś 10 kilometrów od Międzyrzecza, jadąc z równą prędkością, jakieś może 100km/h, usłyszałem pierwszy strzał i straciły się biegi. To znaczy, wchodziły jakoś, bardzo ciężko, z międzygazem i podwójnym wysprzęgleniem dałem radę je zmieniać. Wstecznego niet. Dojechałem pod warsztat, zabrałem bagaże z poloneza, i dzwonię do wypożyczalni, że coś niedobrego stało się ze skrzynią/sprzęgłem. Właściciel stwierdził, żebym spróbował dojechać do Gorzowa, jeśli jestem w stanie poradzić sobie ze zmianą biegów. Dobra - nie miałem już siły, chęci i czasu odpuszczać i znowu się kisić w Międzyrzeczu. Skoro mam jechać, to jadę, piąty bieg, 80km/h, pedał gazu lekko muskałem, bo przy mocniejszym naciśnięciu zaczynały się nieciekawe odgłosy. Jakieś 5 kilometrów od Gorzowa usłyszałem "bum" pod autem, i sprzęgło, lub coś w skrzyni dosłownie się rozleciało. Brzmiało to mniej więcej, jakby wszystkie tryby ze skrzyni powypadały i sobie latały luźno i wesoło odbijały się od siebie.  Patrzę, zjazd, Gorzów Północ, ten, na którym miałem zjechać. Dotoczyłem się na luzie do pierwszego skrzyżowania, udało się wbić dwójkę, i wlokę się autem przez ulice jakieś 20-30km/h, ściągając na siebie spojrzenia wszystkich przechodniów, widzących srebrnego trupa wydającego z siebie dźwięki na przemian szlifowania, grzechotania i tarcia metalu o metal. Rozleciało się kompletnie 200 metrów od wypożyczalni. Właściciel wyszedł, i o dziwo, stwierdził, że nie dziwi go to w tym modelu, i załatwił mi odwołaną z innej rezerwacji corollę (2006r). Nie chciał żadnych pieniędzy, kaucję zwrócił mi potem w całości, przeprosił tylko za dołożenie mi kolejnych przygód. Dopiero nią bez problemów dojechałem z bagażami do docelowego Łukęcina, w nocy (sporą obsuwę miałem przez tą awarię), ale na szczęście bez przygód. Padłem do łóżka, kolejny dzień zleciał w podróży pomiędzy miejscowościami oddalonymi o 230km  <lol2>
« Ostatnia zmiana: Sierpień 11, 2023, 13:18:39 pm wysłana przez Daniel#1984 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #596 dnia: Sierpień 11, 2023, 16:05:22 pm »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2233
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
No to miałeś naprawdę masę przygód. Nie zazdroszczę, zwłaszcza, że urlop jest od wypoczynku. Dobrze, że to wszystko masz już za sobą. W tym roku planujesz jeszcze ruszyć kwestie starego silnika, czy chcesz chwilę odpocząć od kwestii z tym związanych ?

Pracowałem kiedyś dorywczo w weekendy w wypożyczalni aut, gdzie właśnie flota składała się głównie z aut z podobnych roczników, niezależnie od marki, one wszystkie były tak cholernie zmęczone, zajeżdżone, wyeksploatowane praktycznie do granic możliwości, że jako klient nic bym od nich nie wypożyczył.

Dobrze, że na sam koniec z tą Corollą nie miałeś problemów. 2006 rok to E12, kolega jedną sprzedał niedawno, kuzyn inną cały czas jeździ. Auto może nieco nudnawe, ale bardzo solidne i bezproblemowe, przynajmniej na mnie robi dobre wrażenie, w wersji TS mógłbym tym jeździć na co dzień ;)

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #597 dnia: Sierpień 11, 2023, 16:49:19 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4686
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Myślę, że nie wytrzymam i z ciekawości zajrzę do tego silnika, bo chcę zobaczyć, czy ta usterka nie narobiła więcej szkód. Póki co najważniejsze, że nie zostałem bez auta, i mam jezdne na tym drugim silniku.

Dopiero po tej przygodzie kumpel powiedział mi, że na avensis mówi się "toyota awaria" :P. Jedyne co mi się nie podobało w corolli, to że była w benzynie, no więc wciągnęła swoje. No ale tak to jest, jak się jest przyzwyczajonym do gazu, i trzeba zatankować tfu, PB, no i uderzyło po kieszeni :P

No, jakby trzecie auto się rozsypało w trasie - chyba bym nie wytrzymał i poszedł w niej spać.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #598 dnia: Sierpień 11, 2023, 16:55:25 pm »

Offline Majonez

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 562
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez C+ gli
Sytuacja nie do pozazdroszczenia, nawet niezniszczalną toyotę dopadła poważna awaria to już kumulacja.

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2023** =====-----
« Odpowiedź #599 dnia: Sierpień 11, 2023, 17:35:22 pm »

Offline mareks#1181

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1169
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu+ GSI
A ja ostatnio , podczas przedłużania OC się szarpnąłem i  dokupiłem assistance złoty+, a w pakiecie holowanie w razie wypadku czy awarii w kraju bez limitu km i do 400km od granicy polszy, dodatkowo pojazd zastępczy i jakaś tam jeszcze pomoc.