FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki OHV 1.3 1.5 1.6 => Wątek zaczęty przez: kac1per w Marzec 23, 2009, 11:47:01 am

Tytuł: 1,6GLI LPG i benzynajakby przez moment znikała iskra
Wiadomość wysłana przez: kac1per w Marzec 23, 2009, 11:47:01 am
Przeszukałem forum i nie znalazłem czegoś takiego.
Przy przy wdepniętym pedale gazu(przyspieszanie, pod górkę lub z przyczepką) samochód szarpie co jakiś czas. Czasem kilka razy pod rząd. Na gazie potrafi strzelić w tym czasie, ale podobny objaw i na benzynie (bez strzelania). Problem wkrótce po wymianie modułu zapłonowego, ale nie wiem czy ma związek. Podpinałem już drugi moduł, zmieniłem świece, przewody zapłonowe, byłem u gazownika a problem nie zniknął. Zastanawiam się czy psująca się cewka może dawać takie objawy. Czy raczej stawiacie na któryś z czujników? Jak jeżdżę delikatnie samym samochodem, to jest możliwie, chociaż mam wrażenie że auto jest słabsze, ale muszę dość często ciągać przyczepkę a wtedy zaczynają się schody. Kto ma jakieś pomysły
Tytuł: 1,6GLI LPG i benzynajakby przez moment znikała iskra
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 23, 2009, 13:22:37 pm
musisz odczytac kody bledow ,moze ktorys czujnik szwankuje,
wiedac problem z zaplonem ,wiec podejzane sa cewki lub MAPsensor
Tytuł: 1,6GLI LPG i benzynajakby przez moment znikała iskra
Wiadomość wysłana przez: kac1per w Marzec 23, 2009, 14:18:09 pm
tylko że podłączałem w ASO. Co prawda mieli problem ze skompletowaniem sprzętu, ale się udało. Wszystko OK, bez błędów, tylko panowie stwierdzili a zbiegło się ich ze 4, że trochę z opóźnieniem zmienia się napięcie na sondzie lambda, ale to chyba nie dałoby takich objawów. Kontrolka wtrysku nawet nie błyśnie
Tytuł: 1,6GLI LPG i benzynajakby przez moment znikała iskra
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Marzec 23, 2009, 19:35:22 pm
świece ? kabelki ? wilgoć ?
Tytuł: 1,6GLI LPG i benzynajakby przez moment znikała iskra
Wiadomość wysłana przez: kac1per w Marzec 23, 2009, 20:27:57 pm
tylko że jak napisałem: Świece, przewody wysokiego napięcia, moduł zmienione. A wilgoć nic tu nie zmienia. Bujam się z tym od września w zmiennych warunkach atmosferycznych i nie zauważyłem jakiegokolwiek wpływu
Tytuł: 1,6GLI LPG i benzynajakby przez moment znikała iskra
Wiadomość wysłana przez: kac1per w Kwiecień 10, 2009, 14:43:30 pm
Sprawdziłem jeszcze cewki. Zamieniłem cały komplet razem z modułem od jeżdżącego bez zarzutu poloneza i nic to nie zmieniło. Przypomnę: Samochód pod obciążeniem tarpnie raz lub kilka razy, aż krzyżak na wale zadzwoni. Wygląda na problem z iskrą, ponieważ LPG i Pb95 jest tak samo. Zmienione: moduł, cewki, przewody, świece.
Co jeszcze może dawać takie objawy, bo dla mnie kończą się pomysły?
Tytuł: 1,6GLI LPG i benzynajakby przez moment znikała iskra
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Kwiecień 10, 2009, 16:12:34 pm
ja bym swoją drogą wyczyścił miejsca styku kabli masowych do budy i silnika.
Tytuł: 1,6GLI LPG i benzynajakby przez moment znikała iskra
Wiadomość wysłana przez: szczepan w Kwiecień 10, 2009, 22:24:37 pm
Cytat: "kac1per"
gazie potrafi strzelić
Wygląda mi to na zbyt wysoką temperaturę pracy silnika, często związaną ze zbyt wczesnym zapłonem, przeciążeniem silnika, lub niedomaganiem chłodzenia.

[ Dodano: 10 Kwi 2009 22:28 ]
Czy, gdy silnik nie ma jeszcze odpowiedniej temperatury objawy te występują? Czy dopiero gdy jest gorący?
Tytuł: 1,6GLI LPG i benzynajakby przez moment znikała iskra
Wiadomość wysłana przez: kac1per w Kwiecień 12, 2009, 22:30:45 pm
temperatura nie ma znaczenie chyba, ponieważ praktycznie od razu po odpaleniu objawy są takie same. Temperatura, przynajmniej na wskaźniku około 80 stopni taka sama od nowości, czyli już prawie 200kkm
Tytuł: 1,6GLI LPG i benzynajakby przez moment znikała iskra
Wiadomość wysłana przez: kac1per w Lipiec 21, 2009, 23:22:14 pm
wymieniłem także czujnik przepustnicy. Znajomy, sugerował mi że problem raczej dotyczy elektroniki. Który z czujników mógłby dać takie objawy. A i mam jeszcze dwie wątpliwości. Podmieniłem silniczek krokowy na nowy (znajomy zmieniał w Oplu) i po zmianie nie było w ogóle wolnych obrotów (czujnik podróbka asle w Oplu śmigał jak trzeba). Pozmianie na stary wolne obroty OK. Co może być tego przyczyną i czy jest szansa że ma to związek z moim prblemem.
Sprawa druga: Czy takie objawy mogą być spowodowane uszkodzonym  przełącznikiem LPG-benzyna, bo jeden styk w kostce jest nadpalony, a włącznik był już lutowany (wymieniony od drugiego przekaźniczek). Sugerujcie możliwe przyczyny problemu, bo mija prawie rok, a ja wymęczyłem prawie 10kkm z tą usterką.
Tytuł: 1,6GLI LPG i benzynajakby przez moment znikała iskra
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Lipiec 22, 2009, 01:10:36 am
Wykręć i wyczyść dokładnie czuujnik położenia wału.
Tytuł: 1,6GLI LPG i benzynajakby przez moment znikała iskra
Wiadomość wysłana przez: matucha w Lipiec 22, 2009, 20:48:20 pm
kac1per, silnik krokowy po wymianie trzeba skalibrować.
Tytuł: 1,6GLI LPG i benzynajakby przez moment znikała iskra
Wiadomość wysłana przez: MichalSW w Lipiec 22, 2009, 21:20:07 pm
Może niewiele wniosę do tematu, ale miałem podobne objawy (tyle że silnik 1.6 GLI z wtryskiem Bosch). Oczywiście magicy rozłożyli ręce po trzech godzinach stania nad otwartą maską. Jak chciałem z nich cokolwiek wydusić, to rzucili hasło, że to pompa paliwa pada (tyle, że co ma pompa do szarpania na gazie). Silnik rano (temperatura 10 stopni), zalewało, że nie można było ruszyć. Na benzynie na ciepłym zaniki mocy (zresztą muł był i tak lekki), jakby nie dostawał paliwa lub iskry. Po odpięciu czujnika temperatury przestało zalewać silnik. Po odpięciu sondy lambda z kolei prawie przestał szarpać. Sonda sprawna, wręcz idealna. Po głębszym przemyśleniu sprawy podmieniłem... sterownik silnika. Zniknęło szarpanie, a silnik jest naprawdę żwawszy. Kiedyś trzeba było go deptać, a i tak czułem jakbym ciągnął Niewiadów za sobą. Jeszcze nie wiem jak to się przełożyło na spalanie. Myślę, że nie powinno wzrosnąć.
Tytuł: 1,6GLI LPG i benzynajakby przez moment znikała iskra
Wiadomość wysłana przez: hans w Lipiec 23, 2009, 15:59:31 pm
Cytat: "matucha#1931"
kac1per, silnik krokowy po wymianie trzeba skalibrować.


Jak skalibrować? Ja w OHVce wymieniłem krokowca i nic nie kalibrowałem.
Tytuł: 1,6GLI LPG i benzynajakby przez moment znikała iskra
Wiadomość wysłana przez: Multec w Lipiec 23, 2009, 16:57:17 pm
W GSi i Abimexie po wymianie krokowca powinno się zresetować kompa.
- poczekać aż ostygnie silnik (będzie zimny)
- ściągnąć kleme z akumulatora
- wymienić silniczek krokowy
- założyć kleme i uruchomić silnik
- nie dotykać gazu i czekać aż uruchomi się wentylator chłodnicy.
I tyle.
Tytuł: 1,6GLI LPG i benzynajakby przez moment znikała iskra
Wiadomość wysłana przez: matucha w Lipiec 23, 2009, 19:28:16 pm
Cytat: "hans"
Cytat: "matucha#1931"
kac1per, silnik krokowy po wymianie trzeba skalibrować.


Jak skalibrować? Ja w OHVce wymieniłem krokowca i nic nie kalibrowałem.


Może działać, ale teoretycznie trzeba zrobić tak jak w temacie:
http://www.fsoptk.pl/forum2/viewtopic.php?t=18118&highlight=krokowy
Tytuł: 1,6GLI LPG i benzynajakby przez moment znikała iskra
Wiadomość wysłana przez: Erix w Sierpień 05, 2009, 16:02:58 pm
Sprawdź dokładnie podciśnienie łącznie z uszczelką na kolektorze miałem dokładnie podobne objawy okazało się że jest mała nieszczelność na dolocie i jak miał pociągnąć coś więcej  to zdarzała mu się taka czkawka