chwytliwy tytul, a w praktyce okazuje sie, ze to tylko Instytut Badan z Dupy przedstawil manipulacje statystyczna,
no coz, wedlug tej kategorii nie mam juz zadnego Poloneza, bo place OC, ale nie mam BT,
gdy zrobie przeglad, to przybedzie w PL jeden Polonez,
tylko qrwa skoro teraz nie mam zadnego Poloneza, to dlaczego place za niego OC i to nie male, bo debile w ubezpieczalniach zakladaja, ze osobowy Polonez stanowi wieksze zagrozenie niz 1.5x ciezszy merol V8 np. okular, czyli rdzewiejacy nie mniej niz PN rupiec z tego samego roku produkcji,
jak myslicie, czy wypowiedzenie OC z powodu nie figurowania w cepiku danego auta to dobry powod ?